Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość gość
dzieczyny a jakie testy polecacie? nie mam doświadczenia, będe testowac pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrofqas pewnie że brac po kilka hehe a co mi tam, i tak mnie tam nikt nie zna :P gościu ja sie nie znam na testach w domu mam pink test z rossmana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczzord
Kaźdy test bedzie dobry, byle czułośc była wyska (25 mlU czy jak to tam piszą) i najlepiej najtańszy. Testy różnią się znacznie cenami a z ich obserwacji działają tak samo wiec szkoda kazy. Najtańszy jest chyba test vitam - taki w różowym opakowaniu Powtórzyłam wczoraj test - pozytywny, druga kreska już wyraźniejsza ale nadal dość blada. Okres 2 dni mi się spóźnia - zdecydowanie jestem w ciąży. Do tego bolące piersi i temp 37 st mierzona w ustach. Dziś pojawiło się u mnie plamienie (choć nie nazwałabym tego tak - lekko różowy śluz z niteczkami krwi ale takimi mini. Brzuch pobolewa, jakby napulchnia się macica. Mam nadzieję że to normalny objaw i wszystko dobrze się dzieje. Czuję, że to dziewczyna ;-) Tak w ogóle to nie wiem, czy wierzycie w takie rzeczy... ja wierzę, więc Wam napiszę. W dniu pierwszego testu (niedziela - druga kreska była widoczna, ale ledwo i nie byliśmy do końca pewni interpretacji) poszliśmy do kościoła i przystępując do komunii dostałam dwie Hostie ;-) Znak? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) Iczozord- dużo mam mówi,ze to po prostu sie czuje,że maluszek pojawił się na świecie:) kobieca intuicja czy jak;) blondyneczka, magda- trzymam za was kciuki i za wasze 2 kreseczki:) morfquas- ja kupuje w rosmanie, bo nikt sie dziwnie nie patrzy jak się kupuje 4 czy 6:P dziewczynki a u mnie chyba znowu lipa...@ mam co prawda na 1 lutego, ale co dzien na wkładce pojawia się ślad takiego ni to czerwono- ni to brązowego plamienia.jakby zabarwiony sluz. jutro lece na progesteron z rana. jak moja gin znowu to zbagatelizuje to zmienie lekarke:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chloe - wiedziałam od samego początku, to fakt. Jednak czekałam na te dwie kreski, chyba każda z nas czeka :) I każdej z nas tego życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 19 zrobilam test- wynik niestety negatywny:-( niech juz @ przyjdzie, bo ta niepewnosc jest okropna:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a po jakim czasie odczytujecie wynik? U mnie zaraz po teście też jest negatywny i to dość długo. Dopiero pod koniec czasu do odczytu (po około 15 minutach) pokazywała się kreska. Za pierwszym razem taka słaba, że jakbym się nie przyjrzała to bym jej nie zauważyła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano tez wyszedl negatywny:-( ja odczytywalam po 5min, a pozniej test do smieci, bo na ulotce jest info ze nie nalezy sprawdzac wyniku po uplywie tego czasu. To teraz czekam na @ i robie badania:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka poza powiekszonymi piersiami i tym ze sa obolale, a przed okresem nie miewam z tym problemu, to nic nadzwyczajnego sie nie dzieje. Brzuch nie boli, nie jest tez wydety jak to przed @. Jesli nic sie nie zmieni to w poniedzialek pojde na bete, a jak @ przyjdzie to zrobie hormonalne badania:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaa ale trac nadziei :) póki nie ma @ to jest duza szansa na ciaze:) u mnie nadal jest biały sluz, boli mnie pobrzusze, ciagnie w pachwinach i miewam delikatne skurcze ale to akurat mnie martwi:/ a co do piersi to mąz mowi ze są wieksze ale jakos nie widze różnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też nadal cisza... co do piersi mam tak jak Ty blondyneczka mąż widzi różnice ja już nie bardzo ;-)... z rana myślałam że już @ przyszła bo brzuch mnie tak jakoś bolał ale okazało się że ty tylko wzięcie teraz znów spokój... czekam dalej ;-) Blondyneczka a Ty kiedy się wybierasz na beta ? Ja jeszcze powstrzymuje się przed testem wciąż wydaje mi się że jednak przyjdzie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyneczko, magda, czarna - trzymam za Was mocno kciuki, by sie udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skakankaskakanka
blondyneczka87 nie martw się... może nic nie jest przesądzone skoro nie masz jeszcze @. Miałaś robione badania na progesteron i tarczyce? magdaa88 Jakie badania chcesz zrobić? Ja dzisiaj wzięłam skierowanie na progesteron i tarczyce - lekarze mówią że do roku spokojnie dają czas aby para sama się postarała o dziecko, ale co z tego skoro u kobiety gospodarka hormonalna może być rozregulowana... Szkoda mi czasu i nerwów, a to już 5 cykl. Najpierw szereg badań, dodatkowo castagnus ( dawno nie czułam się tak rewelacyjnie(, wiesiołek, folik i testy owu. Jeśli za 3 cykle nie zajdę to biorę w obroty partnera i jego żołnierzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skakankaskakanka
Dziewczyny czy mrowią Was piersi podczas @ ? Mi zazwyczaj w dniu @ odpuszczało wszystko a teraz mam wrażenie że ciągle mnie mrowią i zastanawiam się który z hormonów może być za to odpowiedzialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skakanka badałam progesteron i mialam za niski dlatego wlasnie od 4 cykli biore duphaston a tarczycy nie robilam skakanka badania z krwi nie kłamie, nie ma sie co łudzic... podłamałam sie troche, kilka dni i wroce do sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skakankaskakanka
blondyneczka87 nie łam się tak szybko. Wiem co znaczy cieszyć się i być już prawie pewnym a potem klops. Pewnie jak każda z Nas. Osobiście byłam tak zeschizowana że odmawiałam sobie alkoholu, bo może zajdę, nie mówiąc o papierosach czy intensywniejszych ćwiczeniach! No ale po ostatnim niepowodzeniu chyba zdałam sobie sprawę że żyję jak w celibacie:P Dzisiaj śmigam na basen, wracam do regularnych ćwiczeń i nie odmawiam sobie niczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie niczego nie odmawiam oprócz alkoholu bo jak biore te leki przed 10 dni no to niewskazany jest alkohol a tak to zyje normalnie... ale moze wlasnie ta nasza psychika trobi nam najwiecej krzywdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka przykro mi :(((( Ale nie łam się. Tak jak jedna z kolezanek powiedziała, zbadaj tarczyce -to podstawa. Pociesz sie ze ja tez mam cykl w plecy. Dzis moj 4 dizen cyklu. O niebo jest lepsza @ bo ostatnio licha była. Teraz z intensywnością krwawienia jest ok. Tez juz mnie krzurza ze n ie moge zajsc, ale co mam zrobic. Pogodziłam sie z tym ze łątwo nie bedzie i trzeba cierpliwości. Jak w tym cyklu mi sie nie uda to lece zbadac prolaktyne czy mi spadła i moze progesteron sobie zrobie, chociaz sądze ze mam ok bo cyce bola po owulacji a to oznaka ze wzrósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skakanka mam skierawanie na prolaktyne, tsh i fsh. Wybieram sie w poniedzialek zeby miec to z glowy:-( A @ dalej nie mam, choc brzuch mnie zaczal pobolewac, takze mysle ze do konca dnia przyjdzie:-( To Dziewczyny staramy sie nie podlamywac i zaczynamy kolejny cykl staran:-) choc ja po negatywnym wyniku musze odreagowac i chyba skusze sie na lampke winka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie dzisiaj napije tylko na mojego męzulka czekam... on jakos to lepiej znosi wszystko...a u mnie nie wiem kiedy będzie nast cykl staran bo mąz wyjezdza na miesiąc, taką ma prace wyjazdową wiec to dodatkowe utrudnienie ale zaraz po @ ide do gin i niech mi daje skierowanie na te wszystkie badania... a jak mąz wroci i bedzie mial wolne to go wysle na badania, musze wiedziec czy wszystko z jego nasieniem okej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda Blondyneczka że Ci się nie udało... mi się wydaje że jutro przyjdzie do mnie @, brzuch mam jakiś taki napięty i delikatnie zaczynam go odczuwać jak na @, dodatkowo zauważyłam na papieże troszeczkę zabarwione brązowego sluz a szyjka jest u mnie miękka ... no i ją też teraz będę miała przerwę z powodu braku męża pod bokiem ;-)... ale moze przez ten czas uda mi się ustabilizować wszystkie wyniki :-) ... ja już tylko liczę na to żeby w tym roku udało mi się zajść w ciążę bo jeszcze niedawno miałam nadzieję że nasza rodzina powiększy się w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyneczko - napij się! Męża jak miesiąc nie będzie to p powrocie będziecie tak stęsknieni, że od razu będziecie mieć bliźniaki :)) Magda - nie pij, poczekaj na okres. Tak na wszelki wypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyneczka chyba każdy z Naszych mężczyzn lepiej znosi tę sytuację, ale to dobrze bo przecież ktoś musi być dla Nas oparciem:) iczozord masz rację wstrzymam się jeszcze i dzisiejszy wieczorek spędzę przy gorącej czekoladzie :) najwyżej na weekend sobie odbiję (chociaż mam nadzieję, że nie będzie takiej konieczności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×