Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brail

presja na malzenstwo - temat otwarty

Polecane posty

Alicja, Lajkonik to w innym miescie sarkofagu pilnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wpraszają ... nie musicie sie przebierać i maskować :) najzwyklej na swiecie przyjmę was z otwartymi rękoma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czizas nieee Lajkonik jest w Krakowie na rynku no wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Regres, zapros wszystkie swoje fanki z forum jak ksiadz zapyta czy jest ktos przeciwny temu malzenstwu to bedziesz blagal koscielnego zeby je organami zagluszyl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata2001
polska to wiadomo...100 lat za murzynami. mezatka/zonaty w wieku 30+ jest inaczej traktowany zarowno w pracy jak i poza nia. odpowiedz co do polski i malzenstwa jest taka: jesli wiec sie wszedło między wrony, trzeba krakać tak jak one. czyli chocby pil i bil, ale wazne zeby byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres jesteś pewien że i Panna młoda nas przyjmie z otwartymi rękoma? " spytam dzisiaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2x mężatka 40+
nie potrafie odpowiedzieć na to pytanie :( tak. miałam ogromne parcie na ślub szczególnie drugi ślub. Może chodzi o to żeby czuc sie dla kogoś naprawdę ważną osobą kochaną szanowaną ślub to dla mnie dowód że druga strona mysli powaznie i że jestem ważna długo szukałam męża. biura matrymonialne portale randkowe dyskoteki wieczorki dla samotnych. było kilka związków ale ja bardzo chciałam mieć męża najchętniej młodego bogatego przystojnego dobrego ideału nie znalazłam ale wyszłam za mąż widząc wady mojego narzeczonego. wystarczyło że był młody przystojny i dobrze zarabiał a to że ma agresywny charakter to była sprawa drugorzędna. są kłotnie a ja wolę to niż życie w luźnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babka wyżej woli kłótnie niż życie w fajnym związku bez papierka. Głupia cipa, która pewnie niedługo zacznie lubić bicie bo jest lepsze niż spokojny konkubinat. Takie kobiety lać ile wlezie to może trochę zmądrzeją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczyło że był młody przystojny i dobrze zarabiał a to że ma agresywny charakter to była sprawa drugorzędna. są kłotnie a ja wolę to niż życie w luźnym związku." Faktycznie albo nieźle durna albo to jakiś małolat robi sobie jaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
Autorze, mieszkasz za granicą? to ja mam taką teorię: tamże spotykasz w większości Polki z małych miejscowości, wychowane tradycyjnie, w wierze katolickiej, mniejsza o wykształcenie, ale pewnie zbyt wysokiego zwykle nie mają. Dla takich bezowata biała suknia z długaśnym welonem i cekinami , a potem zdjęcia na nk w takiej kreacji to zazwyczaj szczyt marzeń. To było zgryźliwe, ale wydaje mi się, że dużo w moim stwierdzeniu prawdy. Poza tym oczywiście presja rodziny, srodowiska. Małżeństwo kojarzy się ze stabilizacją, bezpieczeństwem - to też pewnie ma znaczenie. Ja należę do przeciwników małżeństw, ale mój tż nalega; wiele osób z mojego otoczenia żyje sobie spokojnie przez lata w konkubinatach (obrzydliwe słowo), ponoć coraz więcej osób tak żyje i nie zamierza zawierać małżeństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regres zapracowany na kafe
sram i pierdzę a między przerwami w pracy piszę posty na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trochę mam dzisiaj roboty to fakt :D ale na kaffe zawsze znajdę chwilkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2x mężatka 40+
ja nie mam tak dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres a co z klata na koniu? jest progres? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres czy Ty chłopie masz świadomość,że stajesz się dla piszących tu pomarańczy idolem? Na kilku topach mniej lub bardziej ambitnych/ echh poniosło mnie z tymi ambitnymi/ ale nic to , tak więc na kilku topikah wyczytałam,iż kafeteriusze wykazują się niebywałą troską o ciebie, wspominają cię i nawet wiedzą do któej godziny w pracy jesteś... Jestem wzruszona.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cizas jest nadal Regres w tej kwestii :D predatorka chyba czas Fan club założyć :) tylko kto będzie sekretarką a kto skarbnikiem ;) ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarbnikiem czy alfonsem? :P mam nadzieje ze foto regres nie polega na zmianie rumaka w konika morskiego a klaty w byle sutek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojś tam.. takimi drobiazgami się nie przejmuj.. casting się ogłosi;) To teraz tu modne.. Jedni szukają pani z domem na wspólne życie, a ty będziesz szukał sekretarki i skarbnika;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie casting w strojach kapielowych ;) no nic trzymta sie dziewczyny :D 🖐️ jakos duzo roboty dzisiaj mi dali :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeprasza ale mi umknęło mi czy niejaki R. zostawił zaproszenie czy nie latać za kiecką wizytową? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ok. :D Bardzo mnie ta informacja ucieszyła. :D Odkryte ramiona i plecy w czerwcu będą chyba ok? Tylko kolor. Hmmmm... I buty. :D Ale jest trochę czasu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkryte ramiona i plecy w czerwcu będą chyba ok? to zalezy czy za toba stanie ktos z problemami oddechowymi czy nie :) a co do koloru to koniecznie buraczkowy, bedziesz mogla swobodnie barszczyk popijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kumam.....
ja zaczęłam naciskać na małżeństwo jak byłam w ciąży. Poszłam do szpitala a tam ciągle coś słyszałam o moim męzu. Jaki mąż - to mój chłopak! Gdzie się nie ruszyłam to ciągle..a pani mąż to, a pani mąz tamto....zaczęło mnie to denerwować i stąd zaczęłam chceć ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kumam a jak obcy ludzie beda mowic ze twoj syn to dziewczynka, lub na odwrot to zmienisz mu plec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
dlaczego? rodzina = małżeństwo. aczkolwiek mój partner najlepiej nie brałby ślubu gdyż dla niego takie ceremonie są niepotrzebne i to strata pieniędzy. A dla mnie sa potrzebne gdyż dzięki ślubowi tworzymy rodzinę i wiąże nas to do tego aby żyć ze sobą i spełniać pewne obowiązki. A co jest najwazniejsze? Miłośc. Poza tym człowiek zawierając związek powinien to uczcić weselem. Ja nie pisze aby udowodnić iż trzeba mega wesele robić - każdy na swój sposób. Ja nie wymagam karocy, wielkiej balowej sali, itp. Wystarczy mi takie przyjecię gdzie razem z rodziną i najbliższymi znajomymi uświęcimy ten dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziny nie tworzy się dzięki ślubowi ale nie będę się upierała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×