Dopłaty,dopłaty

witam poobbuuddkkaaaa!!!! co tak cich ludziska??? milego wtorku zycze!!! zapraszam na zurek z kielbaska i jajeczkiem.podklad bedzie a i na 2 sie cos znajdzie!!

Lekarz przychodzi do pacjenta po ciężkim wypadku. - Mam dla pana dobra i złą nowinę. Którą pierwszą? - Niech będzie zła - odpowiada pacjent. - Musimy amputować panu obie nogi. - A ta dobra? - Pacjent z sąsiedniego łóżka chce kupić pańskie kapcie.

Lekarza zatrzymano za pobicie kobiety. W sądzie pytają go: - Panie, dlaczego pobił pan tę bezbronną kobietę? - Proszę sobie wyobrazić, wracam sobie pewnego wieczora do domu, totalnie wykończony po 20h dyżuru, marzę tylko żeby się wyspać, a tu podchodzi do mnie kobieta i mówi, że może mi pokazać cipkę za 10zł. - I co, zwykła nierządnica wyprowadziła pana z równowagi? - Tak. - A czym pan się właściwie zajmuje? - Jestem ginekologiem.

witam co tak pusto,czyżby wszyscy poczuli już wiosnę i poszli jej szukać,a u mnie bigosik i może coś do niego,zapraszam...:)

Nie rozumiem kobiet: przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych; robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszają pośladki; usuwają żebra, operują biusty, usuwają skórki na palcach i robią mnóstwo innych bolesnych rzeczy... a nie można ich bzyknąć, ... bo je, k**wa, głowa boli!

Jestem,jestem-uuuuu jakie menu,a u mnie żeberka.Zrobię,zapakuję i przylecę na ten bigosik i żurek,też wezmę załącznik.

Hanka!!!!-ty boska jesteś!!!!!

witam wszystkich , mam nadzieje ze i w waszych stronach słonko tak ładnie świeci ....

O cześć Wadi!Zajefanie świeci dziś,chyba wszędzie.

tak wadi!!sloneczne kuj-pom pozdrawia cala polske!! ale sie zrymowalo ho! tak na prawde mam podly humor,wszystko mnie drazni,nie chce mi sie z nikim gadac a na dodatek jak tak sie sama podkrecam to mnie dusi ta cholerna astma!!! porazka

-kochanie mam wspanialy pomysl na dzisiejszy,wieczorny sex-mowi maz do zony-wsadze ci go do ucha!! -zwariowales moge od tego ogluchnac!! -niemozliwe,od 20 lat wsadzam ci go do ust i nie mozesz przestac gadac!!!

witam.u nas wymiana zlewu i mój stary sie wkórwił.u nas stara bida i nędza

Witam wszystkich ze słonecznego mazowsza aż żal, że słoneczko właśnie zachodzi.

witam,dzisiaj przyszla kasa.jakos to wcale nie cieszy chyba dlatego,ze jutro juz jej nie bedzie.postanowilam zaszalec ale jakos sie nie odwazylam. no i lipa.mam dola.i wiecie co ide sobie poryczec

widze ze tu samo zdołowane towarzystwo...... ale i do zbytniego entuzjazmu to powodów niemamy

mąż staje na wage i z całej siły wciąga brzuch -myslisz że to ci pomoże-pyta żona -tak!tylko tak mogę odczytać wagę. leży hipopotam w błocie i odpoczywa po trudach dnia codziennego.i tak leży i odpoczywa już trzeci tydzień.to sobie pości,to sie na bok przekręci i tak leży.obok niego jeździ synek na rowerku i tak sobie jeździ.nagle przybiega do tatusia: -tatusiu napraw mi rowerek.a chipopotam: -no weź teraz kurwa rzuć wszystko i napraw mu rowerek

jednak kogoś humorek nie opuszcza ....

Jas!-no co ty,w szoku jesteś dlatego ryczysz,zaszalej w sobotę ,zrób gorączkę sobotniej nocy,a kasa?jak jej nie było też jakoś się żyło......więc,zabaw się i tyle.

wadi,trzeba towarzystwo rozweselić,póki jest czym

wadi,trzeba towarzystwo rozweselić,puki jest czym

7 DNI PRZED SLUBEM ONA:cial janek ON:no nareszcie tak dlugo czekam ONA:moze chcesz zebym poszla? ON:nie!co ci przyszlo do glowy?sama mysl o tym jest dla mnie straszna! ONA:kochasz mnie? ON:oczywiscie o kazdej porze dnia i nocy ONA:czy mnie kiedys zdaradziles? ON:nie nigdy!dlaczego pytasz? ONA:chcesz mnie poczalowac? ON:tak za kazdym razem i przy kazdej okazji! ONA:czy bys mnie kiedykolwiek uderzyl? ON:zwariowalas!przeciez wiesz jaki jestem! ONA:czy moge ci zaufac? ON:tak ONA:kochanie! 7 LAT PO SLUBIE...(CZYTAJ OD DOLU...)

Córeczka pyta mamę: - Co to jest impotencja? - Hmm... widzisz... to jest tak, jakbyś chciała grać ugotowanym makaronem w bierki.

jas iwona ma sporo racji jak kasy nie było to tez jakoś sie zyło , aby zdrowie było

lew idzie jakiś smutny spotyka tygrysa też smutnego. -czy ty też dostałeś powołanie do wojska-pyta tygrys -tak.będe musiał obciąć grzywę -a może spytajmy się kogoś jak naprawdę jest w tym wojsku -dobra.idą razem.po drodze spotykają mysz. -ty mysz jak naprawdę jest w tym wojsku -jaka mysz.jeż na przepustce

aga coś cicho tu dziś , pewnie kiepskich oglądają .... hehehe

nie ogladaja.dziecko bylo kompane ,mleko no i spi

No necik mi szwankuje,ale cóż to?Taka pustka?

Wszyscy wyruszyli do Jas?A ja?

nie iwona ja leze w wyrze i nie wiem czy sie wylize

To się wyliż i wyleż.