Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emalia_Amelia_dakalia

Jak radzić sobie z tym, że nikomu się nie podobam?

Polecane posty

Gość Emalia_Amelia_dakalia
Kobieta-kumpel - dzięki za słowa otuchy, daje mi to jakąś nadzieje na przyszłość:) Bo na razie mam wrażenie, że tak już będzie zawsze. Czuje się jak zgorzkniała baba po 15 rozwodach i 18 dzieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wiem czy to dla mnie nie czuje w czymś takim prawdziwego uczucia, tylko pogoń za ładnym zadkiem" Niestety wygląd też się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emalia rozumiem. tez mam takie okresy i teraz mi po prostu minelo bo w swiatecznym nastroju jestem i spedzam duzo czasu z braciszkiem malym itd, ale to taka deprecha jest. moze nadejdzie wiosna i bedzie dobrze. bo teraz naprawde oprocz olania facetow nic innego nie moge ci polecic :) pobaw sie troche w egoistke i posprawiaj przyjemnosci dla siebie. owszem liczy sie, ale wg mnie autorka musi po prostu popracowac nad pewnoscia siebie i nastawieniem, bo schudniecie 10 kg to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
To niech się liczy, jeśli ktoś wygląda w miarę normalnie, to może gadać takie rzeczy i się nie przejmować. A teraz popatrzmy na inną sytuację - macie nadwagę, nikt was nie zauważa, ale nagle udaje wam się schudnąć i pojawia się wokół was wianuszek adoratorów, tych którzy wcześniej was olewali czy wręcz wyśmiewali. Przechodzicie nad tym do porządku dziennego i po prostu wybieracie? Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji. Nie będę też na siłę tłumaczyć, że u mnie wygląd liczy się na ostatnim miejscu, bo zaraz i tak czy siak usłyszę tekstu - że na pewno podświadomie się liczy. Nie mam po co sobie strzępić języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wtedy lejesz na takich, bo wiesz, ze sa ch.ja warci :) co czlowiek to inna opinia, rozumiem twoj poglad, choc uwazam, ze nawet najbardziej nieatrakcyjny dla innych, to nam partner musi sie podobac. musimy sie nim po prostu cieszyc itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o to, żeby o siebie dbać w pewnych normach. Nikt nie chce się zadawać z osobą, której śmierdzą stopy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Bonkers - jasne, ale teraz warto się zastanowić co kryje się pod słowem "podoba się". Dla kogoś będzie to ładny zadek, dla innego zadbane dłonie, czy miłość do tenisa. Mnie zawsze pociągali popaprani emocjonalnie intelektualiści - jeżeli było o czym porozmawiać, widziałam ten błysk w oku podczas rozmowy o wspólnych pasjach - byłam już jego. Wiem, jaka jest potoczna opinia o kobietach na kafe - zaraz mogą zlecieć się maruderzy, że jest zupełnie inaczej itd i będą mi na siłę udowadniać co siedzi w mojej głowie. Trudno mogą nie wierzyć, ja niczego na siłę nie będę udowadniać. Chyba mam prawo odrzucać tych, którzy słodzą mi o moim wspaniałym wyglądzie, włosach czy czymkolwiek - każdy ma swoje preferencje wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatrute pióro
Oj autorko - ja musiałam zrzucić pare kilo, kłopoty zdrowotne itd. A facetów mam w nosie. Nagle mnie zobaczyli, a ja ich nie :p Nadal pozostałam twarda i niezależna, ale mam lepszą samoocenę i lepiej się czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
E tam, to nie żaden wygląd a dbanie o siebie, ja dbam o siebie bardzo, walczę ze swoimi najmniejszymi słabościami - cóż poradzę, że los poskąpił mi ociekającego zajebistością metabolizmu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatrute pióro
Myślę, że wygląd jest bardzo ważny, ale też i charakter, sposób bycia, zainteresowania... No dla mniejszości - status społeczny :p Każdy ceni co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Ja mogę tylko szczerze przyznać, że ociekam pojebaństwem - teraz mi źle bo nikt mnie nie chce, ale jak schudnę czy przemienię się w tego wyjebongo lachonka, to też będzie niedobrze, gdyż oni będą patrzeć tylko na mój wygląd. Nic tylko położyć się na środku leśnej dróżki i czekać na księcia z bajki. Baby są jednak przerażające:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Bonkers - nasz hymn leci u mnie cały czas. Kurde, wrócę do warszawki to nie będę miała czasu na smuty. Po dwóch dniach z rodzinką już tęsknie do mojego małego, smutnego, samotnego mieszkanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, brzmi to może dziwnie, ale życie to potwierdza: sposób w jaki o sobie myślisz, sprawdza się w Twoim życiu. Czyli Twoje życie jest jak Twoje myśli. Jak mówisz sobie, że nigdy nikogo nie znajdziesz, że jestes brzydka, gruba i nudna, to tak będziesz się zachowywała i tak będą Cię odbierali. Najpierw zmień myślenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatrute pioro ma racje.. i moze dlatego ten swiat jest taki ciekawy :D genialnego sposobu na sukces w tych sprawach nie ma :D tyrrael 👋 naprawde zalezy to od twojego przekonania autorko :) a no wlasnie sie dziwilam ze na zadna imprezke nie wychodzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Bonkres - nie zwracaj uwagi na podjudzaczy, bo temat zmieni się w kolejny jakich wiele na kafe. Ignoruj, bo nie ma co się wdawać w pyskówki. Tutaj gdzie jestem, jest jeden klub, moja przyjaciółka dziś ze znajomymi do niego polazła. Ale ja mam gdzieś zabawę przy miernym techno, dresikach i wesołych lachonkach, a to wszystko za 20 złotych za wejście + trzeba naładować kartę, aby cokolwiek zamówić w barze:D Nie no impreza na sto dwa:P Chociaż tak czy siak ja się oszczędnicka zrobiłam i szlajam się teraz po domówkach - nawet jeśli to jest rozkład 7 par + ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no, a ja wlasnie za klubami nie przepadam, a nikt domowek nie robi ostatnio :P i siedze w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy sie nie obrazajcie ja pisze takk jak jest cchyba same widzicie ulu debili ma laski i to nawet atrakcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Cream - przestań obrażać innych użytkowników, to nikt nie będzie miał pretensji. Możesz mieć odmienne zdanie, ale możesz wyrazić je w sposób kulturalny i bez obelg. Ja też chodzę po ulicach i widzę jak jest, jak oceniają moje koleżanki. Ale nawet jeśli mam być w tym sama to podchodzę do tego inaczej - może na starość coś mi odwali i będę leciała na mięśnie i gruby portfel - mogę teraz powiedzieć jak jest stan mojego umysłu na dzień dzisiejszy. Facet wyglądający jak model - o nie, ten to leci tylko na zadki, ma o sobie wielkie mniemanie. Facet bogaty - lubię gości w moim wieku, więc jest to synek rodziców - co ma mi tutaj imponować?! Jak będę chciała nową sukienkę to poproszę o nią dziadka - też moralnie niepewne, bo powinnam już być samodzielna, ale wolę mimo wszystko wole przytulić się do dziadka niż do sponsora:D Bonkers - każdy potrzebuje czasu wyciszenia. Nawet ja go mam, chociaż zazwyczaj to bym robiła pięć tysięcy rzeczy na raz. W stanie normalnym uwielbiam domówki, a nawet nasiadówki - czyli ja i moi dobrzy znajomy, nie ma wtedy żadnej spiny na wyrywanie kogoś czy strachu przed gorszym samopoczuciem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski tylko potrafiśą krytykowac i sie nasmiewac ale wiesz samotnosc nie jest zła idzie sie przyzwyczaic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emalia_Amelia_dakalia
Jeśli twoje znajome krytykują cię i naśmiewają się z ciebie - nie zadawaj się z nimi - krótka piłka. Bonkers - żyjesz:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surisuri
nie ma brzydkich kobiet. banał? wszystko zależy od tego czy potrafimy wyeksponować to co w nas najlepsze. dobrze dobrane ubranko i makeup (nie tapeta tudzież maska z pudru:) ) to podstawa. rada dla założycielki przemyśl swój wizerunek i nie bój się zmian bo jesteś atrakcyjna tylko to ukrywasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×