Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieoceniona maybelline

2-ltek ma katar i kaszel, a siostra nie idzie z nim do lekarza!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Nieoceniona maybelline

Czy ona jest normalna? Nie mam dzieci więc was chciałam zapytać, bo staram się o dziecko i często was czytam. Siostra ma synka 2 lata i miesiac i on od wczoraj ma straszny katar i kaszle, a ona psika mu Tantum verde daje jakieś witaminy i syrop na kaszel, do tego jakieś domowe pierdoły typu syrop z cebuli, sok malinowy, a to przecież za małe dziecko by samemu leczyć. Mówiłam jej, a ona, że zawsze tak robiła i dobrze sie to kończyło, a lekarze odrazu dają antybiotyk. To skoro dają antybiotyk to znaczy, że trzeba, a ta wariatka leczy sobie sama i mówi, że do lekarza pójdzie jak małemu sie nie polepszy do czwartku :o no szlak mnie trafiał jak tego słuchałam. Jak jej przemówić do rozsądku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra ma racje
też tak zawsze robie i sprawdzam efekty. Jak pomaga to super, a jak nie to wtedy do lekarza. Po co ładować w dziecko od razu antybiotyk? a moze takie domowe sposoby pomoga? Tez mam 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewen
jeśli dzieciak nie gorączkuje - to uważam ,ze siostra ma racje . Lekarze walą antybiotyki cżesto bez powodu ,na wszelki wypadek . A skoro nie ma gorączki i dostaje takie naturalne leki to uważam ,zę nie ma powodu do paniki . ale tobie to współczuję - czerpiesz z kafe wiadomości o macierzństwie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz madra siostre
tez tak robie, ewentualna recepte na antybiotyk wyrzucam do kosza... antybiotyki dopiero by dziecku zdrowie zniszczyly... wspolczuje twojemu przyszlemu dziecku, dopiero bedziesz je faszerowac lekami i slepo wierzyc lekarzom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak siostra ma racje
moze to zwylke przeziebienie po co wlec malego do przychodni pelnej chorych dzeci i tak jego odpornosc juz jest oslabiona . Antybiotyk to ostatecznosc w takim wiek trzeba ich unikac. A ty lepiej powiedz siostrze o tym co czujesz w zwiazku z choroba a nie czerniasz ja tu na kafe ciekawe czy by jej milo bylo , ona jest matka i wie co najlepsze dla jej dziecka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u lekarza tylko się zarazi
czyms jezcze gorszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra ma racje. Do lekarza idzie sie jak dziecko goraczkuje, ale tez nie w pierwszym dniu goraczkowania. A Ty idziesz z katarem do lekarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
ja również nie latam z każdym katarem do lekarza , jak nie ma gorączki wysokiej i duszącego kaszlu to po co iść ? Parę dni mozna samemu obserwować, zresztą lekarze też sa tego samego zdania - przynajmniej ci do których ja chodze . Antybiotyk tylko przy powazniejszych chorobach typu zapalenie ucha, oskrzeli , płuc . Po co faszerowac dziecko przy przeziębieniu ? Raz poleciałam z katarkiem , to lekarz i tak zalecał te same leki czyli rutinacea, tantum verde jak gardło czerwone i drostetux . Wiec teraz najpierw na własną rękę podaje syropy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dobrze , ze sie martwisz o siostrzenca:)) Teraz nie martw sie wiecej. Wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli zapalenie ucha nie jest duze - lepiej podawac kropelki z antybiotykiem do ucha, niz aantyb. doustnie. Mnie tez lekarz powiedzial, ze jak nie ma goraczki to najlepsze sa domowe sposoby leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
Moja mala w zeszlym tyg.byla przeziebiona tez ma 2 latka, katar kaszel i podwyzszona temperatura i rowniez nie poszlam z nia do lekarza,smarowalam mascia rozgrzewajaca dawalam sok z malin i jak tempka wzrosla ponad 38stopni to nurofen,no i po dwoch dniach nie bylo sladu po chorobie.Nie widze sensu odrazu po lekarzach latac.Trzeba malucha obserwowac i jak nie ma poprawy to wtedy do przychodni sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieoceniona maybelline
mnie mama leczyła głownie przez trzymanie po pas w zaspie albo w wodzie (latem). Czasem wkładała mi nogę do mrowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
Nie ma to jak kolejka przewrażliwionych mamusiek u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy podwyższonej temp
się nie podaje soku z malin i nie smaruje maściami rozgrzewającymi bo to jeszcze bardziej podnosi temperaturę. Należy podawać dziecku chłodne płyny, często w małych ilościach, robić okłady na przeguby nóg, rąk, na kark i ewentualnie podać coś na zbicie gorączki. Nie wolno opatulać dziecka kołdrami i kocami nawet jak ma dreszcze i krzyczy ze mu zimno. Trzeba schładzać a nie rozgrzewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
Jak ma goraczke to owszem ze tzreba schladzac,ale na noc smarowalam mascia rozgrzewajaca zadzialalo bo przeszlo :) zreszta nie pierwszy raz tak robilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieoceniona maybelline
AHA :o no to jestem w szoku. Przeproszę jutro siostrę, bo byłam nie miła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszlam to
moj jeszcze mlodszy synek mial katar i kaszel,bo mu spywal po gadle.Nawet nie zauwazylam tego kataru,bo oddychal normalnie a wydzielina byla mala.Poszlam do lekarza zaniepokojona kaszlem.Jako mloda matka nie wiedzialam,ze katar jest powodem kaszlu.Dostal syrop i mialam mu odciagac katar.Zadnych nurofenow i tym podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×