Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość wstyd sie zalogowac

Ewa 33 co masz dzis na obiad??????

Polecane posty

ratatuja z róznych mrożonek, selera naciowego, pieczarek i ziemniaków mniam :) to kuchenne odkrycie i hicior roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarella
jcvghbjn "Kantarella od kiedy to gotuje się oryginalna zupę rybną na filetach samych ? oj wy kuchareczki" A gdzie ja napisalam, ze to oryginalna zupa rybna? Zreszta... na oryginalnosci jej nie zbywa, zapewniam Cie. Na smaku rowniez. A teraz taka refleksja: napisalam, ze naleze do leniwych, a wiec nie dla mnie wielogodzinne pitraszenie lacznie z przygotowywaniem domowego bulionu itp. Kostka bulionowa tez jest OK jesli sie ja uzywa jako uzupelnienie potrawy. A powod? Jemy, zeby zyc, a wiec warto oszczedzic czasu na garowaniu w kuchni, zeby moc zajac sie ... zyciem:D Jesli jednak wybieramy maksyme "zyje, zeby jesc" (i w kolko pitrasic godzinami) to nic dziwnego, ze odczytujemy "oryginalna zupa rybna" tam, gdzie nikt tego nie napisal. Pozdrawiam kuchareczke (kucharczyka?) jcvghbjn - ja nigdy siebie tak nie nazwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
Ewa- daj dokladny przepis na ta powyzsza ratatuje, bo ja robie inna, tradycyjna, ale musze dzisiaj cos na szybko ugotowac i to chyba byloby niezle rozwiazanie:) z kasza gryczana bym podala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drugi raz z mrożonki zrobiłam w zastępstwie świezych warzyw. których brak lub sa b. drogie kupilam kilka paczek róznych mieszanek warzywnych, im wiecej rodzajow warzyw, tym lepiej i im w wiekszych kawałkach, tym lepiej wyrzuciłam to na blachę, do tego dokroilam 2 cebule, dałam pudełko (pół kilo) umytych i ew. przekrojonych na pół pieczarek (jak większe), wymieszałam, posoliłam, posypałam przyprawami, na wierzch dałam z kilo ziemniakow w mundurkach, tylko pokroiłam na mniejsze części, ale dość duże, polałam olejem, posypałam przyprawą na wierzch i do piekarnika na jakies 40 minut, 180 st mniej więcej gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
a widzisz, to taka zapiekanka, bo ja ratatuj robie tradycyjne duszone, w sosie takim a la gulasz wiec chyba jednak zrobie swoim sposobem, zeby z kasza podac, bo maz uwielbia. po 4 dniach we Wloszech mam chwilowo przesyt pizzy i spaghetti, chociaz to byloby najszybsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewki dania to w ogole z dupy
ona pisze w taki sposób o jedzeniu, że jesc sie odechciewa. tej jej "przepisy" to coś w stylu : - pierdolłam do gara co miałam pod ręką - posypałam tym co tam się szafkach zaplątało -pomieszałam voila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
no coz, nie kazdy zyje, zeby jesc;) sa rozne inne ciekawe rzeczy w zyciu do robienia. nie kazdy tez lubi pisac o jedzeniu per 'kurczaczek, kanapeczka, ziemniaczek'. taki Ewka ma styl bycia, i tyle. mnie nie przeszkadza- a jak mi cos przeszkadza, to unikam polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewki dania to w ogole z dupy
nie kazdy zyje jedzeniem, zgadza sie tyle ze to ewka codziennie tu wypisuje swoje "specjały" mogłaby sie bardziej przyłozyć, bo raczej odstreczajace niz apetyczne jej propozycje dań to takie kurczaczkowanie i ziemniaczkowanie tyle ze w druga strone:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z nocnika
Ewa, po twoich propozycjach dostaje sraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę nie masz obowiązku wchodzenia na temat o moich obiadach a jak może masz, to uroczyście cie z niego zwalniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem, to ratatuj/a to sa wlasnie pieczone warzywa, czyli tak jak robię - pokroić, na blachę i do piekarnika rózne warzywa wg róznych miejscowych przepisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm no to jak zwykle - tv kłamie oglądałam jakiś podrózniczo-kulinarny program i tam ratatuj/a był/a robiona w piecu z róznych warzyw pokrojonych w grube kawałki ale ok, nie upieram się przy swojej/telewizyjnej wersji w kazdym razie ja robię tak, jak napisałam - zalezy mi na tym, żeby się nie narobić, a zobić i zjeśc ze smakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
no i slusznie:) ja tez czesto robie takie zapiekane warzywa, jak Ty- ale nigdy z mrozonki, a w sumie dobry pomysl! kroic nie trzeba ani sie z tym bawic dodaje tez do tego czesto palki z kurczaka w przyprawach i na sam wierzch plastry pomidorow wychodzi pozywnie, z miesem:) sprobuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ja też czasem daję na wierzch jeszcze udka kurczacze ale prawde mowiąc u mnie lepiej idzie wersja bez mięsa, ale za to w ilościach zastraszających - na 3 osoby na 2 dni nie wystarcza wielka blacha :( a ta mrożonka to wymysl ostatnich czasów, fajna jest taka na wagę - 7 warzyw czy coś w tej nazwie, gdzie warzywa są w dużych kawałkach, a nie taka sieczka jak z mieszankach do zup piecze sie krócej, wiec nie wiem, czy mięso by też było gotowe... ale kurczak na pewno tak, świnia nie za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ewka ewka
zwolnic to sobie możesz co najwyzej kibel dla gacha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa '33
Sram na działace pod porzeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarella
Ewa, ja tez wrzucam rozne jarskie cudnosci do pieca i mam wspanialy ratatuj. Uzywam duuuzo przypraw ziolowych - nawet te gotowe mieszanki sa swietne do tego typu potraw. I czerwone winko koniecznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarella
Potem nie nadążam do kibla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarella
Zaraz, zaraz, ja powyzszego posta nie napisalam. Zdaje sie, ze mamy jakiegos malolata, ktoremu sie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarella
Mąż mnie wygania z wiadrem na balkon bo stale blokuję łazienkę przez te ratatuje. Teraz wiosna idzie to będę mogła robic kupę na dworze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantarela
Nie ma to jak sobie na wiaderku usiąśc pod blokiem i w spokoju na łonie natury sie wypróżnić, polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa//:) Jak robisz pieczone ziemniaki? Axxk 👄 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewe wcielo na dobre:) Ja pieke ziemniaki w calosci, albo przekrojone na polowy. Zawsze wybieram duze, szoruje je porzadnie, nakluwam widelcem i pieke w 200 stopniach okolo godziny. Radze sprawdzac widelcem czy miekkie, bo ziemniak ziemniakowi nierowny:) Po upieczeniu nadkrawam nozem na krzyz i naciskam z bokow, zeby ziemniaki sie "otworzyly". Podaje z roznymi salatkami na bazie jogurtu naturalnego z domieszka majonezu (3 czesci jogurtu i 1 czesc majonezu). Przekrojone na polowy smaruje oliwa, posypuje gruba sola i posiekanym rozmarynem i pieke do uzyskania zlotego koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ratatujow, tyle opini ....
a mi znow sie placze po glowie, ze ratatuj to obojetnie czy uduszone, czy upieczone warzywa, byle byly w nim warzywa bazowe - baklazan, papryka, pomidor, cebula oraz inne, no i przyprawy, jak podleci :) ewo, mozesz zdradzic, jakie mniej wiecej w tych mrozonkach sa warzywa? bo to faktycznie super pomysl, drapnac mrozonke, dokroic cos tam jeszcze i upiec w oliwie. tym co sie czepiaja prostych, konkretnych, zdrowych pomyslow na jedznie proponuje sio do lepienia pierogow, krokietow i golabkow, zamiast czytac nieinteresujace ich rzeczy. w ten sposob mieliby wypelnione kila godzin, a nie czutaja z nudow praktyczne porady na kafeterii i nie moga sie pogodic z wlasna udreka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Przepisie na życie Ania przyprawy w torebce miała:) szybko gotowała , tu ucierała, mieszała, posypywała kroiła owoce, warzywa, na stole zawsze stała pietruszka ,czosnek na ścianie, naleśniki na początku smażyła na urodziny męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polprodukty to w sumie nieglupia rzecz, ale sa jeszcze takie osoby, ktore kluseczki do pomidoroweczki recznie robia. Dobrej jakosci makaron kupiony w sklepie niczym nie ustepuje tym w pocie czola gniecionym, walkowanym, krojonym, a ile czasu pozwoli zaoszczedzic. Zycie to nie sterczenie przy kuchni, tyle ciekawszych zajec jest wokolo. Macie jakies przepisy dla takich leniwcow jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziemniaki pieczone robię tak: myję kroję w duże kawałki albo wcale, jak sa małe ziemniaki na blaszkę polewam olejem albo oliwą, posypuję ziołami/przyprawami do piekarnika na 180 st. 40-50 minut pieczenia i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×