Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość iczozord
Gościu temp mierzymy zawsze rano w tym samym miejscu. Nie ma sensu porownywac temperatur z roznych miejsc a temp pod pachą w ogole nie jest miarodajna. Mierzyć powinno sie tam, gdzie jest śluzówka - pod językiem, w pochwie lub w ... odbycie. CO kto lubi :P Przy małym skoku jak najbardziej jest możliwe zapłodnienie. niektórym kobietom temp skacze minimalnie. To ma chyba związek z małą czułością ośrodka termoregulacji na progesteron. No wiem, że jeszcze nic straconego. ALe jakby patrzeć na te moje objawy to jajnik zaczął boleć 5 dni po owulacji i wtedy też miałam spadek temp. Czyli 10 dni temu. A okresu jak nie było tak nie ma. O terminie trudno mówić, bo ja nigdy tak nie wyliczam, zawsze patrzę na fazę lutealną i czekam na okres do jej 16 dnia. Jesli 17 dnia bede miec wysoka temp to znow zrobie test. Czyli w piatek. Czekanie jest okropne po prostu :P A jajnik dalej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki iczozord, we wczesniejszych cyklach mierzylamw pochwie, i o tej samej porze i wiem ze raczej mam niskie temperatury. a teraz niby 4 dc i 36.6 sama juz nie wiem, też zatestuje w piatek jak nic sie nie zmieni :) a za ciebie trzymam mocno kciuki, podczytuje was od dawna i jestes bardzo silną kobieta, podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, baby boom is comin' ! Przytulanko wczoraj i 3 dni temu, przepisowo :) Co widzicie na teście owulacyjnym? :) Bo ja się zastanawiam czy ta kreska po lewej jest minimalnie bledsza od prawej kontrolnej i tym samym czy aby nie będzie jutro? http://s1372.photobucket.com/user/Baletka83/library/?view=recent&page=1 Iczozord, wiem, że się nie da. Ja tez mam z tyłu głowy, że "robimy dzieci" :> Ale będzie dobrze, zobaczysz. Za tą cierpliwość los nas nagrodzi, szczęśliwym małym dzidziołkiem, który potem będzie rozrabiać :) Kika dzięki za info o letroxie, pociesza mnie, ze nie musimy byc na tym do końca zycia i że tak szybko hormon się stabilizuje. Wiem, ze w ciąży nie można, ale tak poza - mozna czasem wypic lampkę wina? Bo ja jestem mały pijok-winiarz (lampa na tydzień poza ciąża:>).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
To jest też tak, że na początku cyklu temp może chwilę utrzymywać się na wyższym poziomie. Poza tym każdy cykl jest inny. Ja miewałam takie cykle, kiedy faza niskich temperatur była na poziomie 36,0 stopnia a miałam takie, gdzie była na poziomie 36,5. To o czym piszesz to nie jest raczej duża różnica także różnie może być, ale ciąży bym nie wykluczyła :) No to czekamy razem do piątku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaa88
Baletka ja po Letroxie również nie miewam żadnych skutków ubocznych :) chociaż nie ukrywam, że mogłabym troszkę kg stracić :) też się bałam tego, że baletki będą do końca życia, ale endokrynolog mnie uspokoił i powiedział, że faktycznie w ciąży wynik może się już unormować :) Dziewczyny rano się pochwaliłam, że jajnik odpuścił, a wystarczyło że się troszkę poruszałam i znowu się daje we znaki :( owulka w 19dc jest raczej niemożliwa, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Uff to mi ulżyło :) MNie podczas przytulanka bolał lekko lewy jajnik, więc chyba dzisiaj jest ovu. Patrzyłuście na test? Zamieściłam do niego link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
magda owulacja mozliwa jest nawet w 100 dniu cyklu :) A jeśli jesteś już po i się staraliście to może to być jakiś objaw :) Ale nie nakręcam CIę bo to troche jak wrozenie z fuzow - ostatnio dochodze do takiego wniosku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
No niestety, dostałam okres. Tak jak już pisałam Wam wcześniej - mimo wielu lat wnikliwej obserwacji swojego ciała obecnie mój organizm jest dla mnie w 100% nieczytelny. Miałam nawet wątpliwości co do tego czy owulacja nastąpiła danego dnia mimo skoku temperatury bo jajnik najbardziej bolał mnie właśnie po skoku... Później od 5dc aż do miesiączki. Miałam spadek temp w 5dc, powiększone piersi rozpieranie w podbrzuszu od 5dc, bardzo wyraźne i... nic. Wczoraj wręczyłam mojemu mężowi termometr i poleciłam schować tak żebym nie znalazła ;-) Muszę od tego odetchnąć bo ta obserwacja i tak mi nic nie daje. Wakacje to może dobry czas na to :) Problem mam w sumie taki że nie mam płodnego śluzu w ostatnim czasie. Wiesiołek nie pomógł, castagnus też. No nic, zobaczymy :) BYle do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iczozord, nie martw się. Moje 2koleżanki pojechały na wakacje, przestały tyle o tym myśleć, robić wszystko co jest "dobre dla dziecka" i szybciutko zaszły. Ja wiem, że się łatwo mówi, bo sama mam niesamowity autofocus na tym temacie, ale wiem, że to działa. Głowa do góry! Przytulam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Baletka :) Autofocus - dobrze powiedziane :) Bardzo i zależało, żeby być w ciąży przez wakacje - pracuję w szkole i miałabym dłuższy urlop macierzyński dzięki temu. No ale nie udało się więc już trudno. Teraz się wyluzowuję :) Postanowiliśmy tylko z P nie pić alkoholu do owulacji. Chyba tylko dla własnego dobrego samopoczucia psychicznego bo nie nadużywamy :P Ale na pewno nam to nie zaszkodzi :) Uda się nam, wierzę w to że w końcu się uda! Jeszcze kupiłam testy ciążowe na allegro za 1 zł za test czułosć 10. Bo ostatnio robiłam 3 testy, wydałam na nie prawie 40zl i mowie - dość. W przysżłym miesiącu pewnie tez bede chciala testowac to przynajmniej nie bede na to tracic tyle kasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście miałabyś idealną sytuację przez te 2 mieś. Cd % to słusznie :) My piliśmy 2 dni temu lampkę wina, ale teraz już nie. Mam chyba dzisiaj owu, bo mnie jajnik od rana kłuje i szczyt(bez wkładki ani rusz), więc ciesze się, że wszystko ewidentnie wróciło do normy. Troszkę mnie martwi ten tsh, ale skoro jutro idę do lekarza to wierzę, że się wszystko uda i z tsh również pójdzie szybko. Ja dziś zamierzam pójść na piersze zakupy do ciucholandu od miesiąca. DO jutra jeszcze ma zwolnienie lekarskie, ale już mnie nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
Cześć Dziewczyny, czytam i czytam i postanowiłam w końcu napisać.... O dziecko staramy się z mężem od daaawna. ostatnio okzało się, że mam endo II stpnia. Byłan na laparo, naprawili co mogli, a potem brałam przez 6 m-cy Zoladex. Te z Was, które tego nie przechodziły to szczęściary, te które miały to samo wedzą - sztuczna menopałza to masakra :-) Ostatni zastrzyk miałam 05/05/14 działa 28 dni, więc juz wszystko powinno wrócić do normy. Ale nie wróciło. Przez te pół roku nie czułam kompletnie nic w podbrzuszu. Ale ostatnio coś zaczęły pobolewać mnie jajniki więc zaczęłm test na OVU. We wtorek 24 czerwca wyszły diwe kreski, druga troszę bledsza, na następny dzień jeszcze bledsza. Z mężem kochaliśy się w niedzielę 22. Potem wyjechał i nie było szansy. W poniedziałek 30/06 wieczorem zobaczyłam na papierze jasno czerwona krew - pomyślałam, że może to okres, ale do tej pory nic... trochę przynudziłam, ale jestem ciekawa co o tym myślicie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
Nieve czemu przynudziłaś,to nie przynudzanie :) No mogła to być implantacja. Ale my jjuż CI nic więcej nie powiemy poza tym, że może być ciąża a moze jej nie być :D Takie jesteśmy mądre po wielu miesiącach starań :) Trzeba czekać i testować jeśli miesiączka nie przyjdzie w terminie. Trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
iczozord dzięki za odpowiedź :-). Oto chodzi, że nie potrafię określic terminu miesączki bo statnia miałam w listopadzie 2013. Od tamtego czasu byłam naszprycowana lekami.... A teraz juz miesiąc czekam na jej powrót i nic. W poniedziałek moja lekarka dała mi luteine pod język powiedziała, że powinna wywołać okres, a jeżeli byłabym w ciąży to też nie zaszkodzi a wręcz pomoże. Tak bardzo mnie korci żeby zrobić test.... Ale chyba pieniadze w błoto bo za wczesnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Nieve, witaj :) Tak jak napisała Iczozord - może byc implantacja. Ja miałam wtedy raz różowe plamienie i miałam od tego momentu mdłości. Na test jeszcze za wcześnie - poczekaj jeszcze tydzień a potem radziłabym test albo betę z krwi. Aby nie myśleć o staraniach - porównałam wnikliwie wszystkie oferty operatorów sieci kom. bo kończy mi sie umowa i wybrałam ! Telefon już do mnie idzie :) Marta/natka/Kika - coś Was nie widać? wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
Dzięki Baletka - czekam zatem do przyszłego tygodnia. Ja mdłości nie mam, tylko podbrzusze mnie ciagnie szczególnie jak kaszlę - a kaszlę często bo mnie choróbsko dopadło i trzyma bo nic nie biorę na wszelki wypade :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Ja w bardzo wczesnej ciąży mogłam brać apap/panadol na gorączke, stodal syrop, prenalen to taka seria dla mam na odporność i raz na wieki xylorin na katar (ginekolog pozwoliła). Miałam infekcję podobnie jak Ty. Noooo to ciągnięcię jest takie charakerystyczne :) Nie chcę Ci robić nadziei, ale mnie to wygląda całkiem całkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
Tyle razy robiłam juz sobie nadzieje, że sama nie chce się nakręcać. Pół roku odpoczęłam od ciągłego zastanawiania się, że moze tym razem sie udało... Co nie zmienia faktu, że ciągnie mnie do testu :-). Jakby się udało to chyba bym sie posikała ze szczęścia :-) Poczekamy zmobaczymy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam dużo zajęć, książki, coś handmade'owego do zrobienia, wtedy człowiek sie koncentruje na czymś innym, robienie na drutach pod warunkiem, że nie wychodzi Ci dobrze bo trzeba się skupiać i wszelkie zajęcia, które absorbują uwagę, nawet gry na komputerze czy konsoli :) Daj znać co z testem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie bylo mnie troszke a tu tyle czytania, nawet nie mam czasu zeby nadrobic:/ u mnie @ w pelni ale staran nie bylo:) iczozord przykro mi ze przyszla i dziwne ze po costagnusie nie masz sluzu bo u mnie po nim jest tyle ze mozna powiedziec ze cieknie po nogach... az w szoku jestem... narazie mam meza w domu wiec mam troszke roboty :D 3mam kciuki za wszystkie i Gratuluje tym co sie udalo :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
Dam znać jak tylko coś się wyjaśni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od wczorajszego wieczora kłuł mnie jajnik, dzisiaj do 12.00 w ogóle się rozkręcił, a teraz na wkładce połączenie śluzu rozciągliwego z białym. Czyli.. ovu była wczoraj z tego wynika albo dzisiaj rano, bo test wyszedl pozytywny. Zobaczymy za niedługo jak się udały nasze starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieve
Trzymam kciuki :-) i życzę cierpliwości większej od mojej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iczozord przykro mi że @ dostała ;-( ale próbujemy dalej :-) ja mam podobnie nie mam typowego śluzu jak jako kurze mam tylko wodnisty taki i nie wiem czy to jest ok? musze się wybrać na konsultacje do innego lekarza ale ostatnio krucho z kasą :-( mam dużo stresów na uczelni profesor oblała mnie z poprawki i przez nią nie mogę się bronić jestem kłębkiem nerwów ;-(((( Moja @ w tym miesiącu jest nadzwyczaj obfita w porównaniu z ostatnimi, chyba teraz oczyszczał zalegle @ :-) to przez te nerwy nawet przyszła szybciej! Nieve witaj wśród nas być może była to implantacja ale ja tez miewałam różne plamienia ostatnio a w ciąży nie byłam trzeba mieć do tego dystans bo można zwariować od tego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaa88
Iczozord to zaraz zaczynasz kolejny cykl staranek i głowa do góry :) Blondyneczka korzystaj z obecności męża ile tylko się da, kto wie może akurat tym razem coś zaskoczy u Was :) Nieve witaj w gronie samych swoich :) Powiem Wam dziewczyny, że ja chyba coraz to gorzej sobie radzę z presją dzieciątka... wczoraj mieliśmy się poprzytulać, ale w sumie nawet nie wiem o co poszło i czar szybko minął... stwierdzam że nie radzę sobie z oczekiwaniami innych i boję się tego, że może się nie udać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Caarolinee88
Co za dzień:( jestem śpiąca do tego stopnia ze coca cola nie pomaga i zasnelam w ciagu dnia przy dziecku na 30 min. Wzdelo mnie dzis niesamowicie i mdli. Raz mi goraco a raz telepie z zimna. Mąż powiedział ze malego na dwor zabiera abym odpoczela i polozyla sie bo dre sie na wszystkich bez powodu. Wrrrr a to dopiero 21dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Caroline skąd ja to znam :) no nic, lecę biegać może w taki sposób chociaż troszkę wyładuje negatywne emocje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda88, nie przejmuj się i nie łam się. Wszystko się w końcu poukłada w piękną całość :-) I będzie dzidziuś, nawet nie zauwazycz co i jak i już będzie dreptał / ła przy Was :-) My też czasami się kłócimy o pierdoły, ale wszystko mija. A bieganie jest super, ja najbardziej lubię z ranka, jak jeszcze osiedle śpi i słoneczko dopiero co wstało :-) Ale ostatnio tak się rozleniwiłam, że ostatni raz adidasy do biegania miałam chyba miesiąc temu, nie mowiąc już o jakimś fitnesie...Jestem pozbawiona energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda nie przjemuj sie , wiem co czujesz ale musisz troszke bardziej na luzie do tego podejsc i nie dopuszczac do siebie czarnych scenariuszy:) ja tak robie;) a u nas i w tym cyklu raczej bedzie lipa bo chyba moj M wyjedzie za tydzien, wiec sporo przed owulka;) ale to nic :) kiedys sie trafi :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×