Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lighteness

do masakrycznie glupich matek

Polecane posty

Gość lighteness
do : odpowiedz matki i co teraz żerujesz na pieniądzach męża bo za coś przecież musisz żyć a kiedyś chcesz żerować na dzieciach? Jakie zerowanie!!!Przeciez to jets tez meza dziecko, jezeli mialby z tym problem, z pieniedzmi, to musialby sam siedziec w domu a ja do pracy, wazne aby bylo ktores z rodzicow przy dziecku ROZUMIESZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo temat ma na celu tylko
i wylacznie obrazanie, a nie rzeczowa dyskusje :) W dodatku jednostronne obrazanie. My nie mamy prawa jej napisac, ze jest pasozytem, za to ona moze nas nazywac masakrycznie glupimi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam lighteness
baba próbuje się dowartościować że taka super z niej mamuśka bo siedzi na dupie, nie pracuje, zrobiła się z niej zwykła kwoka domowa i zazdrości że inne mogą pracować i mieć dziecko. Hehehe, a my pracujemy dajemy radę i jesteśmy spełnione jako matki i kobiety w biznesie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty rozumiesz ze zeby miec
z czego zyc na starosc to trzeba pracowac samemu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ty w tym momencie nie masz zadnej pracy tak?? nawet gdybys chciala pracowac to nie masz gdzie, prawda?? heh to juz rozumiem skad ta frustracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje bo chce
a ja nie sprzatam:D 2 razy w tygodniu przychodzi pani do sprzatania. Mi szkoda zycia na sprzatanie:P alez ze mnie wyrodna matka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam że dziecko do roku
ja mam też starsze dziecko i uważam, że prwdziwe jest przysłowie "małe dzieci mały kłopot, duże .... " .... serio dopiero później trzeba takiemu dziecku dużo czasu poświęcać przegapi się jednego głupiego kolegę i mogą byc kłopoty że ho ho ... Stwierdzenie że wystarczy tylko dziecku 3 lata poświęcić dopiero jest MASAKRYCZNIE GŁUPIE :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lighteness
do : belle de jour 1982 Autorko ty w tym momencie nie masz zadnej pracy tak?? nawet gdybys chciala pracowac to nie masz gdzie, prawda?? heh to juz rozumiem skad ta frustracja oj glupia kobieto!!! Jestem po anglistyce i germanistyce , ze znalezieniem nie mam problemu!!! Zastanow sie do kogo te slowa!!! A post jest o czyms innym a nie o szukaniu pracy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbys byla po angistyce
i germanistyce to bys miala robote, ktora z powodzeniem moglabys wykonywac w domu. Skoro jej nie masz to albo jestes leniem do kwadratu albo sciemniasz rowno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnialas o italianistyce
i doktoracie z fizyki kwantowej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nie pytam przeinteligentna kobieto czy szukasz czy nie. Nie umiesz czytac ze zrozumieniem?? Pytam sie czy obecnie jestes zatrudniona. I znowu widac, ze jak ktos nie ma argumentow to sie bierze za wyzywanie od glupich. Zastanow sie kto w tej dyskusji jest glupim paniusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym bedac po tych kierunkach z powodzeniem moglabys wykonywac prace w domu, ale skoro stac cie bylo tylko na etat w szkole to wybacz chyba kiepsko sie staralas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kolej na mnie...........
bycie z dzieckiem do 3 lat to luksus niestety, na który mało kogo stać. Byłam w takiej sytuacji, że mogłam sobie na to pozwolić (własna działalność gospodarcza) sytuacja sprzed 10 lat. Gdybym dzisiaj miała małe dziecko, dziecko na pewno wylądowałoby w żłobku albo u niani. I nie ma co się oszukiwać, bo czynszu i prądu........ nikt za mnie nie zapłaci. Pewnie, że relacje z dzieckiem są inne, jak się z nim przebywało, pewnie, że mile wspominam czas, gdy pierwsze kroczki robiło, jak razem bawiłam się w piaskownicy, jeździłam na sankach, układałam klocki i ta świadomość, że wszystkiego nauczyłam je ja. Dziś moje dziecko ma 10 lat i ja zapieprzam po 10-12 godzin dziennie, żeby mogło żyć normalnie. Dasz jakąś receptę, żebym mogła z nim częściej przebywać? Tęsknię w pracy i serce mi się kraje jak jada obiad w szkole, a ja mało co go widzę. Rzeczywistość jest niestety taka, że w Polsce z jednej pensji nie wyżyjesz, co najwyżej możesz klepać straszną biedę. Więc tych matek nie osądzam i bardzo im współczuję. A co do tego, że wracają do pracy, to może ze strachu, że do niej już nie wrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burzowa
Ok pomijam sprzatanie i gotowanie bo zgadzam sie to sa normalne czynnosci i ja tez je wykonuje. Ale czy Ty kobieto siebie slyszysz? Gdzie w tym wszytskim jestes Ty sama? Wszedzie dziecko dziecko dziecko. A co jak urosnie i odejdzie z domu? Myslisz ze bez problemu wrocisz do pracy po 3 letnim okresie bezczynnosci zawodowej? Jak Ci tu sugeruja inne dziewczyny to masz male szanse. I sadzac po Twoim nieustannym bulwersowaniu sie i krytykowaniu innych kobiet juz zgubilas siebie i swoje zycie. Zyjesz tylko dla dziecka spoko ale nie kaz innym tego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu się dziwicie kobiety? dla prawie każdej nauczycielki i inne matki i ich dzieci są masakrycznie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale macie problemy...Matki robią to co chcą a wasze gadanie nic tu nie zmieni, najważniejsze że my wiemy że z dziećmi trzeba przebywać, bawić się, uczyć miłości, po prostu z nimi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zwykła praca (myślę tu tylko 8 godz dziennie) nie przeszkadza przecież w wychowaniu dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam spokojnie sluchac
jak mnie ktos nazywa "masakrycznie glupia", a moje dziecko "bachorem"? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszemy, bo dzis nic ciekawego się na kafe nie dzieje, ale chyba idę posprzątać, bo to ciekawsze i bardziej relaksuje niż słuchanie exnauczycielek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a szanowna autorka ma chorobę zawodową: nagminna potrzeba pouczania innych. A może napisz nam to po angielsku i niemiecku? Zobaczymy, czy piszesz prawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwodka a co to za problem napisac w tych jezykach. W dzisiejszych czasach angielski zna prawie kazdy a niemiecki...coz tyle translatorow w necie, ze napisanie zdania czy dwoch to bulka z maslem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście nie każę wam wysłuchiwania obelg, zresztą wykształcone kobiety powinny reprezentować jakiś poziom a skoro go nie mają to jasno mogę stwierdzić że z ledwością zawodówkę skończyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle dla autorki, jeśli pracują obydwoje rodzice to masakrycznie głupia jest tylko matka. Ciekawe dlaczego? Może pouczaj też ojców? Im przynajmniej możesz postawić pałę (jak będą niegrzeczni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaitana
Zgadzam się z Tobą w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burzowa
Rozwodko tylko nie bierz autorki jako przyklad kazdej innej nauczycielki:) Koncze studia (fizyka ze specjalizacja nauczycielska) i uwazam ze kazdy powinien zyc jak mu wygodnie. Jesli sa koebity ktore pracuja i wychowuja dziecko jednoczesnie to tylko im pogratulowac sukcesow, organizacji i tego ze zycie wykorzystuja w pelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
ZGADZAM SIĘ oj tak, właśnie chodzi w tym temacie, o to że przebywanie z dzieckiem non stop powiedzmy do 2 lat, to wyzwanie emocjonalne, fizyczne! ma którą matkę na to stać...bo dużo łatwiej jest nakrzyczeć na opiekunki w żłobku, że coś jest nie tak z dzieckiem niż samemu się nic zająć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Burzowa "Rozwodko tylko nie bierz autorki jako przyklad kazdej innej nauczycielki" Spoko, tylko się drażnię z nudów, bo już wszystko zrobiłam, a synu u ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lighteness
niestety takich odpowiedzi sie spodziwalam. Dla wielu matek przebywanie z dzieckiem 24 godz na dobe to udreka, a te ktore same dla ich dobra chca sie nimi opiekowac szykanowane. Mowicie o takich matkach ze sa bez ambicji, ze ich zycie jest nijakie wrecz nudne. Ale jak przebywanie z dzieckiem moze byc dolujace? Tego nie rozumiem. Jezeli niektore matki tak uwazaja to chyba tych dzieci rodzic nie powinny!!!Z wlasnego wyboru jestem z dzieckiem, mam swoje asje, uwielbiam , kocham swojap race, kocham to co robie, nie zamierzam z tego rezygnowac, bo nie o to chodzi. Ale naprawde nic mi sie nie stanie jezeli ten pewien okres czasu spedze z dzieckiem ,a ktory jest mu bardzo potrzebny. Mam ten komfort ze moge byc z dzieckiem, i na sczczesie ja chce z nim byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spedzisz 3 lata z dzieckiem
i nigdzie pracy nie dostaniesz pozniej :P Takie sa poki co realia :D Jesli Ciebie stac na niepracowanie to Twoja sprawa. Ja uwazam, ze jestes pasozytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×