Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

powiedziała mi że jeśli jest to wczesna ciąża to nie może jeszcze tego zobaczyć, i się pytała ile mam dni cyklu to jej mówię 32 ale ostatni był 35 i w dzień spodziewanej miesiączki były takie plamki krwi i ze po 2 dniach był okres brązowy ... a ona że czasami tak może być. I po badaniu powiedziała że to jest powiększone i że to może oznaczać zagnieżdżenie się zarodka lub zbliża się okres ... i kazała mi zrobić badanie bety, i że jak będzie dodatni to od razu do niej a jak nie to czekać na następną miesiączkę

Oliwia czyli beta jutro? kurcze ale by bylo super jakby sie okazało ze to malenstwo CI tam tak rozrabia:)

nie wiem czy jutro iść boję się rozczarowania .;<

idz Oliwia idz !! przynajmniej ja bym poszla... a tak pozatym to tak Ci gin powiedziala

mam mętlik w głowie .. ;/ nie mam pojecia co robić... z jednej strony chce isc i wiedziec z drugiej nie chce znowu zobaczyc wyniku ujemnego ; <

Oliwia przeciez lepiej wiedziec, bo jak wyjdzie negatywny to będziesz wiedziala ze czekasz na @ i ze trzeba sprawdzic co z tym Twoim endometrium.. a jak jestes w ciazy to chyba lepiej nie ryzykowac nie wiedzą... przynajmniej takie jest moje zdanie

ale jak nie jestem w ciąży to w najbliższym czasie mam owu wiec wole być w tej nie pewności i starć się dalej a w następnym tygodniu iść na betę :D

Twój wybór...

no bo dziewczyny jak dowiem sie znowu o tym ze nie wyszlo to bedzie zalamka i nie bedzie radochy z owu, ale z drugiej strony bedzie radocha z malej fasolki ! ech i niewiem co robic ;<

ja to bym zorbile bete i gdyby nie bylo ciązy to na luzie starałabym sie w owulke a nie myslała a moze jednak juz jestem w ciazy... ja poprostu nie lubie sie katowac domysłami...

chyba macie racje żebym zrobiła ta betę jutro ;D prześpię się z ta myślą i jutro zdecyduje

to daj znac jutro jaką decyzje podjełas:)

właśnie rozmawiałam z moim M przez telefon i powiedział mi że lepiej żebym nie robiła bo widział jak ostatnio przechodziłam jedna kreskę a że go teraz nie ma przy mnie mam nie robić. Że do miesiączki będziemy normalnie się kochać i jak dojdzie do dnia okresu zrobimy. i chyba tak zrobię bo sama w czterech ścianach z ujemnym wynikiem to będzie masakra

Oliwia,dobrze ci mąż mówi.daj sobie spokój z tym testem skoro tak to przebywasz i poczekaj na owu ;)jeśli potrafisz bo ja bym już nogami przebierala ;)

No wasza decyzja, ale tak swoją drogą to strasznie ciezko przechodzisz te negatywne wyniki... mi tez jest przykro, smutno, źle, czasami nawet płakałam ale żeby strachem bylo jak zareagujesz na wynik negatywny i mąz boi sie ze sama w domu jestes wtedy to troche tego nie rozumiem... przeciez ten stres który przechodzicie oboje moze Wam naprawde zaszkodzic, i skutecznie zaszkodzic ciązy aczykolwiek tego Wam nie życze... moze jakies ziólka pijcie zeby wyluzowac czy cos...

no nie az tak tylko ze nie mam sie dokogo odezwac i woli to ze mna "przezywać"... ale zalamka jest totalna ale ziolka zaczne chyba pic ;d

to pijcie we dwoje bo on tez widze w stresie, a niestety stres nie wpływa korzystnie na żołnierzyki...

ja bym poszla na bete :p ale taki mam temperament. Jednoczesnie uwazam ze meza trzeba sluchac :D Chc pewnie i tak bym poszla bo taka jestem ze wole miec zle wiesci ale nie musiec na nie czekac. Tylko Oliwia nie martw sie jakby ci sie owulacja nie pojawiala i okres ;-) Bo jesli jestes w ciazy to ani jedno ani drugie raczej sie nie zapowiada :D SKAKANKA - dzieki za dobre przepowiednie :D z tym diabłem to nawet nie zartuj :P U mnie przed owulacja, czuje uaktywniajacy sie jajnik :))

iczozord myślisz że ciąża jest ? nie no nawet jak jest to dobrze, a jak teraz dalej będę się starać to ani sobie ani fasolce nie zaszkodzę ;D

takie tu są emocje ze znowu mam ochotę na papierosa a pół roku temu rzuciłam... :) Oliwia ciąża jest możliwa jak najbardziej tylko szkoda że ci ten ginekolog to powiedział bo teraz się będziesz martwić.. mógł siedzieć cicho i powiedzieć jak będzie pewny...

siedze teraz i mysle jak tu czas zapełnic by o tym nie myśleć :D myślałam o oglądaniu seriali albo o dlugich spacerach wieczornych lub jakies bieganie. tez mam ochote na papierosa :P ale wiem ze nie mozna :p

No właśnie Oliwia ja bym tak sie denerwowala ze by wiecej z tego bylo szkody niz pozytku :P Mysle ze moze byc :) Skoro ten okres taki dziwny byl :) A jaka masz temperature,mierzysz?

oliwia nie chce Cie bron boze dolowac ale moje endometrium tydzien przed @ wynosi zazwyczaj ok 15 mm. To raczej przerost i potem mam bardzo obfite @. Raz mialam sytuacje ze gin wmawial mi ze to 7-8 tc tak mialam wszystko powiekszone;-) Jesli to fasolka to spokojnie sie zagniezdzi. Wrzuc na luz i sluchaj meza ;-) jesli jednak psychicznie stwierdzisz ze gotowa jestes to mozesz sprawdzic. osobiscie chyba bym poczekala ;-)

mialo byc nie poczekala ;-) ale ja to musze wiedziec na juz, na teraz wiec to wynika z mojego charakteru. Napewno sama bedziesz wiedziala co zrobic ;-)

dzieki wam dziewczyny za wparcie ;D pójde jesli bede gotowa. tylko skakankaskakanka ja miałam wczoraj 15 dc a mam co 32 . ;/ wiec nie wiem czy juz bylo by pogrubione .. co ma byc to bedzie :D okaże sie za 2 tygodnie ;p czy cholera przyjdzi czy nie a teraz starania starania i jeszcze raz starania na luzie :D

Oliwia ze ty dasz rade czekać w takiej niepewności ja bym nie wytrzymala. Wydaje mi sie ze masz szanse ze to zagnieżdżanie. Ale moja gin tez kiedys mnie nastraszyla ze mam pco czytałam o tym w necie nakrecilam sie i potem lapalam doła a po badaniach okazalo sie ze wszystko jest ok. Twoja decyzja ale pytanie czy wytrzymasz do kolejnego @. a jak u was testujacych w sobotę? dajcie rade ze stresem?

jasne ze damy aga ;-) co prawda dni dluza mi sie niemilosiernie ale akurat ja mam przeczucie ze przyjdzie @ wiec nie nakrecam sie ;-) Tyle juz czekam ze mc roznicy mi chyba nie zrobi ;-p (wmawiam tak sobie aby byc zdrowsza psychicznie ;-) )

Drogie Panie, mam nadzieję, że odpowiecie na moje pytanie :) Kochaliśmy się z mężem 19 dnia cyklu (cykle 32-35 dniowe), dokładnie tydzień po, czyli 27 dc z samego rana, siusiając poczułam jak wydobywa się śluz a na papierze była krew, po prostu był czerwony, bez żadnych skrzepów itp. Po stosunku przez kilka dni czułam lekkie kucie jajnika. Nie monitorowałam cyklów, więc nie wiem, kiedy dokładnie mogła wystąpić owulacja. Jeśli to może być ciąża- super, ale jeśli to raczej nie to, to nic się nie stanie :) Proszę o Wasze zdanie, ponieważ jesteście bardziej doświadczone :)

To mogło byc plamienie implantacyjne :)

Plamienie - zgadzam się z iczozord. Mogło to być plamienie implantacyjne :)