Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikita176

SZCZUPŁA, ZDROWA, PIĘKNA i SEXI od 17.o1 Zapraszam!!! :)

Polecane posty

zrobiłam sobie dwa litry wody przegotowanej z cytryna... oczyszczanie z toksyn też jest ważne:) a i koi pragnienie taki napój kiedy nie można pić kolorowych specyfików....ale chyba nie ma czego żałować bo to sama chemia, barwniki itd :) jem jogurcik na podwieczorek i czekam na Wasze wpisy:) Motto: Zamieniam kluseczki na figurę laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedzenie samych białek to nawyk z diety Dukana:) teraz lece jeździć na rowerku i jeść lekką kolację:) tylko jeszcze nie wiem co będę jeść ale coś wymyslę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki widzę że jest nas coraz więcej super na codzień nie mam żeby mnie ktoś mobilizował fajnie ,że jesteście wy...Miałam się odezwać po 15nastej ale troszkę mi się przedłużyło w pracy...a więc tak dzisiaj zjadłam jogurcik ciemną bułeczkę banana i nie dawno sałate lodowa z feta i warzywami niedługo jakieś ćwiczonka .Kupiłam sobie w aptece biocla z zieloną herbatą może to też mi troszkę pomoże...jak odchudzać się to na całego i smaruje sobie wieczorami ciałko kremem modelującym sylwetkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też chciałam Bio Cla ale nie bylo to wziełam Lineę... zobaczymy, może jakoś pomoże w moich zmaganiach:) czuje się taka na siłach, że schudnę teraz... nie wiem z czego się to bierze ale mam powera:D no i mam nadzieje, że topik nie umrze ze wzgledu na to ze porezygnujemy z diety... Ja sie nie dam hehe Motto: Zamienię kluseczki na figurę laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam nadzieję że razem dotrwamy do wiosny i bedziemy mogły pokazać swoje piękne nowe ciało w kusych spódniczkach i bluzeczkach:) Ja juz po kolacji. Zjadłam jogurt z wasa. I na rowerku 10 km zrobiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ćwiczyłam na twisterze:D wtedy jak sie odchudzałam to w dwa miechy spadlo mi 7 cm w talii....super sprawa:D a robilam tylko 15 minut dziennie;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super. Ja liczę że mi spadnie brzuch bo hmm jest duży:/ tylko nie wiem czy rowerek mi w tym pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomoze.. działa na nogi, pupe, brzuch a nawet ręce....ja ubolewam ze tu na stancji nie mam rowerka....ale coz... jak wroce na ferie do domciu to bede pedałować.. coś cicho tu;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekomonistka ja tez mam ten sam problem najgorszy brzuch...jakie polecicie ćwiczenia na brzuszysko ??????A i co dodajecie do jogurtu naturalnego żeby nie był taki kwaśny....???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro mówicie że pomoże to musi tak być:) Ja nic nie dodaje do jogurtu. Jem activie bo wydaje mi się najlepsza. bo za jogurtami naturalnymi nie przepadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dodaje platki fitness czy innego rodzaju w których są rodzynki... mozesz morele dodac suszone czy sliwki.... tyle, że ja moge jesc takie rzeczy bo jestem na 1000 .... a czy Ty sobie pozwolisz na to to twoja decyzja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na czym polega ta dieta 1000 kurcze boje sie tych diet bylam na dukanie bylam na 13dniowej i nie wiem czy dobrym pomyslem jest wchodzenie w nastepna diete boję sie kolejnej porażki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesz wszystko oprócz chipsów, słodyczy, fast foodów, nie pijesz kolorowych napoi... i liczysz wszystko co zjesz ... wiec mozesz jesc wszystko inne... oczywiscie ja ograniczam spozywanie ziemniakow, makaronow.... pieczywo zwykle zamienilam na ciemne.... dodatkowo pije herbatki, biore Linea... no i taka dieta 1000 wystarczy by schudnac.... nawet nie trzeba cwiczyc zbytnio no ale ja wspomagam sie twisterem zeby szybciej zobaczyc efekty.... no i regularnosc posiłkow najlepiej zachowac... wiec miedzy trzema głównymi daniami mozna zjesc albo jogurcik, albo owoc itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czrakamara
super na pewno spróbuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłam kiedyś na diecie 1000 ale nie wytzrymałam długo. Jakoś wszystkie ograniczenia mnie przerażają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Przyłączam się do was.Też zaczęłam od dziś. Dieta MŻ rozpoczęta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) u mnie dziś dobrze...:) nie powiem że idealnie bo zjadłam 1 ciasteczko:) jeszcze pocwiczyc musze ale to dopiero jak synek zaśnie bo teraz nie mam jak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już poćwiczyłam i wmasowałam krem który tak mnie rozgrzewa że siedzieć nie moge:) i na dziś już koniec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helena_z_lubina
Witojcie, hej! W sumie mogę zapisać sukces w moim dzienniku odchudzania. Zaspałam na oba śniadania, więc dzień zaczęłam od obiadu - 13.15 gotowana marchewka z groszkiem (180g) + makaron (110g), niestety normalny bo nie było czasu na gotowanie ciemnego podwieczorek 16.00 1 kiwi, kolacja 19.15 marchewka z groszkiem - zostało z obiadu (150g) + jedno jajo w koszulce teraz dopijam herbatę z łyżeczką miodu, choć nie słodzę więc i miód z niej odrzucę 40 min. na rowerku=11km przed południem jak wyrobię się z nauką na kolokwium - pojeżdżę jeszcze trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helena_z_lubina
Chociaż zgrzeszyłam, zjadłam garść makaronu na sucho teraz. Aaale i tak sukces, bo w kuchni leży sterta małych pączuszków i lukrowanych pączków ptysiowych - te małe oponki, a ja ani jednego nie wciągnęłam, choć wszyscy mnie kuszą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
No to na koniec dzisiejszego dnia na reszcie znalazłam chwilę by tu jeszcze coś wpisać :) . Jeśli chodzi o dietkę to nie poszło za dobrze... :( no ale jutro jest nowy dzień a ja nie zamierzam się poddać. Muszę sobie jakoś jutrzejszy dzień zaplanować tak by w końcu się udało! z rana będzie łatwo bo idę do pracy na kilka godzinek a na potem wymyślę sobie chyba jakieś zajęcia domowe ;) ,może też wyjdę na spacer dla spalenia kalorii. Przez ostatni czas gdy na dworze był taki mróz to się z domu wychylić nosa nie chciało chyba,że z konieczności. Ale jutro mam zamiar wyjść tym bardziej,że ociepliło się i temperatura jest dodatnia. MUSZĘ zrzucić do wiosny te zbędne kilogramy MUSZĘ MUSZĘ MUSZĘ!!!! Troszkę trudno będzie jeśli o niedzielę chodzi bo mam urodziny i na pewno się na coś skuszę a raczej pewnie ktoś mnie skusi... DO jutra dziewczyny 3majcie się i nie dawajcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) Sorki ze sie nie oddzywalam ale nie miałam czasu...:( musiałam pobuszować na allegro i pozamawiać troszke rzeczy i zajeło mi to wczoraj wiekszosc dnia:( dziś zrobilam przelew i z all mam spokój:) U mnie z dietka oki ale już mam chętke na słodycze:( Musze być silna!!!!! Miłego dnia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączaj sie:D ja tez tyle planuje zrzucic... 20 kg to juz bym wygladala super ..... mam nadzieje ze az tyle mi sie uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie kobietki:) Ja właśnie wróciłam z zakupów. A z dieta to tak sobie. Rano małe śniadanie a potem hmm obiad na mieście:/ miałam w planach oszczędzać sie do wieczora ale zaraz mam gości i wiecie jak to jest:/ Ale postaram się być silna jak nie dziś to jutro:) Trzymajcie się:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po zrzuceniu 20kg będę straszną chudzinką, ale jakoś zawsze taki typ sylwetki mi się podobał. Do słodyczy nie bardzo mnie ciągnie ale dzisiaj skusiłam się na zrobienie pizzy;/. Mam nadzieję, że jeszcze przed 18 uda mi się zjeść ostatni posiłek. Myślę, że pomimo mojego grzeszku nie zjadłam dzisiaj więcej niż 1300 kalorii, więc jestem zadowolona:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam za chwile kolacje na ktora zostalo mi dzis 480 kcal ale zjem tylko dwie kromki razowe z szynka wiec tyle nie wyniosa... plus cwiczylam wiec dzien udany:):):) do slodyczy mnie nie ciagnie..o zadnych grzeszkach mowy nie ma bo sie zaparlam ze tym razem schudne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×