Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo ja nie rozumiem!

Faceci, co wy w nich widzicie?

Polecane posty

Gość izolda1982
charakter - ale w jakim sensie, bo na ile mi wiadomo faceci boją się kobiet z charakterem. ja wiem, czego chcę i potrafię bronić swoich poglądów, ale nie każdemu to się podoba. jestem atrakcyjna fizycznie, ale nie tapetuję się jak dziewczyna na zdjęciu, a mimo to faceci widzą we mnie kochankę a nie partnerkę na żonę.. i co powiesz Leviatan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda1982 - nie zgadzam się. Ja jestem charakterna i to mocno i jakoś zawsze ktoś się tam koło mnie kręcił, o super powodzeniu nie mówię. A atrakcyjna raczej nie jestem. Ja znam facetów, którzy cenią, jeśli kobieta jest oczytana, zna się na tym czy owym, a przy okazji jest niezłym kompanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
Rozumiem kobiety malujące się z umiarem, trochę ciania, tuszu i odrobina podkładu solarium raz na 2 tygodnie tez jeszcze bardzo nikomu nie zaszkodziło... Ale ona ma ryj pomarańczowy jak marchewka, kudły zniszczone od farbowania, do tego wiecznie posklejane pianka, lakierem albo jakimś innym świństwem, no i te brązowe brwi do tego koloru włosów ha, ha... A w liceum zawsze teksty 'ta suka ma różowy plecak/spodnie/buty/, zajebie szmacie! tylko ja mogę nosić ten kolor'... ;| Aż wstyd, że to moja przyjaciółka była... Ma córeczkę, a przez takie kurwy jak ona, dzieci będą malować się w wieku 6 lat... :| Bo co to za przykład?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plum_Plum - poza tym, cholera wie, co na tym ogródku działkowym można za skarby znaleźć, więc nie sądź tak pochopnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plum_Plum - czuję w tobie nowoczesną kobietę, jedna z tych, co to wymagają od faceta bóg wie, czego - poczucia humoru, wsparcia, oddania. Nie można tak - kraszanka i altanka to całkiem niezły posag:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plum_Plum -> lepiej nie opisywać własnego charakteru bo można za dużo lub za mało napisać ;) a traktowanie kobiety jak o dodatek do życia to, moim zdaniem, skrajna głupota izolda1982 -> ja się nie boję o ile to nie jest charakter typu że wszystko się kręci wokoło mnie i po trupach do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plum_Plum - poważnie?:p To sorka:) Jeśli masz kilkanaście wielbłądów, możesz nabyć całkiem urodziwą żonę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
No, ja właśnie jestem dość naturalna, maluję się, przeważnie tuszem, cieniem i błyszczykiem, nawet nie codziennie, a jeśli facet wyraża jakieś zainteresowanie mną, to słyszę o numerku na jedną noc... :( W tej chwili mieszkam z facetem, ale ja nie mam dokąd w tej chwili pójść, a on mnie nie szanuje, poniża, przez chuja straciłam cały szacunek do siebie, a rodzina daleko... :( Wracać do niej nie chcę, bo moje miasto to dziura, w której nie ma perspektyw na przyszłość. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja nie rozumiem! - czasem tak bywa. Może jesteś bardzo seksowna? Są takie kobiety - wcale nie muszą być piękne, a faceci lgną do nich, niestety tylko w tym fizycznym sensie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę poniedziałków - ja tylko czekałam, aż zjawi się ktoś i wypali o zazdrości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki: ktos kiedys napisal, powiedzial: faceci to chuje. a ja podpisuje sie pod tym oburacz, obunog i obuglow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plum_Plum - co za bzdury:o Ja wolę z facetem zgubić, niż z kobietą zyskać. Nie mam koleżanek, tylko znajome i jedną przyjaciółkę - za to mam niezłe stadko kolegów. To baby są głupie najczęściej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
Być może tak jest... Pisałam, że mam talię, trochę szerszy tyłek i uda, jestem przy tym niska. Biustu nie mam małego, ale też nie jest jakiś duży. Wszyscy patrzą tylko na jedno, nie chcę mieć już w życiu żadnego faceta... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę poniedziałków - nie zgadzam się z tobą. Ja np. uważam, że Doda i Anja są brzydkimi kobietami. Z zazdrości? Nie. Bo potrafię wskazać wiele innych pięknych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oblubienico, rozumiem, ale Ty jestes kobieta, i masz inne podejscie, ja stwierdzilem fakt z mojego punktu widzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie mi tlenu
jakie znowu scierwa co ty za slow uzywasz, prymityw tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
Ha, ha, czego mam jej zazdrościć? ! Faceta, który ją bije i tego, że popuściła mu szpary? Opinii dziwki i tego, że wpadła z dzieckiem? Nie mam jej czego zazdrościć, nie mogę suce wybaczyć, że tak wpajała we mnie kompleksy, podczas, gdy w dorosłym życiu dowiaduję się, że to jak wyglądam jak prawdziwa kobieta, a nie ta karykatura... Uważajcie na takie laski, mogą powodować niezłe szkody swoim jadem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę poniedziałków - ja rozumiem autorkę w pewnym sensie. Chodzi jej o to, że w naszych czasach takie "wartości", jakie reprezentują sobą tego typu niewiasty są najwłaściwsze. Że porządna kobieta wielokrotnie nie ma szans w świecie plastików i pustogłowych. Zobacz- idolem w naszym kraju jest Doda - co ona ma do zaoferowania? Pokazuje dupę i cycki, a tłumy klaszczą:) Jak sądzisz, jakim ludziom to imponuje? I jeszcze nazywają to sztuką? A spróbuj zaoponować, zaraz cię zjadą, że jesteś zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
Wybacz, znam osobiście to ścierwo, bo człowiekiem,a tym bardziej kobietą jej nie nazwę... :) Zazdrościć jej nie mam czego, sama mam niezłe powodzenie, ale jej fenomenu to ja nie rozumiem, jeszcze trochę to te oczy jak panda będzie malować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja nie rozumiem!
Oblubienica - o to, to! :) Dlaczego taki plastik święci triumfy? Zamiast propagować zdrowie, wiedzę itp., człowiek zachwyca się czymś takim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Bo to nieskompilowane:) Bo głupie jest łatwe. Nie musisz myśleć, nie musisz czytać, wystarczy, że się interesujesz modą, wiesz, co i w jakim sklepie najlepiej. Przeżyjesz życie bezstresowo. Patrzysz z góry na blade kobiety, bo to takie de mode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×