Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malunia333

OSTATNIE CHWILE !!! KWIECIEŃ 2011 - PRZYGOTOWANIA, PORÓD, PIERWSZE CHWILE...

Polecane posty

Gość gabrys11
czes dziewczyny:) ale sie naogladalam -fajne te lezaczki tez o tkim mysle,ale chyba poczekam jeszcze chwile,bo ja jakas przesadna jestem i boje sie kupowac na przod.kupilam tylko to co niezbedne,ale upatrzylam sobie takihttp://www.mothercare.com/Summer-Infant-Elephant-Parade-Bouncer/dp/B004GHP6QQ/sr=1-34/qid=1297956014/ref=sr_1_34/279-4403136-3631541?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=547651031&mcb=core ten projektor tez fajna sprawa,chyba pobuszuje troche po ebayu:)malunia,co do tego lozyska,to u mnie jest tak,ze malenstwo ma duze spadki rytmu serduszka,podejrzewali lozysko wlasnie,ale okazalo sie ze okpowiedziano mi,ze maluszek ciagnie pepowine i dlatego tetno zanika,jednak teraz po kazdej wizycie u poloznej jade do szpitala na ktg,ale na szcescie wszystko w porzadku.piszesz ze twoja dzidzia jest duza,wiec glowa do gory napewno dostaje wszystko co potrzebne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabawki edukacyjne jak najbardziej ;-) Mojej corce zakupiłam ostatnio gre taką podreczna z dotykowym ekranem. Tam sa gry edukacyjne na myslenie, a takze nauka pisania :) plastikowym dlugopisem poprawia po kropkach literki :) tez bardzo zadowolona jestem z tej zabawki, ale to droga daleka jesli chodzi o Twoja pierwsza dzidzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gabrys11 :))))) widze ze dobra pora na pogaduchy hihihi Ten lezaczek jest przepiekny. NIe wiem czemu brąz z niebiekim jak i braz z rózem ostatnio tak mi wpadł w oko ze wozek nawet brązowy zakupilam heheh ale ze dzidzia bedzie miec kocyk rozowy to bedzie i braz i roz hehe, ale swietny ten lezaczek i on widze w mothercare jest, wiec i tak musze tam pojechac po jednorazowe majtecccccki to lookne sobie na nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ze sa tutaj juz doswiadczone mamy :) bedzie latwiej o porade u WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cholerka zapomnialam, ze ja juz mam ta hustawke :/ a potem caly strych zawalam rzeczami ;/ sie zobaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofii no Ty to masz dobrze, ja mimo doswiadczona, ale wiele mnie zaskoczylo w tej ciazy... i czasem musze sie kogos radzic bo calkiem inaczej ja przechodze, ale jesli chodzi o wychowywanie dzieci to juz bede miec lzej :) wiem, ze nie bede uczyc jazdy na soczkach, bo moje dziecko dzis wody sie nie napije, a tu w przedszkolach jest albo mleko albo woda, a raz chyba herbata z mlekiem, a przeciez mleka nie moze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrys witaj :). Popieram Malunie wybralas sliczny lezaczek :) i jestem milo zaskoczona cena :).Sprobuje znalezc go na youtubie w postaci filmiku,jestem bardzo ciekawa jak sie buja ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia a tak z ciekawosci zapytam.. jak juz Ci sie urodzilo pierwsze dziecko,to po kilku tygodniach,miesiacach.. jakie mialas wrazenia z bycia mama? Tzn.bylas zaskoczona iloscia obowiazków? czy zalowalas ze masz dziecko kiedykolwiek itp ?? bo ja mam tyle obaw.. jak to bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta30
Malunia333 a zadowolona jestes z opieki w ciazy w UK, bo w Irlandii to kiepsko jest. W szpitalu na usg prawie nic nie widac, czesto mowia tylko ze wszystko ok i nic poza tym. nawet nie powiedza czy dziecko jest duze czy nie bo zadnych pomiarow nie robia. Gdyby nie Polskie kliniki to bym chyba w nerwice popadla. jedynie przy porodzie opieka super i po porodzie tez. Pielegniarki bardzo pomocne sa i czesto sie pytaja czy nie potrzebuje pomocy, nawet oferuja ze zajma sie dzieckiem przez noc zeby mozna bylo sie wyspac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta30
Toffi bede szczera przez pierwszy m,iesiac bylam zmeczona i mialam wszystkiego dosyc. Mala miala kolki i czasami w nocy mialam jej dosyc i nie raz pomyslalam ze moglam jeszcze poczekac. ale teraz z perspektywy czasu to nie wyobrazam sobie ze malej by nie bylo. Nigdy nie wiadomo jakie dziecko Ci sie trafi, moze bedzie spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj rozmaiwalam z pewna pania polka ktora rodzila niedawno,i mowila ze jej w szpitalu wrecz naciskali zeby wziela znieczulenie podczas porodu.. a ona nie chciala chemii.. podziwiam babeczke :) a szczuplutka taka osobka z niej.Ja mam nadzieje,ze bede tez mogla skorzystac z jakiegos wspomagacza,ale niekoniecznie ze znieczulenia w kregoslup..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
tofii jak zanajdziesz filmik to podrzuc tez chetnie popatrze. malunia,ja jakos caly dzien niby komputer wlaczony,ale dopiero wieczorkiem mam czas.co do brazu z rozem to super,mi sie tez podoba,bardzo! ale u mnie braz jedynie z niebieskim jest przewidziany heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
ja na angielska opieke nie narzekam,nigdy nie spotkalam sie z lekcewazeniem czy niechecia.mam nadzieje,ze po porodzie bede mogla powiedziec to samo:) bardzo chetnie i dokladnie tlumacza wszystko sami od siebie i odpowiadaja na pytania,z czym w polskiej publicznej sluzbie zdrowia nie spotkalam sie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znalazlam tego bujaczka na filmiku :( szkoooda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofii nie przesadzajac oczywiscie napisze Ci ze przez pierwsze 6 miesięcy to ja obowiązków wogole nie miałam procz przewijania, karmienia i kapieli. Trwa to niewiele czasu a wiele miałam go dla siebie :) MOje dziecko sypialo nocami po 4 godzinki bez jedzenia. Powiedziano mi, ze juz nie powinno sie karmic dziecka rowne co 2 czy 3 godziny a karmic na tzw zyczenie dziecka. Spala nocami to jej nie budzilam, ale w dzien i tak miala co 2 godzinki czy 3 przerwy w snie by sobie coś zjesc :) No bylam zaskoczona, jak i samym porodem tak i samym moim dzieckiem. Nie plakala prawie wogole, lezała w lozeczku a po 2 czy 3 miesiacach to w hustawce :) nie bylam zmeczona wogole a czy wyspana to na maxa. W dzien tez sobie spalam, wtedy kiedy dzidzia spala :) no bylo pieknie. Teraz jest wiecej obowiazkow przy 3 latku :) ale jak moja ukonczyla te 6 meisiecy potem 8, zaczelo sie raczkowanie to juz niestety oczy na dupie miałam. Nie ograniczałam corki by nie mogla wejsc do kuchni czy gdziekolwiek, poprostu mieszkanie mialam tak zabezpieczone ze sie niczego nie obawialam, ale mimo wszystko otwieranie szafek w kuchni tez mialo miejsc i granie na garnkach :) sprzatania prania wiecej, wiec zaczelam odczuwac to zmeczenie ale nie bylo zle :) Bardzo zadowolona bylam a takze zaskoczona. Bo inne mamy strasznie narzekaly. Dzieci placzace, nocami nie sypiajace, kolki, zabkowanie, czy czeste karmienie, no szok. Wiem ze to spotyka 80% mam, ja stety niestety nalezalam do tych 20%. Mialam looz blooz :) i zycze tego wszystkim Mamom, bo z poczatku takiego macierzynstwa to lepszego sobie wyobrazic nie mozna. Dziecko jak lalka :) Gabrysiu, ja Tobie napisze tak. NIe wiem jak jest w innych szpitalach. Rodzilam w jednym z ponoc najlepszych szpitali w Londynie takiego farta mialam, teraz tez tam rodzic bede. Z opieki jestem baaaardzo zadowolona. CHodze na dodatkowe badania bo sie sama zgodzilam na to, poniewaz robie za tzw krolika doswiadczalnego. Jestem palaczką i przed zajsciem w ciaze paliłam i troche w trakcie ciazy. Zglosilam to i wzieli mnie na dodatkowe prowadzenia badan typu krew i USG dlatego mialam ich 9x w ciazy a nie 2 czy 3. Badania te dodatkowe są potrzebne do prowadzenia nauk na uniwersytetach. USG tez robia czasami praktykanci a potem juz sam profesjonalista :-) a co najlepsze to robia mi USG za kazdym razem w trybie 3D :) bardzo sa troskliwi i mili. Mowia mierza wszystko. MOje jedno USG to dodatkowe trwa ok 30 minut. Wszystko mierzy, bada, wszysciutko. Mowi plec i wage dziecka w przyblizeniu bo taka wynika z rozmiarow dziecka. Ale nie jestem zadowolona z opieki juz dalszej. Moja Mala miala skaze bialkowa gdzie ja ją podejrzewałam. Wmawiali mi ze to jest potowka. Brak nauki i doswiadczenia lekarzy mnie przeraza wrecz dlatego czasem w powazniejszych stanach zawsze sie wybieram do Londynu do Polskiej kliniki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
szkoda ,moze beda w sklepie bo nie przygladalam sie szczerze mowiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
kurcze malunia zazdroszcze ci takiej profesjonalnej opieki,choc sama nie narzekam .gdy tylko cos zaczelo sie dziac z maluszkiem natychmiast byl ambulans szpital i wszystkie badania bez czekania w poczekalniach i tym podobnych,nawet jak jezdzilam z mezem,to w drzwiach kliniki juz czekala pielegniarka.ja mam teraz jeszce 2 usg w planach,a mialam 4,ale to ze wzgledu na to ze stwierdzili,ze ciaza przestala sie rozwijac,bo macica mi sie nie powiekszala,no i ze wzgledu na te problemy z serduszkiem.co do dalszej opieki,to na przykladzie moich chlopcow powiem,ze nie mialam jakis przykrych doswiadczen,i oby tak zostalo/a nie powiem polamane nosy,rece i inne cuda nie ominely mnie niestety/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcialam znieczulenia w kregoslup, to jest chyba zewnatrzoponowe co? Balam sie :( ja to sie naczytalam, asluchalam o tym juz duzo wczesniej, jak to kobiety juz nigdy na nogi nie stanęły, bo wystarczy ze sie ruszy kobieta gwaltownie przy zaszczyku i mozna uszkodzic cos. Znow tesciowa moja mowia hehehe ze jej synowa brala w kregoslup znieczulenie ale mimo wszystko czula wszystko przy porodzie. No jak to mozliwe, skoro od pasa w dol nie masz czucia :) masakra z ta moja tesciowka, chyba sie jej pomylily znieczulenia albo synowe hehehe U mnie byla opieka fajooooowa, szpital jak hotel 5 gwiazdkowy hehe opieka co rusz przychodzila czy chce kanapke, czy chce herbatke czy mi pomoc w czyms. O pomoc przy dziecku sie nie pytaly bo od samego porodu do samego opuszczenia szpitala towarzyszyl mi moj partner wiec bylo ok :) dla mnie to jest raj jesli chodzi o tutejsza opieke ale albo mialam farta albo tylko ten szpital taki jest "wychowany", bo na usg jak bylam, spotkalam polke, bardzo zmartwiona byla. Mowi ze przeniosla sie tu do szpitala, zapytala mnie o to jak tutaj sie zajmuja ciezarnymi w porodzie, po no i przed :) wystraszona byla... mąż ja zabral z jednego z londynskich szpitali bo tak nią pomiatali ze dziewczyna z placzem zawsze wychodzila ze szpitala, takze roooznie to bywa. Ja licze na taka sama opieke i zadowolenie lub choc podobne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
ateraz tofii do ciebie u mnie bylo tak:placz placz placz....wiszenie na cycku.... kupka... czkawka ... placz placz placz wiszenie na cycku....siusiu placz placz placzi tak na zmiane,kolejnosc mozesz sobie dowolnie zmieniac,dodam ze dwugodzinny sen w nocy to byl max mozliwosci moich chlopcow:) malunia to szczesciara naprawde,albo ja mialam wyjatkowo niespokojne dzieci.z kazdym dniem bylo jednak lepiej:) a teraz to sie smieje, ze wykorzystam moich chlopakow do opieki za to ze tak mi dali poalic heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta30
Ja mialam znieczulenie w kregoslup i czulam sie po nim ok. Nie czulam zednych skorczy. Powiem Wam ze nie myslalam o tym ze cos moze pojsc nie tak po tym znieczuleniu po prostu chcialam zeby przestalo mnie bolec. Dobrze ze mialam to znieczulenie bo i tak skonczylo sie u mnie na cesarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
malunia,ja tez sie nad tym zewnatrzoponowym zastanawiam,mozna poprosic o najmniejsza dawke i wtedy czujesz,tylko mniej,ale najpierw sprubuje gaz,moze wystarczy.moje oba porody trwaly 2 godziny,wiec jesli daj boze i teraz tak bedzie,to za wiele moge nie zdarzyc chciec hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrys a o co chodzi z tymi pomalamanymi nosami i nie tylko, bo brzmi to przerazajaco a dzis chyba malo kumata cos jestem :/ Jejku, jak to przestala sie ciaza rozwijac? Jesoooo :(((((( nie mow, ze dalej cos jest nie tak, napisz ze juz wszystko w porzadku, prosze, bo normalnie az mi skurcze sie pojawily :((( Nie musisz mi zazdroscic Kochana, nie mysl o tym nawet, bo opieki tez zlej nie masz, a kazda kobieta ma nieco inne wymagania, dla mnie bylo super rewelacja. Ty tez zle nie masz z tego co pisalas. Wyobraz sobie ze w tym miescie w ktorym mieszkam ja jest jeden szpital w ktorym nawet plci nie powiedzą :/ Jak bylam w ciazy w 2008 roku, pojechalam do tutejszego szpitala. Plamilam. Trzymali mnie na poczekalni 5h. Plakalam, dziecko traciłam. POjechalam do domu. Nad ranem na wkladce znalazłam malusią istotke :( w ksztalcie fasolki ale widac bylo nozki i raczki. CZarna malenka kropeczka to oczko. No masakra jak dla mnie. POjechalam do szpitala z pretensjami, ze mnie nie przyjeli. Powiedzieli ze do 9 tyg nie ratuja ciazy bo moze byc ona powaznie uszkodzona dlatego nie donosilam jej osobiscie. Zawiozłam im to malenkie "cialko" w pudelczeku po zapalkach :( powiedzieli, ze to nie płód,,, a co mieli powiedziec? czemu mi tego nie oddali>? bo pewnie, do laboratorium czy na uniwersytety zawoza i sie na tym uczą. To musialo byc to bo wygladalo identycznie jak w googlach na obrazkach w tym tygodniu :( Ale mam nadzieje, ze Bozia da mi teraz zdrową,silna dziedzie i wynagrodzi mi w ten sposob moja strate i cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj porod trwał 17h ale zaliczam go do niedramatycznych :) zlecialo, bo po morfinie pospałam ( syntetyczna morfina ) takze zle nie bylo, samo wyjscie dziecka trwalo moze z niecale 10 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
no wlasnie samanta napisala o cesarce,ja wlasnie sie z tym licze i tez troche o tym myslalam,ze gdyby co to od razu po zzo mozna robic cesarke,a polozna ostrzegala mnie,ze w zwiazku z tym tetnem malucha jesli zacznie spadac tak jak teraz przy porodzie to od razu cesarka wiec z aoszcedzilo by to czasu napewno gdyby cos szlo nie tak.sama nie wiem jak to bedzie zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to prawda, ze drugą dzidzie rodzi sie szybciej i tez akcja porodowa rozgrywa sie szybciej>?>? bo ja do szpitala mam ok 55km wiec musze sie zastanowic czy jezdzic codziennie do londynu czy tez nie ( tak na wycieczki ) bo moj ma urlop od 19 marca do 4 kwietnia wiec moze w tym czasie uda mi sie urodzic :D:Da dobrze by bylo, jak bym byla w poblizu mojego punktu powiekszenia rodziny LDLD hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to znieczulenie w kregoslup trwa długo? tzn czy dlugie ma dzialanie i czy boli w momencie wbijania w kregoslup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
malunia strasznie mi przykro z powodu twojej straty,nie potrafie nawet sobie tego wyobrazic. i przestan z tymi skurczami hehehe jeszce nie pora:) maluszka mam ciagle pod kontrola,ale czy alarm byl falszywy,czy nie,niewiadomo.teraz rosnie pomalutku,ale do przodu!moze to tez przez fajki,bo palilam 4 miechy w ciazy,bo nie przyszlo mi do glowy,ze jestem w ciazy:) a nosy ,rece polamane to integracja polsko angielska,teraz juz sie zintegrowali:) o opieke mi chodzilo taka nagla powypadkowa,i nie mam tu nic do zarzucenia-zaesze szybko i sprawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boshe, jak to dobrze, ze do przodu. Ja w pierwszej ciazy nie paliłam od 5 tygodnia - odrzucilo mnie. W tej paliłam na poczatku. Teraz wstyd przyznać, czasem zapale, ale to jest jeden na tydzien moze, dlatego smiem powiedziec ze nie pale choc kazdy dymek dziecku szkodzi, nawet ten bierny:/ Kolezanka z pracy w ciazy palila 1,5 paczki dziennie :O masaaaaakra, wszystko bylo ok. Roznie mowia o papierosach, o nikotynie i substancjach smolistych czy olowiu czy jeszcze jakies inne kupy zeby brzydko sie nie wyrazic:/ mowia ze nie ejst udowodnione ze papieros ogolnie wplywa na rozwoj dziecka, inni mowia ze wplywa, jeszcze inni, ze chodzi tylko o wzrost dziecka, a jeszcze inni o mutacje komorek, dlatego dzieci maja te rozne genetyczne choroby. Smierc lozeczkowa, astma itp... no nie wiem. Wiem ze fajek jak i dziecku tak i doroslemu szkodzi wiec nic pozytywnego w tym nie ma :/ Ja nigdy nie palilam duzo. W szkole sredniej to mi schodzilo polowa paczki, ale to jak sie czestowalo tu i tam :) potem sie ograniczylam i mialam paczke na tydzien hehe ale ciaza to juz ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta30
jak masz skorcze to wszystko Ci jedno co z Toba robia. Mi znieczulenie dzialalo caly czas co jakis czas przychodzil anestezjolog i pytal sie czy mnie boli i podawal kolejna dawke. U mnie dlugo trwalo podanie tego znieczulenia bo okolo 45 minut. trafil mi sie kiepski lekarz ktory mial problemy z wbiciem sie w odpowiednie miejsce ale pozniej to juz spoko bylo bo nie czulam nawet najmniejszego skorczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
ja drugiego synka urodzilam z zaskoczenia.obudzilam sie rano mokra,okazalo sie ze wody mi odeszly,zero skurczy bolu nic,troche spekalam ,tata od razu zawiozl mnie do szpitala,w drodze dostlam skurczy,nie robili mi ani lewatywy,ani nie golili,bo nie bylo czasu,krotki wywiad mialam pelne rozwarcie,doslownie dwa parcia i tyle,calosc trwala 1 godz 45 minod chwili jak odeszly mi wody,mega szybko,no i z zaskoczenia bo w 37 tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×