Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość Olivia2705
Witam wszystkie kobietki :-)Przygarniecie mnie do swojej grupy? Staramy się z mężem o drugiego dzidziusia, to nasz 4 cykl starań, mamy już wspaniałą córeczke ma 2 latka i 5 miesięcy. W 3 cyklu starań,doszło do zapłodnienia niestety 4 dni po dniu spodziewanej @ doszło do usunięcia zarodka. Na szczęśćie wszystko odbyło się naturalnie, przez co nie ma problemu z tym,że można zacząć od razu starania. Dziś mój 15 dzień cyklu(cykle regularne co 28 dni) owulka odziwo była szybciej 9,10 dc (zawsze jest w 14,15 dn) ostatnie stosunki były w 9,10,11 dniach. Mam cichą nadzieję,że coś zafasolkowało:-* miałam ostatnio dosć sporo stresów ze strony rodziny męża:-/ przez pierwsze dwa cykle podchodzilam do tego bardzo serio,wciąz myślałam o zajsciu,ale ten cykl odpuszczam, nie myśle tak często choć mierze tempke codziennie o 6.00. Jak na razie odczuwam delikatne kłucie w lewym jajniku od wczoraj mam dreszcze i strasznie mi zimno a od h 15 łapie mnie senność. Choć nie nastawiam sie na nic bo w normalnych cyklach tak z 1.5 tygodnia przed @ mam częstomocz,bole w podbrzuszu,mega powiększone piersi, chęc na słodycze:-) dziś zauważyłam rozciągliwy śluz. Ogólnie staram się być aktywny, regularnie ćwicze w domu, chodze z córką na długie spacery:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Olivia witamy :-) to w takim razie już nie długo będziesz testować lub czekać na @ :-) fajnie już masz córeczkę ja jakbym miała dziewczynkę chciałabym jej dać na imię Oliwka :-) tutaj dużo osób stara Sie o swoje pierwsze fasolki.... trzymamy kciuki i mam nadzieję że już nie długo nastąpi kolejne baby boom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi badałam tylko sama na własną rękę TSH, prolaktynę i progesteron. TSH w czerwcu było za wysokie ( ok 3), teraz już jest 1,7 więc spoko, prolaktyna była za pierwszym razem 28 jakoś czyli ciut za wysoko, potem jak TSH spadlo to juz jej nie badałam, progesteron był ok. Mam jedynie problem z żelazem i co za tym idzie zwykłe badania krwi czasami są gorsze jak nie biorę żelaza przez jakis czas. Ale jeżeli to jakieś zaczątki anemii były to okres zawsze terminowo mam i jak do gin chodziłam w 2 fazie cyklu to zawsze było po owu, więc cykli bezowulacyjnych raczej nie miewam. i z badan które miałam to wszystko - poza cytologią i usg oczywiście, na nich też wszystko oki. czasami jakaś torbiel była, ale się wchłaniała bo już za miesiąc jej nie było. Gin ani jeden ani drugi nie kierował mnie na badania, dopiero po roku starań kazali.. Blondyneczka ja chyba dzięki forum też nie uronię :) jakoś mi lżej jak mam się gdzie wygadać. piersi jeszcze bolą, ale parę dni temu nie mogłam ich dotknąć , teraz już trochę lepiej. brzuch pobolewa jak na @, więc też norma. tylko śluz w tym cyklu jakiś trochę inny, ale to o niczym nie świadczy. Co do wróżbity to ogólnie w takich nie wierzę, ale byłam kiedys na halloween w miejscu gdzie takiego wynajęli, było za darmo więc poszłam. no i się mocno zdziwiłam jak powiedział, że mój tata zmarł jak byłam mała ( co jest prawdą), coś tam jeszcze się zgadzało, ale już nie pamiętam. No i powiedział,że w urodzę 2 dzieci i będę szczęsliwa. Więc jak tracę wiarę to czasem te słowa są otuchą :) trzymam kciuki żeby i u Ciebie tak było :) Oliwia witamy :) trzymam kciuki żeby Ci się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka też bym chciała córę :) podobne imię wybrałam bo Liwia - zakochałam się pierwszy raz jak je usłyszałam :) ale chłopiec też fajnie, przeczytałam ostatnio takie zdanie , że "żeby mieć idealnego mężczyznę trzeba go sobie urodzić " :) ( p.s Wiktor by miał na imię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GUNIA37
dziewczynki!!!! ja to nie odpuszczam o 14 zrobiłam 2 test i jest cień cienia!! ja ten cień widze ale przy dziennym świetle:) jutro rano powtarzam test-zobaczymy:) trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka ale tak czytam i czytam.. okres Ci się jeszcze nie rozkręcił .. brązowe plamki to nic nie znaczy jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia to super! daj znać jak jutro będzie :) a jakieś objawy Ci towarzyszą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Ja Sie zastanawiam czy nie zrobię testowego testu w niedziele :-) co mi tam szkodzi a jestemgotowa na wszystko co będzie to vbędzie.... a jak nam Sie nie będzie udawać to planuje wyjazd po ślubie do Grecji :-) relaks drinki i woda :-) nie mam zamiaru myśleć tylko o tym że chce maleństwo bo przecież można wtedy oszaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka zasiałaś u mnie ziarenko niepewności.. bo też miałam ten płodny śluz po owu, nie miałam krwi co prawda, ale mnie jeden dzień zalewało aż.. ehh.. okres a kysz a kysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
to mówicie, że płodny śluz po owulacji to dobry znak ?? ale mniej więcej kidey powinien sie pojawić ? bliżej @ ? u mnie 22 dzien cyklu i susza niemiłosierna :) Oliwia witamy :) podobnie jak Ty mam juz córeczke - 1 rok i 4 miesiące i marze o siostrzyczce lub braciuszku dla niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
Blondyneczka, rzeczywiście brązowe plamki nie muszą świadczyć o okresie, chyba, że zawsze przed miesiaczką plamisz ? te objawy o których wspominałaś pozwalają mieć nadal nadzieje, że @ się jednak nie rozkręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Blondyneczka mówiła, że dobry:) mnie to zdziwiło bo tempkę miałam juz wtedy wysoką, ból piersi był, poszłam do miasta i mnie najpierw wodą zalało, potem skuz był rozciągliwy.. gdyby nie tempka to bym się zastanawiała czy to nie dni płodne.. i zdarzyło mi sie pierwszy raz. ten śluz płodny u mnie był dwa dni 18-19dc, a cykle mam 28-29dniowe. więc ogólnie dziwna sprawa:d olałam temat bo blondyneczka potem stwierdziła , że też tak miała ale ten cykl skazuje na straty, więc uznałam, że u mnie to nic nie znaczy. Ale po tym co dziś napisała już sama nie wiem co mam myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
wpatrując się w te wszystkie objawy można nieźle się nakręcić. Chyba najlepsza opcja to czekać na @ i mieć nadzieje, że nie przybędzie :) ale żeby to było takie łatwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Dziewczyny, u mnie rozkreca sie okres, co prawda jest nadal brazowo, ale jutro powinno sie rozkrecic tylko cos mnie zaczeło szczypac tam w srodku :( jak ja tego nienawidze, mam nadzieje ze sie nie rozkreci jakas infekcja :( bo jeszcze tego mi brakuje do szczescia... ahhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano można:) a tak dobrze mi szło czekanie.. a teraz na dzień przed nie mogę się skupić na niczym, mimo,że rozsądek podpowiada, że to głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka o szczypaniu któraś tu z nas pisała.. coś z tego wyszło? infekcja tak nagle to chyba nie.. Daj znać jutro bo to jeszcze się wszystko może zdarzyć przecież!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
juz niebawem wszystko się okaże :) w pierwszej ciąży udało nam się za pierwszym razem także nawet nie potrafie sobie wyobrazić Waszej cierpliwości i pozytywnego nastawienia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe MamoOleńki z tą cierpliwością i pozytywnym nastawieniem bywa niestety różnie.. ale trzeba się wspierać nawzajem. A pamiętasz jakie objawy miałaś przy okazji pierwszej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
pamiętam :) jakis tydzień po domniewanej owulacji (robiłam testy owu) plamka krwi na bieliźnie, która od razu dała mi do myslenia, a potem w terminie spodziewanej miesiączki dreszcze i uczucie przeziębienia oraz pojawił się biały mokry śluz i kłucie jajnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, czyli takie czytelne, których nie idzie przegapić :) też bym chciała zauważyć moment implantacji :) a teraz który masz dzień cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
w dniu spodziewanej miesiączki test pokazał jedną kreskę ale czułam, że sie udało bo 3 miesiące przed planowaną ciążą obserwowałam swój organizm i nigdy takich objawów nie miałam. Ciąże pokazało badanie beta bo oczywiście nie wytrzymałam i biegłam do laboratorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
teraz mam 22dc i zaro jakichkolwiek objawów. No powiem Wam, że moment implantacji zarodka to super objaw, juz po tygodniu nadzieja, że chyba sie udało. ja nigdy w życiu nie miałam żadnego plamienia więc jak ujrzałam plame czerwono-różowej krwi to oglądałam te majtki chyba z godzine :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
ja całę życie miałam cykle 36-38 dniowe i ubzdurałam sobi, że pewnie nigdy nie zajde w ciąże a tu taka niespodzianka. treaz po ciązy 3 miesiąc cykli 28 dniowych, nie wiem o co kaman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja za to w pierwszym cyklu staran ubzduralam sobie ze zaszlam, okres chyba ze stresu spoznial mi sie 8 dni ( pierwszy raz w zyciu) , w dodatku ciagle lazilam mierzyc temperature czy czasem nie spada, i jak zaczela spadac akurat sie o cos klocilam z mezem zaczely mi sie plamienia okresowe i ze lzami w oczach szukalam numeru do gin zeby mnie przyjal bo sobie ubzduralam ze to poronienie.. na szczescie byla godz 21 i nikt telefonu nie odbieral, bo gdyby mnie przyjal z zaczynajaca sie miesiaczka to by mnie wysmial;d maz mi do dzis te histerie wypomina.. od tego czasu juz spokojniej podchodze do sprawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
no też mam taka nadzieję. Zawsze mniej czekania na dni płodne :) my w tym cyklu mieliśmy tylko 2 próby i obawiam się, że za wcześnie, bo staranka 14 i 15 dnia cyklu a owu wydaje mi się, że 17 bo to był ostatni dzień śluzu i skok temp. Póki co o tym nie myślę bo to początek starań i skupiam się na Was! Abyście Wy tez zostały mamusiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
hehe zareagowałabym z pewnościa podobni bo panikara jestem. Ja całą ciąże bałam sie iśc siku czy przypadkiem nie krwawie :/ Ogólnie ciąża mimo, że wspaniay czas kosztowała mnie wiele niepotrzebnych stresów dlatego obiacałam sobie, że jeśli tylko będzie mi dane drugi raz w niej być przeżyje ją z większym rozsądkiem ;) ale czy to możliwe ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×