Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Blondyneczka mi clo w ostatnim cyklu przyspieszyło owulkę o 2 dni, ale też mój cykl był krótszy.

Kobietki, Wszystko jest do pokonania, i tarczyca i pcos i każda inna dolegliwość... Utuliłam moją niunię i czytam teraz sobie moje ulubione forum...i tak patrzę że dużo tu nas, kobietek z problemami... fajnie że żadna z nas nie jest z tym sama. Takie wsparcie jest bezcenne... Ja dziś w 17 dc i zaczyna mnie mdlić... to są na bank urojenia jakieś...eh... nie wytrzymam chyba do 31.10... Kochane, ponawiam pytanie, czy jest jakaś osóbka która dostała/dostaje pregnyl na pęknięcie pęcherzyka?

blondyneczko, clo to ogólnie daje wspaniałomyślnie owulkę, a nie tylko ją przyspiesza :) bez clo owulki u mnie ani widu ani słychu (pcos i cykle bezowulacyjne). Myślę, ze termin owulacji zależy bardziej od długości cykli, a nie od clo, bo clo wspomaga dojrzewanie pęcherzyków (ale i tak u każdej kobity inaczej organizm to odbiera) . Ja w poprzednim cyklu w 11 dniu miałam pęcherzyk 19 mm, a w obecnym cyklu w tym samym dniu cyklu już 24mm ( oba cykle stymulowane taką samą dawką clo) więc i każdy cykl jest inny..

aha czyli moze przyśpieszyc ale nie musi, no zobaczymy jak to bedzie u mnie...

MałaMi ja w 1 ciążę zaszlam z wynikiem tsh 4,7. wtedy zaczęłam się leczyć....dziecko piękne i zdrowe. W drugiej w 10 tygodniu miałam 4,9 Ale skończyła się wiesz jak :'( ta nędza tarczyca odbiera nam szczęście :-( Poza tym też mam dziś 19dc hehe :-D

Iczozord dzięki za info, jakoś teraz mi lepiej :-) ja to w ogóle czytałam, że po poronieniu 3 cykle mogą być bezowulacyjne ale nie wiem ile w tym prawdy. Mam takie myśli że przez tarczyce strata ciąży, przez stratę dziwne cykle A przez to ja dziwna. Moja forma relaksu to siłownia. Dziś się wyszalałam na maxa :-) tylko mąż ma żal bo mnie nie ma w domu przez półtorej godziny i zamiast to powiedzieć to strzela fochy jak..... baba :-) Ehhhhh idę spać :-) do jutra!

Gabi, jak mąż strzela fochy, to niech też się odda swoim przyjemnościom - każdemu należy się chwila dla siebie :-) Raz Ty wychodzisz, raz on. Może teraz ma trudne dni ;-) Mojemu też się zdarzają, a wtedy normalnie jak baba przed @ :D Co do tarczycy to dziewczyny skutecznie mnie pocieszyły i wierzę, że jeszcze w tym roku ujrzę dwie kreseczki :-) Miłego dnia dziewczyny.

Małami to ja zaczęłam WRESZCIE robić coś dla siebie bo siedziałam w domu z córką i tylko praca dom praca dom a mąż praca rybki praca piwko praca rybki praca piwko....więc wdrożyłam w życie plan dla NAS ;P ja się relaksuję a dla męża poprawiam ciałko ;P co do tarczycy do dodam Ci jeszcze, że wyniki jakei Ci podałam są to te z czasu ciąży. Mój gin prowadzący i endokrynolog mówili mi, że w ciąży poziom TSH samoistnie SPADA!!! Możemy więc wywnioskować , że przed zajściem poziom miałam większy. Wiesz, po porodzie przestałam na chwilę się leczyć bo zbolała nie dawałam rady pojechać di gina, tak mnie córcia zmaltretowała. 6 tyg w domu na tyłku i ani rusz. Jak już w końcu się ruszyłam i zrobiłam badania to TSH miałam.....12!!!! także tego... ;) miłęgo dnia!!!

kurcze chwilke mnie nie było a tu tyyyyle do czytania. Cammmeleon ja mam cykle stymulowane CLO, właśnie ten miałam. Juz od 3 cykli to biore ale z miesieczna przerwa. U mnie starania 18 mcy ale z leczeniem od maja br. lekarz nie stwierdził pcos ale ostatni cykl z CLO miała baaaardzo duze pecherzyki i mówił ze to jest taki objaw pcos. Stwierdził ze nawet gdybym miała pcos to schemat lekczenia byłby taki sam. ja miała monitoring owulacji bez leków tylko z luteina i miała potwierdzona owulację , cykle reguralne. Przy ostatniej owulacji, która miała w 15 dc bolały mnie jajniki okrutnie, a teraz pojawiło sie duuuuzo sluzu poowulacyjnego. Tak wiec cammeleon mysle przynajmniej tak jest u mnie ze po owulacji jest płyn w zatoce daglasa i to on sie "wypływa. Ja dzisiaj mam 20dc i od jakichs 3 dni mam ten sluz.

Cammeleon ja oprócz clo i luteiny nie biore nic, ponieważ mój gin mówi ze jeszcze jest czas, troche mnie to irytuje, ale chyba zna sie na rzeczy. Cammeleon ile cykli jest z CLO? blondyneczka87 u mnie clo nie przyspiesza owulki mam raczej regularną 15 - 16 dc. Gabi musze Ci powiedzieć ze ja od roku też zabrałam sie za siebie, w sensie fitnessu:) nawet mój mąż stwierdził ze moje posladki i piersi sie "ujędrniły":) oczywiście go ochrzaniłam, że przed tym jak zaczęłam ćwiczyć to nie były jędrne?:) Już nawet mój szwagier mówi: Iwona może troche przystopuj z tymi ćwiczeniami bo to moze mnieć negatywny skutek na to o co sie starszasz, ale gin rozwiał te watpliwości i stwierdził ze wrecz przeciwnie:)

Justynka może powielisz historie siostry?:)

Ifka,chcialabym tylko pod wzgledem szybkosci latwosci zachodzenia w ciaze;) tarczyce mam zdrowa,chcialabym przytyc wiec ja zbadalam i jest git :)

Gabi ja po poronieniu to chyba miałąm tak, że mi pęcherzyk nie pękał ale sie luteinizował czyli temp wzrastała (powoli) ale owulacji tak naprawde nie było :P No musi organizm dojść do siebie. Ale polecam castagnus, myślę, że to dzięki niemu wszystko wróciło u mnie na swoje miejsce :)

Zapisalam sie do innego ginekologa na 30 listopada wiec to bedzie 12dc jestem ciekawa co mi powie i czy zobaczy czy jest owulka przed czy po. :)

Dziewczyny chyba zrobie dzis dwa zlecone badania- AMH i CA 125, wole finansowo sobie je podzielic, bo za wszystkie musze zaplacic kolo 400zl:-( takze trzymajcie kciuki za to i za monitoring:-)

magdaa, trzymamy mocno, daj znac jak będziesz po wizycie! Ifka, u mnie dziś 18dc, kiedy test robisz? ja postanowiłam, że 31.10 (jak wytrzymam :) . U mnie to 4 cykl z clo,ale ja do tego jeszcze estrofem, pregnyl no i sławetna luteina, ale to dopiero od 20dc.. ...oprócz dziwnego śluzu, dzisiaj doszedł jeszcze ból jajnika i jakby skurcze czy coś...

Madziu a no niestety badania kosztuja, tez sporo na nie wydalam... daj znac jak po wizycie:)

Ja juz nawet nie licze dni cyklu...teraz juz nie potrzebuje...:( z dobrze zapowiadajaca oferta pracy cisza...eh...oby u gina bylo wporzo i byle do przodu,,.a ja Wasze samopoczucia??to kiedy jakies testy??dawno nie bylo tu zadnego napiecia ;)

justyneczko, ja testuję 31.10 także jeszcze parę dni :) a Ty kiedy do gina idziesz?

Justyneczka dostałaś @?

Jestem po wizycie u gina... z 3 poniedziałkowych pęcherzyków został 1 i to marnej wielkości bo jakieś 10mm, także powiedział że w tym cyklu raczej się nie uda :( przypisał znowu clo- tym razem 2 tabletki dziennie i jeszcze jakiś suplement diety :(

Dziewczynki nie mam @...46 dc,..w poniedzialek wizyta wrrr...mam nadzieje,ze tez uzna te cykle za "lekko nienormalne",moze tym razem zamiast any dostane jakies przychylne tabsiki :p

Justyna faktycznie zbyt długo trwa ten cykl byc moze zapisze ci tabsy na wywołanie @. Ja za to niemoge sie doczekać tej wizyty co mi powie. Blondyneczka co u ciebie czy ty czasem nie testujesz?

Magda nie martw sie pewnie wieksza dawka pomoze byc moze tamta byla za słaba. Tylko szkoda ze znowu cykl w plecy dla lekarzy zasze jest czas " proszę spokojnie nie myslec i dzialac to napewno sie uda" a nam czas leci niestety...

Czesc Dziewczyny....ja tak na szybko.. Staram sie wracac do normalnosci, ale latwe to nie jest ani troche:( Mam cholerny jadlowstret, ale jest on zapewne wywolany ogromnym stresem,a pozatym boli mnie kregoslup i persi.Tu winowajca jest pewnie zblizajaca sie miesiaczka ( ma sie pojawic za 4 dni) :( Niewiele sobie obiecuje po tym cyklu...same wiecie dlaczego.. Ponadto znalazlam u siebie jeszcze cala mase siniakow...na nogach, na nadgarstkach...wyszly po czasie a nabil mi je ten gnojek co sie z nim szarpalam... Iczozord, skorzystalam z Twojej rady i zadzwonilam do przyjaciolki -psychologa- nawet nie mialam pojecia jak bardzo potrzebna mi byla ta wizyta..mnie i mezowi.. Cammeleon, witam Cie w gronie staraczek...Mam nadzieje ze znajdziesz w nas oparcie i wsparcie w ciezkich dniach, a uwierz mi - na kazda z kobitek mozna tu liczyc:) Noooo, to tym akcentem konczac chcialabym jeszcze dodac ze trzymam kciuki za testujace w najblizszych dniach...

Dziewczyny byłam wczoraj na monitoringu owulacji 20dc i lekarz widział 2 torbiele kwiotoczne i w drugim jajniku ciałko żółte powiedział zebym nie wspołżyła az do miesiączki bo to moze byc ciaza!!na podstawie ciałka żółtego stwierdza sie ze to moze byc ciąża?? Przecież ciałko zółte powstaje z resztek peknietego pecherzyka i pozwala zarodkowi sie zagnieździć. Po co mi to mówi i robi nadzieje? Macie jakies doświadczenia z ciałkiem zółtym?:) Cammeleon ja narazie nie mam parcia na testowanie, nie wiem jakoś tak..... Miłego dnia:)

Beatrice trzymaj sie cieplo,zle wspomnienia niebawem odejda w niepamiec zobaczysz. Ifka mysle,ze lekarz wie co mowi...a mialas juz owulke ?moze cos sie tam zagniezdza????? Powstrzymaj wspolzycie jesli i tak juz nie musisz...a noz,widelec ;) trzymam kciuki!!za Wszystkie :D

Agnieszka ja czekam na @ dzisiaj termin i jak narazie to tylko brzuch mnie boli, a nie testuje bo w tym cyklu nie bylo owulki, bo w 13dc pecjerzyki 7i9mm wiec nie bylo szansy w tym cyklu... Beatrice 3maj sie i dobrze ze sie przelamalas i zadzwonilas do przyjaciolki, teraz bedzie juz tylko lepiej :-) Madziu szkoda :-( ale w nast cyklu napewno sie uda :-)

Agus narazie mam przerwe w staraniach,wiec mam nadzieje,ze przez ten czas moje cykle sie unormuja,chociazby przy pomocy jakis lekow,byleby tylko nie bylo ze bedzie jeszcze gorzej....pozyjemy zobaczymy.Ale powiem Wam,ze wciaz mam ' inny ' biust...chyba hormony szaleja....:(

Justynka owulke miałam i jest potwierdzone ultrasonograficznie. Nie wiem co co chodzi;/ niepotrzebnie mi to mówił:/ w szczytnym celu nawet przez pół roku mogę zawiesić współżycie ( żarcik:D) A czy któraś z was miała sytuacje ze lekarz widział ciałko zółte? juz czytała ze sa dwa rodzaje ciałek żółyttych: ciałko żółte i ciążowe ciałko żółte. wrrrrrrr jak sie nie chce to dni leca jak szalone, a jak sie chce to sie wlecze:/