Kobiety na diecie

tzn kwasow tłuszczowych :D

np łosoś

zapytałam bo ktos wyzej wspomniał o piwie Ja lubię i pijam, oczywiscie zdając sobie sprawę z tego, ze diecie redukcyjnej nie służy Jesli chodzi o moj trening to jest głownie aerobowy (ok 25 minut cwiczeń na brzuch a 50 minut aerobów)

np łosoś. ja sam ryb za bardzo nie lubię więc nie wnikałem zbyt dogłębnie w to jakie są najlepsze, więc jeżeli byś chciała jeszcze inne alternatywy to bym musiał sprawdzić. ale łososia mogę polecić w ciemno

Hmmm,a co polecasz na dobry start- chodzi mi o śniadanko?? owsianka moze być??? lepiej sama czy z owocami???na mleku czy na wodzie?? Jesc częściej a mniej- czy wypicie np Actimela lub przegryzienie kilku orzechów jako posilku pomoże utrzymać prace żoladka by nie przeszedl na "tryb awaryjno-oszczędnościowy"?

a jak najlepiej pozbyc sie tluszczyku na brzuchu i ile to moze potrwac zebym wyrobila sobie widoczny kaloryferek.. (jestem kobieta) mam 169 wzrostu i 63 kg.. i nie wiem nawet zbytnio jak sie oblicza kalorie na dzien dla mnie...

to nie o żołądek chodzi tylko cały organizm. actimel, orzechy, to nie są pełne posiłki. tak jak pisałem, starajcie się w każdym posiłku zawrzeć białko co do śniadania, owsianka to są dobre, złożone węglowodany, tylko skąd weźmiesz białko? na śniadanie raczej polecam jajecznicę

"a jak najlepiej pozbyc sie tluszczyku na brzuchu i ile to moze potrwac zebym wyrobila sobie widoczny kaloryferek.. (jestem kobieta) mam 169 wzrostu i 63 kg.. i nie wiem nawet zbytnio jak sie oblicza kalorie na dzien dla mnie..." Nie ma metod poza jedną której na pewno nie polecę która pozwala na miejscowe spalanie tłuszczu. Możesz próbować trenować z pasem neoprenowym, ale nie mówię że to na 100% zadziała poza tym pamiętaj że kaloryferek u kobiety nie wygląda zbyt seksownie. nie jest to zbyt kobiece

a ja jeszcze zapytam o te "dzień rozpusty" ;) Czy jesłi cały tydzień stosuje sie bez odstępstw dietę, trenując do tego sumiennie, odstępstwo od niej np w niedzielę nie zniweczy naszych wysiłków? Nie mam na myśłi tego żeby od przebudzenia do zaśniecia objadać się ciastami, pizzą, hamburgerami itp itd ale zjeśc troche mniej restrykcyjny obiad, jakieś słodkie małe co nieco, czy wypic jakiś aklohol? Troche bez sensu byłoby katowanie się przez cały tydzień i zaprzepaszczenie wszystkiego w jeden dzień....

nie, to nie powinno zaszkodzić. oczywiście lepiej by było diety nie przerywać, ale takie odstępstwo pozwoli odpocząć psychicznie i trwać dalej do końca w diecie. lepiej tak robić niż katować się drakońskimi dietami przez 2 tygodnie po czym rzucić wszystko w cholerę. taki dzień rozpusty nie jest także zbyt zdrowy ponieważ nieco destabilizuje nasz organizm, ale w ciagu jednego dnia organizm nie zdoła się przestawić ze spalania na gromadzenie. ale warunkiem jest tu dobra diea

Dareios,wiem, ze bialko ważne, szczególnie jak się buduje mięśnie, jak mój facet ćwiczyl to też bylo tylko bialko i bialko,surowe nawet pite po treningu.Może się myle, ale wydaje mi się, ze kobiety,które chca tylko zrzucic pare kilo nie powinny az w takim stopniu bazować na bialku.Mamy inną gospodarke hormonalną.Poza tym przemiana materii jest nieco wolniejsza, bialko sprzyja zaparciom, na ktore kobiety tak często sie skarzą.Nie bierzcie tego postu zbyt na serio,bo tylko sobie gdybam ...

wiem wiem rzecz jasna nie chce wielkiego kaloryfera tylko chce zrzucic oponke i ladnie wymdelowac brzuch lekko widocznymi miesniami.. gdzie moge kupic taki pas?

U mnie to odstępstwo to zwykle makaron (w chudym zawsze) rosole - normalnie nie jadam makaronu, jakięs dwie kostki czekolady, albo wafelek no i czesto popcorn w kinie plus jakiś alkohol (jesli tylko moge to wybieram wytrawne wina) czasem zdarzy sie kawałek kaszanki, czy salcesonu - bo lubie takie rzeczy a normalnie ich nie jadam, wiec kuszą...

oj surowe białko z jaj to szkoła sprzed 20 lat. aby mieć pełnowartościowy taki posiłek należałoby wypić z 7-10 takich białek. o wiele lepiej po prostu kupić sobie odżywkę białkową i ze smakiem ją wypić niż katować się z surowymi jajkami. "Może się myle, ale wydaje mi się, ze kobiety,które chca tylko zrzucic pare kilo nie powinny az w takim stopniu bazować na bialku" Trenujący facet ma inne zapotrzebowanie, podaż białka powinna być większa w stosunku do wagi. I ja nie mówię że odchudzająca się kobieta powinna spożywać 2,5g białna na kilogram masy ciała, ale żeby wszystko szło w miarę gładko nie radzę schodzić poniżej 1g/kg "gdzie moge kupic taki pas?" choćby na allegro, kosztuje 15-20 zł

co do śniadania , owsianka to są dobre , złożone węglowodany, tylko skąd weźmiesz białko? na śniadanie raczej polecam jajecznicę Jajecznica odpada, ze względu na problemy z cholesterolem. Twaróg więc?? Ja czytalam znowu, ze węglowodany na sniadanie to dobry zastrzyk energii, po bialkowym posilku czlowiek czuje się mniej aktywny.Dlatego bialko jest tak polecane jako ostatni posilek dnia, gdyz organizm potrzebuje wiecej energii by je przetwozyc...(??)

na miejscowe spalanie tłuszczu, ktrej nie polecisz??????

Dareios - fajnie, ze zalozyles taki temat, widac, ze wiesz o czym mowisz Mam do Ciebie pytanie, mianowicie: czym to jest spowodowane, i jak to ew.zwalczyc. Mam 170cm w zrostu i 65kg, i tak jest w sumie od zawsze, nigdy nie bylam za chuda ani za gruba. Mam szczuple rece i ramiona, chude nogi, maly tylek, a caly tluszcz jest zgromadzony na brzuchu, ktory jest ogromny (nie po bokach tylko jak taki piwny tlusty brzuch) dodam, ze nawet *(glupia) z rok nie jadlam po godz.16 tak jak wspominiales i oczywiscie to nic nie dalo. ja nie chce schudnac, chce tylko zrzucic to brzuszysko, i jak wiesz w jaki sposob to zrobic, bede Ci bardzo wdzieczna, czekam na odp:)

" Twaróg więc?? Ja czytalam znowu, ze węglowodany na sniadanie to dobry zastrzyk energii, po bialkowym posilku czlowiek czuje się mniej aktywny.Dlatego bialko jest tak polecane jako ostatni posilek dnia, gdyz organizm potrzebuje wiecej energii by je przetwozyc...(??)" Twaróg może być. Owszem węglowodany są potrzebne, dają zastrzyk energii, ale nikt nie mówi żeby posiłek składał się z samych węglowodanów. Spróbuj makaron z twarogiem, tylko najlepiej żeby to był makaron razowy. "na miejscowe spalanie tłuszczu, ktrej nie polecisz??????" Podskórne iniekcje hormonu wzrostu. Jest to skuteczne, jednak to już jest bardzo poważna sprawa, o wiele bardziej niebezpieczna niż podjadanie meridii a poza tym bardzo droga, bo koszt takiej kuracji rośnie w tysiące zł. "ja nie chce schudnac, chce tylko zrzucic to brzuszysko, i jak wiesz w jaki sposob to zrobic, bede Ci bardzo wdzieczna, czekam na odp" Tak jak pisałem, nie bardzo się da chudnąć w wybranych rejonach. Polecałem też pas neoprenowy zakładany na czas treningu aerobowego. To gdzie gromadzi się tłuszcz to jest kwestia genetyki. Czasami rozkłada się równomiernie na ciele, czasami w danym rejonie (np uda, pośladki, brzuch). Więc nie pozostaje nic innego jak zacząć zwykłe odchudzanie. Pociesze Cię - główny magazyn organizmu jest głównym nie tylko do gromadzenia ale także do spalania. Więc jak zaczniesz się odchudzać to głównie z brzucha powinno schodzić.

Dziekuje, czyli nigdy nie bede mnial pol-plaskiego brzucha? jedynie jak schudne do 40kg :( jakie zycie jest niesprawiedliwe

Ja postanowiłam od kwietnia wziąc serię zabiegów endermologii, skupając się głownie na brzuchu. Jest teraz promocja w centrum odnowy biologicznej w ktrym cwiczę więc w akcie desperacji chyba się skusze ;) POdejrzewam że nie masz w tym temacie doświadczeń wiec Ci nie zawracam gitary;) Ale opisze efekty, bez wzgledu na to jakie bedą...

do rtt54578886trt wiem ,ze to cie nie pocieszy ale moja kuzynka ma tak samo -w sumie to mimo ze nosi rozmair 34/36 to ma wlasnie taki wypukly brzuch, jest bardzo waska, w ogole nie ma bioder ale wydaje mi sie ze walsnie tak ma a,ze caly nadmair tlusczczu magazynuje sie u niej w brzuchu .... ona ma 166cm i wazy 55kg.

wtf - no wlasnie, ja mam dokladnie to samo, rozmiar 36 czasem 38, a nie moge zalozyc nic wezszego w tej partii... ja nawet 6weidera zrobilam i wszystko i nic

"Dziekuje, czyli nigdy nie bede mnial pol-plaskiego brzucha? jedynie jak schudne do 40kg" Spróbuj normalnie się odchudzać, wtedy powinno lecieć głównie z brzucha. Nie ma co załamywać rąk, trzeba pracować z tym co się ma. "Ja postanowiłam od kwietnia wziąc serię zabiegów endermologii" z tego co pamiętam to jest na celulit?

Do rtt54578886trt Z tym brzuszyskiem to jest walka z wiatrakami Ja waże 52 kg i max jaki mogę schudnąć to do 50 bo już dochodzą mnie głosy ze mam za chude nogi, za mały tyłek, o biuście którego zawsze miałam brak, nie wspomnę... Ale za to w brzuszku, począwszy od zóładka jest ładnych pare kilosów, tylko że gdybym realnie patrząc chciałą go zredukowac do zera to pewnie musiałabym wazyć z 38 ;) Chyba już wolałabym być "gruszką" :o

" ja nawet 6weidera zrobilam i wszystko i nic" bo 6tka weidera jest na mięśnie brzucha. mięśnie, nie tluszcz

Cellulit gości na moim brzuchu, a jakże :) zreszta tylko na brzuchu bo po zeszłorocznych 50 zabiegach na vacu stepie pozbyłam się go z reszty partii Kosmetyczki które przeprowadzają zabiegi reklamują jako usuwające zalegające miejscowo złogi tłuszczowe i obiecują ze bedzie spora poprawa Złóg tłuszczowy to idealne odzierciedlenie tego co znajduje sie na moim brzuchu;)

"wyrzezbic po kobiecemu to znaczy lekko zarysowane miesnie, bez zadnej przesady, jedrne posladki, plaski brzuch, lekko umiesniony i w ogole kobiecosc+sila" Jeżeli zamierzasz pracować nad mięśniami pamiętaj aby zawrzeć to w diecie, a przede wszystkim dostarczać odpowiedniej ilości białka

Kosmetyczki od endermologii, nie od vacu ;)

ja osobiście zapuściłem się. przez 8 miesięcy nie trenowałem, tylko siedziałem i jadłem słodycze, chipsy i fast foody. bidon urósł mi do prawie 95 cm w pasie (a mam 173cm wzrostu). teraz wziąłem się za siebie. od tygodnia jestem na diecie, a wczoraj wróciłem na siłownię. jednak jestem spokojny, do wakacji uda mi się zrobić odpowiednią formę z sześciopakiem na brzuchu

Zazdroszczę:) Ja o sześciopaku, nawet tym lekkozarysowanym - damskim, mogę pomarzyć;) Ale odkad sama rok temu zaczełam codzień cwiczyć mam wielki szacunek, do ludzi którzy są wytrwali w dązeniu do celu w tej materii bo wiem ile to kosztuje wysiłku i wyrzeczeń... Ale też ile daje frajdy:)