Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

Gość frycia.1987
u mnie sie dopiero zaczynaja wesela:) kuzynostwo moje jest w podobnym wieku co ja od 20-30lat i zostalo ich ok 7 kuzynek i 10 kuzynow:) wiec dopiero zaczne sie bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy tak o tych slubach a mi sie na sama mysl smutno robi :( tak bardzo chcielibysmy wyprawic weselicho.. jednak problem mam z rodzina :( bilety do portugalii sa drogie.. srednio tysiac za osobe( z przesiadkami.. bezposrednio sa duzo drozsze), moj tata ma taka prace a nie inna ze ciezko mu wziasc wolne.. w tym roku nawet nie ma urlopu :/ moja babcia z dziadkiem caly czas narzekaja ze oni i tak zaniedlugo umra.. ze nigdzie nie pojada.. w koncu wyjdzie na to ze na moim slubie bedzie garstka mojej rodziny.. planujemy slub na przyszly rok sukienke mam juz upatrzona, sala nie jest droga, podobno nawet za darmo.. bo placi sie tylko za osoby na weselu i jedzenie wiadomo :) pozniej zespol, kamerzysta, zdjecia za darmo bo goscie sobie placa za te ktore chca, a my jako para mloda dostaniemy z tego jeszcze jakis procent w sumie wesele nie wyjdzie drogie pewnie zapytacie czemu nie robie w Polsce, myslalam juz o tym, ale wiem ze ze strony mojego M to juz w ogole zadna osoba by nie przyjechala bo oni to jacys dziwni sa wszyscy.. pozatym tak jak juz tu jestem prawie rok, tak jeszcze nikogo z mojej rodziny tutaj nie bylo, w tym roku moze moj mlodszy brat przyleci ale watpie czy sobie da rade :/ moj tata marzy o tych wakacjach.. snia mu sie rekiny :P chce plywac w oceanie.. wiadomo dla nich to by byly wakacje marzenie, bardzo bym sie cieszyla jakby chociaz moi rodzice, dziadkowie, kuzynka z mezem i z rodzicami ( moja chrzestna ) przylecieli.. zobaczymy co z tego wyjdzie :( poki co martwie sie ze nie bedzie tak kolorowo i bajecznie jak to sobie wyobrazalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z mojej rodziny też u nas nikt jeszcze nie był :/ Mi to zwisa,nie to nie bez laski.Zresztą ostatnimi czasy przekonalam się że z rodziną sięnajlepiej na zdjęciu wychodzi. Ee tam możecie zrobic w Pl,a rodzina twego mężczyzny wcale nie musi być,jak nie chcą.Fakt to cholernie przykre,ale niestety ludziom bije na łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzi22,trzymaj się. :) Ja czekam na męża,bo powinien już być z pracy .no,ale póki co go nie ma,albo gdzieś zajechał albo focha zarzucił ale chyba nie.No chyba,że boi się do domu przyjechać bo wie co go czeka :/ Zjebka,a na poważnie to rozmowa. Jak zaraz nie przyjedzie ide się przewietrzyć,bo mnie nosi. ryczeć mi się chce co chwile,chyba PMS i gowno z ciąży będzie,to raz się smiej,płacze i mam nerwy jak cholera.nosi mnie doslownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypiłam herbate na uspokojenie,troche pomogła ale nie do końca. odechcialo mi się momntalnie wszystkiego taki mam zjebany chumor. O słysze,że mężulek wszedł do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mnie nie zrozumialas ja chce zrobic w Portugalii nie tylko dlatego ze tu jest poprostu pieknie ale tez dlatego ze to jest marzenie mojego taty, ja jestem bardzo rodzinna i cholernie mi brakuje mojej rodziny mam zajebistych rodzicow za ktorymi strasznie tesknie gadam z nimi raz w tygodniu kilka godzin przez skypa :) wiesz mi by bylo moze i wszystko jedno czy ktos z rodziny mojego M by byl, jednak wiem jak on by sie czul w tym momencie w koncu wesele ma sie raz w zyciu, trudno zeby ktoras z rodzin miala rezygnowac nie mam pretensji do mojej rodziny, rozumiem ich bo wiem jaka maja sytuacje.. moj tata pracuje 6 dni w tygodniu, wolne ma na swieta 2 dni wow ja wiem ze oni sie pojawia.. wiesz oni mi nie powiedza ze maja trudna sytuacje finansowa sama dobrze o tym wiem, dlatego tez jest mi tak trudno.. mam nadzieje ze uda mi sie wyjechac na swieta w grudniu do Polski musze jakos moich dziadkow namowic na wyjazd, w koncu jeszcze nie sa tacy starzy.. troche ponad 70 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na męża jako tako trzymam nerwy na wodzy,nie mysle o ukatryupieniu ;)_ go,ale za to jego koleżke owszem.Kurwa mac otruje mu gnoja malego-kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wczoraj robilam test owulacyjny, kreska testowa wyszla mocniejsza od kontrolnej a rano temp wzrosla o jeden stopien po przecinku, dzis zrobilam drugi test owulacyjny i wyszla kreska juz taka sama jak kontrola czyli slabsza od wczorajszej a temp znow podniosla sie o jedna po przecinku, czy to mozliwe ze owulacja mogla nastapic wczoraj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki zajrzalam do notesu o 2 kreseczki dzis sie podniosla po przecinku, mam nadzieje ze wkoncu ta owulacja nastapila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana wczoraj i 2 dni temu juz sie postaralam pozadnie, no i obowiazkowo od tylu i nogi w gore hihi:) moze w razie czego jeszcze przed pojsciem spac zadzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki... Moi rodzice juz sobie poszli... posiedzieie li chwile... :) piwko zesmy sobie wypili... moj mezus na silowni... :) No i wkoncu mam kibelekzrobiony :D:D tata doszedl o co chodzilo... :D Nie ma to jak tata... dobrze ze maz nie widze tego co pisze bo by sie wkurzył.. i jeszcze junkers mi od razu naprawił... :P ehmm.. Co do filmiku to az sie poryczałam.. ale to pewine dlatego ze @ sie zbliza no i humorki zaczynam pomalutku miewac... :) Dziew. Portug. Robiac wesele bierz pod uwage takze rodzine meza.. dobrze napisalas ze wesele ma sie raz i on tez musi to zapamietac jako cos najwazniejszego... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No doczytałam nie było tak źle. Ale macie widzę nerwy na swoich mężów ja ostatnio odpukać nie kłócę się z moim Krzysiem chociaż nieraz się mu dostanie. A co to teściowej ostatnio stwierdziła że musi się mną zająć bo ja jeść nie chce tylko ze ja zawsze jem śniadanie razem z obiadem i to się jej rozchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho, widzę, że błyskawice dzisiaj, u mnie podobnie, ale wiadomo @ niedaleko, No nic, może w marcu się poszczęści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz to za wrozke moze isc... jak zmierzła jestem to wie ze dni nadciagaja.. a jak robie sie milutka to juz wie ze te dni sa... :P ja mam tak ze przed zaczynam wariowac wszystko mnie wkurza placze czasami, a jak juz dostane @ to ze mnie wszystko splywa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×