Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość natka natka
Dziewczyny ja tez mialam sporo przed owulka bole jajnikow. Dawalyo sobie znac dosc mocno. I wtedy juz dzialalam. Sluzu moze nie.byc na zewnatrz ale najwazniejsze co jest w srodku. Ja w tym cyklu, w ktorym zaszlam w ciaze mialam naprawde malo sluzu a tu jednak sie udalo. Nasz organizm to jedna wielka zagadka jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Baletka, Ty tez z Kato jestes?? :))) tak, jak ja :) z Centrum dokladnie :) ja juz mam karte ciazy. Mialam miec badania zrobione, ale nie jestem w stanie isc na nie, bo wymiotuje caly czas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniasonia83
Wróciłam z pracy i zrobiłam test owu i negatywny ;/ Chyba jednak nie tak wczesnie bede miała tą owulacje.,. NA wieczor zrobie jeszcze jeden i jutro o 4 rano. Jak wyjdzie pozytywnie to zgwałce męża przed pracą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Marta, tak :) Mieszkam przy Kosmosie, a do jakiego lekarza chodzisz? Wiesz, jak są mdlości to bardzo dobrze bo hormonu jest dużo, więc lepiej tak niz tak jak ja. W pewnym momencie mi przeszło, a w dniu w którym straciłam dzieciątko, przeszło mi bieganie do toalety. Mam nadzieję, że za niedługo Ci się ustabilizuje. monia gwałc na zdrowie :) my próbowaliśmy, ale okazało się, że w środku jeszcze jest krew i d...blada. No cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
A ja z Gliwic! Od niedawna mieszkam w Zabrzu (buuuu:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Nie moge sie zdecydowac do jakiego szpitala isc i nie wiem jakiego lekarza sobie wybrac... Polecasz jakis szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Moja koleżanka rodziła na Bogucicach i była bardzo zadowolona. U Bonifratow. A ja bardziej pytałam o ginekologa do którego teraz chodzisz, chyba ze nie jesteś z niego zadowolona? Ale się śfrustrowalam tym krwawieniem, ono takie utajnione. Nic na zewnątrz nie wychodzi tylko się kisi. Co w takiej sytuacji cholewka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Przy zwykłej @to miałam sposób ze tampony mini wszystko czyscily, a teraz się boję ze jak tak zrobię to jakaś infekcja może być... Miał ktoś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Baletka moze po prostu jak sie bedziesz myla to na koniec samiutka woda bez zadnych mydel zelu itp sobie delikanie tam w srodku palcem plukaj ja bynajmniej tak robilam jakos czysciej sie czulam ale to juz kwestia zalezna od ciebie. Niektorem moze to wydac sie glupie ale ja tak robilam. Nie grzebalam tam sobie oczywiscie tylko deikatnie wymywalam woda ;) mysle ze to lepsze od tamponu ktory siedzi tam w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maniula ja przy kazdej kąpieli tak robie, ze wkładam sobie palec i wyplukuje troche. nie wiem czy dobrze robie ale jakos czysciej sie wtedy czuje :/ i mozliwe jest ze czesto przez to lapie infekcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Caarolinee88
Omg ale dostalam boli podbrzusza :( . Boli bardziej niz w czasie @. A jakby tego bylo malo to zaczelo mnie mdlic. Wyprostowac sie nie moge. No takich ekscesow to jeszcze nie mialam. I wez tu teraz rob podchody do meza :( Ostatnio to w ogole co cykl to czyms nowym jestem zaskakiwana. U mnie po poronieniu to 3 dni i po wszystkim bylo ale wiem ze to moze znacznie dluzej trwac. Ja u siebie staralam sie czesciej w ciagu dnia podmywac prysznica wiec wyplukiwalam non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Jesli chodzi o to podmywanie to mysle ze jesli robi sie nie nachalnie i gkleboko i tylko sama woda to do zakazenia to nie doprowadzi :). Ja mam lekie bole podbrzusza mam nadzieje ze nie przytrafi mi sie ciaza biochemiczna bo sie zalamie :(. Zaczelam juz odczuwac zmeczenie i lekkie mdlosci, mam nadzieje ze to sie nie skonczy. Boje sie dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Mam 3 dni do terminu miesiaczki, pobolewa brzuch jak na @ z tym ze przy poprzedniej ciazy tez tak pobolewal wiec staram sie nie przejmowaac ale strach i tak pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myńka85
Kurka wodna tak sobie czytam te Wasze wypowiedzi i oczom nie wierzę, prawie kazda z nas przeszla przynajmniej jedno poronienie!!! I skąd to dziadostwooo? Dlaczego teraz tak trudno zajsc a jeszcze trudniej donosic ciążę? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U mnie delikatnie rośnie temperatura, daje mi oczywiście jakąś nadzieję, ale to jest taki delikatny skok, że sama nie wiem co myśleć :-/ 1dc-36,3 2dc-36,3 3dc-36,3 4dc-36,3 5dc-36,3 6dc-36,3 7dc-36,3 8dc-36,3 9dc-36,3, lekko bolący prawy jajnik 10dc-36,3, lekko bolący prawy jajnik 11dc-36,3, lekko bolący prawy jajnik, wodnisty śluz 12dc-36,3, lekko bolący prawy jajnik, gęsty biały śluz 13dc-36,1, lekko bolący prawy jajnik, gęsty biały śluz 14dc-36,1, mocniej bolący prawy jajnik, gęsty biały śluz 15dc-35,8, mocniej bolący prawy jajnik, gęsty biały śluz 16dc-36,3 17dc-36,2 18dc-36,4 19dc-36,3 20dc-36,4 21dc-36,5 22dc-36,6 Z innych objawów (śluz i ból jajników) wynikałoby, że owulacja była około 10-15 dc, więc ten malutki wzrost temp jest chyba trochę późno. Co myślicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u Ciebie iczozord? ;-) Twoje Gliwice to dla mnie koniec świata, bo ja jestem bliżej morza, a Ty gór :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Małami, ja się nie bardzo znam, więc nie pomogę. Mnie męczy straszny suchy kaszel, mój M wysyła mnie do internisty, bo twierdzi, że ten kaszel jest straszny(faktycznie jak mnie złapie to cherlam i cherlam), a przez skurcze mięśni maleństwo mogło wypaść i lepiej żebym teraz się zaleczyła przed ovu. Maniula, dziękuję za radę - tak zrobię, trochę się bałam wcześniej, a bardzo nie chciałabym przegapić ovu w tym miesiącu... Dzisiaj idę do mojej gin, chcę z nią pogadać i poprosić o l4 do końca przyszłego tygodnia - nie mam głowy, zeby wrócić do pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa Oliwia
ja dziewczyny miałam założoną kartę w 6 tygodniu i 2 dniach, tak wychodzi z usg... mam poślizg z ostatniej miesiączki a usg 8dni :) i u mojej fasolki serduszko biło :D jeszcze 4 badania muszę zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
Małami faktycznie ten wzrost jest za mały aby coś podejrzewać. Wg mnie masz cykl bezowulacyjny. Wzrost temperatury interpretujemy, jesli obserwujemy 3 wyższe temperatury z których każda jest wyższa od najwyższej z poprzedzających sześciu niskich. Trochę to zamotane. Po prostu w dniu kiedy obserwujemy wzrost zaznaczamy go sobie i od tego dnia liczymy wstecz 6 niskich temp. Z tych 6ciu niskich wybieramy najwyższa i ją uzywamy do intepretacji. Nasze wysokie temp po owulacji wszystkie powinny być powyżej tej najwyższej z 6ciu niskich. A u mnie czekanie. Owulację mialam, starania były. Obecnie jestem tydzień po i boli mnie jajnik. W podbrzuszu też cośtam czuję ale trudno to określić. Po owulacji strasznie bolały mnie plecy (jak wtedy w ciąży) ale to chyba za wcześnie na taki objaw. temp mam bardzo wysoką 36,9-37. Miałam tez spadek temp (bardzo duży, wyraźny w 5tym dniu cyklu) który mógłby wyglądać na implantacyjny (wtedy też zaczął mnie bolec jajnik) ale po poronieniu juz mi się zdarzało mieć 100% objawy ciąży które okazały się tylko jakimiś anomaliami także póki co spokojnie czekam. Nie czułam jednak bólu brzucha tak jak przy pierwszej ciąży. To trochę studzi mój zapał. wiem, że każda ciąża jest inna ale jednak wydaje mi się, że cośtam bym chyba poczuła. Zobaczymy. Czekam z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Oliwia, a Ty jesteś teraz na zwolnieniu lekarskim? maniula skorzystałam ze sposobu, dziękuję. Prawie nic nie ma, wszystko gdzieś głębiej najwyraźniej, zupełnie jak na samiutkim początku @. Poproszę moją gin, żeby mnie dziś zbadała i powiedziała co i jak, czy wszystko zamknięte i czy można się spokojnie przytulać. Może mi powie na jakim etapie jest teraz pęcherzyk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
iczozord trzymam kciuki :) ja się modlę o ovu i żeby mój organizm od razu przyjął nowe życie. Czy wiesz może jak wygląda odrzucenie zarodka przez matkę we wczesnym okresie? Bo Lekarz w szpitalu mnie np. pytał czy mialam biegunkę, ale zapomniałam go wypytać czy to może być oznaka. A ponoć w 1 ciąży tak się może zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
Baletka nigdy nie słyszałam o czymś takim jak odrzucenie zarodka. Sama nie miałam takich objawów. Także trudno mi cokolwiek powiedzieć. Mój organizm zarodek przyjął, po prostu nie rozwijał się w odpowiednim tempie a później zaniknął. Zostało tylko jajo płodowe. Teraz czekam. Znów boli mnie jajnik i znów coś czuję w podbrzuszuszu, ale trudno to opisać. Zobaczymy :) Baletka trzymam kciuki. Życzę Ci, aby się od razu udało, wiem jak sama tego pragnęłam! Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
iczozord ja miałam podobne objawy jak ty. tydzien po owulacji zakuło mnie w jajniku lewym i to była implantacja bo 4 dni po tym test pokazal juz II kreski. teraz jestem 3 dni przed okresem dzis rano robilam test i teraz druga kreska jest juz widoczna gołym okiem i rozowa tylko duzo bledsza od kontrolnej. mysle ze jak zrobie test za 3 dni w dniu spodziewanej miesiaczki to juz bede widziala dwie czerwone krechy. baletka a co do Ciebie to mysle ze skoro nie mialas lyzeczkowania tak jak ja to od razu sie staraj. :). ja po lyzeczkowaniu zaszalm po pierwszej miesiaczce a poprzednio staralam sie ponad pol roku wiec wydaje mi sie ze te jak mowia ze po poronieniu latwiej zajsc to tak jest bynajmniej w moim przypadku sie sprawdzilo. u Ciebie organizm sam sie oczyscil wiec do dziela :) trzymam dziewczyny za was kciuki a wy trzymajcie za moja fasolke zeby rosla zdrowa tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
tzn moze zle to zinterpretowalam Ty nie mialas lyzeczkowania a ja mialam wiec u Ciebie jest lepsza sytuajca bo nie bylo ingerencji z zewnatrz w Twoj organizm wiec mysle ze szanse sa jeszcze wieksze. jakby co to jesli chodzi o objawy to sluze pomoca bo ja juz mam ich dosyc sporo jak na dzis dzien kiedy jeszcze jeszcze jestem przed terminem miesiaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Iczozord podobno przy oierwszej ciąży organizm może zwariować, nie wie co jest grane i traktuje dziecko jak pasożyta, a w efekcie odrzuca, czyli ronimy. Tak gdzieś czytałam. W kolejnych ciążąch już jest inaczej. Kurczę Dziewczyny, dziękuję, że tu jesteście. Mogę o moim obsesjach pisać i mam pełne zrozumienie... Robiłam dzisiaj test ovu - nic, na wkładkach suchutko. Choćbym chciała Maniula to nie wytrzymam nawet 1 cyklu, tylko będziemy od razu próbować. Tylko gdybym jeszcze wiedziała dlaczego to krwawienie nie wychodzi na zewnątrz... lekarz dzisiaj po 19.00. Iczozord Ty masz lekarza prywatnie w Gliwicach? Jak się nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Znów mam ślinotok(wczoraj wieczorem miałam zgagę i nudności) i mam takie dziwne uczucie jakby bąbelkowanie... ale to niemożliwe.. Tak miałam od implantacji - wtedy miałam też tą "jelitówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
No i wszystkie objawy ciąży już mi minęły i to tydzień temu.. a już zwłaszcza nudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
Baletka to skąd wiesz, że krwawisz, skoro Ci nic na zewnątrz nie wychodzi? Czasami krwawienie może tak się sączyć, szczególnie po poronieniu nie możemy się spodziewać typowego krwawienia jak podczas miesiączki. Jeśli Cię nic nie boli to nie ma powodu do zmartwień. Zresztą myślę, że lekarz Cię uspokoi :) Chodzę na kasę chorych do dr Witolda Burchacińskiego w Gliwicach w przychodni na osiedlu Sikornik. fantastyczny lekarz. Pisałam już o tym wcześniej. Nie jest taki, że za każdym razem prowadzi ze mną soczyste pogaduszki ale jak potrzebowałam jego wsparcia to i uściskał mnie i za rękę potrzymał. Bardzo mnie podtrzymywał na duchu. Nie wysyłał od razu na zabiegi do szpitala. Za każdym razem robi mi usg i zapewnia, że niedługo się zobaczymy :) Na dodatek nie ma do niego kolejek - przychodzi się i jest się przyjmowanym od ręki :) Szczerze polecam tego lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Iczozord to tylko pozazdrościć lekarza. A cd krwawienia, jak chciałam się wczoraj z moim M poprzytulać to sama krew i dzisiaj jak spróbowałam sposobu maniuli z wymywaniem to też tak minimalnie i czuć zapach metaliczny. A ja bym już chciała wiecie próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniasonia83
Baletka moze poczekaj jeszcze troszke, niech wszystko z Ciebie wyleci, niech to sie zagoi troszke. Jak macica nie bedzie dobrze zagojona to moze byc potem problem z zagniezdzeniem. Wiem ze juz chcesz, to tak jak ja, ale czasami cierpliwosc popłaca. Ja mam dzis 9dc, śluzu dalej duzo, tyle ze na testach owulacyjnych nie wychodzi zebym lada dzien miala owulke. Juz nie wiem co jest grane. Dobrze ze jutro mam usg miec robione zeby sprawdzic czy sie co szykuje. Dzis zgwałce męza na wieczór i co najwyzej znowu zrobimy przerwe, jezeli sie okaze ze pęcherzyk jeszcze mały jest. Znowu łamie sie powoli, ze znowu nic nie bedzie.,. Ijak tu sobie pomoc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×