Czy miałyście kiedyś do czynienia z penisem krótszym niż 13 cm?

Często się takie zdarzają?

tak i co w związku

nic, z ciekawości pytam ;)

Tak, mialam i nie dopuscilam go do siebie bo wiedzialam ze nie da mi przyjemnosci

bzdura ,miałam faceta z takim chyba 10 cm , to co on ze mną wyprawiał ,ech..

Razem widziałam dwa, jeden należał do mojego exfaceta. Drugi do faceta, z którym chciałam się przespać. Ale jak zobaczyłam, to uciekłam, bo już wiedziałam, co to będzie :D Ale miał minę :D

Ja mam 15 i normalnie sie ciesze ze niemam wiecej.

15 to normalny raczej

no żadna nieuciekła ani żadna nieskowytała z bólu.

bo to jest taki akurat ;) ale taki poniżej 13cm to raczej mały ..

a ty co uwazasz o takim 15 cm siusiaku

zdaje sie mały ,ale warto dac szanse posiadaczowi , nadrabia z nawiązka . Wierzcie lub nje ,ale to był jeden z moich najlepszych kochanków

Bzdura? Chyba nie bzdura. Poza tym chlopak wygladal jak gladiator

bo 13 cm to raczej bym sie juz wstydził wyciągnąc przy dziewczynie. chyba ze po ciemku :););):)

ee macie po naście lat

Jak sie spotykam z facetem kilka razy tzn. ze on mi sie podoba i odpowiada mi z charakteru. Seks jest wazny a przy kilku cm bym musiala co noc sie gimnastykowac, kombinowac ..szkoda energii i zachodu. Po jakims czasie mysle ze pozostaje tylko frustracja

a co uwazacieo 15 cm siusiaku?? bo moja mowi ze iala wiekszego ale ze woli mojego 30 razy bardziej od tamtego bo ja nieboli, tylko czasami.

Wiem ze to przykre co pisze ale facet z malym penem powinien szukac drobnych kobiet

mówimy o małych nie o dużych

Mój facet był dwumetrowym sportowcem (nie powiem, co za sport uprawiał, ale nie pakował na siłce, żeby nie było) Miał może 10 cm :O No po prostu tego się nie dało obejść. Nie dość, że on wysoki a ja raczej drobna, to jeszcze taki rozmiar... Inaczej niż na jeźdźca w ogóle się nie dało. Ale jemu opadał w trakcie :O Więc w ogóle do kitu.

kolodent 15 cm to dość duży

a ja drobny jestem mam 173cm wzrostu. to z tymi siusiakami to jednak musiscie szukac. wzrost niema nic do rzeczy.

a co myślicie o 11 cm?

A ten drugi, co miał takiego małego miał 185 i był niezwykle przystojnym brunetem. Więc faktycznie, ze wzrostem to nie ma nic wspólnego :O

przynjmniej prawde mowicie. Wiekszość krzyczy ze 18 cm to minimium... a nawet by na takiego nie usiadla ze strachu.

a 13cm jest ok?

Kolodent - nie. nie balybysmy sie, spokojna twoja rozczochrana Dziewczyny, wzrost nie ma sie nic do wielkosci fiutka. Spotykalam sie tez z jednym przystojnym facetem i nie mial zbyt okazalego(ale nie az taka tragedia jak u tamtego wczesniej, ktorego nie dopuscilam). Tez sportowiec. Jak u kolezanki wczesniej, nie dosc ze maly to opadal. Musialam zrezygnowac z tej znajomosci. Szkoda bo facet wygladal swietnie i byl bardzo mily

Skąd wiesz na co bym usiadła, a na co nie?

Że też ja nigdy nie mam ze sobą żadnej miarki. :( Nawet nie wiem jaki rozmiar ma mój mąż, bo myślę, że gdybym chciała zmierzyć, to pomyślałby, że mi odbiło. :(

niewiem, chce to wywnioskowac z tego co piszecie. bo to jest drazliwy temat ten rozmiar meskiego przyrodzenia.