STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Grays- to super, że jesteś zadowolona z pobytu w szpitalu, ja w sumie jak na razie (na szczęśnie) nie musiałam korzystać z usług ang. szpitali, ale takie pochlebne wypowiedzi jak twoja, na pewno podnoszą na duchu ;)

hej dziewczyny.. zaczernilam sie.. ja zielone.. :) wchodzac jako bronka nie ukrywalam sie, ale bylam bardzo roztrzesiona, przygnebiona i jak mi internet wariowal i nie chcial wiadomosci wyslac to wpisalam inny pseudo i nawet sie nie pospisalam.. to tyle wyjasnien.. ;) Grays, pablinka, anitia dziekuje za odpowiedzi:) troche sie uspokajam.. ale coz osobowosc nerwicowa :\ rady nie ma... pablinka fiuu.. sluby sie szykuja.. powodzenia:) mam nadzieje, ze przygotowania gladko sie potocza

witam w ten piekny wiosenny dzien! Limehouse! dzis dzien Twojej owulacji :) :)! BiBi, milego pobytu w Polsce zycze! mdlosci szybko przejda miejmy nadzieje, moje trwaly jedynie tydzien, i to akurat ten tydzien kiedy bylam w Polsce oznajmic nowine o ciazy, tak wiec caly urlop byl zazygany;). ja tez skorzystalam z okazji i poszlam wtedy do ginekologa, ale u mnie to byl sam poczatek ciazy, jakis 7-8 tydzien, wiec jeszcze prawie nic nie bylo widac, ale syrop przeciw mdlosciom przepisal :). grays, super ze dobrze sie Toba zajeli. nie taki NHS straszny jak go maluja, he ?;) teraz spokoju zycze. Pablinka, SLUB! pamietam te "radosc" organizowania slubu w Polsce bedac w Anglii ;) ;). ale jeszcze wszystko przed Toba, nie bede krakac.... na kiedy planujecie slub? zielona bronka, witaj! dopiszesz sie moze do tabelki? zmykam dac zupe rozdarciuchowi mojemu, dzis caly dzien siedzimy na tarasie korzystajac ze sloneczka:). pozdrawiam!

Kurcze fajnie slub. Kurcze jak ja sobie przypomne swoje przygotowania do slubu. Dla mnie to byl zdecydowanie najpiekniejszy dzien w zyciu. Bylo cudownie i tego samego pablinka i tobie zycze. Grays bardzo sie ciesze ze sie rowniez profesjonalnie toba zajeli. Ja bardzo dobrze wspominam jak sie mna zajeli, wiec zycze kazdej aby miala taka opieke. Jesli chodzi o luteine to tu wlasnie wypisac wypisuja ale bardzo rzadko odpowiednik naszej luteiny, a slyszalam ze wlasnie duphoston - tego leku nie chca tu wypisywac, ze wzgledu na jakies skutki uboczne, nie wiem co maja na mysli, no ale. Ja sie nie znam :) A juz za niecale 5 tygodni jedziemy do polski na urlop. I chyba zrobie sobie jedno usg tam.

go for it , tak niby dzien owulacji, ale ja nic nie czuje a testy owulacyjne nie wychodza, musiała la baba zle coś obliczyć...dobrze wiem (czuję), ze nie mam owulacji. Poza tym sluzu nie mam nic a nic.

ja w szpitalu byłam dwa razu i czułam sie jak na wakacjach...opieka super!!!

z tymi testami to jest dziwnie, zrobiłam ponownie wczoraj wieczorem i wyszły dwie grube krechy i dziś rano ;-) hehehe zabawne jak to się szybko zmienia w organizmie.

ja tez planowałam ślub z Anglii, dla mnie to było uciążliwe, bo skoro płaciłam w całości za ślub to musiałam zająć się wszystkim sama, rodzice zbytnio mi nie pomogli bo tego też nie chciałam. nie chciałam ich obarczać tym. No i musiałam latać często do domu to zobaczyć to , to zatwierdzić to i tak w kółko. Ślub super ale byłam zmęczona..na drugi dzień polecieliśmy na miesiąc poślubny.

Hej!!! go-for-it - dzięki, ja też tylko lecę na tydzień żeby powiedzieć rodzince o fasolce i zobaczyć czy wszystko w porządku u gina. Wymioty przeszły, jednak były one bardziej spowodowane przeziębieniem :) Też poproszę ginka o przepisanie jakiś leków które będę mogła brać w ciąży bo tutaj to tylko paracetamol - złoty lek na wszystko :) pablinka- GRATULACJE z okazji ślubu jeeeeeeeeeeeej aż mi się przypomina mój ślub... cudownie było!! Ale te przygotowania "stąd" myślałam, że mnie wykończą :) Szkoda, że to tak szybko zleciało... No i powielę pytanie - na kiedy planowany ślub? Grays77 super, że jesteś zadowolona z opieki tutaj, pewnie dużo z nas trochę uspokoiłaś - mnie na pewno. Daje to nadzieję, że faktycznie po tym 12 tyg się "interesują" ;) anitia - ja też miałam nadżerkę, lekarz nic nie przepisał bo powiedział, że jest mała ale trzeba kontrolować. A na ostatniej wizycie mi powiedział, że znikła heh limehouse - no to do działać trzeba!!! Powodzenia!!

hej dziewuszki, gdzie sie jestescie? mam dzis straszne bole okolo owulacyjne, boli mnie podbrzusze, mialam tak jak bralam clo...ciekawe czy juz po mojej owulacji bo tesy nadal wychodza pozytywnie.

limehouse ciągle jesteś przed, a kiedy minie ból na drugi dzień test już wyjdzie negatywny, tak jak u mnie 30 listopada ból i test owulacyjny pozytywny a owulacja 1-2 grudnia była, przy czym my na dziewczynkę sie staralismy dlatego ostatnie staranko było rano w dniu 30 listopada:)powodzenia:) Mam nadzieje, że uspokoiłam tym pobytem w szpitalu, sami zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie, lubię być tak zaskakiwana:)

ja tu ciagle jestem. Popieram Grays ciagle jestes przed owulacja, bol owulacyjny jest zazwyczaj przed. Choc musze przyznac ze kiedy ja zaszlam to mialam taki potworny bol w dzien owulacji, wiem bo bylam na monitoringu, tak jakby wtedy wlasnie pekaly pecherzyki. Normalnie zwijalam sie z bolu. no to do dziela dziewczyno i czekamy na wyniki :)

ja miałam wczoraj taki ból, jakby pekał mi pecherzyk, bo mam to uczucie tak jakby troszkę krwi dostało sie do mojej otrzewnej. Czyli pęcherzyk pękł i i jest płyn , po którym można potwierdzić owulacje. to taki tępy ból otrzewnej. No zobaczymy .... pozdrawiam w ten deszczowy dzień..

Co tu taka cisza nastala?> Gdzie sie wszystkie podziewacie????

Witam, witam ja bede testowac 10 marca, ale juz wiem, ze nic z tego, znam swoje cialo...nic nie czuje i tyle ;-/

czesc:) u mnie tez w porzadku, jutro zaczynam testowac na owulacje w tym cyklu, zobaczymy jak bedzie. w tamtym cyklu mialam dosc krotka faze lutealna, tylko 10 dni, mam nadzieje, ze wydluzy sie w tym cyklu. poza tym to marzne, tylko 2 stopnie w londynie, tragedia! pozdrawiam cieplutko!

głupia, ja zrobiłam dziś test ciążowy (ten bardzo czuły)i oczywiście nie jestem , okres mam dostać 9 , a i tak piersi mnie bolą jak na okres, jak zawsze....ach szkoda pozdrawiam

mialo byc-Glupia ja ;-), dziewczynki a gdzie Wy?

Hej! Chętnie przyłączę się do tematu. Jestem w uk od trzech lat, w sumie przyjechałam studiować. W ciąży... dowiedziałam się wczoraj :) z tego szoku nie wiem za co się zabrać. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

limehouse ten test to i tak zrobiony za wczesnie. Nie nakrecaj sie ale jeszcze wszystko sei moze zdarzyc. Kukurydziana, gratulacje, a jak nie wiesz za co sie zabrac, to za jakis tydzien dwa idz do GP na poczatek, a on ci reszte pokieruje powoli :)

Ddziwne mi sie nie wyświetlało wogóle, że sa nowe wpisy w tym topiku Limehouse, na ciażowy za wcześnie, ale czy masz testy owulacyjne?:)mi owulacyjny 9 dni po staranku wyszedł pozytywny:)on tez sa tak czułe jak ciążowe, a brak objawów nie jest w zaden sposób miarodajny jak nie miałam żadnych i 3 dni po okresie 2 kreski były z niedowierzeniem bo żadnych objawów!:)

Kukurydziana gratulacje:) nie wiem czy już masz GP ale radziłabym załatwic sprawy przychodni, to na kiedy termin, chyba listopad?

Dzięki dziewczyny! Trzymajcie kciuki by było dobrze. Jak obliczyłam wg zasady: do pierwszego dnia miesiączki dodać 7 dni i odjąć 3 miesiące to wyszło mi tak 4 listopad :) w GP jestem zapisana, zadzwonię w poniedziałek i umówię się na wizytę choć słyszałam, że tutaj chcą cię oglądać dopiero koło 3 miesiąca. Także sama ciekawa jestem jak to będzie. Nie ma tu ktoś doświadczenia z angielskimi procedurami?

Limehouse, az do czasu kiedy dostaniesz okres nic nie jest przesadzone:). trzymam kciuki! Kukurydziana, witaj! gratuluje ciazy! do GP idz od razu, to bzdura ze do 3 miesiaca nic nie robia. jesli masz na mysli konkretny szpital to wal do Gp jak najwczesniej zeby wyslal do nich list w twoim imieniu. ze szpitala dostaniesz list z zaproszeniem na pierwsza wizyte, taka na "rozeznanie" a na wizycie umowia cie na pierwsze USG. tak przynajmniej bylo u mnie. grays, masz juz umowione USG polowkowe? na kiedy?

go-for-it mam miec połówkowe 8 kwietnia, to będzie 21 tyg, ale mam usg dopochwowe teraz 11 marca, scan szyjki macicy i on najpierw najeżdza głowicą na maleńswo potem na szyjke, więc mam nadzieje trochę podpatrzeć:) Boli mnie od strony szyjki, moge tylko siedziec i leżec, przejście kilku kroków jest trudne od razu kłucia i słabo się robi mam nadzieje, że szew dobrze trzyma, biore nospę, teraz przy tych bólach rozciągajacych macicę bo nie wyrabiam, ale poprosze ich by dali mi cos na skurcze

WITAM! gdzie podziewacie sie dziewczyny? topik nam upada powoli! Grays, trzymaj sie, mam nadzieje ze poprawi sie u ciebie i dolegliwosci sie zmniejsza. limehouse, jak sytuacja u ciebie? Pablinka, gdzie sie podziewasz? Kukurydziana, umowilas sie na wizyte? U mnie dni niby-plodne, owulacja miala byc w niedziele, dzis wtorek a testy ciagle wychodza negatywne. znow bede miala pewnie krotka faze lutealna :/. zastanawiam sie czy nie pojsc z tym do GP bo czytalam, ze krotka faza lutealna moze sprawiac problemy z zajsciem w ciaze ze wzgledu na niski poziom progesteronu. zobacze jak bedzie w tym cyklu i umowie sie chyba na wizyte.. pozdrawiam!

witam dziewuszki!!!!, no mi się okres zbliża dużymi krokami, czuje to...piersi mam twarde i duże ;-) i jeździ mi w brzuchu...

dziś 09.03.2001 wyszedł mi test pozytywny, po 3 latach..może to za wcześnie na radość bo jestem 2 dni przed okresem, test bardzo czuły, może to być ciąża biochemiczna, wiec nie ma co się nakręcać, pierwszy raz zobaczyłam 2 kreski. Fajne uczucie

OMG!!!!!! Limehouse!!!!!!!! :):):):):):):):):)

wiem, tylko, że piersi mnie dzis przestały boleć...dziwne...mdli mnie ale bardzo bardzo delikatnie