Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

NICK............WIEK....CYKL STARAŃ....DATA NAST @........MIASTO ewuś90............21...........4.............24.10.11 ..........Żory ania29.............29..........18!!..........29.10.11.... ......Rzeszów Sippelsweg........29..........10.............7.11.11... .......świętokrzyskie Malinowa1986....25..........6..............13.11.2011.... .Warszawa luska46............20...........2.............18.11.11... .......Słupsk NICK.............WIEK......CYKL STARAŃ......PO @............MIASTO Greczen...........29...........17...........28.09.11..... .....wielkopolska anvers.............26...........7............25.09.11... .......Antwerpen AniaMyszula.......23...........8............17.09.11.... ......Koszalin gosia 34............34...........7............ 7.09.11...........O-E Świeżynka.........30...........6.............5.09.11 ..........Warszawa Tygrysek333......26...........6.............4.09.11.... ......Warmińsko-mazurskie natka89............22............2...........10.08.11 ..........Starogard Xenia33............33......7/przerwa.......9.08.11....... ...Wrocław Virtualia............33...........2.............6.08.11.. ........UK Pechowa............22...........4.............3.08.11.... ......śląsk BlackRosssa........27...........8.............7.07.11.... ......Rzeszów Panterka1981.....29...........5...............???........ .......małopolska **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK.....WIEK....PO KTÓRYM CYKLU.....DATA PORODU....PŁEĆ...MIASTO pablinka...............27........3......25.11.11........ .???... ............MANCHESTER Katie84................27........5......30.11.11........ .???... ...........Kraków olcik777...............26........5........4.12.11....dzie wczynka ......Małopolska barbera...............29.....dlugo......8.12.11....dziewc zynka.......wielkopolska nietoperek333.......28........2........8.12.11.....chłop czyk.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........7.......11.12.11....... ..???..............małopolska Karolka8512..........25.........3.......18.12.11........ ???..............ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........4........24.12.11.........?? ?.............gdańsk Ira1....................27........6........25.01.12..... ....???.............UK moniaa_aa............23........1........28.01.12.......sy nek...........wielkopolska kozza..................27........3.........3.02.12...... .synek...........okolice Łodzi vixwoman.............25........1.........9.02.12....dziew czynka.....śląsk ChceByćMamą.......27........???............???... ........???.............UK klara1984.............27.......10............???.. ..........???.............lubelskie ada111...... .........23.........7.......14.03.12..........???.......... ..zachodnie Maria.D83............27.........6........7.04.12........ ..???.............Koszalin Katii82................29.........4............26.05.12.. .... .......???............Pomorskie cocacolagirl..........26........15...........26.05.12.... .... .....???............Łódź Kreyyzolka ..........22.........1........29.05.12..........???......... ...st-g Ewelina...............27.........7............???....... ......???............dolnyśląsk Mloda Mama201.....26.........6.........8.06.12..........???...... ......UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę o tych datach pamiętać, żeby w następnym miesiącu dobrze się wcisnąć. Chyba, że nie będę musiała już się wciskać w staraczki .. Tego życze sobie i Wam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anus - sama prolaktyna to pol problemu. Glowna zaraza z nia po owu jest taka, ze obniza progesteron. Moze castagnus Ci jednak podniosl progesteron chociaz albo nie dopuscil do jeszcze wiekszego wzrozu prolaktyny. A moze po prostu jest za slaby dla Ciebie. Tak czy owak wynik prolaktyny masz brzydki. Zwlaszcza po obciazeniu, bo to oznacza, ze przy byle badziewiu (najesz sie bialka, nabalsamujesz piersi, pokochasz z mezem czy wkurzysz sie na sasiada) od razu skacze pod niebiosa. Ja bylam w identycznej sytuacji i wydusilam z lekarza norprolak (lepiej sie go znosi niz bromergon choc lek drogi) i luteine i pomoglo. A jak u Ciebie bylo z TSH? (prl, progest. i TSH sa nawzajem powiazane ze soba) Jak dla mnie zla wiadomosc dla Ciebie jest taka, ze na moj gust bez lekow sie nie obejdzie. A dobra taka, ze jezeli pomoga to w ciagu dwoch cykli bedziesz w ciazy :-) Tak twierdzi moj gin i ja mu uwierzylam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ostatnio internistka dała mi skierowanie na badania krwi (morfologia, potas, magnez itp). I tak sobie zerknęłam i widzę, że jest tam też TSH, o którym wspomniała Mngrana. Czy wynik 0,761 IU/ml to dobrze czy źle? Sorry, za byc może głupie pytanie, bo niby wujek google podaje, że się mieszczę w normie, ale może Wy znacie się lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana a jaki wynik byłby ,,ładny''po obciążeniu?Myślałam ze nie jest najgorzej a w pon kazał mi gin przyjsc i przepisze cos na zbicie prolak.A skąd wiesz ze przy byle czym np. złość wzrośnie mi prolaktyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana w powiedz mi norprolak przepisał ci gin czy endokryn.I czy też zbijałaś tsh u endokryn czy u gin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasada jest taka: im nizsza prolaktyna, tym lepiej. Nie slyszalam, ze mozna miec za niska prolaktyne. U mnie prolaktyna byla sliczna przed owu, tj. wynosila 9, max. 16 za to byla szkaradna (okolo 30) po owu. A za wysoka prolaktyna dziala tak: - przed owu: moze zablokowac (lub po prostu utrudnic) owu - po owu: zbytnio obniza progesteron, utrudnia lub uniemozliwia zagniezdzenie, sprzyja poronieniom Prolaktyna powinna tez utrzymywac sie przez caly miesiac na podobnym poziomie a u mnie skakala 2-3-krotnie po owu (stad moja rada, zeby sprawdzic prl dwa razy w miesiacu: przed owu i po, bo wtedy wiadomo, czy lekami truc sie caly miesiac czy pol - np. tylko do owu lub po, zalezy co u ktorej nie gra). Natomiast po obciazeniu prl powinna skoczyc max. 5-krotnie. A u Ciebie jest 9-krotnie. Na pocieszenie dodam, ze u mnie bylo 20-krotnie :-o No ale ja wychodzilam z 9 i po obciazeniu mialam... podobny wynik do Twojego. Diagnoza brzmiala: hiperprolaktymia czynnosciowa. Kiedy bierzesz MTC blokujesz dopamine, czyli naturalny bloker prolaktyny. Podobnie odblokowana prl moze byc w wyniku stresu. Stymulacja piersi zas zawsze pobudza prl bo to jest sygnal dla organizmu do produkcji mleka. Jezeli masz taki duuuuuuuuuuuuuuzy "rezerwuar" prolaktyny (widac jak duzy wlasnie po obciazeniu MTC) to przy byle stymulacji wartosc prl moze wzosnac na tyle znaczco, ze prl powoduje bezplodnosc. Chwila oddechu i zaraz koncze watek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana dzięki bardzo za info:)A jak z Twoimi staraniami?nic nie piszesz co u ciebie słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od razu szorowalam do gin-endo (korzystajac z wizyty w rodzinnym miescie), zeby upiec wszelkie pieczenie na jednym roznie. Uznalam, ze to najelpsze rozwiazanie, bo lekarz ma szersza specjalizacje. Wazne jest, zeby powiedziec, ze chodzi o starania (i powiedziec jak dlugo sa bezowocne) - wtedy normy sa bardziej restrykcyjne i lekaze bardziej skorzy do leczenia. Kiedy jednak skonczyly mi sie leki to nie majac pod nosem gin-endo (nie bede wszak jezdzic 600 km po recepte ;-) ) szlam do zwyklego polskiego gina i dostawalam wszystko, czego chcialam, wlacznie z TSH. TSH moze tez leczyc lekarz domowy, o ile ma troche pojecia. Takze mysle, ze wazny jest czlowiek a nie jego tytul. Ma Ci dac to, czego potrzebujesz i takiego lekarza musisz szukac. Innymi slowy: sensownego, ktory Cie nie zbedzie. Malinowa - nie wiem, co z Twoim TSH, bo musze sprawdzic jednostki. Jak zerkne, to Ci napisze. A i nie przejmuj sie polskimi znakami. Ja mieszkam w Niemczech i wogole nie mam polskich znakow i tak sie juz przyzwyczailam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnika
cocacolagirl-> a moge sie zapytac w ktorym dokladnie tygodniu jestes w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa - sprawdzilam. TSH masz idealne, wiec sie tylko cieszyc :-D cocacolagirl - jezeli zlapia Cie (tfu, tfu!) skurcze macicy, to nie bedziesz miala watpliwosci, ze to sa one - wierz mi, dopadly mnie przy poronieniu. Nie ujdziesz kroku - kucasz lub kladziesz sie z podwinietymi nogami w bolu i czekasz az odpuszcza, wbijasz pazury w porecz, zaciskasz zeby a lzy leca wiadrami - tego nie da sie pomylic z czyms innym. Natomiast w ciazy sa powszechne bole brzucha podobne do tych miesiaczkowych, ciagniecie w pachwinach itd. - macica sie rozciaga, wiezadla sie rozciagaja (a jak potrafi zabolec przy kichaniu! aj! jakby sie cos w srodku "urywalo" - ale to nic groznego, wystarczy kucnac) - jest to normalne i naturalne. Nie kazda to ma alebo olbczymia czesc kobiet, zwlaszcza tych, ktore jeszcze nie rodzily. A jak sie macica rozciaga to takie uczucie jakby ktos powietrzem napompowywal :-p Na wszelki wypadek mozesz lykac magnez - dziala przeciwskurczowo. Oraz pic nagietek (zalecany do 5. miesiaca wlacznie, ma dzialanie antyporonne). Bedzie dobrze! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana - dzieki :) Pozostaje mi jeszcze posprawdzac reszte hormonow, ewentualnie sprawdzic czy Rycerzyki sa ok i moze w koncu sie uda:) tak jak mowilam, poczekam sobie spokojnie, bez najazdow psychicznych do konca roku. Pozniej bede sie martwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana dzieki za opis, czyli te wszystkie objawy co mam to pewnie rozciaganie sie macicy oby...zawsze myslalam ze okres bycia w ciazy jest majpiekniejszym a ja mam wrazenie ze to jakies katorgi.pewnue jakby bylo wszystko ok to nie byloby problemu a tak mam przewrazliwienie ja jestem w 8tc ale chcialabym byc juz w 14 albo i dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u mnie bez zmian, czekam na @ mongrana - znasz sie moze na toxoplazmozie? moje wyniki to: IgM - negatywny IgG - 1,3 a nomy sa takie: 1,6 - 10,0 jakaś szara strefa (po przetlumaczeniu) >10,0 odpornosc infekcji czy jakos tak czy ten wynik swiadczy ze przechodzilam ta chorobe czy jeszcze nie? bo juz zglupialam i różyczka IgG - 43 normy: 5-12 szara strefa >12 znow cos z ta odpornoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocacola - mnostwo kobiet czuje sie w ciazy (zwlaszcza na poczatku i na koncu) bardziej chora niz szczesliwa :-p Stad ten kult drugiego trymestru, kiedy wiekszosc kobiet moze odzyc :-D Kiedys myslalam, ze kobiety ktore cala ciaze (lub jej spora czesc) siedza na L4 (z wyjatkiem oczywiscie tych zagrozonych) przesadzaja. Ale dzis juz mysle, ze niekoniecznie. Ciaza niby nie jest choroba ale jest stanem szczegolnym, w ktorym trzeba uwazac na zdrowie za dwoje - organizm matki jest obciazony, roznie znosi zachodzace zmiany (w koncu to niezly wysilek i rewolucja "swtorzyc" czlowieka z dwoch komoreczek), na domieszke obniza sie odpornosc (to konieczne, zeby organizm matki nie odrzucil antygenu plodu) - dlatego mamy prawo do dziwnego samopoczucia i wrecz obowiazek dmuchac na siebie i chuchac. Takze wypoczywaj, nie dzwigaj niczego, popiesc sie troche nad soba a dziecku wyjdzie to tylko na zdrowie :-) Jak Cie to troche pocieszy: wg. niektorych zrodel Twoje dziecko w 8. tygodniu "awansowalo" z embrionu na plod :-D (wg. innych zrodel dzieje sie to dopiero w 10tc ale mnie sie bardziej podoba ta wresja o 8tc - lepiej brzmi :-D ) Anvers - a mozesz mi to napisac w oryginale? Moze terminologia jest zblizona do niemieckiej to wiecej wyczaje :-) Na razie moge Ci powiedziec tyle: a) nie wiem czy przechodzilas rozyczke czy to tylko zasluga szczepionki ale odpornosc masz - i to bardzo dobrze! b) z toxo nie jestem pewna - na 100% nie jestes aktualnie zakazona ale co do odpornosci nie dam gwarancji - wyglada mi na to, ze jej nie masz. Czyli cos jakby u mnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1,6-10,0 grijze zone >10,0 immuniteit of acute infectie rozyczke wiem ze przechodzilam, bo pamietam, i szczepionki jakies tez mialam ale nie pamietam jakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ta sama brocha co u mnie: z rozyczka jestes bezpieczna (ja nie przechodzilam ale szczepionka u mnie trzyma juz kilkanascie lat) ale na toxo niestety nie masz odpornosci - widocznie nigdy nie chorowalas. Ja tez nie choc mielismy pol dzikiego kota i cale zycie grzebie sie w ogrodku a psa karmie surowym miesem, wiec pakuje w nie codzienne swoje lapki :-p No ale coz zrobic... Wg. Niemcow powinas w razie ciazy powtarzac test na toxo raz w trymestrze, bo w razie infekcji mozna zabezpieczyc dziecko przed powiklaniami. Co prawda pisza (wziellam kiedys od miejscowej ginki takie broszurki) ze te powiklania sa bardzo rzadkie no ale i tak zalecaja dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chucham na siebie i jak cos robie to albo na lezaco albo na siedzaco. co do tej odpornosci to jest kiepska i wczoraj mialam katar i dziwne bole gardla ale zqstosowalam mleko z miodem, herbate z miodm i cytryna ciagle pije oczywiscie miodu nie dodaje do wrzatku. Kupilam dzis amol i cholsy bede sie bronic anver wg mnie nie mialas toxo a rozyczke przechodzilas, ja przy rozyczce miapam wynik ponad 300 i lekarz powoedzial ze przechodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez wyczytalam ze dzidzius juz wszedl w stan plodu:-) Dzis ciagle mam wrazenie ze mi sie sikac chce choc jak ide do wc to jakiegos wodospadu nie ma lol....dzis podzeralam gorzka czekolade bo mnie cos przeczyszczalo i ciagle glodna jedtem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za pomoc w wynikach, tak podejrzewalam ze nie mam odpornosci na toxo ale wolalam sie upewnic, a co jesli testosteron i androstenedion jest podwyzszony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocacola - w czasie ciazy moze "ciec" z nosa bez powodu - niektore kobiety tak maja a niektore maja "slinotok" :-p Po prostu wiecej roznych wydzielin ;-) Jestes pewna, ze mozesz stosowac amol? W ciazy nie wolno uzywac olejkow eterycznych (z wyjatkiem eukaliptusowego) i jest calkowity zakaz dotykania sie do kamfory (nie wiem czemu ale tak jest). Olejek gozdzikowy zawarty w amolu powoduje przedwczesne skurcze macicy, stosuje sie go do wywolania porodu! No ja bym sie trzymala od tego z daleka... Anvers - owszem, podwyzszone meskie hormony moga swiadczyc o PCO. Czytalam kiedys, ze mozna je obnizac lekami ale szczegolow nie znam. Obnizona odpornosc ponoc ma nie wplywac na plodnosc. A juz na pewno na dziecko. Raczej zbyt wysoka by mogla mu zaszkodzic. Tylko ze nalezy o siebie bardziej dbac, by sie nie nabawic jakiegos paskudztwa. Zwykle przeziebienia to ponoc dla dziecka lajcik, nie ma zadnego wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo wlasnie doczytalam sie w wynikach ze mam oba podwyzszone: wolny testosteron i androstenedion, czyli stwierdzam ze jednak moje PCOS bylo dobrze stwierdzone a moja nadwaga nasila ta chorobe, wiec musze sie powstrzymac od lakomstwa heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje cocaclagirl! Mieliscie zloty strzal:) Z mojego doswiadczenia moge Ci powiedziec ze bol brzucha jak na @ to norma. Ja tak mialam codziennie do ok 10tc. Czasem byl naprawde mocny. Trudno wtedy sie nie nakrecic,ale to normalne. Teraz (17tc) tez mi sie czasem przydarzy. Potem beda rozne klucia i jakby ci sie kosci rozchodzily. Ostatnio bylam na kontroli i chyba bedzie chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×