20, 30 za dużo i nie wymiękniesz po 2 tygoniach?

dukan jest fajny tylko w wersji bezslodzikowej, i WYLACZNIE dla osob majacych mocny zoladek bo takie zakwaszanie go moze prowadzic do nieprzyjemnych skutkow. bylam na tej dietce 3 miesiace, schudlam 5 kg, ale dla mnie to bylo okropne, no ale kazdy musi wybierac diete pod siebie i dla siebie jedyna dobroc jaka wyciagnelam z tej diety to - otreby - lubie nimi posypac salatke czy to warzywna czy owocowa mniammmm

Moja mama jest na tej diecie i jakso sobei radzi ja tam bym tak nei mogla.

Hej wszystkim ja kolejny dzień praca w domu myślałam,że wczoraj skończę,ale jeszcze troszkę mi zostało :( Merody piszesz,że chcesz sobie kupić olejek do ciała czyżby ten sam co ja bio oil? Ja tez czekam na kasę,żeby go kupić, a dokładniej zamówić przez net bo w sklepach to go w Polsce nie ma :/ Gratuluje wszystkim spadku wagi. Mi dziś pokazuje 72,7 :)))) naprawdę sama własnym oczom nie wierze od kilku dni w chwili ważenia się ale jestem happy :))) jej jaki malutki kroczek do 6 na początku :)))

a co to za olejek?, robi coś magicznego?

Allesa , Czarnykwiat gratulję spadku wagi . U mnie na razie zastój . Zważę się dopiero w poniedziałek, bo to codzienne ważenie mnie zaczyna denerwować. U mnie dzisiaj z jedzeniem było ok , ale sobota i niedziela nadchodzi , aż strach , bo wtedy więcej jem.

Basiu zobacz na you tube film pt "jak schudłam 26 kg" zresztą na 1 str ktoś podał link i tak trafiłam na ten filmik zresztą ta dziewczyna znałam wcześniej oglądałam jej make up bo się tym interesuje i zawsze uważałam,że jest śliczna i jak zobaczyłam ile ona schudła i,ze wyglądała kiedyś praktycznie jak ja to byłam w szoku ona w tym filmiku i w innych swoich mówi o tym olejku ja do niej napisałam poleca go przy odchudzaniu na allegro kosztuje ok 70zł 200ml, ale ta dziewczyna mi napisała,że starcza tak na 6 miesięcy, więc bardzo wydajny. Ja dopiero go niedługo zamówię, nie ma chyba cudów, ale na pewno jest coś co działa lub co totalnie nic nie robi.Mi się wydaje,że warto i chyba w przyszłym tyg go zamówię wreszcie.

Jowitko dziękuję i przepraszam,że codziennie pisze ile schudłam teraz to dopiero napisze w poniedziałek choć zawsze jestem tak zadowolona,że muszę komuś o tym powiedzieć :)

Allesa23 tak wlasnie ten :D nie wiem czy jest az taki skuteczny ale spodobalo mi sie ze mozna go uzywac na cale cialo, rowniez na twarz, a ja mam ostatnio mocno przesuszona skore, i borykam sie z rozstepami na udach ech ;/ wiec stawiam na ten kosmetyk, moze 2-3 miesiace stosowania dadza jakis efekt, w kazdym razie bede miec nawilzona skore :) gratuluje odnotowania kolejnego spadku :D Basia9999 oby okazal sie miec magiczne dzialanie :D do kupna zachecily mnie vidiosy katOsu na youtube, jest dosc drogi ale ponoc wydajny wiec warto zaryzykowac ;) jowita445 a wazysz sie rano, po toalecie? bo jesli i w wc jest zastoj to to sie odbija potem na wadze. ale pamietaj ze jesli bylo dietowanie to waga w koncu odnotuje spadek, i rowniez moge jedynie odeslac do centymetra raz na tydzien :) ja musialam dzisiaj sie oprzec tylu pokusom ze dziwie sie ze moj zoladek siedzi cicho :D w kuchni az pelno od drozdzowek, ciastek z ciasta francuskiego z nadzieniem, swierzych kajzerek, paprykowych orzeszkow, wina, pieczonych frytek ech ;/ nie ciagnie mnie, ale ogladanie tego wprawia mnie w gorszy nastroj milego wieczoru!

hah wiec tez lubisz katOsu :) zreszta kazdy kto obejrzal chociaz jeden jej film bedzie do niej wracal bo to przemila dziewczyna :) i pisz jak najwiecej jesli sprawia ci to przyjemnosc :D mamy sie motywowac, chcemy! :D

Dukan mi się podoba bo mozna jeść do syta :P gratuluje spadeczków :D a poniedziałek jest wredny do ważenia bo w weekend chyba wszystkie więcej jedzą ????? dzisiaj poszalałam w kuchni, upiekłam chlebek dukanowski, zrobiłam gołąbki i leczo. do gołąbków dodałam pieczarki starte na tarce, tzn do mięsa i zamiast ryżu i muszę powiedzieć że smakowały wszystkim :D i upiekłam mufinki serowe i zjem je ale nie sa udane wyglądają bardzo apetycznie ale fuj już ich nie zrobię wogole to mam kłopot z tym dukanowskimi słodyczami i w sumie nie wiem dlaczego tak mi sie chce słodkiego

Merody to będziemy się wymieniać doświadczeniami z olejkiem :) tak ta dziewczyna jest naprawdę świetna i jak dla mnie naprawdę śliczna. No i faktycznie trzeba wierzyć,ze to olejek cud ;) Też zamawiasz z allegro czy znalazłaś gdzieś taniej? Dzięki za miłe słowa :)

i byłam w tym tygodniu trzy razy w klubie - zaliczyłam 2 spiningi, raz saunę i trening obwodowy kiepsko

elamela to jak jestes na dukanie to moze zrob sobie to ptasie mleczko z polewa czekoladowa (to jest z zelatyna), ponoc jest pyszny, wiec jak korzystasz ze slodzika to chyba warto wyprobowac ten przepis, albo nalesniki z dukanowa nuttela, a na prawdziwe slodkie wypieki poczekac na stabilizacje...

Dzień dobry Wszystkim :-) Czrnykwiat, Allesa super Wam idzie, gratuluję. Ja kolejny dzień DD dziś i jutro mam same proteiny, a wybieramy się z wizyta do Babci-cięko będzie się opędzić przed poczestunkiem, pewnie babcia się obrazi :-(

witam weekendowo :D inga - z wizytami zawsze jest problem, merody dzięki za przypomnienie o ptasim mleczku, no i przecież robiłam kiedyś galaretke z mocnej owocowej herbaty i pysznie smakowała z odrobiną serka homo :D :D :D

Nareszcie sobota!! To pierwsza dobra wiadomosć, druga to ta, że waga spada u was! Trzecia jest taka, że świeci pięknie slonce, aż sie chce wyjść i na przykład pobiegać! Wczoraj byłam zajęta, nie mogłam tu nic napisać, ale topik świetnie funkcjonuje, dzieki wam. Dziś jestem juz po sniadaniu, dziś mam ochotę na obiad z parowaru, dam mu drugie zycie i podłączę go. Zjem kurczaka z warzywami. Teraz szykuję się, gdyż, jak to w sobotę, trzeba pozalatwiać kilka spraw, ale na pewno tez skorzystam z ładnej pogody (wy też skorzystajcie!). Udanej soboty!!

p.s. Allesa, faktycznie świetnie Ci idzie i Twoja upragniona 6 tuż, tuż.

witam weekendowiczki :D inga72 jesli babci wyjasnisz to powinna zrozumiec, dieta dukana jest juz tak popularna ze nawet moja babcia o niej slyszala, a nie czyta zbyt wielu magazynow, wiec mam nadzieje ze obedzie sie bez obrazania :) tuu piszmy ja moge tylko marzyc o bieganiu, mnie niestety nie wolno a i ten mroz jakos mnie nie ciagnie, na diecie mi teraz zimniej i nie moge sie doczekac kiedy temperatura bedzie dodatnia ;P ale dobra nie bede juz narzekac bo faktycznie ladnie sloneczko swieci :D u mnie podejrzanie duzy spadek, ale poki nie zobacze 7 z przodu nie bedzie sie czym chwalic :)

cos czuje ze trzeba bedzie opuscic ten topik :( a szkoda bo nawet udalo nam sie stworzyc fajna grupe, ale jesli to sie nie skonczy to moze przeniesiemy sie na forum wizaz.pl do dzialu diety i tam utworzymy topik? na wizazu takie zachowanie nie uchodzi i da sie usuwac posty :) co wy na to dziewczyny?

zesc dziewczynki zaczełam sie odchudzac od poniedziałku,juz mialam dosyc w ciazy przytylam prawie 30kg i dalej chyba tak zostało nie warzyłam sie od czasu urodzenia dziecka a w czerwcu minie juz 3 lata.dziewczyki widze ze nie ktore maja doswiadczenie powiedzcie mi czy jak bede jadla do 1500kalori dziennie,pila wode,nie jadla slodyczy oraz jezdzila na rowerze treningowym codzinnie po 2 razy po 30 min to czy uda mi sie schudnać,prosze o odpowiedz z gory dziekuje buziaczki

Juz po obiedzie, kotlet mielony z piersi kuraka z dodatkiem otrab orkiszowych, jajka i cebuli, upieczony na suchej patelni. Do tego lekki sos czosnkowy na bazie jogurtu. Teraz mam ochotę na kawę i czytadło...

katarinka100 proponję Ci 1000 1200, wtedy szybciej przyjdą efekty. Kiedyś byłam na takiej, wcale nie będziesz chodzić głodna, można sobie gotować naprawdę smaczne, niskokaloryczne dania.

i trening jest w porzadku, choc lepiej byloby raz a intensywniej (15 minut spokojniejszej jazdy, potem pol godziny szybkim tempem i 5 minut powolina koniec), i koniecznie rozciaganie po by nie miec zakwasow. Plus jakies spacerki i bedzie w porzadku. Dieta albo 1200 MZ tj jesz jak dawniej ale male porcje, albo 1000 lub 1500 ale UWAGA przy nich nalezy zwracac uwage na sklad odzywczy, zamiast ziemniakow kasze lub ryz, zamiast miesa w panierce grillowane lub pieczone, zadnego zabarwiania zup i sosow, inaczej mowiac GDZIE sie da to sie odejmuje zbedne zapychacze :) a takie podstawy to: - wiecej bialka (tylko nie ze slodzonych jogurtow bo to wiecej zla niz pozytku ;P) - wiecej zdrowych tluszczy (ryby, oliwa, orzechy - ale tych mniej) - blonnik (otreby, warzywa, owoce suszone!!!) - nie przesadzac z sola, za to przypraw ILE TYLKO CHCESZ - 2l wody dziennie - unikac bialej maki i bialego cukru, do slodzenia miod - I BAWIC SIE PRZEPISAMI :) dieta to wspanialy okres bo mozna odkryc wiele nowych smakow :)

Czesc dziewcyzny! widze ze tu jakas awantura wynikla...Ja tam sie nei przejmuje takimi glupotami i radze wam tak samo. Robmy swoje i tyle a jak ktos bedzie pisal glupoty to olac to. A co do tematu to jest weekend bylam w skzoel i musialam cos zjesc wiec poszlam do KFC i zamowilam saltke mysle ze to jedynie mniejsze zlo po prostu :)

2 paczki za duzo ja tez jak nie miałam innego wyboru to też wybierałam sałtke w KFC, nie jest zła. Mam dziś strasznego lenia, a moje dziecko odwrotnie, wydusiła mnie jak cytrynkę :-)

Ojjj dzis grzesze strasznie :( Najpierw salatka w kfc a teraz zezarlam ogromniasta porcje spaghetii. Ale mam tego efekt a mianowicie po 15 minutach od spozycia wizyta w toalecie byla obowiazkowa. A wlasnei apropo czy zauwazylyscie jakies z miany z waszym trawieniem od czasu stosowania diety? Ja wlasnie to zuwazam po pierwsze nei mam problemow z wyproznianiem itp. Kiedys byl to u mnei problem ciagle zatwardzenia itp. a teraz tego nei mam i zauwazylam ze moj organizm teraz nei do konca toleruje tluste rzeczy np te moje grzeszne spaghetti. A to dopiero tydzien jak sie lepiej odzywiam. Inga , dobrze przynajmniej troszke ruchu mialas jak dziecko cie wymeczylo :P

Fakt, czasami zajmowanie się energicznym dzieckiem to sport extremalny :-D

2 paczki za duzo to zalezy na jakiej diecie sie jest. U mnie to roznie bywalo przy roznych dietach, ale teraz rowniez nie mam problemow jak na mnie ;P Samo zdrowe jedzenie u mnie nie gwarantuje wizyt w wc, to musi byc co inne, hah gdybym tylko wiedziala co ;P u mnie wciaz dietkowo, w kuchni szarlotka, batony po stolach sie przewalaja i cholera wie co jeszcze ;/ jak to dobrze byloby miec wlasne mieszkanie, o wiele mniej nerwow a tak ;P dzisiaj bylo: platki Frutina z kefirem, kalafior z sosem pomidorowym (pieczarki, oliwki czarne, papryka czerwona, cebula, pomidory w puszcze, lyzeczka oliwy) z 3 malymi ogorkami kiszonymi, pomarancza i pol olbrzymiego jablka Dietkowo az na maksa bo obiad pomimo moich wczesniejszych obaw po przeliczeniu nie przekracza 180kcal w wlasciwie to mi wyszlo ok 160 ale kto tam wie ;P Dzisiaj pierwszy raz dosiade swojego rumaka ---> rower stacj. niestety nie facet ;P i popedaluje chociaz 20 minut, zreszta relacje zdam po :D

35 minut, nawet bardzo dobrym tempem prawie 18 km hah :D ale czuje po nogach ze dlugo potrwa az wroce do formy sprzed przytycia, ale sama to sobie zrobilam to mam teraz :P

Kawa, kawa, kawa! Jestem z poranną kawą, ale widzę, że jeszcze śpicie. Wczoraj wyjechałam i wrócilam poźnym wieczorem, nie mialam nawet siły, żeby cokolwiek napisać. Z tego, co pisalyście, to był tu jakiś smietnik. Jeśli tak dalej będzie, to ja jestem za tym, o czym napisała Merody, żeby przejść gdzie indziej, tam, gdzie chamstwo nie ma wstępu. Co wy na to? Merody, brawo za ćwiczenia, a ja przeczytałam ciekawy art. wczoraj na onecie o podkręcaniu metabolizmu. Prawdy powszechnie znane, może nic nowego, ale tak fajnie napisany, że wiem, że będę "musiała" ćwiczyc mieśnie za pomocą cięzarków, hehe. Drugie stwierdzenie, jakie tam padło jest takie, że nie mozna jeść mniej, niż 1200 kcal. To samo usłyszała moja znajoma, ktora jeździla do osrodka leczenia otylośći. Wiem o tym oczywiście od dawna, ale jakoś tak teraz dotarło, że nie same poważne ciecia kaloryczne są istatne, kalorii może byc trochę wiecej i ruch, w tym ten rozbudowujący mięsnie. Poza tym wspomnieli o bialku, czyli tez wiadomo, o co chodzi. Jutro wazenie, ten tydzień mija mi raczej wolno, bo mam kilka innych spraw, niż dieta. Za jakąs godzinę też wyjeżdzam i wrócę poźniej. Miłej niedzieli!