Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Becia0308

Jak sobie radzimy na wyspach?

Polecane posty

boshhe nie dlugi mialam pisac:) Do juterka mam nadzieje ze wiecej dziewczyn sie odezwie, halo jest tam kto? Pobudka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
Becia czy mogłabys mi pomóc w napisaniu kilku zdań po angielsku??mam na jutro zadanie......pliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
dzięki👄 juz piszę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
Niedawno byłam na wspaniałej wycieczce.Była to wycieczka do Częstochowy -na Jasną Górę.Mieści się tam Sanktuarium a w nim Kaplica Matki Boskiej Częstochowskiej z Jej Cudownym Obrazem. Do tego świętego miejsca przyjeżdżają turyści z całego swiata,bo kult Matki Boskiej Częstochowskiej jest znany prawie na calym swiecie.Ludzie,którzy wierzą w cudowną moc uzdrawiania Matki Bożej modlą się do cudownego obrazu i proszą o łaski dla siebie i swoich bliskich. U większości modlących się widziałam łzy na twarzach tak byli przejęci.Mnie również udzieliła się magia tego miejsca.Mam nadzieję,że wkrótce pojadę tam znowu. Jeżeli to za trudny tekst to napisz mi-napisze cos innego.Po prostu mam napisać kilka zdań o jakimś ciekawym miejscu w którym byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
wiesz z jakieś wycieczki etc. A może napiszesz cos od siebie ,gdzie Ty byłaś lub jesteś:) jak Ci łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
to może byc wymyslone. Ja jestem z angielskiego okropna noga:O:O i okropnie ubolewam nad tym,ucze sie ale marnie mi to idzie,a nie moge sobie pozwolic na pałę z tego zadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisze, ale co nieco pozmieniam zeby mi bylo latwiej:) tos mnie zabila tym tekstem hehe, daj mi jakies 5-10min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
do tego mam niedoczynnośc tarczycy i co z tym związane okropnie słabą pamięć,dlatego nauka idzie mi bardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
Becia ile chcesz.byle do rana:D już Ci dziekuję🌼 możesz pozmieniać co chcesz byle było gramatycznie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Few weeks ago I went for a trip to Czestochowa, this is a place which I always wanted to see. I visited a holy place called "The Bright Mountain". There is a chapel with the picture of a Holly Marry. Tourists from all over the world come to this place to see this picture, they walk on their knees around the altar. They believe in miraculous power of the picture, they pray, ask for help for themselfs and their families, sometimes they want to thank for Mary's help. Most of these people had tears in their eyes, they were very excited. This place is magic and I hope to see it again in the future.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledy na pewno jakies sa, caly czas sie ucze, a do tego angielski tutaj znacznie odbiega gramatycznie od tego co uczyli w liceum czy na studiach:) A Ty na co to potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
Becia-baaardzo dziekuję i życzę zdrówka dla caaałej rodzinkiUcałuj maluszków od nowej cioci👄 Jak będę jeszcze w potrzebie to sie odezwę:p DZIEKI🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
mielismy napisac do szkoły na angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figggga
maluszka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becia --> super sobie radzisz z angielskim :) pozdrawiam was dziewczyny w ten pochmurny sobotni dzien! ja dzisiaj na przymusowych wakacjach (bo w soboty zawsze pracuje) bo tesciowa sobie wyjechala i jej wakacje = moje wakacje.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia- masz rację, bardzo dużo osób jest tutaj fałszywych, niestety przekonałam się o tym na własnej skórze. Wielka szkoda bo przyjeżdzając tutaj myślałam że jak jest tyle polaków na obczyznie, to wszyscy trzymają się razem i będzie tak jakoś razniej. niestety rozczarowałam się:( Odcięłam się od wszystkich pseudo znajomych, nie są mi oni potrzebni do szczęścia Co do mojego synka to zaczęły się problemy z kupką. Do tej pory było wszystko pięknie, kupka była conajmniej jedna dziennie, ale od ponad tygodnia zaczęły się zaparcia:( Szaśc dni nie mógł zrobic kupy więc poszliśmy do lekarza. Dostał syropek na rozluznienie i czopki glicerynowe. Po tym czopku kupkę zrobił już po 3 minutach, ale na początku była bardzo zbita,tak jakby zrobił mu się zator i dlatego nie mógł jej zrobic. minęły już dwa dni i znowu nic. Stęka, pręży się i pierdzi ale kupki nie widac. Martwię się bo nie chcę przyzwyczajac go do tych czopków. Miał też ciemieniuszkę. Zwalczyliśmy ją, ale teraz zaczęło łuszczyc mu się czoło. tak jakby łupież sypał mu się nie z gowy tylko z czoła. Cały czas mu nawilżam, ale nie widzę poprawy, jest nawet coraz gorzej. mam wrażenie że ta oliwka zamiast nawilzac, jeszcze bardziej mu wysuszała! Nie chce wcale leżec na brzuchu. Jak go kładę, to dostaje szału, aż zanosi się z płaczu:( Na rękach też nie lubi byc noszony, tylko i wyłącznie w pionie na ramieniu. A wy dziewczyny macie lub miałyście jakieś problemy z waszymi pociechami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niania --> tym lezeniem na brzuchu to sie nie przejmuj wogole. moj synus nigdy przenigdy nie chcial lezec na brzuchu jako maluch. najpierw usiadl z lezenia na plecach a z siadu dopiero zaczal raczkowac. to nie ma plywu na rozwoj. jak nie lubi to nie ma co zmuszac i tyle. teraz to tylko na brzuchu spi.. ale ma juz ponad 2 lata. z kupkami tez zawsze byly problemy od kiedy maly przeszedl na stale jedzenei. kup sobie syrop laktozowy w aptece tak zeby nie musiec latac po lekarzach, on jest bez recepty - lactuloze solution czy jakos tak sie nazywa. i dodawaj mu do soczku jak sie meczy juz ktorys dzien. po co ma dzieciak cierpiec. moj maly to pije bardzo duzo w ciagu dnia ale to nie ma wplywu na rozluznienie kupki - jedynie ten syrop. no i owoce - jablka, gruszki, mandarynku, truskawki, co tam lubi, im kwasniejsze tym bardziej przeczysi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie. Niania666, jak przeczytałam o Twoim porodzie, to mnie cierki przeszły. Jak Ty to przeżyłaś????? Ja miałam tak może z pół godziny, może godzinę, ale i tak już się żegnałam ze światem. A 51 godzin? Ty jesteś herosem! Tymczasem u nas już wiosna, więc na południu pewnie jeszcze bardziej. W ogródku pozakwitało mi już to i tamto, wylazły tulipany i żonkile i już nie mogę się doczekać ciut cieplejszych dni. Do pieczenia chleba nadal się nie zabrałam jeszcze!!! Skandal.... i ciągle o nim myślę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale piekna pogoda, bylismy na spacerku, ale niuni lezenie plasko w gondoli bardzo sie nie podobalo, w drodze powrotnej wyla jak szalona, w koncu maz wzial ja na rece, terrorystka mala. Niania No ja to wogole wszystkim sie przejmuje, macierzynstwo to dla mnie pasmo nie konczacych sie zmartwien. U mnie byl problem z kupkami i pierdziochami, mowilam lekarzowi ze jest cos nie tak bo mala pierdzi nawet 20 razy na minute i robi zgnilo-zielone kupy, mowil ze jest ok, bo dobrze przybiera na wadze, ale mam zajebista health visitor i ona wyslala kupe do analizy i wyszla nietolerancja laktozy, do tego uwazam ze mala ma skaze bialkowa, bo zanim przeszlam na mleko dla alergikow, to miala wysypke, a pozniej od razu zniknela. Na brzuchu nie chciala lezec bardzo dlugo, az nagle pewnego dnia polubila i unosila wysoko glowe, a wczesniej nic a nic. Okres noszenia na rekach tez juz na szczescie mamy za soba, a byla masakra do tego dochodzilo usypianie na rekach najlepiej w pozycji pionowej:( Na zatwardzenie sprobuj podac moze wode, albo wode z lyzeczka soku pomaranczowego, tak powiedzieli tu mojej kumpeli. Zdesperowana Czytalam ten przepis na chleb i mowie do meza, ejj moze bym upiekla, a on mi na to Ty juz sobie moze odpusc pieczenie i zaczal sie smiac, bo mam dwie lewe rece do pieczenia:) U Ciebie pochmurno? u mnie pieknie i ciepelko:) shalla Wlasnie dzisiaj tez zauwazylam zonkile, powoli wychodza, dobrze bo juz mam dosc tej pogody a w szczegolnosci wiatrow, tu gdzie teraz mieszkam jak jest wietrznie to normalnie mi na dworze leb urywa. Dziewczyny czy ktoras z Was miala do czynienia lub wie na jakiej zasadzie dzialaja childminders? Dzisiaj dostalam list z wykazem wszystkich zlobkow i tych childminders i to jest tansze, hmmm w sumie na razie malej nigdzie nie dam, przyleci tesciowa na kilka miesiecy na zmiane z moja mama. zdesperowana zazdroszcze ze masz tesciowa na miejscu, ale z tymi wakacjami to rzeczywiscie lipa, musialybyscie planowac razem:) Laski tak wogole to z jakich regionow Polski pochodzicie? Kashi jestes tam czy juz sie rozpakowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tesciowa na miejscu ale jak wyjezdza to dla mnie oznacza przymusowe wakacje bo nie ma kto malego zabrac. takze troche sie dzisiaj czuje jak obibok wiec posprzatalam w domu :) a te childminder to cos jak opiekunka. przychodzi do domu do ciebie albo ty zanosisz dziecko do niej no i tak sama council zwraca ci kase jak sie kwalifikujesz do nebefitow. ale ciezko znalezc podobno.. no u mnie tez sie rozpogodzilo, i zonkile juz lada chwila wypuszcza kwiatki. przepis na chleb polecam, bardzo latwy nawet dla laika. ja jestem pol na pol z kujawsko-pomorskiego i z poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki! Czy ja też mogę się dołączyć? :) Madziulek i Becia 🖐️ Nowe mamy, których nie znam 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana- Mam ten syropek,jak byłam u GP to mi go przepisała. Podaję mu dwa razy dziennie ze strzykawki bo wody i herbatek też nie chce mi pic-góra 50 ml. na raty po 10-20ml. Uspokoiłyście mnie z tym leżeniem na brzuszku. Nie będę go już na siłę kładła. Wazne że główkę trzyma ładnie jak noszę go w pionie.Nawet nie muszę podtrzymywac mu plecków. Shalla- Jak spojrzę na mój poród z perspektywy czasu to sama się sobie dziwię że dałam radę. Trwało to tak długo bo przy regularnych skurczach porodowych, rozwarcie wogóle nie postępowało. Staram się o tym zapomniec, ale trauma mi została:) Pamiętam,że miałam kilka chwil załamania i modliłam się żeby umrzec,takie to było wykańczające:( W pewnym momęcie z wycieńczenia dostałam krwotoku z nosa i zaczynałam "gasnąc"-w szpitalu musieli mnie "przywracac do życia" ale skur...ny nie chcieli mi nic podac na przyśieszenie rozwarcia bo powiedzieli że dziecko wie kiedy ma przyjśc na świat! Powiedziałam że nigdy więcej naturalnego porodu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie nowe i nie nowe dziewczyny:) Becia- U mnie też ładnie słoneczko świeci:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja akurat kawuczi pijem, mala spi, probowalam jej wcisnac jablko z marchewka ale poki co ma na sloiczki dlugie zeby Childminders Czytalam troszke o tym na necie, w sumie zajebisty pomysl na swoj biznes, jesli ktos kocha dzieci i ma do nich cierpliwosc, wszystkie formalnosci mozna zalatwic w 3 miesiace wraz z kursem, koszty tez niewielkie, swojej chaty nawet nie trzeba miec, wazne zeby chata spelniala wszystkie standardy, biora w mojej okolicy od 3,50 do 4,50 f na godzinke, ciekawe czy jest latwo znalezc taka co przyjelaby dziecko, ktore ma okolo roku ( bo dopiero wtedy najwczesniej bym mala puscila), wg. przepisow tylko jedno dziecko moze byc ponizej jedno roku,a laczna suma nie moze przekraczac 6. Niania A ten penyard w ktorym miejscu jest?:) Nescafe Witam, witam:) Mialam dzis ochotke wyskoczyc do jakiejs restatacji na jedzonko, ale chyba wyjdziemy gdzies jutro, dzisiaj juz wystarczajaco wrazen mielismy na spacerze:) Ja tez pochodze z Wielkopolski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z ciekawosci do jakich knajpek tu chodzicie?moze cos dobrego polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Becia- a wiesz gdzie jest penydarren? Ja mieszkam troszkę niżej penydarren tylko po drugiej stronie ulicy,bliżej centrum My tu nigdzie nie wychodzimy więc nie mogę ci nic polecić:( a już na pewno nie mam pojęcia gdzie w tym naszym Merthyr można z kulturką sobie usiąść i miło i rodzinnie spędzić czas. sama z chęcią bym się gdzieś wybrała. My 10 marca jedziemy do manchesteru wyrobić paszport małemu. muj N już zapowiedział że to będzie dłuższy wypad bo zaplanował zwiedzanie stadionu w manchesterze, na którym to niby nasz synek w przyszłości będzie grał w nogę:) Po zwiedzaniu jedziemy na dwa dni do znajomych pod samą szkocję. Ciekawe jak synek zniesie taką podróż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to chodzilo o bycie childminder czy wyslanie dziecka do childminder? sa 2 typy: taka ktora przyjmuej dzieci u siebie w domu i taka co jezdzi do domu matki. jezeli chodzi o taka co przyjmuje dzieci w swoim domu to trzeba przejsc kurs, sprawdzaja twoja przeszlosc "kryminalna", i musisz miec odpowiednio przystosowany dom do dzieci i jeszcze kilka podpunktow. tez nad tym myslalam, ale chyba dostalabym na leb siedzac tylko z dziecmi... nie sadze zebym sie nadawala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×