Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Droga rybciu trzymajcie się ,wierzę ,że już nie długo wyjdziecie na prostą .Trzymam za was kciuki ,buziak dla Stasia ,wierzę ,że płaczesz z nim bo robiłabym to samo .Jesteście dzielni obydwoje .Matko jakie to wszystko jest trudne ,miłego dnia dziewczynki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu trzymajcie sie. Okropne jak sie Stasiu meczyc musi :( Szybkiego powrotu do zdrowka ! Xx Emi 75 odezwij sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!:-) a Tobie Drugaszanso przysluguje medal za te moje wywolanie ;-) .oj,dziewczynki niw mam sily na nic czuje sie okropnie. Zaczelam juz 32 tc z nasza kruszynka jest wszystko wporzadku. Tylko mala,pcha juz sie na swiat. Szyjka jest nadal dluga i zamknieta 3.95 ale czuje swoja corcie prawie w pachwinach co umozliwia mi chodzenie. Nagle zaczely mi sie mdlosci i delukarne skurcze,choc mam zastrzyki na podtrzymanie. Boje sie,zeby nie urodzic teraz juz mam core z 32 tc,a Kevinek 34 tc. A ja jestem jeszcze w kropce,ubranka nie poprasowane tylko co upralam nie mam sily. Jestem na szukaniu opiekunki dla Kevinka. Xxxx A maly super chlopaczek idzie juz nam 16 m-cy,gania po domu tylko jest niejadkiem. Xxxx Drugszanso teraz kiedy podchodzisz z protokolem,masz jeszcze maluszki? Jak Dawidek,chodzi juz? xxxx Rybciu wracajcie szybko do zdrowia,az plakalam jak Ciebie czytalam.wspolczuje Wam bardzo tego bolu co przezywacie ze Stasiem.mam nadzieje,ze w koncu lekarze zrobia cos,zeby wyleczyc Stasia. Trzymajcie sie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi,no nareszcie. Ale Ci fajnie,pomeczysz sie jeszcze troche i bedziesz miec kolejny cudzik w ramionach :) My nie mamy juz mrozakow,musze zaczynac od poczatku. Mielismy zaczynac w tym miesiacu,ale zanim co to najpierw lece z malym do Polski na urlopik,pozniej nie wiadomo kiedy pojade znowu,a i tak rzadko bywam,wiec procedura poczeka do kolejnego miesiaca. David chodzi od grudnia:) Trzymajcie sie i wstaw jakies fotki :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , U Stasia stwierdzono Chlamydie i Mykoplazme :-( Lezymy dalej :-( Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi przykro :(.Rybciu to teraz już chociaż wiadomo z czym walczycie chociaż antybiotyki muszą być dobrane do tej choroby,niedługo będzie lepiej.Zastanawia mnie ta chlamydia?Czy miałaś robione badanie w czasie ciąży na nią?Zyczę zdrówka. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Daisy, co u Was? Jak się trzymacie :-) Rybcia, dużo zdrówka dla Stasia !!!! :-) Lullaby-li, co słychać u Adasia :-) Drugaszansa,to kiedy dokładnie zaczynamy trzymać kciukaski :-) Agula, jak się mają Natalka i Krzysio? :-) Miholichol, co nowego u Jasia? :-) Gosia, u Was jeszcze zima, jak się miewa Wasz bałwan? buziaki dla Księżniczek :-) Lonia, to teraz czekamy na pierwsze raczkowanie, ucałuj Michasia :-) pozdrowionka i buziaki ode mnie i Bartusia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) My juz w domciu :-) Dochodzimy do siebie. Dziewczynki napisze tylko ze Daisy ma juz swoje szczescia przy sobie ale wiecej nic nie napisze, poczekajmy cierpliwie na radosne wiadomosci od niej samej. Niech dojdzie do siebie ;-) Czy znacie jakis dobry preparat na odpornosc ? Moj maluszek ma drastyczny spadek odpornosci ma 7,83 a najmniej powinien miec 15 Daisy wybacz, mam nadzieje ze nie masz mi za zle ze sie wygadalam :-) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu bardzo się cieszę ,że wróciliście do domu .Czekałam na wiadomości od Was .Buziak dla Stasia za odwagę i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.Daisy gratuluję !!!!!! niech maluchy się zdrowo chowają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu... zdrówka dl Stasia... x Daisy... mam nadzieję, że dobrze się masz.. Że wszystko jakoś się układa... buziaki dla Ciebie i Twoich Kruszynek.. x Kasiu.. jeszcze nie raczkujemy.. nawet nie siedzimy zbyt pewnie.. Wciąż czekamy.. P.S. i dziekuję za pamięć.. Dla Was duży buzior.. x Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu jak dobrze, ze jestescie juz w domu i ze lepiej oby tak dalej!!!! zzz Daisy gratulacje kochana:) Mam nadzieje, ze wszystko sie jakos ulozylo czekam na dalsze wiesci! zzz A ja jutro do szpitala :) Oj mam stres trzymajcie kciuki! zz Pozdrawiam was wszystkie serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki , poczekajcie na wiadomosci od Daisy. Ona teraz napewno nie ma glowy do tego zeby cos napisac. Przezywa tragedie. Odeszla od nich malenka Zosieńka. Daisy przytulam cie mocno i tak bardzo mi żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu dziękujemy za wiadomości o Daisy .Wiem Daisy ,że nie ma słów które mogą cię pocieszyć .Nie umiem sobie nawet wyobrazić co w tej chwili czujesz .Bardzo mi przykro z powodu tej tragedii ,która was spotkała .W każdym razie myślami jestem z wami .Przytulam was mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy wyrazy współczucia, ubolewam razem z Tobą nad stratą aniołka ale i tak tego bólu nikt nie pomoże Ci dźwigać ,gdyby można było podzielić go i rozdać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nikt mnie juz tu nie pamięta...ale nie ważne Daisy - naprawdę Ci współczuję, życzę mimo wszystko siły i nadzieji, jedynie czas chyba Ci jakoś pomoże...ale bądz dzielna, bo masz wspaniałych synków i męża i oni na pewno bardzo Cię potrzebują! Trzymaj się ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibicujca
Pamięta,pamięta ,tylko mało się odzywa trudno się zebrać żeby do każdej z osobna napisać bo maluch choruje,więc bardzo pozdrawiam i o wszystkich ciepło myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rybcia nie pomagasz dziecku bo wyczuwa Twoj strach i bol.Lepiej aby trochę bolało ale synek wyzdrowiał niż stalo się najgorsze.Nie przeżywaj tak mocno tego,bo szkodzisz sobie i dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) gosciu?? Masz dziecko?? Jak by Twoje kłuli po 5-10 razy co dziennie to niewiem czy zachowala bys zimna krew. Zawsze bylam twarda hm... bynajmniej tak mi sie wydawalo.Teraz juz taka nie jestem to niestety przychodzi z wiekiem. Kibicujaca pytalas z kad Chlamydia , mialam badania w ciazy i wszystko bylo ok. Chlamydia tez jak Mykoplazma odpowiada za zapalenia płuc. Zdaniem lekarzy. Pozdrawiam!!! Gosiulaczku , jak sie miewacie?? Drugaszanso??? Kasiu -Bartusiu??/ A i moze Mama urwisa do nas cichaczem zagląda hm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rybciu żal mi twojego malucha ale Ty przesadzasz i niepotrzebnie sama siebie nakręcasz a dziecko wyczuwa twoje strachy i fobie.Po prostu powiedz sobie że poboli ale będzie zdrowy.Dużo matek przeżywa wszystko bardziej niż nawet same ich dzieci,wiem,że wkłówanie to nie jest fajna rzecz ale to nie jest tragedia,a dziecko płacze nawet jak je troszkę boli bo to dziecko.Co mają powiedzieć matki,których dzieci mają poważne choroby,dializy,przeszczepy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , gosciu , kazdy ma inne odczucia i uczucia. Nie bede z toba polemizowac o chorobach innych dzieci bo nikt by nie chcial miec do czynienia z chorobami nerek czy paskudnego raka, a matki ktore maja tak chore dzieci dla mnie sa wielkie ze potrafia jakos przez to wszystko przejsc . Ja jestem slaba , zmagam sie jeszcze z choroba mojego meza ktora juz mnie przerasta. Moze i przesadzam , moze panikuje ale nie moge znies widoku tak placzacego dziecka, i tlumaczylam sobie ze to dla jego dobra i zdrowia ale mi to nie pomoglo nerwy , stres byly gorą niestety. Cala rybcia ze mnie :-) Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Rybciu,ze to dlatego,ze wszystko się na ciebie zwaliło ale nie daj się i bądź dzielna przy dziecku,choć to niełatwo.Będzie dobrze,lekarze znają przyczynę i teraz synek na pewno wyzdrowieje do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy :( trzymaj sie ❤️ xx Rybuniu jestes wielka :) jak ma sie Stasiu ? Ja jestem z Davidem w Pl na urlopie w poniedzialek lecimy juz do domku. calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy tak mi przykro kochane, nie wyobrazam sobie Twojego bólu!Niech Twoja kruszynka spoczywa w pokoju, a Tobie życzę dużo siły mam nadzieję, że czas Wam pomoże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny nie wiem jak mam odczytac wynik beta hcg wyszedł mi 14109 który to może być tydz proszę o odpowiedz to bardzo ważne gdyż lekarz stwierdził ze mam poronienie chybione i dlatego kazal mi zrobić ta beta.PROSZE POMOZCIE MI :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane a my się mamy dobrze Mój Błażejek ma już tydz w sumie teraz jest tak, że nie mam dziecka w domu je i spi, narazie spokoj, az sie zastanawialam czy to normalne. Jest kochany najslodszy i spelnieniem moich najwiekszych marzen nic innego mi do szczescia nie potrzeba. To jest moja najwieksza najdrozsza bezcenna milosc!!!Moglabym z domu nie wychodzic nie odstepowac go na krok tulic calowac!Mielismy bardzo kiepska opieke poloznych w szpitalu, wiec bylam bardzo szczesliwa moc pojsc do domu, Tutaj jakos sie ogarnelismy, mama mi pomaga zostaje jeszcze do jutra, chyba jak na pierwsze dziecko nie idzie nam zle. Wiadomo jest troche paniki histeri i zastanawiania sie czy robimy wszystko dobrze, ale jakos leci :) zzz Rybciu oby Stasiu szybko doszedl do siebie ja tez bym nie mogla patrzec jak moje dziecko cierpi!3majcie sie kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane a my się mamy dobrze Mój Błażejek ma już tydz w sumie teraz jest tak, że nie mam dziecka w domu je i spi, narazie spokoj, az sie zastanawialam czy to normalne. Jest kochany najslodszy i spelnieniem moich najwiekszych marzen nic innego mi do szczescia nie potrzeba. To jest moja najwieksza najdrozsza bezcenna milosc!!!Moglabym z domu nie wychodzic nie odstepowac go na krok tulic calowac!Mielismy bardzo kiepska opieke poloznych w szpitalu, wiec bylam bardzo szczesliwa moc pojsc do domu, Tutaj jakos sie ogarnelismy, mama mi pomaga zostaje jeszcze do jutra, chyba jak na pierwsze dziecko nie idzie nam zle. Wiadomo jest troche paniki histeri i zastanawiania sie czy robimy wszystko dobrze, ale jakos leci :) zzz Rybciu oby Stasiu szybko doszedl do siebie ja tez bym nie mogla patrzec jak moje dziecko cierpi!3majcie sie kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiula gratulacje !! :) I wszystkiego dobrego dla was. xxx Rybciu jak synus? xxx A nam urlop u dziadkow dobiega konca,dzis wieczorkiem lecimy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×