KAFE SYLWESTER------czas zacząć zabawę :):)

Mamy już pewnego Pana(chyba) ;d

no co ty dolaczona do zabawy, zostań z nami, coć potanczymy

dolaczona do zabawy oj tam, nie przejmuj się. Ja też siedzę w domu, ale mam nadzieję ogromną, że za rok sylwestra spędzę całkowicie inaczej. Swoją drogą nienawidzę świąt. :P

Słonce, tu kazdy sam. Tez mialam plany, ale nie panikujmy, co nas nie zabije, to nas wzmocni. ;)

co za zayebista impreza :O no coz trzeba sie cieszyc z tego co sie ma :D

już!!!!!!!!!!1ubrałam się i umalowałam

Kochana nie przejmuj się;* Jeszcze to on będzie żałować!

taneczna - heh, mam nadzieje ze sie chociaz wkur... wtedy bede sie bawic jemu na zlosc:) nie ciesze sie z waszego nieszczescia, ale ciesze sie, ze jestescie tutaj... :*

poproszę żeberka

olasiaa34 ja też mam nadzieję, że za rok będzie inaczej.

jeszcze dajmy sobie czas na umalowanie i ubranie, a potem bal! o której ruszamy tak na serio??

A co ja mam kur... powiedziec? :D W tv tylko 1 i 2 :P

olasia - mozeby zrobic takie postanowienie - za rok koniec samotnego sylwestra p.s. kur.. poplakalam sie i makijaz szlak trafil:( ide po butelke, kto reflektuje na tequile?

ja w minionym roku spędziłam sama prawie wszystkie "wesołe" dni, jak andrzejki, walentynki, ale co tam, niech ci co są z kimś sie bawią gdzieś tam!!

19?:P

jeszcze nie płaczcie. ja na 100 będę płakac jak się upije, narazie nie mam ochoty, czuję się świetnie

może być 19, to zdąże zrobić manicure, pedicure i fryzurke

a faceci jacys sa? czy tylko kobietki?

widzialam stefana ale gdzies sie podzial..

prosiłam o żeberka. Są jeszcze?

A mówią, że dobrze być singlem...

założe sie dużo osób nas czyta, więc są mężczyźni, na pewno!!

A ja mam faceta, ahhh.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4698764

Ameliaaaaa - ja tez tylko moj sie nie zakopal, tylko jakos tak bez sensu sie zacietrzewilismy... buuu

sa, sa i slinka im cieknie na te zeberka :P

tez sie ide ladnie ubrac, jak co niektorzy! ludzie, dajecie mi pozytywna energie:)

Napisalam do Niego: "Ale zalujesz, ze tego wieczoru nie spedzimy razem? :* Dostalam smsa "No moglismy spedzac go razem, ale dla mnie sylwester to zwykly dzien. Czasem spedzalem go w drodze, na lotnisku czy w domu, wiec jutro moge sobie zrobic z Toba drugiego sylwestra :*" Co myslicie?

To dobry pomysł, tylko w moim przypadku to nie nawalił mój chłopak :) ja to zrobiłam... i czuje się podle. Każde jest osobno...

Ameliaaaaa ale Ty masz sylwestra przełożonego na jutro:P