Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

X24X

Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Polecane posty

dzien dobry! ja juz po urlopiku! spedzilismy super chwile nad morzem, pogoda nam w polowie sie udala-troche padalo troche slonca ale ogolnie podsumujac super:) odpoczelam,jodu troszke nawdychalam:) eh tylko krotko- ale wakacje ile by nie trwaly to zawsze za malo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
Ciągle pada..rany...nie pamiętam tak deszczowego lata :-( Byłam dziś na kontroli u lekarza, wszytsko oki. Muszę tylko brać jeszcze więcej magnezu, tzn. 3 xdziennie. Dziewczyny do ślubu zostało mi już tylko 27 dni...jutro idę szyć suknię ślubną, no i butów szukać,no i obrączki wybierać..ech... :-) Z brzusia fajna piłka się zrobiła, mała zdrowo kopie po obu stronach brzucha..i wogóle czuję się tak kobieco jak jeszcze nigdy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle nie wierze slub pod koniec sierpnia? ja mam wtedy wesele kuzynki wiec bedziemy razem balowac, oczywiscie Ty w wazniejszej roli:) ja mam wizyte w czwartek ale szczerze mowiac ja malo co lubie tam chodzic-wszystko obrzydzaja mi te kolejki i godziny czekania ale coz... trzeba moje dziecko to ostatnio bardzo malo kopie-bardziej czuje jak sie rozciaga caly czas i co chwile mam zgrubienia na brzuszku, wypycha sie:) wczesniej byl bardziej aktywny ale poki go czuje to nie panikuje:) mam juz wielka ochote kupic cala wyprawke,ale jeszcze czekam,juz nie dlugo napewno sie za to zabiore w koncu juz 30tydzien nastał... leci yo szybko strasznie... dziewczyny kupujecie lezaczek-bujaczek? nie pamietam czy juz pytalam o to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle nie wierze jak już będziesz miała suknie to daj koniecznie zdjęcia, bo jestem ciekawa jaka będzie:)A czemu musisz jeść więcej magnezu?Jakieś objawy miałaś, że masz go mało? Moje Maleństwo kopie strasznie, też byłam ostatnio u lekarza i mam już 850 gramów w brzuszku :D Ja będę miała zwykłe łóżeczko, ale moja siostra z niemiec załatwiła właśnie taką kołyskę od kogoś tam dostała taką do 5 miesiąca max. Ja mam już ciuszków bardzo dużo, co jakaś okazja to kupuje, wanienke z przewijakiem na takim stojaku też mam, pieluszki tetrowe jakieś 20sztuk (okazja była) pościel ale bez poszewki na razie, także powoli coś kupuję. Ale zastanawiam się ostatnio nad tym jak oprócz torby do szpitala jak się przygotować do porodu. Chodzi mi o to, że ja nie idę do szkoły rodzenia i skąd mam wiedzieć jak rodzić itp to oddychanie, łagodzenie bólu itp. Zaczynam się bać:P Ah no i dodam, że mam postęp, bo mój mąż zgodził się na poród rodzinny w zamian za to, że ja zgodzę się na imię HUBERT :) Mi się tak średnio to imię podoba, ale zdrobnienia już są OK. A Wy jak sądzicie tylko szczerze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) czytam was bardzo często jeszcze z sentymentu i jestem ciekawa co tam u was słychać:):):) i czy pojawił się już jakiś nowy dzidziuś na świecie. X24X ja ci napiszę że pół rzeczy do szpitala to wziełam niepotrzebnie i przywiozłam spowrotem do domu:) a do szkoły rodzenia też nie chodziłam i powiem Ci że jak poród się zacznie to natura sama ci podpowie jak przeć i kiedy,ja na początku nie za bardzo umiałam przec bo powietrze zamiast w brzuch szło mi w policzki hihi,ale poszło w końcu jakoś.I nie bój się bo wtedy nie będziesz nawet miała czasu myśleć że się boisz,tylko że masz zadanie do wykonania,i napewno sobie poradzisz,nie takie to straszne,potem dopiero jak maluszek w domu to zaczyna się sajgon:) praca 24 godziny na dobę,ale jest cudownie:) a Hubert nawet ładne ,podoba mi się:) Pozdrowienia dla reszty dziewczyn:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
Gdybym miała synka to tez zastanawiałam się właśnie między Hubertem a Tomaszem..więc jak dla mnie to naprawdę ładne imię :-) Magnezu mam brać więcej bo czasami mi powieka drga, a to co brałam za te słynne skurcze Braxtona-Hicksa to skurcze mięśni,więc aby się nie pogłębiały mam łykać magnez. Ja o wyprawce jeszcze nie myślę, pewnie zacznę dopiero po 30 tyg..aczkolwiek przyznam szczerze ze juz się oprzeć nie mogę jak widzę te wszytskie cuda :-P A...powiedzcie mi czy Wam też wypływa taka jasna wydzielina z piersi?? Tej nocy już 3 raz mi się to zdarzyło,to chyba siara. Więc o wkładkach laktacyjnych już teraz będę musiała chyba pomyśleć. Dobra zmykam na miasto, do salonu Buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) x24x mi imie Hubert sie tak srednio podoba, no ale nie wazne co komu sie podoba tylko Wam:) co do wyprawki to ja caly czas szukam, patrze i juz bym chciala miec wszystko w domku-tak na wszelki wypadek... no ale u mnie juz 30 tygodni wiec to poleci bardzo szybko, coraj bardzej zaczynam myslec o porodzie, ogolnie to zawsze mowilam ze chce byc znieczulona a najlepiej jak bedzie cc ale teraz wiem ze chce sprobowac sn. wiele kobiet juz to przechodzilo i daly rade wiec ja tez sprobuje no chyba ze bedzie to trwalo nie wiadomo jak dlugo i juz nie bede miec sily to poprosze o to znieczulenie. ale i tak najbardziej to boje sie ze bede sama jak sie zacznie... ze chlopak bedzie w pracy, ze z tym sobie nie poradze eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki! Czy mogłabym do Was dołaczyc? Wiem,ze Wy tu juz długo piszecie i dobrze sie znacie, a ja dopiero wczoraj trafiłam na ten temat. To moja pierwsza ciaza takze fajnie byłoby porozmawiac z przyszłymi mamusiami. Termin mam na 5 stycznia, takze najpozniej z Was. Dzis koncze 18tc. Jutro ide do gina i niedługo umowie sie na USG połowkowe. Gratuluje dziewczynom,ktore maja juz swoje Skarby przy sobie:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniek witaj:) chociaz na naszym forum ostatnio cos cisza... dziewczyny rozkreccie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia witaj :) Właśnie - szkoda, że wątek zamiera, ale może to zmieni się po wakacjach ;) Chociaż z tego co przeczytałam to 3 dziewczyny już urodziły prawda? Na pewno mają sporo obowiązków ;) Miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak urodzil i juz nie maja czsu, pochloniete malenstwami:) ale reszta jeszcze czeka od pazdziernika sie zacznie rozpakowywanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Dlugo mnie nie bylo..mialam remont w domu na przyjscie maluszka, potem urlop i tak jakos zlecialo.. Z ciaza u mnie wzsystko bez zmian, czyli bardzo dobrze, dzisiaj mam dokladnie 33 tydzien, z tylu w ogole nie widac , ze jestem w ciazy, tak mi sie wszystko fajnie rownomiernie rozlozylo. Przytylam 9 kg wiec mysle ze nie przekrocze 13- tak bym bynajmniej bardzo chciala. Zadnych dolegliwosci poza uciazliwa bezsennoscia, ktora mnie drazni. co do wyprawki, to juz wszystko skompletowalam i mam to z glowy:) Co do imion Hubert lub Tomasz, to oba mi sie podobaja ale Tomasza mam meza wiec dalabym Hubert- tez bardzo fajne i mniej popularne niz Tomasz Aguniek witaj:) Pozdrowionka dla wszystkich dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
Cześć dziewczyny, no i u mnie bezsennośc jest dobijająca. Nawet dziś leżałam od 3 do 6 -ej rano ślepo patrząc w sifit, słuchając pochrapującego chłopaka i odczuwając karate wyprawiane przez moją córcię. Ech... :-( Wczoraj byłam w salonie. Wiecie,że w takiej typowej ciążówce wyglądałam jakbym była już w 8 miesiącu a nie w 6?????? Będę mieć za to piękną,całą koronkową suknię,luźno puszczoną na brzuch.Przepiękna jest. Mam nadzieję tylko że nie urośnie mi brzuio za mocno przez te 3 tyg :-) Załatwiłąm nawet wiązanki kwiatów oraz dekoracje samochodu. Oj dziewczyny..zostały nam już tylko 23 dni! Gosia..witaj po dłuższej nieobecności :-D Aguniek witaj na forum :-D A może odświeżymy tabelkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny a w szczególności Aguniek0121:) Miło, że dołączyłaś. 18 tydzień to pewnie niedługo dowiesz się płeć o ile chcesz wiedzieć. No to zostanie HUBERT hmm. Co do tego szpitala to wczoraj byłam u kuzynki co miesiąc temu urodziła ślicznego Dominiczka i jak mi tak poopowiadała trochę o całym tym porodzie i później o roli matki to jakoś się uspokoiłam byłam tam od 14 do 20 i mały przespał w tym czasie 4 godziny a potem był taki spokojny, że tylko leżał i obserwował, normalnie życzę każdej tak spokojnego Maluszka. Zaliczyłam też lekcję z kąpania i naprawdę nie jest to takie straszne jak się spodziewałam (o ile dzidzia jest taka grzeczna jak on). Ale ten zapach taki specyficzny dla dziecka to jak go przytuliłam to już bym chciała mieć swoje przy sobie. gosiaa28 9kg to rewelacja ja 27 t. i mam już chyba z 13 także na końcu może być chyba nawet ponad 20 nooooo chyba jestem tu rekordzistką w kilogramach :D Co do wyprawki to chyba we wrześniu zrobię listę i powoli się wezmę za kupowanie reszty, której nie mam jeszcze. Ja na bezsenność nie narzekam, ale za to czasem zgaga mnie dopada co nigdy wcześniej nie wiedziałam nawet jakie to uczucie, bo nigdy jej nie miałam, ale znalazłam sposób na to-piję po prostu wodę gazowaną, choć wszyscy mi mówią że przez gazowane dziecko będzie miało kolki to jakoś mało w to wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) ale mamy sliczna pogode:) ja dzis pomykam do doktorka,moze zobacze ile wazy:) moj brzuszek tez jest juz spory baaardzo przez co coraz ciezej sie przemieszczam. wczoraj dostalam zakupowego szalenstwa i pojechalismy z D kupic łózeczko, na poczatku myslalam ze nie bede za duzo kasy w to inwestowac ale jak juz bylam w sklepie to kupilam caly komplet i wydalam na to 650zł ale co tam, przynajmniej mam porzadne, zaraz wam podesle fotke:) macie dziewczyny sny o maluszkach? ja to praktycznie codziennie, dzis mi sie snilo ze rodze, tak bardzo bym chciala miec juz mojego szkraba przy sobie jej... chlopak moj to samo, caly czas gada kiedy bedzie kiedy bedzie, do lozeczka co chwle zagladal wczoraj i widzialam po nim ze sobie juz synka tam wyobrazal...a tu jeszcze dwa miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bezsennosci dziewczyny to nie jestescie same-mi tez jest ciezko- zwlaszcza usnac, przewracam sie z boku na bok- najlepiej to mi sie spi jak Dominik do pracy pojdzie, nie wspomne oczywiscie o przewracaniu sie z boku na bok- bo to jest juz szkoła wyzsza,a co dopiero bedzie w 9 miesiacu... chyba wogole z lozka sie nie podniose

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczne:) Ja czekam na łóżeczko, bo dostanę od znajomej prawie takie same jak Twoje, powinnam mieć w tym tygodniu. Pościel też już mam tylko poszewki trzeba kupić, ale to chrzestną zaangażuję w zakupy :D Mój K. niestety nie szaleje tak na razie choć ja bym chciała żeby też ze mną wybierał wózek ciuszki itp ale on raczej w sobie trzyma to wszystko. Wydaje mi się, że dopiero jak się urodzi to będzie jakoś inaczej reagował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x24xnapewno! jak sie urodzi to bedzie jego oczkiem w glowie! moj mezczyzna jest tez raczej typem 'twardziela' ale jezeli chodzi o kwestie dziecka to czasami zastanawiam sie kto jego bardziej chce ja czy on hehe wczoraj jak przywiezlismy lozeczko to odrazu rzucil sie za jego skladanie, jak gdzies z domu wychodzimy to napatrzec sie nie moze na dzieci i jako pierwszy widzi inne kobiety w ciazy:) hehe mnie to strasznie wzrusza jak widze to jego zaangazowanie ale nie mowie mu tego zeby sie nie speszyl, widze po nim ze bedzie dobrym ojcem a obawialam sie na poczatku jak to bedzie a teraz wiem ze nie chciala bym innego ojca dla mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sobie nie wyobrażam żeby ojcem mojego dziecka był ktoś inny, ogólnie mój K. jest strasznie opiekuńczy i taki piszczoch, ale jeśli chodzi o dzieci to tak mam czasem wrażenie, że wolałaby jeszcze poczekać no ale cóż zobaczymy jak się urodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierze
Hehe..wesoło się czyta takie przyjemne posty. Nunusia-niby masz jeszcze 2 miesiące, a zobaczysz ze zleci nie wiadoko kiedy, teraz to juz tylko z górki będzie do finału. Fakt,że im większy brzusio tym coraz ciężej, gorzej..ale przyznajcie ze fakt noszenia pod sercem maleństwa poczętego z Waszej miłości wart jest takich męczarni?? :-D X24x-mój facet tez z dystansem podchodzi do zakupów dla dziecka, włąściwie to zabronił mi kupować czegokolwiek wcześniej(zabobony). Ale widzę po nim że lubi i patrzeć,i dotykać brzucha i wogóle pomału myśli już nad przemeblowaniem pokoju dla dziecka. Myślę,że facet po prostu potrzebuje trochę więcej czasu by dojrzeć do wszystkiego,by zaakceptować to ze bedzie Was juz na zawsze troje. Poza tym kobietom jest łatwiej, bo wkońcu to one noszą w sobie dziecko i czują np. jego ruchy. A facetom zostaje tylko czekanie :-) U nas też wkońcu piękna, letnia pogoda. korzystam wiec z promieni słonecznej. staram sie złapać trochę opalenizny,zeby w sukni ładnie wyglądać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki! :) Ja wczoraj byłam u gina i dostałam skierowanie na 1 dniowy pobyt w szpitalu i USG. To był moj 3 pobyt w szpitalu. Moja ciaza od poczatku przebiega z komplikacjami, w 8 tc miałam krwiaka, a teraz krotka szyjke. Jest w normie,ale musze ja kontrolowac czesto. Teraz odpoczywam juz w domku, jestem zmeczona. Jutro rano musze odebrac wyniki morfologii i moczu w szpitalu. Postaram sie tez napisac wiecej i wpisac do tabelki. Płec znam tak na 80%, ale napisze wam jak będę juz pewna po usg połowkowym. Miłego popołudnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierzę
Aguniek..mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Duuużo odpoczywaj, to najwazniejsze. Czasem pobyt w szpitalu naprawdę pomaga. Masz nakaz leżenia i koniec! Trzymam kciuki żeby szyjka się nie skracała :-) Ja tez mam za soba pobyt w szpitalu w 7-ym tyg( zaczełam plamic) i od tego czasu obchodzę sie ze sobą jak z jajkiem czasami :-P Ale dzidzia jest najważniejsza :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle nie wierze masz racje w 100% jak sobie pomysle ze w brzuszku jest maly urwisek to wszystko przechodzi, x24x moj D tez nie dokonca chcial miec teraz dziecko ale wybor zostawilam jemu i nie byl do niczego zmuszany, na poczatku ciazy tez widzialam ze tak nie do konca to do niego dociera ale jak juz brzuszek duzy sie zrobil,tatus poczul pierwszego kopniaka to wszystko sie zmienilo, jego wielkie zaangazowanie, mowienie do brzuszka, glaskanie i te sprawy organizacyjne... wiem ze jak sie urodzi to zakocha sie w tym dziecku chyba bardziej ode mnie:) a poza tym to bylam dzis na wizycie i synek wazy juz prawie 2kg bez kilku gram-duzy:) siusiak sobie myrdał porzadnie wiec płec napewno sie nie zmieni:) wogole tak gadalysmy z tymi babkami w poczekalni i wszytskie beda miec chlopakow, smialysmy sie ze to chyba faza ksiezyca tak sprawila:) wszytskie maja podobny termin do mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniek ja rowniez trzymam kciuki zeby bylo wszytsko ok mocno mocno! i zeby szyjka juz sie nie skracała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam za wsparcie, jesteście Kochane;) Ja juz od maja leze, wychodze tylko do lekarza na wizyty i czasami na zakupy z mezem. Dla dzidziusia oczywiscie wszystko, ja moge zniesc wiele, zeby tylko to maleństwo było zdrowe:) Teraz nie mam bezwzględnego nakazu lezenia, ale mam sie oszczedzac. Od 21 lipca miałam 3 usg, co tydzien i szyjka jest tej samej długosci. Wczoraj moj gin i dzis inny w szpitalu powiedzieli, ze jest duzo plusow bo szyjka jest ładnie zamknieta i twarda. Jutro jedziemy z mezem do moich rodzicow na wies i ja zostane u nich na tydz. Musze odpoczac psychicznie od tego wszystkiego bo cały lipiec biegałam od gina na usg, z usg do szpitala i teraz musze sie zrelaksowac:) Miłego wieczorku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
Dziewczyny witajcie i miło mi również poznać nową przyszłą mamę Aguniek! Ciągle nie wierzę, 3mam kciuki za przygotowania. No i już kolejne z nas przekraczają 30 tydzień, ale ten czas leci. U mnie jest 25. Byłam na krótkim,tygodniowym wypadzie nad morze, powdychać trochę jodu dla maleństwa! Tylko szkoda, że tak krótko... ale pogoda była rewelacyjna, bezchmurna. W poniedziałek mam wizytę kontrolną i USG, wyniki krwi i moczu mam okey, myślę, że wszystko u nas dobrze. Mam do Was pytanie, bo większość jak sądzę jest już na zwolnieniu lekarskim. Wiem, że ewentualna kontrola ZUS'u w domu powinna wykazać naszą bezwzględną obecność (zwolnienie = zły stan zdrowia = pobyt w domu, odpoczynek itp.). Oczywiście wytłumaczalne są wizyty u lekarza, spacer itp. Ale jak się wytłumaczyć kiedy np jadę z 2, 3 dniową wizytą do rodziców, czy na odpoczynek poza miasto? Mi osobiście lekarz zalecił dużo ruchu na świeżym powietrzu i chcę namówić męża na takie 1, 2 dniowe wypady jednak co zrobić, gdy w tym dniu do domu przyjdzie osoba z ZUS'u na kontrolę, nie zastanie mnie i cofnie świadczenie. Nie chcę się zamknąć w domu i czekać na takowy dzień, tylko póki mogę odpoczywać również aktywnie.. Jakie macie na ten temat zdanie? Pozdrawiam cieeeepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jottkaa ja też się nad tym ostatnio zastanawiałam, ale gdzieś przeczytałam że masz prawo odpoczywać też w innym miejscu nie wiem czy to prawda i zależy co masz na L4 napisane, bo ja np. mam że "chory musi leżeć" jeśli masz, że "chory może chodzić" albo nawet "chory musi chodzić" to się nie masz czym przejmować. Ja mam niestety, że muszę leżeć, bo mój lekarz się boi dać że mogę chodzić jakiś dziwny, ale i tak chodzę i często jestem u rodziców, a nie u sobie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle nie wierzę
Hej dziewczyny, jak tam po weekendzie? Ja w sobotę byłam na weselu u kuzynki..i szok..wytrzymałam do 2-ej w nocy! :-) Trochę sobie potańcowałam, nawet delikatnie kankana zatańczyłam :-D Bałam sie ze brzuch i nogi mi szybko odejmie a tu proszę, proszę..to był taki mały test przed własnym weselem..i myślę,że zdałyśmy go z Julką na 5+ :-P Dziś zaczynamy 25 tydz...z brodawek już właściwie codziennie leci mi siara, poza tym chyba znów trochę częściej latam do WC.Poza tym mam baaaaaardzo dużo biało-wodnej wydzieliny z pochwy. No i beboszek rośnie,oj rosnie....i jeszcze coś.Nie wiem jak u Was..ale ja mam od kilku dni taką niesamowitą ochotę na sex,ze masakra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! jottka wiesz co, ja na zwolnieniu jestem od poczatku ciazy i wszedzie w papierach mam adres zameldowania a ja mieszkam gdzie indziej bo wynajmujemy mieszkanie a=i w sumie mieszkam na drugim koncu miasta, jakos sie nie przejmuje ta katrola, z reszta ja mam wpisane ze "chory moze chodzic", moj lekarz to kazdej swojej pacjentce wypisuje L4 dostalam zakupowego szalu, caly czas cos kupuje dla maluszka, nie moge sie powstrzymac , wszystko juz kompletuje:) tak strasznie nas to cieszy:) wczoraj kupilsmy karuzelke do lezeczka i pol wieczoru sluuchalismy ja sobie gra:) i pare kosmetykow:) ciagle nie wierze gratuluje udanej imprezy:) ja mam w sobote wieczor panienski kuzynki i mam dylemat czy isc... robia go w klubie,wynajmuja loze ale kurde jakos ja sie tam nie widze z brzuchem miedzy tłumami, a wiadomo jak to jest w klubach... poszlybyscie dziewczyny? zaczyna sie o 21 i tez tak glupio przyjsc na godzine bo dluzej niewiem jak wytzrymam... po ostatniej wizycie maly ma juz 2kg- rosnie szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×