Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elvira aliena

mążnie dostał pensji na święta,jesteśmy bez niczego z dwójką dzieci

Polecane posty

Gość Twój szef nie może sobie
ot tak przesunąć zapłaty. Gdyby tak było to każdy by powiedział, że zapłaci za rok a póki co pracuj za darmo. Chyba to kiedy i w jakiej wysokości przychodzi umowa jest w umowie, którą Twój mąż podpisał. Może zgłoś sprawę do PIPu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co obiecujesz? Nie wierzę, że jeśli byłabyś naprawdę w takiej sytuacji, to pisałabyś o tym na kafetrii. Ludzie, proszę Was, nie zdajecie sobie sprawy z tego co robicie. Kiedyś ktoś będzie potrzebował faktycznie takiej pomocy, a nikt nauczony złymi doświadczeniami mu nie pomoże. Robisz sobie jaja, proszę przemyśl choć przez chwilę to co piszesz i daj sobie spokój. Życie lubi zataczać koło, pamiętaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie wydaje się Wam, że dorosli ludzie (mający w dodatu dzieci) powinni miec jakies oszczędności????????????????????????????? Ja czegos takiego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PONAIWAM PYTANIE
ziewczyno aczy ty nie masz za a tesciowie gdzie tez starzy i bedni itez mieszkja daleko zapewne!!!! znajomych ani bliskiej rodziny tez niema przyjaciól ty od ludzi z cafe chesz pomocy a gdzie zajomi przyjaciele tez ni masz nikogo nie masz bieda saam z mezem jestes????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majucha
kicak!! nie ktorzy zyja z dnia na dzien nie kazdy ma odlozone oszczednosci! dlaczego? bo musi je wydac na bierzace wydatki!! widocznie Tobie sie w zyciu tak uklada ze mozesz sobie pozwolic na oszednosci nie ktorzy nie moga! pracujac w mopsie nie takie rzeczy widzialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynooooo
a tesciowie??????????????????????????????????????/ przyjaciele?????????????????????????/ znajomi???????????????????????????????????/ rodzenstwo męza???????????//// jestes jakas nie kumata ja pierdole:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no właśnie, ja teoretycznie też powinnam być w super sytuacji, studia itp. Pracowałam uczciwie, ale pracodawca uznał, że po paru latach nie musi mi przedłużyć umowy i w ten sposób też znalazłam się na bruku mając dziecko. Czy ktoś się tym przejął? Niestety nie...różnie jest w życiu, czasami nie z własnej winy człowiek takiego kopa dostanie na rozpęd, że hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynooooo
to zapieprzaj jutro do caritasa juz któras z kolei osoba na cafe ci pisze dociera to do ciebie ile ty masz lat? a dzieci w jakim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko na momencik
nie ma od kogo, to nie ma od kogo!! dla wszystkich pytajacych po raz 15sty o pozyczke od tesciowej... ja to rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówkapodkówka
a ja się dowiedziałam że w ramach oszczędności pracowałam w tym miesiącu na czarno:O co za cudowny miesiąc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec czego ty w koncu od nas chcesz? mozesz to wyartykulowac? bo zadna z propozycji nie zostala przez ciebie zauwazona. czemu sluzyc ma ten topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorosly i odpowiedzialny człowiek powienien miec oszczedności na co najmniej kwartał życia bez nowych wpływów. A jak ma kredyt to minimum na pół roku. I powinien stanąć na uszach, by taka poduszkę finansową miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są takie czasy, że raczej nie współczuje się innym, a nawet śmiem twierdzić, że ludzie mają z tego radość jak tobie nie wychodzi. Każdy kiwa głową i odchodzi do swoich spraw, a człowiek musi się męczyć i szukać rozwiązań. Świat się wali, dzieci trzeba nakarmić a rachunki opłacić. Do głowy przychodzą przedziwne pomysły...proszenie o pomoc to akt desperacji...moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraaaa
Szczerze? Nie rozumiem autorki postu! Wydaje sie byc mocno nierozgarnieta i kompletnie nie rozumiem jakiej pomocy tutaj oczekuje! Ja rozumiem, ze jest w bardzo ciezkiej sytuacji ale Swieta naprawde mozna zrobic skromne, za 200 zl spokojnie mozna kupic troche jedzenia i prezent za te 20 zl dla dziecka.Dla siebie kupowac prezentow nie musicie. Czy maz nie ma rodzenstwa? Czy maz nie ma znajomych, rodzicow? Czy ty nie masz znajomych, sasiadow? Czy wszyscy sa az tak zli i nie pozycza tych 200 zl? Na pewno ktos sie znajdzie,a nawet kilka osob ktore zrzuca sie na te 200 zl. O co chodzi w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjo[p[oph
ja tez tak kiedys mialam,maz jezdzil tirem u tego debila i ten mu placil po 200 zlotych ,albo 50 ;)) tak sie w polsce dzieje dlatego mieszkam juz za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majucha
kicak!! nie rozsmieszaj mnie widocznie nigdy biedy nie zaznales skoro tak pieprzysz!! nie dociera do Ciebie ze niektorzy po prostu NIE SA W STANIE nic odlozyc bo MUSZA wydac WSZYSTKIE swoje oszczednosci na zaplacenie czynszu wody gazu pradu, a nie rzadko i rate kredytu?! to jak cokolwiek ma ktos cos odlozyc jak sie nie ma z czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tytułem dodatku: powinien miec poduszkę finansową w szczególności jeśli nie moze liczyc na nikogo w ramach utraty płynności finansowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do to teraaaa
no ja tez tego nie rozumiem gdzie rodzina meza rodzenstwo przyjaCIELE ZNAJOMI :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśkaaa
Wizyta u Inspektora Pracy się kłania. Za każdy dzień zwłoki naliczane są karne odsetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się właśnie wydaje, ze nie pieprzę ;))))))))))))))) Tylko to, co napisałam jest po prostu brutalne. Wydaje mi sie, ze ludzie, którzy sie nie zabezpieczaja w ten sposób mają chyba problem z mysleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraaaa
Wasze dziecko nie choruje ciezko, nie spalil wam sie dom, nie potrzebujecie 10 tys na gwalt, potrzebujecie kilku wkromnych potraw na wigilijnym stole i tani prezent dla dziecka! kompot mozna ugotowac z jablek barszcz z torebki,uszka kupic tansza rybe i zetrzec marchewke na sos grecki prezent dla dziecka 20 zl makaron z makiem i hoho z 200 zl jeszcze wam zostaje calkiem sporo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie nazywa zycie.... ja mam 18 lat a wiem co to znaczy.... nie jestes sama moja siostra i ja mamy tak samo zero zloty na swieta i na teraz.... zabrali jej alimenty i od 3 miesiecy papiery non stop sie glubia w urzedzie... miala miec nadplacone tzn 1500zl na swieta strasznie sie cieszyla ze zrobi zajeb**a wigilie 3 dzieci i prosze znow papiery sie zgubily bo panie w urzedzie nie maja czasu otworzyc szawki z teczkami... zalllll nikogo to nie obchodzi ze dzieci nie maja co jesc... a zapasy sie juz koncza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majucha
kicak widocznie Ciebie stac na oszczednosci jak juz wczesniej wspomnialam...nie rozumiesz ze jak ktos NIE MA z czego odkladac to NIE odklada bo po prostu nie ma...i to nie jest kwestia problemu z mysleniem...tylko REALIA...! malo jest takich rodzin co ledwo wiążą koniec z koncem i martwia sie czy im starczy od pierwszego do ostatniego? jak tu w takim wypadku cokolwiek odkladac?! wytlumacz mi to prosze: Z CZEGO ma odkladac? jak mu juz nic nie zostaje a moze i jeszcze brakuje?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że część w to wierzy, a część to bawi. Oczywiście ciężko zauważyć, że autorka tematu odpowiada jak automat. Mimo wszystko - życzę jej wesołych świąt. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraaaa
ja pierdole jakie autorka ma potrzeby na swieta, ja na szczescie pracuje ( za niewielkie pieniadze) ale wystarczy mi kilka bardzo skromnych potraw wigilijnych, nie robie kaczek ani indyka wyglada na to ze razem z mezem nie znaja zadnych ludzi oprocz sibie, nie maja rodziny, znajomych ,sasiadow moze wiekszosc odmowi ale zawsze trafia sie 1 dobra dusza co poizyczy pieniadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to witam cię, dobrze że chociaż jedna osoba to rozumie nie mamy pieniędzy ja dziś zjadłam czerstwą bułkę z sosem żeby dzieciom zostawić lepsze jedzenie liczyłam że przeleje pieniądze ale napisał maila że nie będzie i wtedy sie rozpłakałam i zaczęłam pisać na kafe zero pieniędzy a opłaty zrobiliśmy wszystko - woda ,mieszkanie,prąd już nic nie mamy byliśmy pewni że 20 będzie zostaliśmy na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Polska moi drodzy i trzeba się przyzwyczaić, że będzie jeszcze gorzej. Dobranoc i życzę powodzenia i udanych Świąt, mam nadzieję, ze autorka skorzysta z pomocy oferowanej tu na forum, nawet tej w postaci rad co ma zrobić. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy i tak macie dobrze
bo macie gdzie mieszkać. Gdybym miała własne mieszkanie, to nawet za maleńkie pieniądze bym sobie poradziła, choćby i dzięki tym paczkom z caritasu. A jak się nie ma, to trzeba wynajmować i płacić pieniądze, które nie zawsze się ma. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarysaaaaa
noi czego ty oczekujesz od nas??? bo nie rozumiem idz jutro do caritasu ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×