DLACZEGO ON TO WYTRZYMUJE????

Jestem z nim 3 lata, ja przed, on po trzydziestce. Ostatnio nie uklada nam sie najlepiej (mieszkalismy razem, ale on teraz sie wyprowadzil do innego miasta z powodu pracy). Klocimy sie kazdego dnia, nie mam w ogole ochoty na kontakt z nim. Jak rozmawiamy to krzycze, wyzywam go, wysmiewam sie z niego itd, a on nadal do mnie dzwoni, pisze i chce ulozyc ze mna sobie zycie. Dlaczego skoro tak zle go traktuje on wciaz jest ze mna?

A dlaczego skoro nie chcesz z nim być nadal z nim jesteś?????????

Zapewne cię kocha.

Powiedz mu, że chcesz się rozstać a nie bawisz się w jakieś gierki. Skoro kiedyś coś do niego czułaś to okaż trochę szacunku i nie baw się człowiekiem. Bardzo źle to o Tobie świadczy

Nie bawie sie nim. Tyle razy mnie tak mocno wkurzal, przegina w swoim zachowaniu czasami, ale nie widzi w sobie oczywiscie nic zlego. Juz mu mowilam ze koniec z nami, ze ma wrecz spierdalac z mojego zycia, a on za chwile pisze do mnie smsy "kochanie, skarbie...". Ja juz nic nie rozumiem. Tez do niego cos czuje, ale on normalnie zaczal dzialac na mnie jak plachta na byka!