Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Gość Józef i na
Drach, a posty ciągle się nie pokazują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tita12
hej dziewczyny jestem tu poraz pierwszy ale nawet nie mam skim pogadac wyznałam dzisiaj swojemu facetowi i opowiedziałam o wszystkich byłych sktórymi sypiałam a on sie tak zbulwersował i potraktował wiadomo jak -powiedział ze nie moze miec takiej kobiety itd zostawił mnie mimo to ze w czasie związku rok bylismy układało sie superr relacje fantastyczne czasem jakies kłótnie i wymiana zdan a dzis pozucił mnie jakby nigdy nic a oprócz tego jeszcze skwitował i powiedzial jak bardzo sie mna brzydzi:( jakis koszmar a wszystko przez jeden romans który miałam 10 lat temu jak jeszcze nawet mnie nie znał co o tym myslicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta cieslukowaa
No ja mysle ze jestes po prostu glupia. takich rzeczy nigdy ale to nigdy sie nie mowi facetowi, bo nawet jesli przyjmie to niby spokojnie, pozniej wykorzysta to przeciwko tobie. trzeba bylo pogadac o tym ze ci waciki sie koncza, ze deszcz pada ale nie o bylych :-0 glupia pipo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piątek bez śniegu
nigdy nie mówi się facetowi na którym nam zależy ile się miało partnerów i jakich ja mam za sobą okres niezobowiązującego sexu i też nie zamierzam nigdy o tym powiedzieć swojemu obecnemu facetowi, bo go kocham! mój facet natomiast mi mneij więcej powiedział ile miał ale w sumie wolałabym nie wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szlag mnie trafi,na wyswietlenie postu czekalam od wczoraj wieczorem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane co slychac widze entuzjazm wrecz ogromny ze zmiany forum :) ja tez bym nie powiedziała i nie mówiłam z danym partnerem jak byłam, jaką przeszlość miałam(tzn bez szczegółów);P i sama tez nie chciałabym wiedzieć ale niestety takie rozmowy maja miejsce i czasem po prostu przypadkiem dowiadujesz sie z rozmowy czasem zartów ile tych partnerek było. Ale lepiej nie wiedzieć i nie być w tych sprawach za szczera;) Choć to że kiedyś miałaś partnera to oczywiste i wiadomo nie patrzyliście sobie w oczy ale mozna oszczedzić szczegółów ;P p.s. skorka forum do d...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okrutna zmiana :O oczy bolą :O gdzie jestescie ? a_ona_ona odpoczywa bosze jak ja jej zazdroszcze ;) pisz jak wrócisz jak bylo i czy mam sie pakować :D jade jutro z roberto do biura podrózy chcemy cos wybrac i pojechac gdzies na 7 lub 10 dni w czerwcu, a w listopadzie mam zaplanowany urlop na dwa tygodnie, jeszcze nie wiem gdzie ... napewno tam gdzie słońce morze palmy i serwują drinki :D :P powiem Wam ze nadszedł u mnie okrutnie trudny czas ... dół związany z przeszłościa i nie moge sobie poradzić z tym :O wracają wszystkie dobre chwile przypominają mi sie miejsca cudowne a to jak był to chory układ zapominam i nawt szukam winy w sobie ze mogłam czsem odpuścić :( na poczatku byłam szcześliwa ze uwolniłam sie z toksycznego związku a teraz mi brakuje...tylko co ?! ciągłe kłótnie pakowanie sie wyrzucanie walizek ... :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja wiesz ze przerabialysmy to samo i ze to nie bylo "zdrowe" i ze teraz czas zapomniec i ulożyć sobie życie na nowo a jak widzę dobrze sobie radzisz i 3maj się tego co masz :DDDD u Ciebie tylko czas zrobi swoje nie mozesz się cofnąć ja tez mialam chwilę zwątpienia ale przypominam sobie dlaczego zerwałam zaręczyny i ze to był powód którego nie można było naprawić a ja juz siły nie miałam na to i nie chciałam mieć zmarnowanego życia i ciągle żyć w stresie czy bedzie lepije czy nie. U Ciebie byly takie hustawki ze tez to było na straconej pozycji. Wiesz ze dobrze zrobiłaś i tego sie 3maj! a raczej R sie 3maj :) nawet jak jest za dobry a Ty wolisz drania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No siemanko laski :) ale długo mnie tu nie był. Grafika jest okropna! Nie lubię takich zmian, U mnie wszystko ladnie sie kula. Wczoraj sie spotkalam z dawnym kolegą z którym odnowiłam kontakt jakis miesiac temu, Odżyłam nareszcie czuje sie szczęśliwa :D pozdrowionka! 3majcie sie i bądźcie silne :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobota słonkowo-wiaterkowa
Anja czyżbyś dokonywała porównania, oczywiście nieświadomie, obecnego związku do minionego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sobota Dokladnie chyba jest tak jak mówisz ... porównuje nieswiadomie ... Blueoczka Wiem ale sama wiesz jak czlowiek czegos bardzo pragnął a tu nagle czar prysl jak banka mydlana :O Pozdrowienia i zycze Wam udanego wieczoru i slonecznej niedzieli ! U nas dzis 12 stopni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Anja, bo to tak jest. Zapominamy co było złe a pamiętamy co dobre. Jakiś czs temu, spotkałam koleżankę z któraś kiedyś pracowałam, potem ona zmieniła pracę no i spotkałyśmy się przypadkowo i ona zaczęła mówić jak to tęskni za stara pracą, jak porównuje i coraz bardziej się jej wydaje, że zmiana to był błąd, że tęskni za kolegami , że kierownictwo było lepsze o tak w kółko. Posluchalam jej i w końcu mówię A pamietasz jeszcze jak plakalas , jak marzyłaś o tym by zmienić pracę bo koleżanki to były zolzy. W sumie dziewczyna pamiętała tylko te dobre momenty, zapomniała nawet fakt, że było ich tak naprawdę niewiele. Ja wiem, że pracy i związku nie można porównywać ale mechanizm jest ten sam. Pierwsze zapominamy to co złe. Anja i jak tak nawet nieświadomie porównujesz te dwa związki to co Ci wychodzi? Bo widzisz mi coś przychodzi do głowy ale to nie jest dobra myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle to co jozef i na...i u mnie to tez nie jest dobra mysl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to nasze porownywanie;P Ty wiesz co poiwnnas a czego chcesz ... i jedno z drugim nie idzie w parze ;) Ja ostatnio tez porownalam co robil M byly a teraz Kolesie z ktorymi sie spotykalam zaden mu nie dorownal. Prasowanie gotoanie itd wszytsko zalezy od tego jak mamusia wychowala:D bo dziewczyna i zona to juz za pozno:/. a co do innych spraw charakteru itd to niestety to samo, ale jak sobie przypomne co mi zrobil jak zranil i oszukał, to juz zapomniam o dobrych rzeczach. Przynajmniej nie wsciekam sie nie denerwuje itd mam swiety spokoj:P ciekawe co macie na mysli kochane...;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
no wlasnie co macie na mysli?tez jestem ciekawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Blueoczka, tak z porównywaniem to tak jest. Tylko, ze to co pisze Anja to mi bardziej na tęsknotę niż porównywanie wygląda. A to już dwie zupełnie inne bajki. Co do tej myśli to odnoszę wrażenie,że ten związek to troszkę tak jakby na zasadzie ja nie chcę być sama a on jest porządny wiec dlaczego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja mnie sie wydaje, ze twojego bylego jednak kochalas bardziej niz roberto.Ale to nie znaczy ze z roberto to cos zlego.Moze podswiadomie lekko przeszkadza ci ze jest mlodszy?I z bylym bylas dluzej,wiecej wspomnien,przezyc.Logiczne ze masz wiecej do wspominania.Szczerze?nie zeby cie dobic,mnie osobiscie twoj byly bardziej sie podoba ( ale to kwestia gustu :).Cos idzie nie tak w twoim zwiazku,jezeli tak zajmuje cie przeszlosc.Szczesliwy czlowiek zyje terazniejszoscia.Bedzie ciezko zrobic jakis krok na przod. zaraz jedziemy do Polski...dzien mamusi trzeba swietowac....bosze...znowu z 2 kg do przodu :( :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jozefina tak anja teskni za tym co bylo bo tego nie ma przy R on jest zupelnie inny niz F to byl dran i wariat bez zadnej stabilizacji i checi ustatkowania sie a R jest wlasnie jak ideal chce sie ustatkowac mysli powaznie jest czuly i odpowiedzialny i pracowity. Wiadomo co powinno sie zrobić i kto jest godnym uwagi i uczuc?! Ale "serce nie sługa" mimo iz anja kocha R to nie TAK jak F, i nigdy go tak nie pokocha. Bo nie da sie kochac taka sama siłą. Wiem cos o tym... nigdy nie pokocham tak jak Kochalam M bylego narzeczonego bo to byla milosc na zabój. Pokocham ale na pewno nie tak samo. A sadze tez ze anja ma teraz zbyt ustabilizowane spokojne zycie z R i brakuje jej rewolucji i emocji adrenaliny ktora miala z F. porownuje teskni od tego uciec sie nie da... drach byl przystojniejszy to fakt ale akurat o wyglad najmniej tutaj sie chyba rozchodzi co nie ;) ja tez mialam przystojniaka ale glupiego jak trep w sensie narobil glupot, wole normalnego faceta ale zeby mial poukladane w glowie jak R. anja ja cie dobrze rozumiem ja tez nie potrafie miec takiego poukladanego cieplego kochanego ja tez potrzebuje wariata przy ktorym nie bede sie nudzic ale czasem lepije miec cieplego misia na ktorego mozna liczyc wiesz kochana o czym mowie :P:D Dosyc wariactwa trzeba sobie poukladac w glowie ;P buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzila i po niedzieli
Drach data ślubu aktualna?? 01.06.2013?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzila i po niedzieli
całą dzisiejszą niedziele z przerwami oczywiście , czytałam wasze historie najpierw skupiłam się na Drach, ojjjjjj miała sporo amantów :) aż pozostało na komandosie ale idać bardzo burzliwy związek później skupiłam sie na anji, zkoda ze R okazał się takim niezdecydowanym typem gdyby kochal prawdziwie to rzucilby wszystko i wrocil do pl i tu byl z oba! Mysle zeRoberto jes bardzij rozgarniety:) u znajdziesz przy nim szczscie , oby jak najdluzej:) dobranoc ps. mam nazieje, ze moje komentarz nie urażą nikogo🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny wrocilam! zdjecia zamieszcze niedlugo na facebooku to pokukacie ;-) polecam Cypr i hotel w ktorym sie zatrzymalam, chociaz hotel typowo rodzinny, nie dla imprezowiczow ;-) jedzenie mieli super i fajnych animatorow, codzien cos sie dzialo. do plazy bylo troszke daleko ale za to baseny byly super. Mozna pozyczyc samochod za niewielkie pieniadze i pojezdzic po wyspie co zrobilismy ;-) pieknie sie opalilam , od dzis dieta bo jadlam non stop heheh ;-) forum sie zmienilo, nie jest tak jak kiedys, duzo negatywow, nie mowiac o tym ze grafika do kitu ja mysle ze wiekszosc z nas kocha drani a Anja miala wczesniej drania z ktorym byla wieczna niewiadoma i to krecilo. Teraz ma fajnego kochanego chlopaka ale to moze nudzic, nie chodzi tu chyba o wiek ;) moze sie myle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Drach duzo ladniej ubrala w slowa to co ja mialam na mysli. I tez uwazam, ze cos idzie nie tak w zwiazku jesli duzo bardziej zajmuje nas przeszlosc z kims innym niz terazniejszosc. Cos w tym jest, ze sa kobiety, ktore kochaja zlych chlopcow. I gdy sa z nimi w zwiazkach to zastanawiaja sie czemu one nie moga znalezc dobrych , milych mezczyzn ale gdy juz znajda to i tak myslami ciagle kraza wokol tych zlych. Moze to adrenalina? Ponoc to uzaleznia. Blueoczka ja wiem, ze nie da sie kochac z taka sama sila i ze kazda milosc jest inna, ale czy nie sadzisz, ze takie rozmyslanie, wspominanie i tesknienie za bylym w trakcie trwania zwiazku nie jest dobrym znakiem? Juz bede pomijac, ze odrobinke nieuczciwym w stosunku do osoby z ktora sie teraz jest? I nie pisz, ze nigdy nie pokochasz tak jak kochalas bylego narzeczonego. Albo pisz bo to dobrze. milosc na zaboj jest paskudna. Czlowiek robi glupoty, zapomina o sobie a potem musi sie z tego dlugo dlugo leczyc. Raz sie zakochalam na zaboj i mam nadzieje, ze mnie to juz nigdy nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Józef i na jak robie porównanie wychodzi mi ze z mojego ex był kawał h***a !!! wiecie co jest tak jak Drach pisze ... podobał mi sie BARDZO wizualnie jak dla mnie model i wymarzony facet ale tylko z wyglądu zewnętrznego ,cała reszta to PORAZKA :O wczoraj wieczorem odezwała sie jego siostra... napisała ze tesknią za mną:) ja za nimi tez ale sie nie przyznałam :P wiem ze odwrotu nie chce a tesknota z czasem minie ... byłam uzalezniona od tego związku ,on jechał ze mna jak ze szmatą a ja na to długo pozwalałam(ze wzgledu ze szalenie mi sie podobał) tak jak ona_ona pisze brakuje mi tych extremalnych sytuacji :O o róznicy wiku zapominam coraz czesciej :) jest jeszcze jedna sprawa która mnie wkur*** roberto je tylko mięso ... nienawidzi warzyw ,owoców itd, nigdy tego nie zrozumiem jak mozna żyć całe zycie na schabowym nie jedząc samych witamin ale przynajmniej nie bede mieć specjalnego gotowania :D bo tego nienawidze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Józef i na jak robie porównanie wychodzi mi ze z mojego ex był kawał h***a !!! wiecie co jest tak jak Drach pisze ... podobał mi sie BARDZO wizualnie jak dla mnie model i wymarzony facet ale tylko z wyglądu zewnętrznego ,cała reszta to PORAZKA :O wczoraj wieczorem odezwała sie jego siostra... napisała ze tesknią za mną:) ja za nimi tez ale sie nie przyznałam :P wiem ze odwrotu nie chce a tesknota z czasem minie ... byłam uzalezniona od tego związku ,on jechał ze mna jak ze szmatą a ja na to długo pozwalałam(ze wzgledu ze szalenie mi sie podobał) tak jak ona_ona pisze brakuje mi tych extremalnych sytuacji :O o róznicy wiku zapominam coraz czesciej :) jest jeszcze jedna sprawa która mnie wkur*** roberto je tylko mięso ... nienawidzi warzyw ,owoców itd, nigdy tego nie zrozumiem jak mozna żyć całe zycie na schabowym nie jedząc samych witamin ale przynajmniej nie bede mieć specjalnego gotowania :D bo tego nienawidze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Józef i na jak robie porównanie wychodzi mi ze z mojego ex był kawał h***a !!! wiecie co jest tak jak Drach pisze ... podobał mi sie BARDZO wizualnie jak dla mnie model i wymarzony facet ale tylko z wyglądu zewnętrznego ,cała reszta to PORAZKA :O wczoraj wieczorem odezwała sie jego siostra... napisała ze tesknią za mną:) ja za nimi tez ale sie nie przyznałam :P wiem ze odwrotu nie chce a tesknota z czasem minie ... byłam uzalezniona od tego związku ,on jechał ze mna jak ze szmatą a ja na to długo pozwalałam(ze wzgledu ze szalenie mi sie podobał) tak jak ona_ona pisze brakuje mi tych extremalnych sytuacji :O o róznicy wiku zapominam coraz czesciej :) jest jeszcze jedna sprawa która mnie wkur*** roberto je tylko mięso ... nienawidzi warzyw ,owoców itd, nigdy tego nie zrozumiem jak mozna żyć całe zycie na schabowym nie jedząc samych witamin ale przynajmniej nie bede mieć specjalnego gotowania :D bo tego nienawidze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Józef i na jak robie porównanie wychodzi mi ze z mojego ex był kawał h***a !!! wiecie co jest tak jak Drach pisze ... podobał mi sie BARDZO wizualnie jak dla mnie model i wymarzony facet ale tylko z wyglądu zewnętrznego ,cała reszta to PORAZKA :O wczoraj wieczorem odezwała sie jego siostra... napisała ze tesknią za mną:) ja za nimi tez ale sie nie przyznałam :P wiem ze odwrotu nie chce a tesknota z czasem minie ... byłam uzalezniona od tego związku ,on jechał ze mna jak ze szmatą a ja na to długo pozwalałam(ze wzgledu ze szalenie mi sie podobał) tak jak ona_ona pisze brakuje mi tych extremalnych sytuacji :O o róznicy wiku zapominam coraz czesciej :) jest jeszcze jedna sprawa która mnie wkur*** roberto je tylko mięso ... nienawidzi warzyw ,owoców itd, nigdy tego nie zrozumiem jak mozna żyć całe zycie na schabowym nie jedząc samych witamin ale przynajmniej nie bede mieć specjalnego gotowania :D bo tego nienawidze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_ona_ona mam nadzieję ze wypoczełaś ? wrzucaj fotki na FB chętnie pooglądam ,moze pomogą Twoje foty podjąć decyzje bo jakoś nie mozemy sie zdecydować ;) :Dwyslij nam troche słoneczka u nas paskudnie zimno 10 stopni i pada :( niedziela mnie nie uraziłaś :) i tak jak piszesz ja go kochałam! on tylko wykorzystał bez jakichkolwiek skrupułów ... pozdrawiam czytających ...piszących... i zyczę Wam udanego całego tygodnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za kilka takich samych postów ale najpierw nie mogłam sie zalogować a jak juz poszło to kilka naraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niedzieli po niedzieli wiesz na czym polega subtelna roznica? ze ja nie obnosze sie z moim pozyciem,nie wstydze i nie chwale :Pmialam takie a nie inne zycie i nic nie poradze...tez chcialam miec jednego chlopaka,potem meza i tak do smierci...ale nie wyszlo :D :P jezeli interesuje cie bardzo data 1 czerwca godz. 12.45,to informuje cie,ze jest aktualna.Ale to nie zajmuje mnie tak bardzo. Bardziej moj szef ktory tak mnie wk.....l dzisiaj ze slabo mi sie zrobilo :O to jest taki palant,no taki palant ze szkoda gadac.Jeszcze mnie trzyma...Niemiec ktory ze mna odpowiada za cala sprzedaz w firmie,bierze pieniadze pod stolem od klientow,wiem bo klienci mi o tym mowia.Zaniza rachunki itd.I dzisiaj moj szef przypieprzyl sie do mnie ze z 2011 roku jeden klient z Polski jest dluzny ponad 3 tys. euro.Klient ktory jest bardzo porzadny i zawsze calosc placi gotowka.Skoczylam do mojego ze dalej tak nie moze byc,porzadnych ludzi beda osadzac o przekrety.I mowie przy tym moim koledze do szefa ze bez rachunkow towar wyjezdza z firmy,pieniadze nie sa ksiegowane...A STARY DO MNIE ZE JA NIE MAM POJECIA O KSIEGOWOSCI...no myslalam ze hu....a obije.Komandos zadzwonil,tak sie wk....l, chcial przyjechac do mojej firmy,ale to mogloby sie bardzo zle skonczyc dla mnie.Od dzisiaj kazde jedno euro bede zapisywac,zeby udowodnic staremu ze p******y wierzy caly czas zlodziejowi.Wszyscy u mnie w firmie to wiedza,ale kazdy sie boi ze rozkreci sie cyrk i moze stracic prace.Sytuacja jest bardzo nieciekawa teraz.Ja nie odpuszcze,dopoki nie udowodnie staremu ze jest w bledzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×