Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochana w zlym czlowieku

Darker - zakochałam się w Tobie ! -- :)

Polecane posty

Gość Nie dodawaj mi win, to nie ja
No i nadal tu piszesz, więc chyba nie zmuszasz się do tego kosztem bardziej interesującego zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dodawaj mi win, to nie ja
Jak normalny człowiek? :D A cóż to znaczy? Że tu same wariaty? Wlicz do ogółu forumowiczów również siebie :P A wariatkąjestem, pozytywnie zakręconą, więc uznaję za komplement ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podzielną uwagę. Mogę słuchać muzyki lub oglądać film i postować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dodawaj mi win, to nie ja
Wytłumacz mi więc, po co Ci ta cała kafe? Uprawiasz tutaj emocjonalną ascezę? Prostytuujesz swoje ego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę wejść na forum? Skoro banda kretynów zakłada tematy od których nóż się w kieszeni otwiera to myślę, że ktoś taki jak ja może się na nim co nieco poudzielać. Na dziś kończę ale wrócę. Temat ląduje w zakładkach więc nie krepuj się i dopisz cop musisz. Odpowiem jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dodawaj mi win, to nie ja
Sama do siebie gadam bez pomocy klawiatury. Wolę dialog. Więc znikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plllam
[zgłoś do usunięcia] Nie dodawaj mi win, to nie ja Wytłumacz mi więc, po co Ci ta cała kafe? Uprawiasz tutaj emocjonalną ascezę? Prostytuujesz swoje ego? bardzo słuszna uwaga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
plllam odturaj się od mojej gramatyki to raz a dwa to rozrysuj nam dokładnie to -> "ci wszyscy faceci tak kręca te wszystkie laski bo wywołują w nich emocje o których wy nawet nie wiecie że istnieją one wolą się kochać z kimś o kim wiedzą , że nigdy ich nawet nie zobaczą niz z realnym nudzuiarzem , ale wy macie wspaniałe odpowiedzi na to ,,," gramatyczny geniuszu Druga część jest szczególnie ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net to sposób na poznanie kogoś jak każdy inny. Ale swoje wady też ma. Np.poznajemy osobę która wydaje się interesująca. Przez długie miesiące spędzamy wieczory na rozmowach z nią aż w końcu dochodzi do spotkania. I tu nierzadko jest niewypał. Nie czujemy tej "chemii", kóra na początku związku jest bardzo ważna. Lub co gorsza chemii nie czuje ta drga osoba. Czujemy się rozgoryczeni, zawiedzeni, mamy poczucie zmarnowanego czasu i starań włożonych w ten związek. Nic z tego nie wynika, nawet jeśli świetnie się nam gadało, bo w momencie, kiedy zranione zostają uczucia jednej strony nie ma mowy o jakiejkolwiek "przyjazni" czy innych wymysłach mających zrekompensować nam niepowodzenie. To może zniechęcić do dalszych poszukiwań tą drogą - wyjścia są dwa - albo z góry określa się co nas interesuje i doprowadza do jak najszybszego spotkania zanim ktokolwiek się zaangażuje albo rezygnuje się z poznawania ludzi przez neta. Natomiast poznawanie konkretnie przez kafe to niezbyt dobry pomysł. Podejrzewam że Darker nie chciałby żeby jego życie zmieniło się w telenowele śledzoną z wypiekami na twarzy przez tysiące użytkowników kafeterii. A tak na 99% by się stało biorąc pod uwagę, że dla większości kobiet słowo "dyskrecja" brzmi dziwnie obco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
"ie chodzi o to żeby się zmieniać , chodzi o pewność siebie , luz , przekonanie o własnej wartości , coś co się nazywa inteligencja emocjonalną . darker , wieloma rzeczami się podniecam ale wybacz, twoich wpisów to nie dotyczy " nie mogę się powstrzymać. Normalnie koleś jest ostatnim głąbem. A jak on nie jest pewny siebie, wyluzowany, przekonany o własnej wartości (swoją drogą tekie przekonanie to mająchyba tylko skrajni egozentrycy :classic_cool:) to dalej twoja rada działa? Bo jak widać ona odnosi się tylko do cool ekstrawertyków. Z inteligencją emocjonalną to sobie daruj bo się pogrążasz. Wszystkie te testy na to co, czym się jakiś czas temu kobiety podniecały, to nic innego jak testy na pewność siebie. No ale pewne grupy poprawnych politycznie naukowców musiały wymyślić pewne kategorie inteligencji żeby głąby nie czuły się urażone. TO tak jak te tvnowskie testy na inteligencje które kiedyś były. Jak to się w ogóle nazywało? Dobrać zadania ze wszystkich możliwych obszarów, łącznie ze znajomością znaczeń słów, aby nikt nie poczuł się głupi. :P Bo oglądalność spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż są ludzie którzy poznali się za pośrednictwem internetu i im się ułożyło, ale również uważam że lepiej poznawać kogoś na żywo. Z reguły łatwiej nam wtedy dokonać selekcji obiektów zainteresowań i szybciej się przekonujemy się czy mamy jakieś szanse. Nawet jeśli są jakieś niedomówienia to najczęściej sprawa wyjaśnia się dużo szybciej i nie brniemy dalej w coś co nie jest tego warte :) Ale co kto woli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś jest nieśmiały, niezbyt rozrywkowy nie studiuje, nie pracuje z kobietami, nie lubi zaczepiać ocych dziewczyn np. na przystanku autobusowym itp. to może spróbować nawiązać znajomość przy okazji chociażby spaceru z psem :p wyprowadzając mój pokaźny zwierzyniec nieraz miałam okazję sobie pogadać z właścicielami innych czworonogów :P Podejrzewam, że można w ten sposób rozpocząć znajomość ,a dziewczyna zobaczy że macie już jakąś cechę która Was łączy :P Może brzmi banalnie ale wydaje mi się, że może to być dość skuteczny sposób :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wiem czy w necie bardziej liczy się wygląd? Na pewno ma znaczenie ale czasem, nie widząc osoby, którą poznajemy przez net, jesteśmy przekonani, że znaleźliśmy ideał, a przy pierwszym spotkaniu czar pryska, bo w wyobrazni idealizowaliśmy tę osobę. I tak oto wymarzony książe z bajki okazuje się być w rzeczywistości żabą :P (księżniczek to również dotyczy ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że trzeba mieć wygląd - niekoniecznie aparycje Brada Pitta ale coś co danej kobiecie się akurat spodoba. Z tym, że zawsze musi być jakiś bodziec powodujący że dana osoba zwróci na nas uwagę - spacer z uroczym szczeniaczkiem czy luźne zagadanie podczas spaceru z psem to zawsze jakiś pretekst do zwrócenia tej uwagi - może akurat dziewczyna okaze się w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też uważam, że strata czasu i niepotrzebne angażowanie się to wielki minus tych internetowych znajomości. Dla chłopaka zniechęconego licznymi rozczarowaniami to nie jest dobra metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc tutaj jest poniżej 50% osobiników do których możesz kierować swoje rady (ogólnie) i tak wychodzi na to że tylko przystojniacy mogą być "uroczo" nieśmiali reszta to gowno co nie ma prawa istnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój, powodzenie wśród rozhisteryzowanych fanek dyskotekowych lalusiów i zapijaczonych brutali i damskich bokserów nie powinno być głównym miernikiem czyjejkolwiek wartości. Wiadomo, każdy chciałby być piękny ale zdecydowana większość taka nie jest. Co nie znaczy że przez całe życie nie mamy szansy na jakiegokolwiek partnera/partnerke. Może taka osoba nie będzie się opędzać od wielbicielek ,ale dlaczego w końcu nie miałąby się znaleźć osoba nimi zainteresowana? Zdarzało mi się już spotykać z facetami których otoczenie uważało za wyjątkowo mało urodziwych, ale miałam to gdzieś - ważne, że ja coś w nich widziałam. Nieraz spotkałam się z docinkami, że mam fatalny gust. Cóż, może i tak - i pewnie nie jestem jedyna na świecie z takim "kiepskim" gustem. Dlatego faceci nie wylądający jak aktorzy z Hollywood mają zawsze jakąś szansę na znalezienie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego chcesz jej mówić, że nigdy nie miałeś dziewczyny? Podejrzewam że skoro zdecyduje się z Tobą być to ta wiedza niewiele zmieni. Ważniejsze będzie dla niej to co jest tu i teraz a nie to co było przed Wazym spotkaniem. Kobiety nie interesują się nadmiernie przeszłocią swojego partnera ( no chyba że z zazdrości okraszonej nutką masochizmu o wysłuchiwanie o byłych dziewczynach i wyczynach seksualnych swojego faceta dla żadnej chyba nie jest przyjemne). Związek to pewnien nowy rozdział w życiu i najlepiej wkraczać w niego zostawiając za drzwiami bagaż doświadczeń z przeszłości. A tak na marginesie - moja reakcja na takie wyznanie sprowadzałaby się pewnie do krótkiego "aha" a potem przeszłabym nad tym szybko do porządku dziennego :P Więc jeśli babka jest normalna to taka wiedza nie powinna jej zniechęcić na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×