Mężczyźni z Marsa, Kobiety z Wenus.

nie wiem czy wiesz irrenko, ale Grycan wcześniej robił lody pod marką "Zielona budka". sprzedał prawa do nazwy, i teraz produkuje na swoje nazwisko. czyli to co kilka lat temu jedliśmy jako zielona budka, teraz jemy jako grycan. a czy zeilona budka robi lody na recepturze grycana, tego nie wiem. a propos lodów: Bar. Barmanka za kontuarem, podchodzi klient: - Whisky proszę. - Z lodem? - Bardzo Pani miła, ale loda innym razem. Z kobietą jestem. ;)

kurde tak mnie to nurtowalo, ze poszukałam...no nie chcialam gafy palnąc :P "W październiku 1994 r. Augusto pobiło Rekord Guinnessa, wytwarzając największego loda na patyku, o wadze 8780 kilogramów." 30 jak w Anglii z pogoda? słyszałam, ze ostatnio sie pogorszyła tj. ochłodziło sie jednak po tych przyjemnych dniach... Michaś no a jak wypadła randka?? bo w sumie nic nie wspomniałes o samej randce oprócz zacytowanego tekstu i tego, ze "zobaczymy co z tego bedzie " ;)

30 wiem wiem kochanie o tych zawiłościach pomiędzy tymi dwiema firmami :) 30 ale świński dowcip ;) :P

to nie dowcip kwiatuszku... to "samo życie" ;) :D

tak tak...męzczyźni byliby bardzo happy gdyby panie w barze robiły takie lody na zawołanie :D ;) :P

no to ja mam tez...chociaz nie szczególny ;) Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbulwersowany do recepcji i krzyczy: - Co to jest za badziewny hotel!!! Niech szlag Was trafi!!! - Co się stało? - pyta kierownik hotelu, zwabiony krzykiem. - Co się stało? I Pan się mnie pytasz, co mi się stało w Pańskim hotelu? Kiedy wszedłem do swojego pokoju, zaszedł mnie od tyłu jakiś ciemny typ z pistoletem w ręce! Przystawił mi pistolet do głowy i powiedział: "Zrób mi loda, bo inaczej Twój mózg znajdzie się na wszystkich ścianach tego pokoju!!!" - O Boże!!! - kierownik hotelu złapał się za głowę. - To jest niemożliwe!!! To się nie mogło zdarzyć w naszym hotelu!!! I co? I co Pan zrobił??? Mężczyzna poczerwieniał cały od złości i krzyczy: - I jeszcze się pan mnie pytasz co zrobiłem??? A ku*wa wystrzał Pan słyszałeś?

oj irrenko jak Ty mało wiesz o życiu. czy Ciebie podnieca każdy facet? chciała byś być lizana jak te lody, przez każdego faceta? dlaczego zakładasz, że jak mężczyzna dostaje propozycje seksu, to musi skorzystać? ;)

po czym twierdzisz ze ja tak uważam? przeciez idąc do baru tez kazdy wybiera coś innego... jeden weźmie piwo, drugi czystą, trzeci whisky a czwarty wode... w zależności od upodobań i od nastroju ;)

chodziło mi o to ze mężczyźni byliby zadowoleni gdyby w barze była taka usługa ale nie twierdze ze kazdy by z niej korzystał :P

cześć.. dopiero oko otworzyłem..;) Taa... te teksty były miłe i miłe. Może nie zabrzmi to skromnie. ale wiem, że podobam się kobietom..;) Tylko, ze ja mam mocno mieszane odczucia...:D:D:D:D:D A ludzie mówią, że pierwsze wrażenie jest ostatnim. Po prostu, jak tak składam sobie wszystkie plusy i minusy, które wczoraj zaobserwowałem, to mi wychodzi na zero. Chociaż może troszkę bardziej na minus... Chyba jednak nie te światy się spotkały.. Ja Żoliborz, ona Praga.. 30 będzie wiedział o co cho;) irri... ten lód gigant to był chyba na dobrze wyrośniętej brzozie, nie na patyku;)

no i mi się post zagubił na rozjazdach wirtualnej autostrady chyba...

a jednak nie..:P

30 wielki znawco życia.. haha ;)

Hej robaczki :) Michaś..no nie ma co tłumaczyć, spodobałeś sie kobiecie i tyle, a skoro jeszcze ciacho z Ciebie to już w ogóle super ;) Ciesze się, że było fajnie, ale nie ma co ..trzeba kuć żelazo póki gorące :) W związkach chyba nie ma " co się odwlecze to nie uciecze" :P - choć to chyba w tych pierwszych fazach poznawania się :) A co do tego mega loda heeh Iri, juz sobie go wyobraziłam :D Ale ja lodów z zielonej budki nie lubię, choć jadłam tej marki tylko raz, ale jednak..pierwsze wrażenie jest ostatnim ;) hmm..zastanowiłam się nad tym co napisałaś Iri a co skontrował 30. Chyba nie ma aż tak zdesperowanych mężczyzn, którzy polecieliby na byle jaką laskę. Choć w sumie kiedy jest się pijanym to ponoć każda paskuda nabiera urody i staje się wręcz nieprzeciętna :D

"Chyba nie ma aż tak zdesperowanych mężczyzn, którzy polecieliby na byle jaką laskę. Choć w sumie kiedy jest się pijanym to ponoć każda paskuda nabiera urody i staje się wręcz nieprzeciętna" nieeeeeee, kwiatuszku... czasem nawet morze alkoholu pannie nie pomoże. michaś... masz coś do ludzi z Pragi? ;) :D trochę nie rozumiem "żaluzji", wiesz ja już szmat czasu na emigracji. co nie tak z dziewczynami z Pragi? Praga nam się rozwija. myslałem, że i kobiety tam tez się rozwijają. ;)

30- no może Ty kwiatuszku, bywałeś tylko na imprezach w mieście :D W małych miasteczkach to raczej hmm...są mężczyźni, który braliby wszystko, co żywe i na drzewo nie spier....jak to sie mówi :o Bleee A w i na Pradze nigdy nie byłam więc się nie odzywam ;)

30... absolutnie nic. Sam tam mieszkałem dość długo. Poza tym mam sporo koleżków stamtąd, ale.. Mentalność praskich kobiet jakoś mi nie leży:P;) a ta prawdziwa Praga się rozwija... znaczy w tv tak mówią;):D:D:D:D:D 4... są ludzie i taborety... jedni biorą jak leci, inni mają trochę szacunku do samego siebie...;) A na warszawskiej Pradze są osiedla, gdzie trzeba umieć się zachować odpowiednio;):D:D:D:D:D:D Ale generalnie jest tam fajnie...:D:D:D:D

i żeby nie było to wiewiórki zawsze mi uciekały...:P

Coś w tym jest czwórka co piszesz :P Ale tak to już jest różni ludzie- różne postępowania

hehe generlanie polecamy mężczyzn z Pragi(tej warszawskiej of course) ;) mają CHarakter. kobiet michaś nie poleca. nie wiem, może kiedyś się przekonam i ustosunkuję.

Hmm....wiewiórki? rude czy szare? bo rude to nie pod ochroną? :P Jeszcze byś zabulił jakby Cię z taką złapali :P Zresztą...kilka stron temu jest moj dowcip o wiewiórce i misiu, źle skończyła ;) 30 - a przekonaj się, jakie są te z Pragi :P a przekonaj się :D hehe

30..zawsze uciekałem od ludzi bez charakteru:) i wierz mi, że nawet tam się tacy zdarzają;) oczywiście nie można generalizować tematu kobiet tamtejszych, ale... wierz mi, że niektóre są lepsze od facetów!!:D:D:D

4... nigdy nie zwracałem uwago na kolor wiewiórki:P i tak uciekały na drzewo.. a ja ich nie goniłem;)

:D to dobrze Michasiu A o co chodzi, że te kobiety są nieraz lepsze od mężczyzn? w czym lepsze?

hahahahaha... 4-eczko... ogólnie i krótko mówiąc... starają się dorównać facetom w "męstwie"... zadrza się, ze ich prześcigają w tym i wychodzi na to, że jak dla mnie są, za mocno agresywne i wulgarne.. a ja nie lubię takich kobiet:)

Aaa to juz rozumiem :) Choć ja typu "gangsta" też jakoś nie lubię u mężczyzn... Ale jednak kobieta to ma być kobieta a nie jakiś babochłop. Czyli ogólnie rzecz biorąc...raczej lepiej, żebym nigdy nie wybrała się sama, wieczorem na spacer po warszawskiej pradze?

:) może w pewne rejony pragi... :) Najlepszy przykład... kiedys przy jednej z głównych ulic wisiała taka powojenna gablota reklamowa. Naprawdę fajna, odnowiona, podświetlona, a w środku była tylko kartka, na której było napisane:"Niespodzianka w bramie"..;)

typ gangsta to u nas wygląda mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=2CVzh3K29TQ ;):P:P:P:P:P

ojj ten w czapeczce w kratkę :D pozostawię bez komentarza...choć znam bardzo podobnego faceta. Jednak prawdziwy rap potrafią robić tylko czarni :D

w temacie czarnej muzy to mnie się to podoba: http://www.youtube.com/watch?v=_2-DDQQ-eOM&feature=related ..patrz tytuł..;)