Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elvira aliena

mążnie dostał pensji na święta,jesteśmy bez niczego z dwójką dzieci

Polecane posty

Przykre to. niegdyś sama przechodziłam przez podobne sytuacje-z ta jednak różnicą, że mój pan mąż ulotnił się, zostawiają mnie samą z małym dzieckiem. na początku miałam takiego pracodawcę, który płaił mi ratami albo wcale. dziś już jest naczej-ale minęłosporo lat. dziwię jednak jednej sprawie.. zrobiliście sobie 2 dzieciaczków, nie mając żadnego zabezpieczenia choćby zawodowego?? zdecydowaliście się na 2 dzieci, podzas gdy tylko mąż prauje? i to w firmie która tak płaci?? rany...żal mi tych dzieci. a wiesz zemu?-wiem jak cierpiał mój syn, gdy zekał na prezencik pod choinką-a mnie nie było stać nawet na głupi mały samohodzik:( Nie ma wyjścia. musicie pożyzyć od rodziny, przyjaciół.. w każdym razie życze spokojnych, i hoć skromnych-to jednak rodzinnych świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pożycz od sąsiadów
200zl, jak jeden nie będzie miało to od 2 po 100zł. Powiedz jaka jest sytuacja, powinni pomóc, przeciez Cię znają i będą wiedzieć ze daleko nie uciekniesz z ich kasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caritas to pierwszy krok, idź jutro i nie zwlekaj. Może załatwisz też obiady dla dzieci. Może tam Ci coś podpowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alicji
AUTORKO ODEZWIJ SIE mysle ze jakis grosz bede mogla ci poslac, chociaz na przyslowiowego karpia albo na prezent dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
też zachodzę w głowę skąd sie biora ludzie, którzy maja dwójkę (!!!) dzieci i zero zabezpieczenia finansowego. Ja rozmumiem, wpadka, ale to jedno, a skąd to drugie?? I nawet głupiego tysiąca na koncie na czarną godzinę?? Przecież wszystko się może zdarzyć, jak można byc tak lekkomyślnym! Mi tez żal dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvira aliena
nie mieszkam w warszawie pracodawcy niedawno urodziło sie dziecko i nie wypłacił nam pieniędzy bo widocznie jemu bardziej potrzebne albo ie chciał do rozliczenia w tym roku i chce wypłacić po nowym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Dinusik:)
nie mając żadnego zabezpieczenia choćby zawodowego?? prace jedego dnia mozna miec drugiego jej mozna nie miec i nieda sie wszystkiego zaplanowac od a do z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam w podobnej sytuacji, pracodawca mężowi nie płacił a ja straciłam po kilku latach pracę, Boże to była tragedia, człowiek naprawdę nie wie co robić :( pamiętam jak dziś ten suchy chleb w chlebaku :( okropne uczucie...i to biedne dziecko...nie chce już nigdy tego przezywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alicji
napisz do mnie na maila rebellla87 małpa op pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
ale Wy macie w umowie napisane, do którego ma być wypłata?? Bo jesli tak, to pracodawca popełnia PRZESTĘPSTWO o nalezy szybko wnieśc sprawę do sądu. Zobaczy wtedy czy opłaciło sie nie płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvira aliena
on szczęśliwy daje fotki w necie z nowonarodzonym synkiem a mąż nie dostał wypłaty nie jestesmy oszustami,leniami czy mam prosić boga o cud ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alicji
anikas moj maz w poprzedniej pracy za 200 godzin miesiecznie dostawal 1700 zl i z tego oplaty mieszkania 1000 i żyj za reszte;\ wystarczy ze dziecko zachorowalo i dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alicji
ja musze zmykac ale bede sledzic ten topik, napisz do mnie to postaram sie Ci pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
Rany kobieto, czy do Ciebie cokolwiek dociera?? Bo ja mam wrażenie, że jak grochem o ścianę!! Ty nie masz prosić boga o cud, bo bóg i tak nic Ci nie wypłaci, tylko maszerujcie do tego pracodawcy żądać wynagrodzenia!! O ile oczywiście macie podpisana umowę, w co zaczynam powaznie wątpić, bo już 2 razy o to pytałam, a Ty zamiast odpowiedzieć to jączysz, że nie masz co do garnka włożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Polsce człowiek jest nikim, każdy może stracić pracę. Jeden wcześniej drugi później. Wystarczy, że przyjdzie ktoś znajomy na twoje miejsce i hop nie ma cię :(. Pracodawcy prywatni również nie są słowni, nie płacą, spóźniają się z wypłatami itp. Wiecie ile jest takich sytuacji? Co ma zrobić pracownik, jak jest duże bezrobocie? Rzucić pracę? pozwać pracodawcę do sądu? raczej tego nie zrobi bo z czego będzie żył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvira aliena
może ktoś mi chce pomóc,jestem w krytycznej sytuacji,nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, pieprzysz trzy po trzy, a jak ktos chce ci pomoc, omijasz milczeniem. albo prowokujesz, albo niedojda jakas jestes. nie obchodzi nas co szef wkleja w necie, masz tu osoby, ktore sa zinteresowane ponmocą, weź w koncu zareaguj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
dokłądnie! niedojda i pewnie troll. Ostatni raz pytam, jaką mąż ma umowę i co w niej jest napisane! Mogę udzielić pomocy prawnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinusik:):)
BO POLSKA TO ZACOFANY KRAJ !!! I CIEMNOGRÓD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinusik:):)
ja bym na twoim miesjcu juz dawno stala pod chata pracodawcy a gdzie twój mąz pracował lub pracuje? inni tez nie dostali pensji???????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvira aliena
pracodawca męża sie śmieje, jutro będzie go prosił,zobaczymy ale on strasznie mężem poniewiera aż mi sie serce kraje mąż pracuje całe dnie jutro będzie prosił może sie uda ale jeśli sie nie uda będę prosiła o pomoc finansową i że oddam po wypłacie, w styczniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvhgfchfjknmjk
nie rtzeba do opieki spoelcznej zarobku z trzech miesiecy. zarobek musi byc z\ ostatniego miesiaca. jesli jej maz mial wyplate w poprzednim miesiacu to neistety nic nie dostana, chyba ze zywnosciowke u nas teraz to jakies 72 zeta na osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oiuytrea
też mi się wydaje, że albo prowokatorka i wyłudzaczka, albo totalny nieudacznik życiowy. Nie wiem co gorsze, ale w pierwszym przypadku przynajmniej dzieci jako takiego życia zaznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinusik:):)
a mąz ma jakąs umowe???????????????????????????????????? gdzie pracuje??? a inni dostali pensje odpowiesz wkoncu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś tu powiedział, że nie ma co Boga prosić. Od pomocy innym są ludzie, idź do caritas. Do najlepszych nie należy pomysł stania pod domem pracodawcy. On ma to w dupie, jest zajęty sobą i jak większość ludzi egoistyczny, a może po prostu ma problemy finansowe. Robi zlecenia dla firmy jakiejś i ta firma mu nie płaci. Często jest tak, że ktoś jest zależny od kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinusik:):)
albo to PROWO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvhgfchfjknmjk
no co wy ciemnogrod? jakos politycy zyja w bogactwie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie, będzie ?
autorko napisz na email ktory podala alicja rebellla87@op.pl dla ścisłości , Ona chce Ci pomóc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczyca2222
Jeżeli ta sytuacja jest prawdziwa, pracodawca jest przecież człowiekiem. Po prostu w Wigilię ubierz dzieciaki i idź z nimi sama do domu szefa- przecie ż jest tradycja z 1 wolnym nakryciem. Powiedz, że jesteś biednym wędrowcą a m ąż właśnie dorabia bo nie stać was na święta. Zawsze szokuje mnie postępowanie prywaciarzy, mają się za naszych panów a słoma z butów wystaje. Moja szefowa zrobiła sobie sztuczne rzęsy, wykląda przekomicznie jak z kreskówki a ludziom oczywiście nie da ani grosza na święta... Przykre to, mam nadzieję że jak najwcześniej otrzyma za to zapłatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×