Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Merji

czterolistna koniczyna na szczęście

Polecane posty

🖐️ Czy założycielka topiku to potrzebna jeszcze???? Bo widzę, że sobie świetnie dajecie radę same :P żart ;) Ja nie mam możliwości siedzenia tutaj w ciągu dnia. Wpadłam teraz i uciekam popracować jeszcze. Wieczorami poświęcam czas synowi i mężowi i naprawdę czasu nie zostaje prawie na nic. Kawowa gratuluję ząbka :) U nas wychodzi właśnie ostatnia 5 i na pare lat będzie spokój. Ondin, widzę, że do pełnego zdrowia brakuje tylko troszkę :) Zazdroszczę spotkania... W sumie oprócz Ondin to nie bardzo orientuję się skąd jesteście bo np południowy wschód to jednak spory obszar ;) więc poprosiłabym o jakieś dokładniejsze namiary :) Ja jestem ze świętokrzyskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dlaczego nie wyświetla mi się poprzedni wpis. Widzicie go może? Z 14.23 chyba.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No. tak. Ja jestem i mam chwile, to Was nie ma. Korzystam z chwili, kiedy jednak okazało sie, że na dziś koniec pracy, a dziecko u dziadków. Wstawiłam pranie i piję popołudniową kawkę. Co do tych pourywanych znajomości to zgadzam się z Wami. Wiele razy żałowałam i żałuję, że moje dwie (mogę powiedzieć przyjaciółki) nie mieszkają bliżej. Zawsze po spotkaniu z nimi czuję straszny niedosyt, a cudownie byłoby wyskoczyć choć raz dwa razy w tygodniu na kawę czy Nordic. Dzięki Kawowa za Krystynę Jandę... uwielbiam tę aktorkę. Moją ukochaną jej rolą jest rola Agaty w "Pestce." ... Z Katie M. też trafiłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę Merij że chociaż ty masz dziadkó pod bokiem i czasem możesz skorzystać z chwili oddechu. NIe wiem tylko czy jesteś jeszcze, bo ja wąłśnie miałąm skończyć sprzątanie. Ledwie zipię, ale już nie mogłam na ten cały bałagan patrzeć, zwłaszcza te chusteczki wszędzie i leki w każdym możliwym miejscu -- tu maść, tam krople do ucha, tu krople do nasa.. Może tak szybciej odpędze demony chorobowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro jesteś to wstrzymam prace powierzchniowe, bo znowu sie nie spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnia piątka to miałaś na myśli jednego zęba z określonym miejscem, czy jeszcze pięć zębów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pięknienia to wszystko przede mną--- m. dzwonił, że najpierw pójdzie na zakupy, a potem po suszarkę. Na szczęście to już na pewno dziś!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz już takiego maluszka,który sam sobie chodzi :) A jest uciekinierem czy raczej słuchaczem??? Pytam, bo mój brat był typem uciekiniera i do dziś przy pewnych okazjach nieźle się z niego nabijamy oglądając zdjęcia. Chodzi o te, na których dziadek trzyma brata na takich długich szelkach (sam je jakoś wykombinował) :D Komicznie to wyglądało, ale jakie nowatorskie na tamte czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma ktoś pojęcie gdzie ten katar się produkuje???? Najchętniej zapchałabym to miejsce nawet palcem... Merji, dzięki za maść, korzystam z niej, ale też co chwilkę smarkam więc nic nie zostaje na ranie. Nadzieja w spokojnej nocy, ale z opisu maści wynka, że powinna być bardzo dobra, zresztą nie tylko do gojenia. Także dzięki raz jeszcze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co :) Pranie chyba się skończyło i lecę powiesić. Co jecie dziś na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to co i na przedobiad, w sumie jedno z moich ulubionych dań. A jak z tym młodym uciekinierem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoj, łoj, łoj jak ten czas zasuwa. Witaj Matko Założycielko. Jestem kobietą z Mazowsza. :D Ondin - nie wiem gdzie się produkuje katar. Współczuję. Katar potrafi umęczyć. Ja zwykle łykam sudafed albo cirrus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plany obiadowe jeszcze nie są precyzyjne. Może będzie skok na "chińszczyznę". Drugi wariant to zapiekanka szpinakowa. Trzeci to brak obiadu ponieważ mam ochotę na kino. Po powrocie będzie już za późno na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bromku powinnaś bardziej zadbać o siebie, jak byłam dużo dużo młodsza podczas studiów tez tak robiłam, płacę teraz frycowym ze strony żołądka...nic przyjemnego. Zmykaj zjeść koniecznie, zapiekanka brzmi smacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: lecę robić i nakłądac maseczkę na włosy, zbliża się godzina zero ---jupi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merji, Ale masz fajnie z dzieciaczkiem, ja marzę żeby mój zaczął już chodzić i mówić i w ogóle :) cieszy mnie bardzo, że trafiam z utworami, oznacza to, że są tu bratnie mi dusze. A ja Z Małopolski sobie jestem :) Ondin powodzenia :) Bromku nie choruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moje ukochane miasto!! Odpoczywam tam. Kiedy nie miałam jeszcze rodziny, uciekałam tam choćby na dzień "pooddychać innym powietrzem", nabrać dystansu, świeżego spojrzenia na problemy. Łaziłam wzdłuż Wisły lub przysiadałam z książką... Wspaniale wspominam tamte chwile :) Teraz też bywam od czasu do czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merji Ja też (zwłaszcza latem) albo jeżdżę na rowerze albo spaceruję Bulwarami Wiślanymi, uwielbiam Jak będziesz kiedyś w Krakowie to zapraszam na kawę, herbatę :) Wpadnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę, drugie z dużych znanych miast :) Kawowa damo naprawdę masz gdzie spacerować. Ja wprawdzie w Krakowie byłam tylko raz, ale to była niezapomniana podróż :) No i jak fajnie, że i ty i Merji mieszkacie w pobliżu, już wam zazdroszczę. Mam wreszcie swoją cudną suszarkę, wygląda bardzo fajnie, końcówki też super! Idę wypróbować, a potem porozmawiam jeszcze z rodzicami..dawno ich nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Suszarka jest naprawdę świetnia!!!! Lekka, mała wszystkimi potrzebnymi końcówkami, a wszystko jest zapakowane w małej zgrabnej kosmetyczce, która w środku ma gumki i zaczepy, tak że nic w środku się nie pzemieszcza. Idealna do zabierania w podróż. Jestem nią zachwycona!!!!!! Miłego wieczoru życzę wszystkim. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawowa Damo - ślicznie dziękuję za zaproszenie! Z pewnością skorzystam :) Ondin - cieszę się, że suszarka spełniła Twoje oczekiwania :) Moja rzęzi jak śruby w ruskim czołgu :P Ale rzadko korzystam więc specjalnie mi nie przeszkadza. Dziewczyny, właśnie wróciłam z 40 minutowego spaceru z kijkami. REWELACJA !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×