Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniulkkas

Ile od chrzestnej na chrzciny?! Help!

Polecane posty

Gość aniulkkas

Mam 4osobowa rodzine, ja siedze w domu i zajmuje sie dziecmi, a maz pracuje. Zarabia ok. 3 tys miesiecznie. Zostalam poproszona o bycie chrzestna u synka mojego meza brata... Waham sie miedzy 300- 400 zl, wiadomo jeszcze szatka, pamiatka... Jak sadzicie, to duzo, malo czy w sam raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle,ze nie powinnas sie przejmowac tym ile dac.Dasz tyle na ile Cie stac + tak jak napisalas szatka i pamiatka.Ja nie oczekiwalam od chrzesnych zadnych pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko jedyna!!!!!!
wg mnie to bardzo dużo!! nasze dziecko dostało od chrzestnego 400 zł i jakos było mi głupio że tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkkas
Myslalam o jakies przydatnej rzeczy dla maluszka, ale ono wszystko co potrzebne ma... no i zostaje kasa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chrzestna
300-400 zł??o ludzie znowu kuzwa kolejni idioci...ja byłam chrzestna 1,5 roku temu i dałam 150 zł!!bez przesady z tymi prezentami i kasą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaszperka
kobieto tyle wystarczy az swiat... ja nie wiem co wy z prezentami tak wariujecie, rodzice powinni byc ci wdzieczni, ze bedziesz chrzestna ich dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chrzestna
i mam w dupie ogolno przyjęte stawki komunijno-chrzestno0weselne...jak chcecie uczestniczyc w tym cyrku to prosze bardzo...ja nie mam zamiaru!! a ty autorko w takim razie odkladaj juz na komunie chrzeniaka bo zapewne kupisz mu kłada albo laptopa za 4 tysiaki:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice powinni byc ci wdzieczni, ze bedziesz chrzestna ich dziecka-tak powinno być,w praktyce większość oczekuje tylko kasy z tego tytułu i późniejszych prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkkas
No i wiem, ze jak sie wyda ile male dostanie to wiadomo i tak za malo bedzie, rodzice dziecka sa ok, reszta rodziny taka materialna... To moze faktycznie, 300 zl, sztke chce taka ladna wyszywana z allegro i jakas pamiatke moze jakas fajna ksiazeczke... Moze jeszcze sie ktos wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykładem :P
jak Cie stać na to, żeby dać 400zł to tyle daj i nie przejmuj się tym, czy to dużo czy to mało. przecież szwagier wie w jakiej jesteście sytuacji i na pewno nie liczy na kokosy. ja się zastanawiasz czy to jednak za dużo jak dla was to daj mniej. nikt nie ma prawa grymasić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chrzestna
czyli 300 zł +szatka z allegro i + pamiataka???? wiec robi sie powoli jakies 500 zł....wez cos jeszcze dorzuc bo to jakos tak skromnie:-o Boziu ludzie wyluzujcie sie z tymi prezentami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
ja dałam 500 dla chrześnicy, wiem że tyle samo dostała od chrzestnego, ale każdy daje wg swoich mozliwości i chęci bo przecież chrzciny nie polegają na obdarowywaniu się kasą :) PS czemu idioci, na tyle było mnie stać i tyle chciałam podarować małej, wiem że rodzice zrobili z tego dobry użytek, aczkolwiek wiem że moglabym dać 100 zl albo tylko drobna pamiatke i tez bylo by ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfx
mnie prezenty dla dziecka i ubiór wyniósł 600 zł, mojego narzeczonego 800 ale wiem że oboje przegieliśmy, bo nie mamy kosmicznych dochodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrzestna kupiła łańcuszek, szatkę i zapłaciła ofiarę w kościel i dała w prezencie jeszcze kilka ciuszków, a chrzestny kupił ubranko do chrztu i gromnicę i srebrny obraz z Aniołem Stróżem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykładem :P
dajesz tyle na ile Cie stać i ile Ty uważasz, że będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chrzestna
"szwagier wie w jakiej jesteście sytuacji i na pewno nie liczy na kokosy. ja się zastanawiasz czy to jednak za dużo jak dla was to daj mniej. nikt nie ma prawa grymasić. " buhahhahah no tak kazdy sobie kalkuluje ile kto zarabia i ile powinien dać bo inaczej bedzie obgadany...ludzie czym wy sie rpzejmujecie???ile wypada ile nie wypada???daj tyle ile uwazasz za stosowne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 4 lata temu dałam 200zł +kupowałam ubranko do chrztu. I uważam to za normę.. Przecież to niemowle.. To bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkkas
Tak sie sklada, ze rok temu u mnie byli na chrzcinach i maly dostal 100 zl, to co ja mam mu dac 150zl? Nie jedtem idiotka, po to pisze na forum zeby sie poradzic... Tez mam swoje dzieci i im moge cos kupic, no ale z gola reka tez nie wypada isc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka8889
mojemu synkowi chrzestna dała 200 zl i uwazam ze to tak akurat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też chrzestna
ojej no tak 150 zł to tak jakbys nic nie dała:-O ok odpuszczam bo ja jak mowie w cyrku pt"chrzciny-komunia" nie uczestnicze pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzestna 2010
Ja kupiłam mojej chrzsniaczce śliczny obrazek z Aniolem Stróżem do tego ładnie wydaną książkę z bajkami na dobranoc + szatka, białe majteczki i eleganckie skarpetki do sukieneczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykładem :P
też chrzestna chyba mnie nie zrozumiałaś. chodzi mi o to, że brat męża wie, że ma rodzinę i nie pracuje, zajmuje się domem. rodzinę utrzymuje mąż i nie ma co nastawiać się na nie wiadomo jakie prezenty. co innego gdyby wybrał na chrzestną bogatą ciotkę lub szwagierkę, wtedy można by było pomyśleć, że liczy na więcej niż tylko na bycie matką chrzestną :) nie denerwuj się tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _mama_synka_
Miałam Chrzciny teraz w niedzielę. Chciałam żeby Chrzestni złożyli się na krzesełko do karmienia, ale że nie mieli czasu "latać" po sklepach dali 200zł. Ja uważam, że to baaardzo dużo. Tu chodzi o samo bycie Chrzestnym i dawanie przykładu a nie siana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkkas
400 zl wzielo mi sie z tad ze stowka od osoby... jeszcze nie powiedzialam ostatecznie ile dam,..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkkas
U moich dzieci to ja bylam chrzestnym wdzieczna ze nimi chcieli byc i mogli by przyjsc nawet z gola reka, najwazniejsze dziecko ochrzcic..., ale co w glowach innych siedzi to nie wiem, nie chce sie wyglupic... ani w jedna ani w druga strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropo
mój syn na chrzciny (5 lat temu) od chrzestnego dostał 500 zł + spodnie i bluzeczke a od chrzestnej 200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×