Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Witajcie:) ja powiem tyle mialam udany week usmażyłam sie spieklam itd:P pogrilowalam :) normalnie lajcik:P odpoczelam a od jutra masakra 6 dni na po poludnie:/buzka kochane co mam zrobic? przede wszystkim pogadac z mezem bo skie wykonczysz taka hustawka i clos trzeba postanowic..:/ drach u mnie bylo grilowanie ale rewelacyjnie moja glowka to zniosla :) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wrocilam z urodzin, glupio bylo odmowic 11 letniej dziewczynce.Dzisiaj juz bez alkoholu,nawet bylo fajnie :) co mam zrobic? logiczne, ze najlepiej jak pogadasz z mezem.Mnie sie wydaje, ze weekendy sa ,,fajne", bo facet udaje przed dzieckiem ze wszystko jest o.kNie powiecie mi ze normalny,kochajacy facet nie odzywa sie caly tydzien do kobiety.To jest bardzo bolacy temat, bo obojetnie co napisze to bedzie cie bolalo,a ja nie chce nikomu sprawiac bolu.Ty zreszta przez takie jego zachowanie duzo juz wycierpialas.Nie kopie sie lezacego :( Jedno jest pewne...oddalacie sie od siebie...bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ona ona
wiesz, dobra rada od starszej kolezanki. Nie pchaj sie w zadne pokrecone romanse i niedopowiedziane uklady z klientem bo widze, ze ci ten prawnik imponuje i chodzi po glowie. Wdasz sie w jakies dziwne uklady i nawet nie wiesz kiedy popelnisz profesjonalne samobojstwo. Zamiast tego zachowuj sie mega profesionalnie i postaraj sie rozbudowac baze klientow. To jest dla ciebie teraz wazniejsze niz slinienia sie na temat jakiegos jednego klienta (w dodatku zonatego) chocby nie wiem jakie ciacho z niego bylo. Z drugiej strony Polski w UK maja opinie latwych pizdeczek wiec nie bedziesz im opinii pogarszac jakby co bo juz istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ona ona
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ona ona ale pieprzysz jak potluczony/a...krazy opinia ze wszyscy Niemcy mysla o Polkach jak o dziewczynach z ulicy przy granicy ( wiekszosc to Niemki i Bulgarki :P).Najglupszy tekst jaki slyszalam.A po drugie,co to kogo obchodzi z kim ide do lozka :D :P jezeli nie zarabiam w klubie to nikomu nic do tego. Zgadzam sie z toba co do stworzenia profesjonalnej grupy ,,fitnessowej",a to ze prawnik sie a ona ona podoba to jeszcze nic nie znaczy , moi klienci tez mi sie czasami podobaja :P tylko podobaja i koniec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Do co ja mam zrobic. Przeczytalam wszystkie Twoje wypowiedzi. Zeby cos zrozumiec albo zobaczyc. I wiesz co widze prawie 40 letnia kobiete z dwojka dzieci, mezatke, ktora niby tego meza ma a tak naprawde nie ma. Nie mieszkacie razem, nie masz zadnego wplywu na jego decyzje, nie masz najmniejszego pojecia co on robi, gdzie mieszka, on przyjezdza na troche weekendu a Ty sie zastanawiasz co masz robic? Ty nie chcesz dzieciom przez rozwod ojca zabierac? A jak ty mozesz im go zabrac jak jego na dobra sprawe nie ma? To jest maz, ojciec, partner? Ty sie na dobra sprwe nawet rozwodzic nie musisz bo tego malzenstwa i tak nie ma. Ty sie boisz ze sobie nie poradzisz? Dziewczyno radzisz sobie sama, przez caly ten czas radzisz sobie sama a swiat sie jakos nie zawalil. ja tego nie rozumiem, jak mozna dac sie tak upodlic i zmanipulowac, wszystkie Twoje wpisy to placz i narzekanie i strach jak Ty sobie poradzisz bez niego. Cos mi sie wydaje, ze wtedy gdy zajelas sie wspieraniem i leczeniem jego zupelnie zapomnialas o sobie. Nic tylo on, on, on, i jeszcze syn. A gdzie Ty, gdzie drugie dziecko? O nim tez zapomnialas? Zastanow sie czego Tobie potrzeba, i jak masz to osiagnac, i co zrobisz jesli osiagniecie tego bedzie niemozliwe. i moze poszukaj jakiegos terapeuty dla siebie, Drach napisala wczesniej, ze nie kopie sie lezacego. Czasem mi sie wydaje, ze czasem wlasnie trzeba kopnac to moze lezacy sie podniesie. Pytasz sie co masz zrobic? Na poczatek Ci podpowiem, zacznij od zmiany nicka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic dodac,nic ujac josef i na....ale i tak wspolczuje co mam zrobic....sytuacja fatalna...ale nie bez wyjscia.Gdzies dziewczyna zagubila pewnosc siebie, zyje zludzeniami( rozumiem,z dnia na dzien przestac kochac ,ciezko), ze moze jeszcze...moze....ale ja nie wierze.Facet robi mi wrazenie,ze gra weekendowego tatusia,ale matke ma gleboko w czapce. Znam przypadki ze kobiety w takiej sytuacji braly sie w garsc, robily sie gwiazdy,pracowaly i balowaly i facecie z podkulonym ogonem wracali.Ale znam tez przypadki dupkow ktorzy wykorzystywali dziewczyny lub jeszcze gorzej w imie falszywej troski o rodzine,zyli na 2 domy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozef i na
A ja dzis mialam wspanialy dzien. zadko tak mowie, zwykle dni sa tylko dobre, ale dzis byl wspanialy. 5 godzin nad morzem nawet jakos strasznie cieplo nie bylo ale przyjemnie, sporo ludzi, jedzenie na swierzym powietrzu , ruch i dobre towarzystwo. Dawno tak nie odpoczelam, bo caly czas tylko bieganina i praca. Jeszcze zaczne lubic morze choc jakos do tej pory nie bylam jego wielka fanka. Blue oczka tak z ciekawosci. Ile Ty masz lat jesli mozna zapytac? A jesli nie mozna to zignoruj. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje. Powinnam zakończyć to małżeństwo. Sam wybrał. Tylko nie potrafię jeszcze tego zrobic. Jeszcze nie potrafię.i tak juz jest krok do przodu - Nie myśle o nim w tygodniu. A kiedyś cały czas. Czekałem na telefony, przyjazdy - na to jak bylo kiedyś. A teraz nie myśle. Wiem ze jest zdziwiony moim zachowaniem. Ze tak przyjąłem jego decyzje. Nie bylo płaczu, krzyku, awantur, cały czas zachowuje sie jak kiedyś. Nie robię z siebie kogos innego tylko po to zeby zaczął żałować. Kiedyś po nie porozumieniu zawsze dochodzilam do sedna, pytałam dlaczego itp. A teraz nie. Sama nie wiem dlaczego. Tak jakos samo wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje. Powinnam zakończyć to małżeństwo. Sam wybrał. Tylko nie potrafię jeszcze tego zrobic. Jeszcze nie potrafię.i tak juz jest krok do przodu - Nie myśle o nim w tygodniu. A kiedyś cały czas. Czekałem na telefony, przyjazdy - na to jak bylo kiedyś. A teraz nie myśle. Wiem ze jest zdziwiony moim zachowaniem. Ze tak przyjąłem jego decyzje. Nie bylo płaczu, krzyku, awantur, cały czas zachowuje sie jak kiedyś. Nie robię z siebie kogos innego tylko po to zeby zaczął żałować. Kiedyś po nie porozumieniu zawsze dochodzilam do sedna, pytałam dlaczego itp. A teraz nie. Sama nie wiem dlaczego. Tak jakos samo wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jozefina 3 tygodnie temu już stuknęło 29...:/;) a tak swoja droga Ty chyba mojej historii nie znasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Blueoczka to Ty mloda d... jestes ;-) Twoja historie troche kojarze, ale tylko troche bo nie udalo mi sie przez caly temat przejsc i czasem tak po lebkach poczytalam do tylu, wiec cos tam wiem, ale nie dokonca. Doszlam do wniosku, ze to ma byc tak jak w realnym zyciu, poznajemy nowych ludzi na jakims tam etapie ich zycia i nie grzebiemy w stecz tylko idziemy na bierzaco z czasem dowiadujac sie wiecej. Jesli to bylo zrozumiale ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Czesc dziewczyny Czytam Was codziennie jak tylko mi sil starczy po pracy:) U mnie nic nowego.Hustawka X popija tak jak wczesniej,Umawia sie ze mna po pracy,ze spedzimy razem czas,ja wracam a on spi nawalony w dzien Ostatnio tlumaczyl mi ze upal i tylko 3 piwka:O Zdazylo sie tak kilka razy,srednio raz w tyg Krok do przodu jest taki,ze jak zastane go w takim stanie,to wychodze z domu i przez iles nastepnych dni nie biore go w ogole pod uwage w swoich planach Ostatnio sie obrazil bo w sobote wlasnie tak spal wiec wyszlam,jak sie obudzil dzwonil ,tel mi sie rozladowal,wrocilam kolo polnocy w niedziele poszlam do pracy i po pracy do przyjaciolki,wrocilam tez kolo 23ciej mial zlosc bo czau nie spedzamy wiem,ze bedzie pil dociera to do mnie Jozefina myslisz,ze dobrze robie? dziaiaj wieczorem pobiegalismy z Mlodym)super chwile dla ktoruch warto zyc🌼 sciskam kazda z Was walczcie o swoja radosc,szczescie odezwe sie buziaki kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Efa żyjesz :-D bo już zaczęłam myśleć, popatrz idę spać i tak sobie pomyślałam a sprawdzę :-D Opowiedzieć Ci zabawna historyjkę. Piątek wieczór przed moim wyjściem do pracy moje szczęście zaczęło narzekać jakie to straszne z ta moją nocna pracawweekendowa bo przez nią nie możemy czasu spędzać razem. A o tym że tydzień temu kiedy oboje mieliśmy wolne i poronione plany przepil 4 dni to już zapomniał. Ale to przez moją pracę nie mamy czasu dla siebie. Paradne. Efa co Ty masz czekać aż książę zdecyduje się wytrzezwiec albo łaskawie nie pić jeden dzień? Żyj swoim życiem, będzie chciał dołączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
No popatrz robaczek łaskawie przetrzezwial i ma pretensję że nie czekalas na ta wielką chwilę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze co moze byc to wegetacja stanie w miejscu i myslac ze jakos sie ulozy... przerabialam to ... nie ulozylo sie... efa trwasz w tym bo go kochasz i nie potrafisz sobie wyobrazic zycia bez niego czy z przyzwyczajenia bo tak jest kilka lat to po co to zmieniac.. jozefina mloda? KOchana juz niestety nie taka mloda!:/ u Ciebie jest calkiem inna sytuacja niz u efy Wy macie male dziecko i bedzie jak jest. A co do gadania Twojego to, to normalne zawsze jak nie ma czasu to wtedy bardzo chca z nami spedzac czas ;) a jak mielismy wolne od pracy to on był zajety jakimis glupstwami ;P co do mojej sytuacji to minelo juz 5 miesiecy "bylo minelo" ;) buzka swoja droga damy rade silne z nas Kobietki:)) nie damy sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżna środa
Bleoczko nie gadaj, że nie taka młoda, bo ja też mam 29lat i czuje się bardzo młoda:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sniezna sroda ;) masz racje mlode pelne sily werwy do dzialania do zycia pełna parą .. tak tak dziś mam dobry humorek nawet bardzo juz wiadomo czyja to zasługa ;) ;) to zarażam usmiechem :)))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do a ona ona, dziękuje za rade :) wiesz ja doskonale wiem co mam robic, i dobrze mowisz. Teraz jest mój start. Nie znasz mnie ale powiem Ci moje zasady.zonaty mężczyzna od zawsze był u mnie skreślony. Klient? Nie do pomyslenia. Jakbym chciała pracować w burdelu to bym pracowala, ja jestem trenerem fitness. Do ona ona, nirwirm czy masz chlopaka, meza, Samotna moze, jezeli zajeta to nie wierze ze nigdy nie spojrzalas na innego mezczyzne Czy to wolny czy zajety i nie powiedzialas do kolezanki czy pomyslalqs sama ze fajny. tyle w temacie Dziękuje :) pozdrowienia z Cypru moje kochane :) poczytam jak wrócę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pisałam ze życie jest piękne i ze klient jest ale w sensie takim ze rozkręca mi sie biznes a nie w sensie ze sie zakochalam czy cos tylko wiecej kasy bedzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pisałam ze życie jest piękne i ze klient jest ale w sensie takim ze rozkręca mi sie biznes a nie w sensie ze sie zakochalam czy cos tylko wiecej kasy bedzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pisałam ze życie jest piękne i ze klient jest ale w sensie takim ze rozkręca mi sie biznes a nie w sensie ze sie zakochalam czy cos tylko wiecej kasy bedzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pisałam ze życie jest piękne i ze klient jest ale w sensie takim ze rozkręca mi sie biznes a nie w sensie ze sie zakochalam czy cos tylko wiecej kasy bedzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicoleee
Cześć dziewczyny, pozwolę sobie wtrącić się do rozmowy. Poprzedniczka napisała, że od razu dyskwalifikuje facetów żonatych, podzielam zdanie - dla mnie to oczywiste, ale chciałabym dodać, że problemem jest też gdy facet posiada dziecko. Spotykałam się z takim, niestety całą owagę skupiał na córce- rozsypało się:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
dziwne to forum teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Dziwne? Ja bym powiedziała tragiczne. Jakoś mnie oczy od niego bola.:-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
niom masakra wszystko sie zlewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z Wami :D jakos brakuje emocji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drach1
ale mnie ta nowa grafika wk...denerwuje :P kto to wymyslil? :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×