Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juestem dziwakiem

Boję się kobiet dlatego nigdy na randce nie byłem.

Polecane posty

Ja sie boję, że będą mnie pytać o różne rzeczy, pracę, samochód, a ja nie mam o czym opowiadać, bo jestem nikim i nic nie mam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korjonos-Z pracą to nie zawsze musisz się przyznawać,zawsze możesz powiedzieć że pracujesz u brata,ale o tym że brat pracy szuka to już wspominać nie musisz:D Jeśli idzie o samochód to powiesz że masz chorobę lokomocyjną i wolisz rower.Bo jest zdrowszy i ekologiczny,a na dłuższe trasy wolisz kolej bo kochasz koleje.Problem u mnie by był z tym że miał bym problem cokolwiek powiedzieć,bo mam wadę wymowy.Z drugiej strony to jak by tego nie umiała zaakcteptować to po co mi taka kobieta która mnie nie akceptuje takim jaki jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po co mi taka kobieta która mnie nie akceptuje takim jaki jestem?" Czyli jesteś w tej chwili tak doskonały, że już się ulepszyć nie możesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prędzej czy później kłamstwo sie wyda. Złapie mnie na drobiazgach i wyjdzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież ci dziewczyna nie każe przynosić wyciagu z konta i oświadczenia majątkowego. Po prostu prędzej czy później nadchodzi druzgocące pytanie : "co porabiasz w zyciu?", i w tym momencie jest pozamiatane. Przynajmniej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo_Tak
korjonos niby dziwak a dobrze prawi. kłamstwa są na krótką metę. wolę faceta mniej zaradnego (ale nie całkiem niezaradnego) niż kłamczucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulikuu
12;27 nominuje Ta wypowiedz do najlepszych :) naprawde nie wymądrza sie i do rzeczy pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihi
Łysogłowy to koleś który idzie na łatwiznę. Takim sposobem to może poderwać co najwyżej mało rozgarniętą gimnazjalistkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również byłem bardzo nieśmiały. Co z tego, że podobałem się dziewczynom /nie wszystkim oczywiście/skoro nie umiałem tego wykorzystać z powodu paraliżującej nieśmiałości. Gdy dziewczyna wysyłała do mnie pozytywne sygnały ja nie wiedziałem co robić i co mówić. W końcu miałem tego już dość. Poznałem tzw łatwą dziewczynę. Była ładna. To mi wystarczyło. Przeżyłem z nią pierwszy pocałunek. Mogłem też całować i pieścić jej piersi. Dzięki niej zyskałem pewność siebie i potem mi już było łatwiej z dziewczynami gdy trafiały mi się jakieś okazje. Wiedziałem jak się zachować gdy byłem z nimi sam na sam. Chodzi tu o pocałunki, pieszczenie piersi czy trzymanie cipki. Stosunków seksualnych z moimi przygodnymi partnerkami nie odbywałem.Z tą moją nauczycielką całowania o mało co nie odbyłem swojego pierwszego stosunku. Pokłóciliśmy się jednak z błahego powodu i zerwałem z nią kontakty. Potem trochę tego żałowałem, ale nie ma tego złego. Pierwszy numerek zaliczyłem z moją obecną żoną, dla której też byłem pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×