Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

Oj tak oni to maja luzackie podejscie to wszystkiego,ale o my najbardziej na tym cierpimy;/ Będe miec chłopca,ale z imieniem mamy problem:(buuu ale mamy jeszcze 18 tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
jedź szczęśliwa - jedź i kłam, tylko pamiętaj - jak kiedyś naprawdę coś się stanie i wylądujesz na A&E i -szalejąc z niepokoju - będziesz musiała czekać kilka godzin, bo przed Tobą długa kolejka to może dlatego, że ktosie przed Tobą też sobie zapragnęły zobaczyć maleństwo, a nie miały prawdziwego powodu tam być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa ale gdy ja byłam na pierwszym usg też jeszcze nie miałam karty ciąży, kartę ciąży załozyli mi dopiero w zeszłą sobotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa :) a gdzie masz miec ta wizyte 2 lutego ? Bo jak w szpitalu to moze i usg ci od razu zrobia, ja bym sie wstrzymala do 2 lutego :) Mi wlasnie na 2 wizecie zalozyli karte pobrali krew wzieli mocz do badania i zrobili usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejki są zawsze i zawsze swoje odczekać musi, kiedy czekałam do ginekologa na odziale przede mną siedziała kobieta, ktora 2 h tez czekała z mocnym krwawienień w 8 miesiącu i dziecko zmarło, z płaczem wyszła od niego i kto jest winny? powiedzieli jej, że system. Jedz szczęśliwa do GP i powiedz, że martwisz sie bo masz plamienia, myśl o sobie idzidzi bo jak Ty nie będziesz myślała, to nikt inny za ciebie. Mi pomogła Gosia tutaj i jeszcze jedna dziewczyna z kafe, która straciła w zesżłym roku, obie przysłały mi luteinkę, i nie mam plamień, Bogu dzięki już nie, ale jesli bym słuchała tego systemu co tutaj, który mówi nie oszczędzaj się i bierz paracetamol to nie wiem jak by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa :)
Ewelina wizyte mam w przychodni wlasnie a nie w szpitalu :( Garys77 chyba sie wybiore jutro do tego lekarza jednak i nie bede nikogo sluchac ze sa jakies kolejki itd zbyt dlugo czekam z poczatku probowalam sie dostac do przychodni i mowilam kobiecie w recepcji ze jestem w ciazy to olewala sprawe i kazala czekac az przyjdzie mi wiadomosc na apoitment i nic musialam zmienic przychodnie dlatego to tyle trwalo przez co nie wiem czy wszystko ok a to jest teraz najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa 84 w UK nie nacinaja, uwazaja to za barbarzynstwo, chyba ze jest juz baaaardzo zle, i jest zagrozenie ze kobieta bardzo popeka to wola szybko naciac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
nie zawsze i nie wszędzie są kolejki Grays - i właśnie świetny przykład podałaś do przemyślenia - tą kobietą, której dziecko zmarło mogłaby być każda z nas:( w piątek też pojechałam z krwawieniem do szpitala (prawdziwym) czekałam 3 minuty na przyjęcie, natychmiast było KTG, badania, potem konsultacja i jazda na stół operacyjny - cieszę się, że nie było sztucznej kolejki! poza tym idę o zakład, że ani GP ani szpital dużo szczęsliwej na tym etapie nie zrobią - przy istniejących procedurach... tylko się dodatkowo zestresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kijevna, to skoro nie wszędzie są kolejki to po co stresujesz szczęśliwą, że kiedy coś się wydarzy ona w kolekce czekać będzie musiała, po kimś kto dla kaprysu chce zobaczyć dziecko. 13 tyg jest właściwym do usg, nie wszędzie są kolejki i nie wszędzie jest taka sama opieka, są miejsca gdzie od razu zajmą się tobą a są gdzie sama musisz wziąć sprawę w swoje ręce, może szczęśliwa mieszka właśnie w takim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani GP anie szpital na tym etapie nic nie poradzą, wystarczy, że GP skieruje na usg, to uspokoi szczęśliwą, stres jest tu gorszy niż tabletka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak pisalam wczesniej szczesliwa idz do przychodni zarzadaj wizyty z polozna/GP i usg mowiac ze pierwsze spotkanie wedlog NICE (wytycznych) powinnas miec przed 10 tyg, a usg przed ukonczeniem 12 tyg. Powiedz ze zlozysz skarge jezeli ktos nie zapewni ci widzenia z medical professional w tej sprawie. Niestety trafilas na jaks zaspana/niedouczona Pania na recepcji. Ja rozumiem ze miejsc w kompie brak, appointmentow juz nie ma bla bla bla ale jakos my w takiej sytuacji MUSIALYSMY tworzyc dodatkowe miejsca (po wykonaniu telefonu do poloznej lub zamienieniu slowa z lekarzem). Jak Pani na recepcji dalej nie zrozumie to powiedz ze chcesz rozmawiac z managerem. Chodzenie na A&E gdzie oddial funkcjonuje dla ratowania osob z zagrozeniem zycia lub zdrowia w momencie kiedy nic sie nie dzieje, bo system nie dziala moim zdaniem jest nie w przadku. Niby mozna powiedziec ze oni sa z Toba nie w porzadku, racja ale mimo wszystko jest to wykorzystywanie systemu. Sprobuj raz jeszcze od strony przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, w wielkim szpitalu uniwersyteckim w Basidonie, gdzie rodzą kobiety z połowy Thurrock w gabinecie lekarskim na odziale gdzie przyjmują wszystkie przypadki z emergency nie ma łóża ginekologicznego!A lekarz, który przyjmował co chwile wychodził, szwędał sie po odziale, ubrany w kraciasta koszulę (nie wyglądał jak lekarz), wiecie jaki jest system.... Jesli nie poda symptmów skąd niepokój nie zrobią nic, każda z koleżanek tutaj miała pierwsze usg w 16 tyg. Czy to naciąganie sustemu? czy system dba o kobiety w pierwszym trymestrze? Owszem teraz jak dla mnie, w opiece nad moją ciążą działają bez zarzutów, nawet nagorliwie, ale to tylko dlatego, że sama zdecydowałam się pojechać na emergency, by tę całą biurokrację przeskoczyć i tak tez poradziła mi położna z Londynu, nasza rodaczka. Jestem w stanie zrozumieć szczęśliwą, sama bym włosy wyrywała nie mogąc zobaczyc maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
kasza - podziwiam Twój spokój:) mam nadzieję, że dziewczyny posłuchają Twoich rad, bo są najlepsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kijevna-ja jestem spokojna bo w ciazy nie jestem ale przechodzilam to samo w UK , i jako pacjentka i jako pracownik NHS . Tez musialam wszystko pojac i sie przestawic na inne myslenie, dac szanse systemowi a z drugiej strony nie zatracic empatii i zrozumienia dla innych kobiet. Jak bylam w ciazy to owszem problemy mialam, ale zawsze na spojnie udalo mi sie wyegzekwowac satysfakcjonujace rozwiazania. Aczkolwiek czesto chodzily mi mysli o lotach do PL i porodzie w Polsce wiec rozumiem was dziewczyny. Podczytuje i staram sie bez emocji doradzic. Mam nadzieje ze Szczesliwa dala rade cos zalatwic w przychodni, nie musiala siegac po ostateczne wyjscie . Buzka dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny(-: a ja wróciłam z USG i widziałam moja fasolke, ma prawie 6 cm długości i ogólnie jest fajniutka, aż sie poplakalam na tym USG, zreszta MOJ chłop tez(-: ale jestem szczęśliwa, a propos ja już sie nie dopinalam w moje spodnie gdzieś w 10 tygodniu ale zawsze nosilam dopasowane 8 to może dlatego, a teraz mam już fajniutka piłeczkę(((-: pozdrawiam Was kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a kupujecie ten Maternity belt, bo ja nie wiem ale widziałam Kubicki które go używaly, No rewelacja, płaski brzuszek w kilka tygodni po porodzie No i widziałam te które go nie używaly)-: ja napewno kupię ten co sie nosi po porodzie, a nad tym w czasie ciąży jeszcze sie zastanowie, bo są rożne opinie, a Wy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka1609 a co to za pasy nie slyszalam mozesz podac wiecj informacji moze jakies linki?? z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A proszę bardzo Ewa, wpisz w Google Maternity support belt, wiem to od moich klientek, No efekt rewelacja No ja chyba kupię, poszukam takiego fajnego na necie, a potem ten drugi po ciąży,trochę jak gorset i pod to trzeba używać kosmetyki oczywiście(-: miałam takie klientki co przytyly 30 kilo, a po tym pasie brzuch płaski, bo dzidzia w dół nie ciągnie, co myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie, jak już w 13 macie bębenki. ja do ok 18 byłam płaska,od 18 lekko zaczął już ''wyglądać'' od dołu, a na dobre wywaliło mnie w 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza piszesz że tu nie tną? ja się tak zastanawiam ,czy ogólnie lepiej popękać samej, czy lepiej naciąć.. koleżanka jak rodziła 2 lata temu, to nawet nie pękła. możliwe ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny widze ze duzo nas tutaj ;) Ja wczoraj wyszlam ze szpitala na wlasne zadanie lezalam prawie tydzien i zamiast mi sie poprawic to mi sie pogorszylo ale naszczescie dzidzia zyje i rozwija sie dobrze mam nawet nagrane na plycie jak sie ladnie rusza;) Ktoras z Was pisala o sposobie rodzenia ja chcialabym w wodzie o ile bedzie wszystko dobrze....;) POZDRAWIAM A i o POLSKIM SZPITALU I POLSKICH LEKARZACH TEZ JUZ NIE MAM DOBREGO ZDANIA !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 pISZESZ o USG i karcie ciazy ! Wyobraz sobie ze moj maz zadzwonil do poloznejk zeby przelozyc spotkanie bo ja z pl wracam 14stego lutego a mialam spotkanie na 31 stycznia zapytal ja o USG na 12 tydz tzn u mnie juz bedzie wtedy 13sty no i ona powiedziala ze juz dawno powinnismy dostac list a go nie dostalismy wiec zadzwonil zeby mne umowic do szpitala a tam stwierdzili ze nie zrobia mi USG dopuki nie bede miala 1 spotkania z polozna a ja juz je mialam no i doczepili sie ze na USG musze miec karte ciazy moja maz mowi ze mam wiec z wielkim ale mnie zapisala na 16 lutego! A co jest najzabawniejsze ze w poprzedniej ciazy mialam 1 spotkanie z polozna dopiero w 13 tyg i bez problemu w 12stym zrobili mi scan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was,ja na moja opieke nie moge narzekać,pierwsza wizyta z midwife kilka dni po wizycie u GP,w 12 tyg pierwsze usg,wszystkie badania na przezierność karku też,krew,na syndrom downa,w 16 tyg zowu wizyta z położna,a w 20 kolejne usg.Także wszystko książkowo. Teraz czekam na kolejna wizyte u połoznej,pewnie mnie umowi na glukoze.Także wszystko w jak najlepszym porzadku. Ja bede rodziła normalnie na łózku bo u mnie w szpitalu nie można rodzić w basenie,a nie chce kombinować z przenoszeniem. Teraz siedze w domku na L4 co juz sie nie podoba mojemu szefowi,tym bardziej ze mi płci 6 miesięcy 100%.Ale według nich ciąża to nie choroba,i moge normalnie stać na lini,co dla mnie jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was,ja na moja opieke nie moge narzekać,pierwsza wizyta z midwife kilka dni po wizycie u GP,w 12 tyg pierwsze usg,wszystkie badania na przezierność karku też,krew,na syndrom downa,w 16 tyg zowu wizyta z położna,a w 20 kolejne usg.Także wszystko książkowo. Teraz czekam na kolejna wizyte u połoznej,pewnie mnie umowi na glukoze.Także wszystko w jak najlepszym porzadku. Ja bede rodziła normalnie na łózku bo u mnie w szpitalu nie można rodzić w basenie,a nie chce kombinować z przenoszeniem. Teraz siedze w domku na L4 co juz sie nie podoba mojemu szefowi,tym bardziej ze mi płci 6 miesięcy 100%.Ale według nich ciąża to nie choroba,i moge normalnie stać na lini,co dla mnie jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka dzieki za inf.na pewno kupie.to chyba niezle dziala. mam pytanko chce sobie zafarbowac wlosy bo juz mam odrosty znacie jakies dobre farby jak najmniej chemiczne?takie bez amoniaku, ostatnio mialam farbe taka u fryzjera chyba matrixa ale to bylo w polsce i to znajoma fryzjerka,ta farba nic a nic nie smierdziala,czy sa farby o podobnym skladzie na ogolno dostepnym rynku. a moze lepiej dac wiecej kasy i do fryzjera sie wybrac? ja farbuje sie na braz z odcieniem bordo,fryzjerka zawsze mi mieszala dwa kolory.co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia to tak jak u mnie te same badania,teraz mam spotkanie z midwifka 17lutego to bedzie 19tc, a drugie usg mam wyznaczone w polowie 20tc na 8marca-dzien kobiet hehe moze to znak ze dziewczynka bedzie-zobaczymy Mam pytanko jak mialyscimd robione badanie krwi na prawdopodobienstwo downa to czy wyniki przyszly wam do domu,bo mi tak powiedziala polozna ze do 2tyg.wlasnie mija prawie 3tydz.a tu nic,co teraz?czy to mozliwe ze moje wyniki gdzies zaginely?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa ja też mam wizyte 17 lutego tylko ja bede w 25 tyg.jejku jak to zleciało:) Tak ja wyniki dostałam do domu i odrazu doła załapałam.Bo napisali że jest LOW RISK bo nie mogą napisać ze tego wyzyka wogole nie ma.i na dole wytlumaczenie ze jest male ryzyko 1;13000,ze mam dobre wyniki itp.Ale ja juz tego nie doczytalam tylko to o tym ryzyku i normalnie sie poryczałam,że jakies ryzyko jest.Ale spytalam kolezanki i mnie uspokoila,wiec dziewczyny czytajcie doklanie wszystkie papiery jakie wam przychodza,żeby sie potem nie stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa_84 nie przejmuj sie to tylko uk :) tu zawsze sie na wszysko czeka a znajac zycie to pewnie ich wcale nie dostaniesz. Jedno jest pewne ze gdyby bylo cos nie tak z Twoimi wynikami to by Cie powiedaomili na pewno :) A ten pas to zeczywiscie super sprawa, powiedzcie mi tylko ktory kupic bo troche ich jest i od kiedy sie go nosi, no i jeszcze jakie kremy stosowac ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×