Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spiderr25

moja dziewczyna ma wirusa brodawczaka!

Polecane posty

Gość Spiderr25

Jak w temacie, masakra, jestem zalamany ta wiadomoscia, dlugo sie z tym czaila, unikala zblizen, a ja nie wiedzialem o co chodzi, powiedziala mi wczoraj dodajac ze ma tam jakies brodawki?! Dzizyz, toz to jakas masakra!!!!! Jak wrocilem do domu wpisalame w gogla i wyskoczyly mi takie obrazki,ze na sama mysl o tym,ze ona ma miedzy nogami cos takiego chce mi sie wymiotowac... jestem mlodym facetem, mam swoje potrzeby-tez seksualne a w takim wypadku jak ona sobie to w ogole wyobraza? Przeciez nie bede czekal az jej sie to wygoi, jesli w ogole by jej sie to wygoiło? Boje sie ze jeszcze by mnie tym zaraziła, nie wspominajac juz o minetce , chyba bym sie porzygał. O rany rany, nie wiem co mam robic. W ogole to nie wiem gdzie ona zlapala takie syfiostwo i co w ogole wczesniej robiła i z kim... ?! Po tym wszystkim zmieniłem zdanie na jej temat. Faceci, co byscie zrobili na moim miejscu? Czekac czy odejsc? Bo juz sam nie wiem, jesli odejde, to pewnie wyjde na nieczułego skur"iela, ale z drugiej strony dlaczego mam cierpiec tylko dlatego,ze dziewczyna nie potrafiła zadbac o swoja cipke tyle złapała takiego syfa? Jestem młody, chce korzystac z zycia, dziewczyna jest naprawde super, ale ta wiadomosc rozpierdoliła mi cały obraz na jej temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tym sie zazwyczaj zaraza
od faceta Jesli nie jest dziewica to od swego exa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderr25
nie jest dziewica, bez przesady, tez mysle ze od eksa i wolalbym sie tym dziadostwem nie zarazic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tym sie zazwyczaj zaraza
No raczej jak sie zarazisz to Ci nic nie bedzie ale bedziesz zarazal wszystkie swe laski. Na to chyba sa jakies szczepienia ale nie wiem czy dla facetow. Jesli laska fajna, moze jej nie skreslaj ale spytaj lekarza co zrobic. Ona tez niech idzie do lekarza... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz, jak coś
jest widoczne gołym okiem, to jest syf, a o wiele bardziej niebezpieczne choroby, przenoszone drogą płciową, widziane pod mikroskopem wydają się nie istnieć... Wiem, ze to paskudnie wygląda, ona musi się leczyć, a ty jeżeli ją kochasz, to czekaj, a jak nie, to rób jej złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonifacy i pankracy
nie wiem czy znalazłby sie facet ktory by czekał , w sumie to kolesia rozumiem, ja bym odszedl od takiej laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolololo
uciekaj chopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliins
Przyjmuje się, iż wirus HPV jest chorobą wybitnie weneryczną. Można zarazić się nie tylko przez sam stosunek ale też przez kontakt z wydzielinami partnera, (podobnie jak HIV) Inne drogi zakażenia stanowią niewielki procent. Kobieta może zakazić także swoje dziecko jeżeli ma np kłykciny na szyjce macicy. Prezerwatywa, ponoć w przypadku HPV, daje mniejszą skuteczność niz np przy wirusie HIV. Jak do tej pory nie ma skutecznego lekarstwa na HPV. Leczy się go doraźnie lekami antywirusowymi, jak i hirurgicznie w przypadkach stwierdzonych juz np dysplazji a także w przypadku kłykcin stosuje się smarowanie lub wymrażanie A Ty byłeś jej wierny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderr25
a co to ma do rzeczy czy byłes wierny czy nie? ja jej tym nie zaraziłem, bo w ogole nie spalismy ze soba, cały czas to odwlekała, a teraz skumałem co było powodem. Nie wiem kto jej tam wkladal i co ze teraz taka malaria z tego wyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to wygląda ??? Jeżeli to ma przeszkadzać we współżyciu i masz sie zarazić, to moze to egoistyczne ale juz teraz ją zostaw, bo związek i tak sie rozleci jezeli Ty będziesz sfrustrowany brakiem seksu i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wirus brodawczaka możeby być utajony do ok roku i brodawki wyjdą przy pierwszym osłabieniu, ale lekarze twierdzą tez, że brodawki jesli się pojawią musi być świeże zakażenie. To mężczyżni zakażają, możesz nie mieć widocznych objawów a zarazić partnerkę, wystarczy mikropęknięcie przy pochwie i wirus się dostanie. Zalezy jakie ma te brodawki, jak rozległe. Przy dobrej odporności wirus brodawczaka ulega samoistnemu wyleczeniu w ciągu 2 lat, gdy odporność jest słaba nastepuje przerost brodawek, dysplazja szyjki macicy i cin. Gdyż HPV odpowiedzialny jest w 98 % za raka szyjki macicy. Jeśli to HPV to zapewne robiła test z oznaczeniem genotypu. Nawet gdy wyjdzie genotyp wysoce onkogenny przy dorej odporności wystąpi samowyleczenie. Wirus HPV ma połowa populacji. Nie przenosi się tylko drogą płciową, choć zaliczany jest do chorób wenerycznych. Gdyby był przenoszony drogą płciową nie chorowały by na niego dzieci, a jednak znamy przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora...
koles Ty jakis nienormalny jestes... pomysl jesli Ty mialbys raka prącia lub inna "męską" chorobę i Ona by pomyślała tak jak Ty o Niej... Poza tym może być tak, że to Ty Ją zaraziłeś bo u facetów często przebieg choroby jest bezobjawowy. radze troche dorosnąć do uprawiania sexu. Jestem facetem - ale za Ciebie mi wsytyd normalnie... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antena satelitarna
moja kumpela ma, przejebane to bo tak naprawde nigdy sie nie wyleczy :( ale nie z takimi chorobami ludzie zyja... i ta akurat w normalnym zyciu nie przeszkadza, a leczy sie bodajze tylko objawowo... no prawdopodobiestwo ze ty sie zarazisz jest bardzo duzo i jak juz ktos zapisal u ciebie nie bedzie wogole zadnych objawow, i wogole nie zauwazysz ze to masz, ale jesli bedziesz mial inne partnerki to je bedziesz zarazal.... echhh ciesz sie ze byla szczera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz, że to brodawczak bo nazwała brodawki? a może ma opryszczkę? Jesli nie zależy Ci na niej, nie dasz jej wsparcia a myślisz tylko o współżyciu to odpuść, ale kiedyś będziesz miał partnerkę i będziesz chciał współzyć zarządasz najpierw wyników wszystkich testów? Myslisz, że ona jest szczęśliwa, że to ma? wystarczy jeden facet, nawet nie stosunek, oralny lub petting można przenieść wirusa, a skąd wiesz, że Ty go nie masz? Niestety w Polsce nie ma testów by przebadać mężczyzn, którzy nie mają widocznych wykwitów, a szczepionka przy już istniejącym HPV jest bezcelowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spiderr25
nie zarazilem jej niczym gdyz nawet jej nie dotknalem! Nie zalzy mi tylko na seksie, ale to chyba wazna sfera zycia, nie sadzicie? Wytrzymalibyscie np 2 lata bez seksu? Mi to sie jakos nie usmiecha. Nie wiem czy ona to leczy, nie wiem jak to wyglada, nie chcialem na to patrzec bo chyba bym zwymiotowal.ja pierdole, ze tez to mnie musialo spotkac , taki pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na spokojnie
Widzisz koleś - jak zmieniłeś zdanie na Jej temat, to chyba rzeczywiście daj sobie spokój. Tylko dlaczego od razu jakieś domysły, że nie wiadomo co i z kim robiła, że nie dbała. A może to był raz i jakiś skurwiel chociaż o tym wiedział to ją zaraził. Dziewczyna przechodzi na pewno ciężkie chwile, ale gdybyś miał Jej to ciągle wypominać, to lepiej daj spokój dalszej znajomości. A ona pójdzie do ginekologa - bo pójść musi - i ten odpowiednio zaradzi. Trochę bólu jeszcze przed nią, bo wymrażanie jest jednak bolesne, trochę lekarstw i nie będzie śladu. Tyle, że trzeba będzie jeszcze zrobić test na ryzyko wystąpienia raka szyjki macicy, bo po przejściu tego jest się w grupie podwyższonego ryzyka. Jeżeli w tych ciężkich dla Niej chwilach miałby być przy Niej ktoś z pretensjami to lepiej gdyby go wcale nie było. Jej życzę wyzdrowienia i w przyszłości fajnego chłopaka. Ty zaś wyglądasz mi na chojraka, to se w życiu dasz radę. Też jestem - jak jeden z moich poprzedników - facetem, ale znajomości z takimi, jak ty unikam. Po prostu nie lubię ludzi bezdusznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram autoraaaa
Ja też bym bez seksu w związku nie wytrzymala i sie tego nie wstydze powiedziec, to jest ludzkie ! co innego jak sie z kimś jest dlugo i sie cos stanie, ze sie kochac nie mozna, co innego jak od poczatku wiadomo ze sie byzkac nie mozna, ja bym sobie dala spokoj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziewczyna powiedziała że to dokładnie jest brodawczak , czy sam to wymyśliłeś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antena satelitarna
a ja jestem ciekawa drogi autorze, czy gdybym poprosila cie o komplet badan przed pojsciem pierwszy raz do lozka to nie mialbys nic przeciw? hmmm to ze sie zarazila to nie znaczy ze spala niewiado z kim i gdzie... po prostu byly facet mogl ja zarazic i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz co ona takiego robiła? Dokładnie to samo co ty chciałbyś z nią! Większość ludzi a szczególnie facetów nie wie, że są nosicielami i zarażają! Zaufała ci jeśli powiedziała. A ty zachowujesz się niedojrzale i nie ma w tym uczuć... bo jak są to ludzie się wspierają w trudnych chwilach a nie uciekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tymi chłopami
Człowieku, ja to się dziwię, że Ona nie zostawiła Ciebie. Sama osobiście jestem zarażona wirusem HPV. Nie mam żadnych kłykcin ani brodawek, bo są różne typy, jestem w trakcie badań i leczenia. I mój mężczyzna stoi za mną murem i do głowy mu nie przyszło oskarżać mnie albo rzucić. Seksu nie uprawialiśmy 2 miesiące, kiedy się leczyłam, na pewno nie pozbyłam się infekcji całkowicie, ale z tym można żyć. Poza tym 90% zakażeń ustępuje samoistnie, a u mężczyzny infekcja znika po ok 3 tygodniach od ostatniego stosunku, o czym poinformowała mnie pani ginekolog w szpitalu, w którym miałam robioną kolposkopię. Nie jestem żadną pierwszą lepszą i uważam, co i z kim robię, ale Wy faceci jesteście przekonani, że jak kobieta się czymś zaraziła to musi być z niej niezła sucz. Nic bardziej mylnego. Nawet prezerwatywa nie chroni przed tym wirusem, ponieważ on przenosi się również przez wydzieliny intymne. Także najbardziej powściągliwa kobieta, uprawiająca seks w gumie i po bożemu może się zarazić od faceta. A Ty musisz być rasowym gnojem, sądząc po podejściu. Nie chciałeś patrzeć, nie wiesz, jaki to typ, nic nie wiesz. Odpuść sobie, póki dziewczyna nie wpadła po uszy, bo dla kogoś takiego jak Ty nie warto tracić nerwów. Jak ja się cieszę, że trafiłam na takiego złotego mężczyznę jak mój, który w ogóle próbuje się dowiadywać i rozmawiać ze mną, zanim wyrobi sobie jakąś wyssaną z palca opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, ale Ty też możesz mieć tego wirusa i o tym po prostu nie wiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×