Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość demonica000000000000

Klinika SP CSK SUM Katowice - Ligota ul. Medykow-opinie

Polecane posty

Gość do Drymama
A kiedy rodzilas? Bo obsmarowac anonimowo moze kazdy. Ja poznalam osobiscie obie Panie polozne i zapewniam, ze albo ci sie cos pomylilo albo to jakas prowokacja konkurencji. Lezalam w csk ponad miesiac i dobrze poznalam wszystkie polozne zarowno z porodowki jak i patologii ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy możecie napisac jak wyglada opieka po porodzie czy dziecko zaraz jest z mama? czy przynosza tylko mamie a dziecko jest w innym pokoju ? Czy bardzo zmuszaja do nauralnego karmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drymama
Urodzilam 18 wrzesnia 2013r. i nawet moja Pani doktor ktora tam pracuje byla zbulwersowana tym ze ona przygotowala mnie do porodu w wodzie a tamta polozna olala temat. Lekarka wyjasnila mi ze gdybym miala rodzic w wodzie to od pocztku bylabym w innej sali. Jak sie upomnialam o ta wode o juz mialam podlaczona oksy i powiedziano mi ze tylko porody calkowicie naturalne sie odbywaja w wodzie. Pani Doktor na to swierdzila ze to nie prawda i normalnie z oksy mozna rodzic do wody. Ja nie narzekam na opieke po porodzie, bo na prawde opeka jest na najwyzszym poziomie, ale z samego porodu jestem zawiedziona. Przykro mi to pisac, ale tak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna byc przygotowanym na porod w wodzie? Chyba ktos tu wprowadza w blad! Mozna chciec rodzic do wody a czy dostanie sie kwalifikacje do takiego porodu to wychodzi w trakcie porodu biorac pod uwage szereg roznych czynnikow. A KWALIFIKUJE LEKARZA DYZURNY A NIE POLOZNA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drymama
Przez przygotowanie do porodu w wodzie rozumiem wszelkie badania lacznie z HIV bo to nie jest standardowe badanie w ciazy i do porodu. Nie bede sie z nikim klocic. Ja mam takie odczucia i moze mialam pecha i trafilam na zly dzien. Jesli z jakiegos powodu taki porod nie mogl sie odbyc to uwazam ze powinnam zostac o.tym poinformowana a nie ze temat zostal przemilczany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdap22
Zgadzam sie z poprzednim wpisem.Najlepiej jest sie przygotowac do porodu, ja korzystalam z przygotowania u Pani Karoliny i nie mialam zadnych watpliwosci wtrakcie porodu. Ja tez chcialam rodzic do wody ale niestety w trakcie porodu mialam infekcje co mnie wykluczylo ale i tak bylam bardzo zadowolona, polozne bardzo mile, dzidzia zdrowa no i krocze nie bylo naciete (dzieki stosowanym w ciazy masazom).Moj porod odbierala Pani Weronika, ktora jest naprawde bardzo ciepla osoba i bardzo jestem zadowolona z jej opieki, druga na zmianie byla niewysoka blondynka (nie znam imienia) bo ona zajomwala sie innymi pacjentkami ale wydawala sie rowniez bardzo sympatyczna osoba. Drugie dziecko napewno bede rodzic w Csk. A wszystkim mama, ktore sie czegos boja albo nie maja wiedzy w temacie porodow proponuje zapisac sie na zajecie w szkole rodzenia i przygotowac sie odpowiednio do porodu a nie oczerniac wspanialych, pracujacych z powolania ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dramma- to miej pretensje do lekarki, ze wprowadzila cie w blad. Rodzac w wodzie nie mozna miec infekcji, roznych chorob, ktg odpowienie i duzo innych rzeczy w trakcie porodu. Pani Weronika jest zwolenniczka porodow do wody, wiec musialo co nie grac, a gaz rozweselajacy podaje sie rowniez na zlecenie lekarza. Jak lekarz wpisze to moze byc podany. Przeanalizuj swoj przypadek jeszcze raz zanim zaczniesz cos pisac***przeczytaj jakie uprawnienia i kompetencje maja polozne. A najlepiej to ciesz sie ze jestes cala i masz zdrowe dziecko a z nastepnym wybierz inna placowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drymama
To znaczy ze nie moge napisac swojej opinii bo ona sie Wam nie podoba? Skoro byly przeciwskazania do porodu w wodzie to mozna mnie bylo o tym poinformowac. A ja badania mialam zrobione wszystkie wiec jesli cos bylo nie tak to fajnie by bylo gdyby ktos mi o tym powiedzial. I chodzilam na szkole rodzenia i umialam oddychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drymama
I zeby byłło jasne. Nie twierdze ze ktos zachowywal sie wobec mnie nie milo. Ale postawa poloznych byla obojetna. Pani Weronika jest mila osoba, ale nie zmienia to faktu ze porod w wodzie sie nie odbyl i nie wiem dlaczego a chyba mam prawo do informacji na temat swojego stanu. Po to chyba jest to forum zeby wyrazic swoje odczucia i zeby inne dziewczyny wiedzialy ze np. maja sie domagac informacji dlaczego nie moga rodzic w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 1 lutego :P Tak będzie to mój pierwszy poród. Termin mam na 10 marca z Om a z sg na 19 marca. Jak na razie lekarz nie mówił że mam przyjechać wcześniej. Położna mówiła, że albo jak wody odejdą albo gdy minie 7 dni od terminu z OM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Drymama
To na szkole rodzenia nie mowili kiedy mozna rodzic do wody??? To gdzie ty chodzilas na ta szkole rodzenia? Opinie mozna pisac na forum ale prawdziwe a nie jakies bzdury. Moze w szoku porodowym zapomnialas powiedziec ze chcesz rodzic do wody, bo polozne udzielaja wyczerpujacych informacji na kazdy temat.Moze napisz cos wiecej o swoim porodzie to sie znajdzie odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj już spokój dziewczynie. Wyraziła swoją opinię i ma do tego prawo. Takie są jej wrażenia. A ty się jej ciągle czepiasz, może tam pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy moze miec zly dzien polozne tez a dla nich o tylko praca wiem ze kazda rodzaca chciala by byc wyjadkowa. Mnie czeka pierwszy porod cudu sie nie spodziewam nie urodze wciagu godziny a dla nich bede kolejna rodzaca cieszy mnie tylko to ze bedzie przy mnie moj maz i on bedzie mnie wspieral a z tego wszyskiego najwazniejsze jest to zeby dziecko bylo zdrowiutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam prosze o informację jeżeli jest ustalony termin cesarki to ile wczesniej trzeba być w szpitalu? jakie "zabiegi" przed - typu lewatywa itp. dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia i Włodek
Nasza córeczka Ola urodziła się 19.01.14r. Cały poród przebiegał bez komplikacji i nie był taki straszny jak wszyscy opisują. Nad całym przebiegiem porodu czuwała znakomita, profesjonalna położna Pani Beata Cocek. Dokładnie mówiła co trzeba robić, wystarczy tylko słuchać co ma do przekazania w danym momencie. Chciałam serdecznie podziękować Pani Beacie za troskę i opiekę. Polecam również swojego lekarza prowadzącego, znakomitego specjalistę Pana Igora Bakona. Jeżeli chodzi o personel oddziału położniczego i noworodkowego , to z czystym sumieniem nie mam im nic do zarzucenia.Służą pomocą, radą i są na każde wezwanie. Polecam ten szpital do porodu, jestem bardzo zadowolona :) P.S. Pozdrowienia dla Oli,Marcina i Kosmyka :) Miałyśmy przyjemność leżeć razem na sali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam cc w klinice kilka dni temu. Na bloku operacyjnym a potem na porodowce ok, na oddziale nie można było na nic narzekać, położone cudowne, o tyle klinika neonatologii to jakaś pomyłka. Położne z neonatologii wyjatkowo złośliwe. Rozumiem że mają dużo pracy, ale swoim podejsciem i zachowaniem względem rodzicow, potrafią doprowadzić do depresji. Z całą niepewnością szpital nie jest przyjazny dziecku( czym sie szczyci), polozne swiadomie ograniczają dostęp do dziecka.Całe szczęście że można liczyć na lekarzy neonatologow. Podobno dyrekcja czyta tutejsze opinie, dlatego dziwię się że jeszcze nie interweniowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosc z 20 46
a niby skąd wiesz, ze dyrekcja czyta kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 20 46
Z wiarygodnych źródeł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patatajlajkonik
rodziłam w CSK i moje wrażenia są jak najbardziej ok- pozdrawiam położną p. Barbarę Zięba :) wszystkich lekarzy-są bardzo mili no i wszystkich ciekawskich studentów !!! Najważniejsze żeby maluchy były zdrowe, mamy uśmiechnięte i pełne energii na kolejnych parę lat :) Swoją drogą bardzo nieładnie na forum krytykować kogoś kto ma odmienne zdanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to ograniczaja kontakt z dzieckiem ? Dziecko nie jest w sali z mama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście , że dzieci są z mamą na sali . Brane są tylko na toaletę wieczorną.Chyba ,że jesteś zmęczona i chcesz dziecko oddać na oddział noworodkowy,a przywożą na karmienie. Wiem, bo miałam tam cięcie i sama chciałam trochę odpocząć w pierwszą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam w CSK w marcu zeszłego roku przez CC (położenie miednicowe, pierwsze dziecko). Kilka dni przed wyznaczonym terminem CC odeszły mi wody i w nocy jechaliśmy tam z mężem na żywioł. Nie mam zbyt dobrych wspomnień z położnymi z porodówki, bo potraktowały mnie olewacko, wiedząc że będę miała cesarkę. Podłączyły mnie do ktg, kazały nieruchomo leżeć i poszły na kawę, pomimo że miałam już bardzo intensywne skurcze. Kiedy zachciało mi się przeć to wtedy dopiero się pojawiły i gdy okazało się, że mam już 7cm rozwarcia, przyspieszyły organizację zabiegu. Fakt, że to rozwarcie wystąpiło u mnie nadzwyczaj szybko, bo już po 3,5h od odejścia wód, ale jednak powinny być bardziej czujne i być przy mnie. Całe wody płodowe mi odeszły i mój syn przykleił się ramieniem do ściany macicy. Przez to podczas zabiegu został lekko nacięty scalpelem na tym ramieniu i niestety blizna jest do dziś.:( Jeśli chodzi o opiekę popołożniczą to nie mogę narzekać, pielęgniarki były na każde zawołanie. Panie z noworodków udzielały czasem sprzecznych informacji co do sposobów pielęgnacji noworodka i karmienia piersią, ale to da się przeżyć. Ogólnie dobrze wspominam poród i pobyt tam pomimo tych przygód, bo mam duże zaufanie do tej placówki. Ale z czystym sercem polecić nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrudniają kontakt w przypadku gdy dziecko przebywa na oddziale neonatologii. Jeżeli jest wszystko ok i dzieci są z mamą na sali to faktycznie nie ma problemu,wtedy też mama nie ma jakiegoś specjalnego kontaktu z paniami z oddziału, niestety nie zawsze jest idealnie, i w naszym przypadku nie było. Dlatego trochę z tymi poloznymi walk było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata11111111111
Witam :) Ja również rodziłam w CSK. Założyłam , że jest to najlepsza klinika, z profesjonalnym personelem, no i się nie pomyliłam. Ale do rzeczy :) Urodziłam synka 09.01.2014 roku pod opieką pani położnej Beatki Cocek :) Poród nie należał do najprostszych i zapewne gdyby nie ogromna pomoc pani Beatki to rodziłabym do dnia następnego ;) Pani Betka z pełnym zaangażowaniem oddana jest swojej pracy, była przy mnie , badała, wspierała, pomagała w przybraniu odpowiedniej pozycji, która nie tylko pomogła mi szybciej urodzić, ale uśmierzała ból a i poród przebiegł bez komplikacji ! Dzięki odpowiednim wskazówkom maluszek szybciutko wyszedł na świat :) Dziękuję każdej pani położnej która zaangażowała się w mój poród, niemniej szczególne podziękowania ślę pani Beatce, która była wyjątkowa i życzę każdej rodzącej trafić na zmianę tej właśnie pani :) Dziękuję również pani doktor Annie Cygal, która uczestniczyła w moim porodzie ! Również cudowna lekarka ! Na Sali noworodkowej również był profesjonalny personel, nie tylko panie pomogły mi dostawić maluszka do piersi w odpowiedni sposób ale i wybadano schorzenie u mojego maluszka . Każdy dzieciaczek jest tam traktowany ze szczególnym zaangażowaniem. Pozdrawiam serdecznie , Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewe222
powiedzcie mi drogie mamy jak to wyglada z ''dodatkowym placeniem lekarzowi lub poloznym'', jestem z innych okolic slaska i takie cos to codziennosc, inaczej nikt sie toba nie zaopiekuje a jak jest na ligocie? dodam ze nie bede miala tam lekarza prowadzacego ani zadnej znajomej poloznej, po prostu jestem zmuszona tam rodzic ze wzgledu na wade serduszka dziecka. prosze o szczere odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia9
Ewe222 ja miałam cc w Katowicach ul. Medyków tez moje dziecko miało wade serduszka , po porodzie zostało przewiezione do Kliniki obok Górno Śląskie Centrum zdrowia Jana Pawła 2 poród odbył się dobrze choć z pewnych spraw nie byłam zadowolona , nie płaciłam nic a traktowali mnie super położne opieka bardzo dobra i lekarze też .w 3 dobie wyszłam do domu po cc .Polecam szczerze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kilka dni po cięciu cesarskim i niestety nie mogę polecić kliniki. Ciasnota i przepełnienie. Przez kilka godzin siedziałam na kozetce w oczekiwaniu na cesarkę, bo nie było dla mnie miejsca. Co chwilę ktoś przechodził, coś brał, przyjmowali kolejne pacjentki a ja sobie tak siedziałam. Po cięciu też nie było dla mnie miejsca. Leżałam całą noc i pół następnego dnia na porodówce, na twardym, wąskim wózku. Dziecko widziałam tylko kilka minut, bo nie było warunków żeby dziecko było za mną. Niby nie trzeba dla dziecka zabierać żadnych ubranek, ale moje dziecko po porodzie było zawinięte w poszarpany i dziurawy podkład. Nawet pediatra powiedziała mojemu mężowi, że muszą pracować z takim materiałem, bo na nic nie ma pieniędzy. Personel zabiegany, nie miał czasu do mnie podejść, żeby podać lek przeciwbólowy. Na położnictwie też przepełnienie i ciasnota. Zero intymności, zero spokoju, zero wypoczynku. Nie polecam. Nigdy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola i Marcin
Do Kasi i Włodka My też pozdrawiamy z placu boju! Mały rośnie i czasem marudzi, spania nie ma ale radości co niemiara. Jak tam Ola? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamunia80
Byłam pacjentką CSK i wszystko dobrze,chwalę sobie, praca personelu znakomita. Szkoda, że personel jest taki zabiegany. Należy się wszystkim medal za to, że mimo tylu obowiązków potrafią być tak życzliwi:) Podziwiam lekarzy i położne za tak trudną i odpowiedzialną pracę. Polecam CSK na poród - jest bardzo czysto, miło, codziennie jest wizyta na której nie tylko mówi się o pacjentce - ale co najważniejsze - też się z nią rozmawia. Szkoda tylko, że na bloku porodowym pewna pani szefowa wyzywa wszystkich od "niepociumanych", a szczególnie MĘŻÓW pacjentek. takiego obgadulstwa wobec absolutnie wszystkich dookoła to ja jeszcze nie widziałam. Dziękuję CSK za pomoc i opiekę. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annulkaaa
Dziewczyny pomóżcie mam zabrać dla dziecka rzeczy czy nie? Teraz już czuje się skołowana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×