Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość udzielam_wywiadu_rzeki

Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

Polecane posty

Hej 🖐️ Co do pogody to w 3mieście halny wieje i zrywa czapki z głów i gałęzie z drzew - na morzu pewnie sztorm, a na plaży z rana bursztyn ;) Romanistka Masakra z tą torebką, co za bydlę... Teraz wyrabianie dowodu i szukanie nowej fajnej torebki itd :/ Najgorsze, że tak mało można zrobić, nawet jeśli złapie się sprawcę (vide to, co napisała black_cat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
cześc wszystkim, u mnie nic się nie wydarzyło , wróciłam z pracy i się opycham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej co tam u Was słychać? Jak mija wieczorek? Ja czytam i słucham muzyki:) u mnie burza była a teraz pada deszcz i wieje jak nie wiem, żeby mi tylko dachu nie porwało. Uhh masakra. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romanistka
masz jakieś wieści od kuzynki ? pożyczyłam dzisiaj nuty od kolegi na ojca chrzestnego i właśnie przepisuje /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
wypij sobie piwo z okazji wstawienia prania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa tak, dzwoniłem do kuzynki. Okazało się, że źle mi się kojarzyło. Ona nie była na romanistyce, tylko na UG była na jakimś studium francuskiego, ale bardzo chwaliła sobie i mówiła, że jak ktoś był wkręcony we francuski, to pełen wypas, jakieś wyjazdy do Belgii itp. Piwko spijam z okazji prania ;) Miałem obejrzeć Natural Born Killers, ale jakoś mi się odechciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
źle na mnie wpływa wietrzna pogoda , mam takiego kolegę który mieszka obok takich starych kamienic zamieszkałych hmm, że tak powiem przez element ... jak jest silny wiatr to zawsze radiowóz stoi koło tych kamienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi okazja:) przypomniało się mi jak kiedyś moi znajomi wynajdowali różne "święta" żeby wypić piwo:) w poniedziałek bo jest poniedziałek, we wtorek bo jest godzina 16, w środę bo pada deszcz i tak w kółku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
oglądałam w tvn wdowę po Błasiku , była u Rymanowskiego...żal , czasem nie wiadomo było co ona chce powiedzieć ...szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jutro jest piątek, a dziś czwartek i właśnie robię pranie i miałem oglądać film, poza tym wieje ostry wiatr, więc jak tu nie spróbować piwa wiśniowego? Nawiasem mówiąc, całkiem dobre :) Piję bardzo mało piwa, na studiach piło się więcej, ale czasem lubię jakieś tak na spróbowanie spić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
tak , prosta droga do uzależnienia , Borys :) black cat ma rację podobno nie pijesz w środku tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle dziś przy okazji urodzin mojego kumpla/przyjaciela i w ogóle bliskiej osoby (także przez to, że z jego siostrą mieliśmy "nieodbyty romans") dowiedziałem się, że jest on w Berlinie co najmniej do wakacji :D Tak więc majówka w Berlinie coraz bardziej prawdopodobna się robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
oj , to fajną będziesz miał majówkę :) co to znaczy "nieodbyty romans" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też spróbuję na zasadzie jeden łyk czy dwa lub wypiję jeden kieliszek wódki ( tu mają ze mnie wszyscy polew bo się zabieram do tego kieliszka jak nie wiem do czego a następnie wypijam tyle soku po jednym kieliszku, że masakra:) ) ale jeszcze nigdy nie wypiłam całego piwa a nawet połowy jakoś mi nie smakuje;) tak wiec ogólnie alkoholu nie pije z resztą słabą głowę mam i po jednym kieliszku pokój mi wiruje:) heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieodbyty romans tzn. że była kobieta mojego przyjaciela poznała mnie z nią przy okazji jakiegoś tam koncertu no i sobie miło pogadaliśmy i się okazało, że ona się bardzo wkręciła, a ja nie. Dlatego był to romans nieodbyty :) Wspaniała dziewczyna, ale nie chciałem wtedy mieszać, bo byłem dość świeżo po rozstaniu i generalnie unikałem wszelkich poważniejszych znajomości. Hmm ja słabej głowy nie mam, jednak czasem zdarza mi się potrenować ;) Piwo wypiłem właśnie :) Ale chyba alkoholizm póki co mi nie grozi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
latają z Gdańska do Berlina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latają chyba, a jeśli nie, albo latają drogo, to zawsze zostaje kolej - wiem, że jest fajne połączenie nocne. Albo może jednak zbiorę jakąś ekipę i samochodem się skoczy, odwiedziłbym kilka miejsc na Ostkreuz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątpię żeby Ci alkoholizm groził:) od jednego piwa jeszcze nikt nie stał się alkoholikiem:) chociaż nie wiem to zależy od człowieka i jego spojrzenia na to wszystko w sposób obiektywny i ze świadomością możliwie przyszłych konsekwencji, choć to raczej odnosi się do narkomanii chyba po pierwszej działce można chcieć więcej? I gadaniem do siebie, że tylko jeszcze jedna i już nie biorę ale to chyba do każdego nałogu się odnosi. A Ty masz jakieś słabości? Papierosy? Czekolada? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
u nas jest spora gotycka kolegiata z czerwonej cegły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam żadnych nałogów. Nigdy nie byłem alkoholikiem, nie paliłem nałogowo papierosów (przez całe życie wypaliłem ze 3 paczki Djarumów Special - takie ciekawe aromatyzowane z jakimiś ziołami z Indonezji ;) - fajny posmak na ustach zostawiały http://allegro.pl/djarum-special-egzotyczne-przyprawy-i1435778197.html. czasem na imprezach po prostu zdarzało się zapalić do jakiejś "poważnej dyskusji o życiu" - studenckie bardziej czasy hehe). A jedno piwo to też może być alkoholizm - jeśli nie ma dnia bez tego piwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
u nas orlich nie ma :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
ale trochę bardziej na południe są poniemieckie bunkry z nietoperzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
ja chcę zobaczyć te nad Loarą , może mi się uda w te wakacje ... może..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cholera nie lubię nietoperzy. Mogą się we włosy wkręcić ;) A smoki pod zamkiem trzeba sobie wyobrazić :D Nie wkurza Was to, że jest tyle atrakcji, których nie da się zobaczyć, bo nie ma czasu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×