Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Helaaaa w opałach!

sposób na teściową

Polecane posty

Gość Helaaaa w opałach!

Witam czy wy też macie moze problem z mamuśkami waszych facetów bądź mężów????bo ja tak i powiem wam, że nie wiem ile jeszcze będę w stanie znieść jej wpieprzania się i mącenia, boję się że moj związek długo nie przetrwa przez tą francę:/czy macie jakieś sposoby na upierdliwe teściowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
zapomniałam dodać ze najgorsze jest to, że moj facet nie widzi tego jak ona go wykorzystuje i jak nim manipuluje, po prostu masakra:( wiecznie go angazuje do róznych rzeczy tylko zeby go odciagnac ode mnie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
A moze ona wcale nie chce go od ciebie odciagac, tylko on po prostu jest jej potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja teściowa dzwoni do syna
codziennie- np. z pytaniem "oglądasz film na pierwszym?", "jadę do marketu-chcesz jechać", "przyjdz to ci pokaże jaki stół kupiłam" itp. itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
problem w tym że jej nie uklada sie z mezem wiec ona chce uczesniczyc w zyciu swojego syna bo jej sie nudzi ona nawet do znajomych jego chodzi no sorryyyy to ze nie ma zycia wlasnego to nie znaczy ze ma za synem łazić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doris beck
a ja mam 25 lat, a mój CHŁOPAK (!!) 32, od roku mieszkamy razem, a jego mamusia na "odchodnym" rzuciła: "tylko nie zajdź z nią w ciąże i nie baw się w żadne śluby"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
takie baby chyba nie rozumieja ze robią krzywde wlasnym dzieciom to jest chore zebym zamiast myslec o facecie mysla o facecie i jego mamie to kuźwa obłęd jakiś!!!a moj facet jest na tyle dobry że jeżdzi zawozi ja przywozi itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
my jeszcze nie mieszkamy razem ale strasznie sie boje co bedzie! bo jeśli bedzie co dzien nas nachodzic to ja sie chyba powiesze!!!czy wyobrazacie sobie isc z mamusia do znajomych na impreze??ona sie wpierdziala wszedzie zna wszystkich znajomych naszych ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak układa się z twoją
mamusią? pewnie wzorowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
Moja mama do niczego sie nie wtranca jesli moj facet przychodzi to jest tylko dzien dobry dzien dobry moze czasem cos zagada ale nie wlazi nam do pokoju nie interesuje sie co my robimy itd a jak ja przychodze do mojego do domu to ona siedzi w jego pokoju wiec nie mamy chwili prywatnosci nawet bo nie pomysli ze moze chcemy sami posiedziec i ze nie przyszlam zeby z nia pogadac tylko pobyc z jej synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
Jeśli macie jakieś rady dla mnie to byłabym wdzięczna!chociaz nie wiem czy da się co kolwiek zrobic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIMIIIIII
Ja jak już nie mogłam wytrzymać z matką mojego faceta to sie zareczylismy jak jeszcze jej było mało to wzięlismy slub. Raz dwa trzy , nawet nie miala czasu histerii robić bo już suknie zakładałam ale moj maż zawsze brał moja stronę. PO ślubie przynajmniej udaje ze widzi we mnie człowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
Chyba tez tak zrobie postaram sie najpierw troszke go odseparowac od niej i zobaczymy co bedzie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIMIIIIII
MOja na kazdym kroku mi dogadywała, dokuczała, taraktowała jak śmiecia. Ja z kolei pyskowałam, mówiłam jej w twarz że jesli ja nie przyjde mój mą tez nie- a tego sie bała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
No wdzisz wy grałyście w otware karty u mnie wszystko odbywa się w białych rekawiczkach, nie wiem co lepsze...mam nadzieje ze moj facet w koncu przejrzy na oczy i sam dojdzie do tego bo ja wole z nim nie poruszac tego tematu bo jeszcze obruciłoby sie to wszystko przeciwko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIMIIIIII
wspólczuje, faktycznie mogłoby się to obróciić przeciwko Tobie, facet tego nie widzi. Ja jeszcze mojej tak robiłam, że wiedziałam ze mnie nie chce na imprezach rodzinnych wiec na złość byłam na każdej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
I bardzo dobrze!!!!ale swoja drogą to chore żeby dziewczyna musiała konkurować z matką swojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
Nie rozumiem jej tak na prawdę czy ona nie moze zajac sie swoim zyciem umawiac sie ze swoimi kolezankami i dac zyc swojemu synowi?a nie zachowywac sie jakby to ona byla jego partnerką, wcale sie nie dziwię ze moj chlopak wczesniej nie stworzył zadnego dłuzszego ziwazku z kobieta skoro mamusia nie dawala mu na to czasu ani mozliwosci!ale ja sie nie poddam po prostu musze znależć jakies roziwązanie bo nie zamierzam z niego zrezygnowac tak latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaaa w opałach!
ja raczej ,,mamo"nie bede mowila bo nie przeszłoby mi to chyba przez gardło:/zal mi troche mojhego chlopaka bo znajomi przynajmnieju niektorzy chyba sie z tej sytuacji smieja ze mamusia sie za nim ciagnie jak rzep na psim ogonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIMIIIIII
ukochany synek mamusi, nie ma idealnej koebiety dla niego prócz niej samej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsadasda
Hela, myślę, że na początek powinnaś pogadać ze swoim chłopem. Tylko spokojnie, wyrażając się o swej teściowej w superlatywach a przy okazji nabąkując co Ci leży na wątrobie. Dlaczego? wyobraź sobie że Twój facet napierdala na Twoją matkę. Jak zareagujesz? on zareaguje tak samo na Twoje napierdalanie. Jak już będziesz miała chłopa po swojej stronie ( przypomnij mu że to z Tobą się ożenił ) to zlewaj sikiem prostym wszystko co mówi teściowa i poproś chłopa aby ją choć raz w tygodniu przy okazji jej wystąpienia przywołał do pionu. Generalnie wszystko zależy od tego czy masz chłopa z jajami czy z wydmuszkami. Jeśli Twoj facet ma wydmuszki to walka z teściową będzie walką z wiatrakami. Szkoda nawet abyś zaczynała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a myślałam ze tylko ja mam
przes rane :O .Moja przyłazi np wieczorem na herbatke i przynosi 4 kawałki ciasta :O :O dla 2 naszych dzieci dla mojego męża i dla siebie ... a potek koorwa pierdo lona robii ryjek i OOO A DLA GOOSIIII NIE WZIĘŁAM albo ....OOOO ZAPOMNIAŁAM O TOBIE ! ale ty sie podobno odchudzasz:O :O 😡 a wczale nie musze sie odchudzac!!! Mam ochote zrobic podobnie jak przyjdzie ale jakos szkoda mi męża on widzi to i jest mu głupio ... jak wyskakuje z tym ciastem to mąż demonstracyjnie swój kawałek dzieli na 2 czesci i podaje mi na talerzu ...ręce opadają . I my jestesmy 11 lat po ślubie i tak było zawsze .Ale ona odwodziła męża od ślubu,że ja nie nadaje sie na zone,ze nie gotuje ,nie sprzątam ,nie zadbam o dom ...:O a tu prosze mąż chwali przy niej moją kuchnie ,porządki wychowanie dzieci itd ...a ona wtedy jeszcze większym jadem pluje ...mam czasami wrazenie ,że tylko nienawiść do mnie trzyma ją przy życiu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaki zielone
no nie macie lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej , wiem co czujesz , mam tak samo odwieczny problem z teściową :/ Najlepiej bedzie jak ją całkowicie olejesz i powiesz wprost żeby zajęła się swoimi sprawami i nie ingerowała w wasze zycie ponieważ wy jesteście od ukladania go a nie ona. Ona już miała czas się wykazać ze swoimi radami kiedy ukladala swoje i musi to zrozumiec. ja także sie żaliłam na forum na swoją jędzę, zerwalam z nią calkowicie kontakt , mój mąż nie ponieważ to jego matka i nie będe mu kazała odciąc sie od niej. Ale ja już nie musze jej widywać. Teraz raszpla zaprosiła mnie na świeta oczywiście przez mojego męza bo sama nawet nie zadzwoni ale i tak nie mam zamiaru iśc ponieważ co roku są tam awantury. Zbiera sie 12osobowa rodzinka i wszyscy się kłocą dlatego wolę trzymac się z daleka od tych ludzi. Zaznaczam , że wszyscy sie kłócą przez nia ponieważ każdemu daje dobre rady , wpieprza się do cudzego życia , nawet dziadkom mówi jak maja żyć więc awantury pełną para :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaa w opałach!
z tym ciastem to na prawde przegięcie!!najlepiej byłoby wstrętnym babom kupić bilet w jedną strone na marsa i żegnaj zarazo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelio
Myslisz ze dojdzie do slubu? A kto bedzie z toba spal w jednym lozku, twoj chlopak czy jego mama?Nie wolno ci brac do lozka jego lub swojej rodziny.Jesli on nie ma nic przeciwko to lepiej poszukaj innego faceta, bo zawsze sie bedziesz czuc jakbys byla z nia nie z nim.Ona wie ze chcecie byc razem w pokoju ale chce ci tez pokazac kto tu rzadzi.Jesli nchlopakowi to nie przeszkadza to znaczy ze jest maminsynkiem i zawsze bedzie lecial do mamusi po rade nigdy do ciebie.A ciebie to bedzie bardzo bolalo, zareczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaa w opałach!
Ja pamietam że na początku tego wszystkiego zastanawiałam się czy aby nie przesadzam troche jeszcze staralam sie ja jakoś sama przed soba tłumaczyc ale to co ona wyprawia to przechodzi ludzkie pojecie potrafi np do niego zadzwonic zeby przyjechał do niej pomoc jej sciagnac rajstopy bo ona nie ma sily, zawsze cos sie akurat musi zdarzyc kiedy moj facet jest u mnie a to po babcie trzeba jechac a to wode mineralna chce zeby jej kupil a to trzeba stolik zawiezc do naprawy to od czego ona ma kur...męza??ale najmocniej to wnerwilam sie kiedy to powiedziała mojemu facetowi cos czego ja absolutnie nie mowilam i to jeszcze w mojej obecnosci no chamstwo nie zna granic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw porozmawiaj z mężem ale bez emocji.Przedstaw swoje stanowisko oraz powiedz czego oczekujesz. Jeżeli tego nie zrozumie tylko nadal będzie bronił matki to raczej nie warto żyć z takim chłopem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helaaa w opałach!
No wlasnie mimo ze jest dobrym chłopakiem to jednak mogłby mamusce zasugerowac aby jednak laskawie pokoj opusciła bo ja przyjechalam no masakra jakaś!!ale czy wam sie miesci w głowie zeby brac mame na impreze do znajomych???bo ja sobie nie wyobrazam ze razem z mama sobie idziemy do moich znajomych i pijemy no blagam baba po60tce i mlodziez w wieku 25-30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×