Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Dziękuję za odpowiedzi :) Nadal czekam :) i co jakiś czas właśnie powracają mi takie bóle podbrzusza właśnie okresowe, kilka razy dziennie i w nocy i tak mam już jakiś czas no więc czekam na konkretny alarm:) i też mam nadzieję że jakoś to będzie :) nie będzie zbyt długo trwało i synek będzie zdrowy czyli tak jak wszystkie z nas pomyślnie i bez zbędnego bólu :) heh:) Już się nie mogę doczekać jak będzie wyglądał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy i jak sie czujesz? Jak twoje dziedziaczki? Jeszcze jestes w trzypaku czy juz masz Maluchy ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ,byłam wczoraj na kolejnej wizycie ,wszystkie parametry maleństwa są w normie .Przezierność ,kość nosowa i pozostałe parametry są w normie .Wstępnie lekarz powiedział , że będzie dziewczynka ,ale to jeszcze nic pewnego .Daisy co u was jak maleństwa i jak ty się czujesz .Rybciu jak Staś co u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncia gratuluje croreczki :) Super ze wszystko dobrze to najwazniejsze to juz pierwszy trymestr za Toba!Zobaczysz dalej zleci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiula no to Ty juz na mecie prawie :) Wszystko juz gotowe? Jak sie czujesz? Xx Moncia super ,ze wszystko dobrze :) Xx Daisy jak tam? Jak Wojtus po operacji??? Xx Emi75 na kiedy Ty masz termin?? No i jak Kevinek? Jak sobie radzisz ?? Pewnie ciezko z brzuchem i malym lobuzem?;) Calusy dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj drugaszanso juz ciut ciezko, jeszcze 3 tyg :) Juz sie doczekac nie moge wszystko przygotowane torba od wczoraj spakowana i czekamy:) A co u Ciebie kiedy ruszasz ze staraniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiula no to czekamy na rozwiazanie :) Juz niedlugo bedziesz tulic swoje sczescie :) Trzymam kciuki za Was i mam nadzieje na jakas fotke maluszka? My ruszamy w marcu, ostatni etap tej nierownej walki ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugaszanso tylko jak Ci to zdjęcie pokazać to nie mam pojęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Ja nadal leze w szpitalu, jestem w polowie 34 tc i mam nadzieje na cc po skonczonym 36 tc- ale to wszystko zalezy od wagi dzieci a najblizsze usg powinnam miec w nadchodzacy czwartek. xxxx Gosiulak Ty juz na finiszu- trzymam kciuki :) Pewnie Ci juz ciezko z brzuszkiem. Ja swoj ledwo dzwigam ;) jak narazie przytylam 11.5 kg ale waga codziennie sie zmienia. A jak to wyglada u Ciebie ? xxxxx Drugaszanso marzec juz za chwile- powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy ty też już z górki zobacz jak długo wytrzymałas super!oj już ciężko jutro zaczynam 37tydz stwierdzam że w sumie nadaje się tylko do leżenia brzuch już się obniżył więc boli bardziej na dole czuje już duży nacisk i kręgosłup siada!przytylam 12kg nie wiem czy coś się zmieniło wizytę mamy w czw wiec się dowiem co i jak:-) Drugaszanso ja zapomniałam hasła i loginu do fb niestety i dlatego nie wchodzę możesz dac mi mail albo nasza kanapka może wam pokazać mojego synka:-) jestem też ciekawa daisy twoich maluchów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :-) moncia dziekuje za pamiec :-) My lezelismy w szpitalu Stasiu mial zapalenie płuc wyszlismy we wtorek i mamy znowu problem poniewaz zaczal strasznie kaszlec i powrocil katar oraz stany podgoraczkowe , idziemy jutro do doktora nie wyobrazam sobie zeby znowu wrocic na oddzial nie znose cierpienia mojego maluszka poraz kolejny maelnkie raczki jeszcze sie nie pogoily od wenflonu a tu znowu musial buy byc kluty serce mi peka na sama mysl :-( wybral 4 antybiotyki inhalacje i choroba chyba nawraca tak mi go szkoda moje biedne sreduszko :-( Pozdrawiam was serdecznie Drugaszanso trzymam kciuki :-) Daisy :-) Gosiulak juz niedlugo zobaczysz swoje szczescie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Rybciu jaka szkoda Stasia się bidulek męczy oby szybko wyzdrowiał!!!Bidulek kochany! zzz Tak Rybciu za ok 2 tyg zobacze mojego synka wczoraj byla wizyta zdrowy i duzzzzzyy!Miał 3300 przez 3 tyg przybral 1kg wiec pięknie, a juz zmeczona jestem czuje sie coraz gorzej mam straszna niemoc co jest frustrujące :) Ale już niedługo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu to bardzo przykre patrzeć na maluszka w tym stanie ale powiedz czy Stasiu miał robione badania na mykoplazmę to jest ciężkie do wyleczenia. Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie,te w dwupaku też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu duzo zdrowka dla Stasia!! Bidulek kochany. Xx Daisy no super,juz niedlugo bedziesz mogla wrocic do domku. Xx Kibicujaca , duszku nasz dobry co u Was? Xx A my wybieramy sie z Davidem w podroz do Pl. Sami we dwojke i mam troche cykora,jak On to zniesie. Mamuski z doswiadczeniem proszone sa o rady:) Czy choroba lokomocyjna dotyczy tez samolotu??? Jak macie jakies tipy jak to przezyc to poprosze. Trzeba dziecku podobno przy starcie i ladowaniu dac cos do picia,nie bedzie wtedy mocno odczuwal zmian cisnienia w uszach. Najbardziej sie boje ze bedzie mu niedobrze,no a musi wysiedziec prawie 2 godziny....w aucie otwieram okno,staje,albo reszte drogi do celu pokonujemy wozkiem;) No a w samolocie co zrobic? Lecimy Lotem,wiec mysle,ze obsluga bedzie troche lepsza niz w tych tanich przelotach i dziewczyny cos pomoga;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy2 No i jak tam Maleństwa? Miałaś usg....wiesz coś konkretnego? Trzymam kciukasy!!!! Buziaki dla Wszystkich Kobietek i ich Maleństw! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, my juz po kolejnym usg, maluchy podrosly- Stas wazy 2290 G a Zosia 1350 g, różnica jest spora ale najważniejsze ze Zosia choć troche rośnie bo przy jej wadzie hipotrofia to norma. Xxxx Niunia a co u Was ? Xxxxxx Gosiulak spory juz Twój maluszek, kiedy masz ciecie ? Xxxxxx Rybciu tak bardzo szkoda mi Twojego Stasinka, wydaje mi się ze choroba moze wracać bo nadal nie został dobrze zdiagnozowany, co na to lekarz ? Xxxxxxx Drugaszanso udanej podróży :D Xxxxx A gdzie pozostałe mamusie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Daisy no malutka Zosieńka, ale trzymam za Was kciuki żeby to wszystko jakoś się ułożyło! Ciecie mamy zaplanowane na 14 marca za 2 tyg będe tulić synka do siebie już się doczekać nie mogę, ale też się boję!Dasiy a u Ciebie coś już mówili kiedy cięcie?Buzki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Daisy wlasnie obawiam sie tego ze choroba powrocila jest coraz gorzej jedziemy do szpitala dzisiaj ;-( Super ze malenstwa fajnie rosna Będzie dobrze Daisy , musi byc :-) Kibicujaca nie robilam takich badan ale jezeli mozesz to napisz co ma wspolnego ta choroba z zapaleniem pluc? Drugaszanso samolot to katastrofa dla chorych z choroba lokomocyjna :-( proponuje z mojego doswiadczenia zakleic Davidkowi pępek plastrem wiem moze sie to wydac dziwne ale pomaga sa tez plasterki na nadgarstki odmierzasz dwa kciuki dziecka od nadgarstka i w to miejsce przyklejasz plasterek stożkiem do dołu. A na pępek zwykly plaster opatrunkowy. Oby pomoglo. moncia gratuluje corci :-) Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ybcia35
To znowu ja :-) Kibicujaca kurcze czytalam o tej wstretnej mykoplazmie i praktycznie Stasiek ma takie objawy mial badania ale wszystkie wyszly ok zrobili mu tez Ige - calkowite i tez ok ale z tego co wiem to nie mial robionych w kierunku myko. Najgorsze jest to ze kaszel jest okropny , szczekajacy wczoraj dusil mi sie flegmą wystraszylam sie bo nie mogl zalapac powietrza zwymiotowal. Byc moze ponownie znajdziemy sie na oddziele :-( Nie wyobrazam sobie tego placzu mojego maluszka i tego cierpienia ja placze razem z nim a on prosi mnie o pomoc tymi oczkami i sciska malenkimi raczkami moje rece jak go trzymam na sile przy wenflonie. Najgorsze jest to ze musimy na to pozwolic dla jego dobra , my staramy sie zrozumiec ze tak trzeba ale on przeciez nie rozumie:-( Przeraza mnie to :( Niewiem dziewczynki kiedy sie odezwe bo jak zostaniemy to nie bede miala mozliwosci . Pozdrawiam was serdecznie . Pa. Trzymajcie kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu dziekuje za rady :) Jak Stasiu?? Mam nadzieje,ze jestescie w domku i maluch ma sie dobrze. Ehh wiem jak boli widok cierpiacego dziecka,masakra :( Ja jak zobaczylam moje dziecko pierwszy raz posiniaczone po probach wklucia igly i z wenflonem w glowce,myslalam,ze umre :( Trzymajcie sie. Xx Gosiula 14 marzec :) jak moj tata :) Powodzenia,juz niedlugo :) Xx Daisy wiadomo juz kiedys cc? Pewnie jak najpozniej,zeby maluchy podrosly.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ;-( Dziewczynki ja tak na chwile , jestesmy ponownie w szpitalu :-( 4 razy sie wkluwali w koncu w noge sie udalo tragedia poprostu !! Zmiany na pluckach sa duze niewiem ile polezymy wlasnie uderzyli w Mykoplazme i zrobili Stasiowi badanie w tym kierunku. Pozdrawiam wszystkie mamusie. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu trzymajcie sie dzielnie 3mam kciuki za szybki powrot do zdrowka i do domku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu-tak mi przykro ze Staś chory wiem co czujesz ja to juz tez przezywalam najbardziej boli matke bezradnosc i to ze niemozna ulzyc maluszkowi trzymam kciuki mam nadzieje ze malutki szybko wyzdrowieje i bedzie wiadomo co mu tak naprawde dolega jeszcze raz zycze zdrowka sciskam xxx GosiulaK-zycze szybkiego i lekkiego porodu juz niedlugo bedziesz tulic maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu jeżeli usłyszeli zmiany to pewnie nie jest to bo ciężko jest tym badaniem potwierdzić mykoplazmę,a zwymiotowanie flegmy to przez katar który wisi na tylnej ściance nosogardła aż do przełyku ,czasem nawet do żołądka więc dobrze że zwymiotował.Kurcze życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Czy Stasiu gorączkuje?. Dziewczyny napiszę może co u nas,więc Dominik rozwija się świetnie,rozmawia i można dowiedzieć się prawdy o tym co było w przedszkolu i czy zjadł obiad.Robiliśmy badania metaboliczne i mieści się wszystko w granicach norm.Jestem wdzięczna pedagogom i wszystkim tym co pracują w szkole specjalnej do której uczęszcza mój student bo to jaki jest teraz a jaki był to przepaść.Byliśmy na badaniu psychologicznym pod koniec stycznia i pani mówiła że jest jak przeciętny czterolatek chociaż ma swoje mocniejsze strony jak i słabsze.Pewnie puścimy synusia do integracji bo fajnie zaczął naśladować dzieci ,chcemy żeby to były zdrowe maluchy bo w grupie przedszkolnej jako jedyny rozmawia a trójka pozostałych ledwie zaczyna.Nawet dziś w szatni pyta mnie" masz coś dobrego?". Robiłam przed Bożym Narodzeniem posiew z wymazu gardła i wyszło że ma gronkowca złocistego,nasz lekarz się zdziwiła bo w sumie na anginy nie chorował ,jakieś wirusowe zaczerwienienia i od ciągania nosem jedynie więc dla uodpornienia dostał szczepionkę bronchowax. Po 2 dawce katar a po 5 gorączka po 39,7 ,co 3-4 godz lek przeciwgorączkowy i tak 4 dni na lekach wziewnych przeciwzapalnych ale jak potem zobaczyłam gardło to nasza doktor dała antybiotyk.Dwa dni i znowu gardło czerwone i migdały wywalone ale że nie gorączkował to po nowym roku poszłam znim na kontrole z tym że nie było naszej pani a inna na zastępstwo ,tego tego samego dnia -czwartek do przedszkola a po przedszkolu z gorączką wróciliśmy do domu ale w piątek po południu sama spadła .Potem po trzech Królach na kontrolę i nasza dała antybiotyk ,stwierdziła że trzeba wyleczyć gardło bo się będzie ciągneła infekcja.Sama już wiem jak go załatwiłam,przegrzewałam a potem bieda.Dostał po sąsiedzie cieplutką kurtkę ale na dole nie było ściągacza i dopiero jak już mrozy nadeszły na polarowej kamizelce poczółam jak jest zimna to sama wciągnęłam gumkę i przestałam wkładać dodatkowe ubrania pod kurtkę jedynie dodatkowe spodnie na mróz a teraz nawet rajstopek nie wkładam dla niego i na szczęście jest ok. Przepraszam powieść wyszła . Pozdrawiam Was wszystkie i zdrowia dużo życzę dla Mamuś i Maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu jak Staś ,trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia .Daisy jak maluszki kiedy będziesz miała cesarkę .Pozdrawiam was wszystkie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki . My nadal w szpitalu , Kibicujaca pytalas o goraczke , tak Stas wlasnie od wczoraj znowu zaczal goraczkowac 38,2 on ma straszne skoki temperatur. Zapadla decyzja aby podac mu bialko odpornosciowe przed podaniem mial 37,4 musiel zbic do co najmniej 36,9 zeby podac te przeciwciala podawanie trwalo okolo 3 godz. we wtorek mial zmieniany wenflon bo Klacid rozwalil zyle w czasie podawania szczepionki czyli wczoraj pekla zyla zostalo do podania 5 ml ale ordynatorka powiedziala ze juz go nie pozwoli kluc ( zawsze sie wkluwaja za 5 razem :( ) Wiec nie wzial pelnej dawki ale powiedzieli ze to tylko 5 ml wiec nic sie nie stanie . Klacid narazie bierze doustnie musza wygoic sie zyly bo nie maja gdzie wbijac wenflonu. Rycze razem z nim dziewczyny jak mam isc do zabiegowki. Zrobili badania na mykoplazme ale nie mamy jeszcze wynikow. Osluchowo lepiej niewiem kiedy wyjdziemy. Pozdrawiam was kochane papap Jade do mojej kruszynki bo teraz jest z Tatusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×