Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

X24X

Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Polecane posty

Marlena, powiedz kiedy najczęściej dajesz małemu pić wodę? w przerwie między mlekiem, czy np tuż przed czy tuż po karmieniu? Podałam wczoraj małej 2 łyżeczki surowego jabłka ok 14.00 i do wieczora miałam z nia dramat :( darła się, wyła i tylko przestawała jak mi się ją na chwilę udało ululać. Nie wiem, czy to od jabłka (ogólnie chętnie zjadła) czy przypadek.. Dałam z myślą o tym, że wyjdzie po nim kupka ale nic :( u nas w cieniu już 17 stopni, koło 13.00 robimy rodzinny wypad do wrocka do parku i odwiedzić dziadków a co u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jottka dopiero teraz Ci odpisuje,bo byłam z małym na polu,jest tak slicznie,zaliczyliśmy spacer i drzemkę,ja dawałam Adasiowi pić tak pomiędzy posiłkami ,nigdy przed bo nie chciał jeść,a teraz to najczęsciej przepija chrupki piciem,i jak najwięcej wody,i kładz ją na brzuszku,a jakby to nie pomogło to ja bym spróbowała tego czopka pół nawet dać ,po nim efekt od razu jest,a to płakanie to raczej nie od jabłuszka,bo to za mało,pewnie przez brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daję Hubciowi herbatkę z kopru lub z melisy i jabłka pomiędzy posiłkami ale moja mama mówiła że można spokojnie podawać na kupki rumianek z miodem i dziewczyny nie bójcie się podawać nowości pomimo że pisze że do 6 miesiąca karmiąc piersią nic nie trzeba podawać to nie trzeba się tego ściśle trzymać. Ale wszystko trzeba dawać z rozsądkiem i tak jak serce dyktuje. Dzisiaj byłam u pediatry z tym siusiakiem i wszystko ok ale byłam tam kobieta która ma 8miesięczne dziecko i bała się mu dać biszkopta tylko moczone a ja np podaję 2 nawet czasem 3 dziennie zwykłe i sobie dziąsełka Hub ostrzy na tym i nic mu nie jest więc tak jak uważacie za słuszne tak zróbcie. Ja od pewnego czasu już się nie boję dać nowości ale na początku to panikowałam strasznie ale mama mi doradza i zawsze ma rację z tym co mówi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam nadzieje że u Was też weekend byl fantastyczny jeżeli o pogode chodzi, u nas w cieniu było powyzej 20 :) caly weekend spedzilam z mala w ogrodzie i na tarasie, a w domu tylko przebieralysmy pampersa! I kupka u nas wczoraj byla, po 4 dniach, mowie Wam jaka smierdzaca hehe myslalam że padne ale bylam przeszczesliwa że się pojawila. Daje od 2 malej wode przeg do popijania. Powiedzcie bo Wasi chlopcy już co raz wiecej waza jak radzicie sobie z usypianiem? Wiecz lila zasypia sama w lozeczku ale w dzien klops, albo na rekach albo w wozku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat nie mam odpukać na szczęście z usypianiem problemów. Wieczorem zasypia bez problemu w swoim łóżeczku a w dzien czasem na macie czasem w łóżeczku teraz jak pogoda to w wózku ale mało go wożę raczej sam zaśnie chyba że na spacer idziemy ale nigdy nie noszę na początku to owszem bujanie noszenie itp ale na szczęście udało mi się go tego oduczyć bo właśnie wiedziałam że jak będzie miał 8kg jak teraz czy więcej to potem się pojawia problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jottka to super jak będziesz dawała pić Lilce to będzie oki:) położna mi powiedziała że wody jak najwięcej żeby dziecku dawać może tak mówiła ze względu na te upały jak się mały urodził,ale mi to weszło w krew i teraz Adaś soków wogóle np nie uznaje tylko sama woda ,albo herbatki. A ja muszę się przyznac że mały dopiero gdzieć od miesiąca sam zasypia w łóżeczku,a że waży już 13 kg to byłoby kiepsko gdybym go musiała nosić teraz na rękach:)pozdrawiam dziewczyny:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Heloł :-) Oj,przepiękny to był weekend...pogoda aż zyć się chce :-) ;-D Okna umyte,balkon sprzątnięty, spacerki 2x razy dziennie..i nawet pierwsze piegi mi już od słońca wyskoczyły :-P Hubi usypia poprostu przy cycku, odbija mu się,odkładam go i śpi..czasem potrzebuje smoczka, a czasem nie. Za to lubi jeszcze usypiać w rożku (choć już praktycznie się w nim nie mieści),lubi poprostu wtulić sie w niego i tak śpi :-D Dziewczyny,dzisiaj Hubi zaczął łapać się za nogawki od spodni i ciągnie do siadania!!! Co ja mam z nim zrobić??!! Przecież on nie ma jeszcze 4 miesięcy skończonych,a z plecków to już konkretnie na brzuszek hop robi i główka do góry..chyba to trochę za wcześnie jeszcze na to wszystko,normalnie nie nadążam za nim... Jottkaa-widzisz jak fajnie woda działa :-) U nas też odkąd delikatnie go przepajam,to kupka 1-2 razy dziennie bez problemu. I fakt,coraz bardziej śmierdzące te kupki są :-P A..wczoraj byłam u fryzjera, ścięłam jakieś 20cm włosów! Ależ super króciutkie teraz mam..i Hubcio nie ma za co ciągać ..heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
A gdzie się wszytskie mamuśki podziały?? :-( Mnie wczoraj chyba jakaś depresja zaczęła łapać,płakałam pół popołudnia,nie miałam sił do małego wstawać..no i oczywiście pokłóciłam się ostro z mężem,ech...szkoda gadac. Przyszła wczoraj do mnie przesyłka z Bobovity z książeczką jak rozszerzać dietę dziecku, z saszetkami herbatek a nawet słoiczkiem pieirwszej zupki :-) A wcześniej dostałam z Bebilonu próbkę mleka i śliniaczek..jeszcze trochę to wyprawkę do jedzenia skompletuję z tych gadzetów, hehe.. Jottkaa-jak tam Wasze kupy?? Poprawa?? Nunusia-a Wasze noce jak? Poprawa jest? Czy Dawidkowi szkoda zycia na spanie?? :-P Gosia-odezwij się jeszcze przed wylotem na wczasy... x24x-zaczęłaś już pracować?? Nha-i jak po rozmowie z mężem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzę że pogoda służy bo nikt się nie odzywa:(Ja wpadłam w wir odchudzania i nowej pracy przez to zostaje mi mało czasu na cokolwiek. Ja też dostałam te same próbki tylko jeszcze z hippa ze słoiczkiem i łyżeczką. A jak tam Wasze brzdące? Hubi już stoi na nóżkach jak się go trzyma oczywiście ale prostuje te nogi i kroczki robi nawet a myślałam że będzie raczkował ale staneło na tym że pupe podnosi, syn mojej kuzynki jak miał 5mies to już raczkował po całym mieszkaniu a tu nic sie nie zapowiada na to ale są dzieci co od razy chodzą bez raczkowania więc może Hubuś też. Nunusia a Dawidek jak z raczkowaniem? Albo Gosia jak u Fabianka to wygląda?BO Wasze chłopaki starsze już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry mamuski! znalazłam sposob na moje dziecko zeby spał, dostaje kaszke na noc bananowa taka specjalna na dobranoc co jest mleczno-ryzowo-kukurydziana i robie mu taka gesciejsza, smoczek rozmiar wiekszy i zjada mi 130ml tego i spi po 6h! wstanie, pociumka cyca i spi dalej wiec eureka! ale budzimy sie o 7 ostatnio. mimo wszytsko ja jestem wyspana i nie denerwuje sie wstawaniem co chwilke. x24x raczkowac to sie małemu nie chce, ale tez juz jakis czas temu zaczał podnosic pupke do góry, i przesuwa sie jak ma o co nozki oprzec ale jeszcze niewie ze trzeba raczkami pracowac hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny postaram się dziś odezwać, ostatnio albo nie miałam czasu albo natchnienia, u nas nocki nieprzesypiane, ale poza tym oki....ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Witam poweekendowo :-) Pogoda nie była aź tak piekna jak ostatnio ale i tak nie jest źle. U nas nocki ok, skok powolutku Hubiemu przechodzi,za to ja od kilku dni nie moge znów dogadać się z mężem. NIe wiem co sie stało z tym moim chłopem,ale teraz to już wogóle nie zajmuje się dzieckiem,a ostatnio jak właściwie 3 dni nie widział syna,to go Hubert nie poznał..przepłakałam wczoraj znów pół wieczora tłumacząć mu i tłumacząc..boszzz,nie mam już sił... :-( Jottkaa-a co sie stało ze Lilka gorzej w nocy spi?? Nunusia-no to gratuluję przesypianych nocek :-D Wkońcu co.... :-) x24x-trzymam kciuki zebyś wyrabiała sie w nowej pracy Gosiu-kiedy wylot?? Hubert do perfekcji opanował już przewrót z plecków na brzuszek, czołga się po łóżku jak taka mała dżdżownica i dokłądnie tak jak piszesz Nunusia nie wie jeszcze że będzie łatwiej jak raczkami się odepchnie,hehe..No i nawet jak go karmię to dżwiga się do siadania :-) Ja do końca marca karmię małego tylko cyckiem,a od 1 kwietnia zaczynam wprowadzac nowe smaki, zaczynając od jabłuszka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja mam swoj komputer zawirusowany i nie moge go odpalic i z doskoku korzystam z meza komputera. u nas wszystko dobrze, jutro rano ostatnia szczepionka - trzymajcie kciuki ,zeby bylo lekko:) jestesmy bardzo duzo poza domem. Mnie znowu przeziebienie zlapalo wiec musze najesc sie czosnku;) jutro urodziny mego meza, szykuje torta, konfetti i zapraszam za plecami meza gosci :) my za 10 dni wyruszamy na ten urlop, ja juz spakowana oczywiscie:) pozdrawiam Was bardzo goraco i milego wieczorka zycze!! Ps : przed urlopem musze jeszcze isc do lekarza, bo w tym miesiacu mialam 2 razy okres wiec cos jest nie tak ( najpierw dostalam 6 marca - trwal 5 dni a potem 20 i trwalo to krwawienie 3 dni) Miala ktoras z Was cos podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj znowu czasu nie mam! więc tak, mała budzi się w nocy co 2h juz przeszło od tygodnia, z kupkami okey, jako tako się unormowało. Chyba ząbki niedługo będą szły...Korzystamy z pogody i prawie całe dnie spędzam z małą w ogrodzie :) Od weekendu Lila obraca się z pleców na brzuszek. Ach jak to lubi :) Ciagle nie wierze, mam nadzieję, że się dogadacie z mężem, może aura wiosenna pomoże? Gosiu u mnie okres pojawił się dość szybko po tym pierwszym, po ok 20 dniach, moze dopiero cykle się regulują? Wkurzam się, bo moja Lila chwilę się bawi sama, ale po krótkiej chwili wszystko jej się nudzi, i jeżeli nikt się nią nie zajmie jest płacz. Poza tym płacz przy zasypianiu w dzień na drzemkę (oprócz spania na spacerze) ehh może to minie w końcu. Ale taki z niej nerwus i niecierpliwek! Do tego jestem zła na siebie, bo nie umiem docenić tego jak mam dobrze. Mam męża na co dzień w domu (owszem ma swoje zajęcia i pracę) ale jest zawsze na moją prośbę pod ręką. Teściowie zajmują gotowaniem i praniem, więc ja tylko w sumie mam małą na głowie, sprzątanie i trochę pracy przy komp. a i tak chwilami mam tak wszystkiego dosyć, i sama nie wiem czego chcę. Szkoda słów na mnie... ale chyba męczy mnie to, że mała jest taka marudna no i tak żle sypiam ostatnio :( aj i tak ją kocham, i to tyle moich żalów. Podziwiam Was dziewczyny, macie całe domy na głowie, widać moje rozpieszczenie wychodzi, brak słów... niedługo kąpiel, miłego wieczorka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki! nasze nocki juz sa spoko odkad podaje kaszke- tylko z jedna pobudka. wiec jestem wyspana. kupiłam takie nosidełko jak Ty Jottka, ze wzgledu na to ze nieraz potrzebuje wyjsc do sklepu a jak mysle ze musze wyciagac wozek z piwnicy z dzieckiem w jednej rece to az mi sie odechciewa do niego isc. a takto dziecko w nosidło i jazda:) u nas dzis wietrzysko wieje wiec chyba nici ze spacerku. Ciagle nie wierze- i jak z mezem? lepiej juz cos? Gosiu super niespodzianka dla meza, miejmy nadzieje ze sie uda-opisz nam pozniej relacje:)co do okresu to wydaje mi sie ze narazie bedziemy miec takie noeregularne zanim to sie spowrotem wszystko unormuje ja niby powinnam dostac dzis ale srednio sie na to zapowiada:) Jottka a jakbys sprobowała tej kaszki co ja? popatrz ja miałam takie przerypane nocki a odkad daje mu ja to mam siwety anielski spokój, one sa po 4 miesiacu... co do obracania sie to z plecków na brzuszek to mojemu Dawidkowi sie odwidziało. wczesniej sie turlikał a teraz mu sie nie chce. Jottka wydaje mi sie ze to hormony buzuja nam jeszcze stad te złosci- ja tez nieraz mam nerwa niezłego a tez wcale zle nie mam- ale tak to jest jak sie ma za dobrze to sie szuka dziury w całym. a wyspanie tez działa jak działa bo ja tez nieraz miałam mega nerwa jak sie budziłam po kilka razy w nocy i dziecko nie chciało spac-brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Witam :-) U nas ciężki dzis dzień,Hubi marudny,spi po 10 min..masakra...nie mam czasem już ani sił,ani cierpliwości do niego...co za matka ze mnie... :-( Za tydz jedziemy na święta do rodziców(500km). Trochę się boję podróży,ale..łózeczko turystyczne wyprane,od jutra zaczynam małego przyzwyczajać do niego.... JOttkaa-Hubert jest dokładnie taki jak opisujesz teraz Lilkę,marudny, nie umie sie zając sobą,także nie chce Cie straszyć ale to może być też skok u niej..pamiętaj ze Twoja mała urodziła sie trochę przed czasem i wszytsko będzie przechodzić o 2 tyg później. Policz czy nie zaczeła tak marudzić ok 15 tyg swojego zycia.. :-) A co do ząbków..też myślalam że u Hubiego te nastroje związane z ząbkami, kupiłam mu Dentinox żel,ale nie pomaga..pocieszę Cię ze u nas to trwa juz ponad 3 tyg :-) Ale jak (odpukać) na noce nie mogę narzekac...także może faktycznie spróbuj kaszek tak jak Nunusia... A co do okresu..ja pierwsze trzy mialam co 2 tyg, póxniej co 3,a teraz już prawie miesiąc nie ma :-) Tylko mam strasznie dużo śluzu,że cały zcas na wkłądkach jade..tez tak macie ?? Gosia-hehe..super niespodzianka bedzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na moment bo okna myję przed świętami, siostra zabrała Hubcia na wycieczkę więc mam luz. Wczoraj kupiliśmy nowy wózek spacerowy espiro magic 4 rewelacja polecam więc siostra musiała wypróbować :D Ja daję kaszki 1 w dzień a inną na noc chyba tą co nunusia opisujesz ale u nas to nie działa z zegarkiem w ręku co 3h pobudka i jeść ale już się przyzwyczaiłam zje i śpi dalej. Dziś Hub kończy 5 mies więc zaczne mu już dawać mleko 2 od 6 niby ale może będzie po nim dłużej spał podobno ma więcej tłuszczu więc zobaczymy. Te marudne dni to na 100% skok przechodziliśmy przez to samo i jeszcze zbiegło się z ząbkami ale do przeżycia. Lece napiszę później więcej. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x24x ja mam Espiro Vector4 ale 3w1 i ogolnie nie jestem zadowolona z tego wózka, jak dla mnie to bubel:/ dlatego troszke zraziłam sie do firmy Espiro. spacerówke kupiłam kilka dni temu, nie pamietam czy pisałam CONECO TRAPER http://allegro.pl/wozek-coneco-traper-gratis-folia-i2205357857.html?source=oo wczesniej bylismy w sklepie go testowac i jestem zadowolona. ale jeszcze nim nie jezdzimy, dopiero za jakis czas bo ten moj stary wozek ma taka funkcje ze moge miec dziecko przed soba. masz ta kaszke na dobranoc? bananowa? ja robie na noc taka gesciejsza papke i to sie sprawdza u nas. na 130ml wody daje 5 łyzeczek kaszki i smoczek 3.ja juz sobie nie wyobrazam bez niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kupiłam kaszkę na dobranoc hipp jabłka z ryżem. Zobaczymy czy będzie efekt :) dziewczyny a propos spacerówki, myślałam, że macie wózki 3w1 - tzn. Nunusiu Ty chyba mialas maxi cosi 3 w 1? bo ja używam spacerówki właśnie z mojego zestawu emmaljunga smart duo combi, ale na lato może kupię coś lekkiego w typie parasolki. Ciagle nie wierze, to witaj w klubie marudka! Wczoraj zostalam ciocią, bratowa urodziła dziewczynkę :) (po 2 dobowym porodzie skończyło sie cesarka - meksyk!) na szczęście maluszek zdrowy i śliczny! uciekam zrobić małe sprzątanko przed kąpielą, mała jeszcze śpi. aha! słuchajcie - tylko się nie śmiejcie - byliśmy dziś 1 raz z Lilą w hipermarkecie, wcześniej nie chciałam jej zabierać, bo wydawało mi się, że jest taka malutka a tam tyle bakterii! nie chciała za bardzo jeździć w foteliku przyczepionego adapterem do wózka, tylko na rączkach. Ale na szczęście mieliśmy nosidło, i mąż ją ponosił trochę (oczywiście pilnuję, żeby nie za długo, bo mam hopla na punkcie, żeby nie prostować zbyt kręgosłupka:p) Nunusiu jaki model nosidła kupiłaś? x24x Ty to masz super z tą siostrą :) - u mnie też sporo chętnych, to "bywania" z małą, tyle, że jak zacznie wyć, to w zasadzie tylko ja umiem ją chwilami wyciszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/KASZKA/247 Jottka ja mam ta. co do nosidła to kupiłam firmy Womar- ale nie bede go czesto uzywac. Jottka ja mam wózek Espiro i tam był doczepiany Maxi cosi fotelik samochodowy. ale nie lubie tego wozka dlatego kupiłam nowa spacerówke, nie jest moim zdaniem wygodny. a wiadomo wygoda teraz jest wazna bo przy tamtym wozku dostawałam nieraz nerwa hehe jako gondola jest ok ale jako spacerowka to porazka... u mnie nie ma sie kto zajac Dawidkiem- w sumie to istatnio została z nim moja babcia a ja z D poszlismy na basen a babcia sobie siedziała z nim pod basenem na ławeczce dziecko grzecznie spło cały czas a my sie troszke zrelaksowalismy w jackuzi, miło było... a takto jestesmy zdani sami na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Ja co do wózka to się nie wypowiem,bo dostałam w spadku po dwójce innych dzieci. Więc ma ta nasza bryka chyba z 10 lat,ale pomimo że jest dosyć ciężki i nie ma tych bajerów co nowe typy to ja jestem baaardzo z niego zadowolona. Jest duzy,a Hubert i tak ledwo sie w nim mieści na leząco. A te nowsze typy z tego co zauwazyłam na mieście są jakies takie małe,więc nie wiem gdzie bym tak bobo zmieściła. Nasza noc..rewelacja. Hubi poszedł spac o 20-ej,wstał na jedzonko o 3-ej, apotem spaliśmy aż do 7-ej :-) I zauważyłam ze na noc mój smyk nie zyczy sobie żebym do usypiała przy cycku,tylko odkładam go do łóżeczka, powierci sie powierci i sam zasypia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciagle nie wierze - super nocka, a jak z męże? :) Gosiu, odliczasz dni pewnie :) zazdroszczę! Dziewczyny (te, które karmią ze słoiczka), powiedzcie, ile w jednej porcji dajecie łyżeczek zupki albo warzyw/owoców? Ja dzielę słoiczek na 2 porcję, ale jak mała zje to jest wielki płacz przez chwilę, że już koniec, i zatsanawiam się czy nie podaję za mało. hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki, ja jestem z tego wózka zadowolona bardzo dla mnie priorytetem przy wyborze była wielkość po złożeniu bo ja mam maleńkie autko a mąż sportowe więc bagażniki małe w ten po złożeniu jest najmniejszy na rynku w taka kosteczke sie składa. U nas kaszki nie działają żadne na dobranoc ale dziś w nocy dawałam małemu to mleko gerber ale 2 i budził się co 3 godz ale zjadał tylko troszke pociagnał chwile z jakies max 60ml nawet nie i zasypiał wiec chyba jest sytsze zobaczymy jak wprowadze mu go na cały dzien bo na razie mam jeszcze kilka opakowac tej 1. A czemu Wy dajecie te słoiczki kupne??Czemu nie ugotujecie im same czegoś po 1 i najważniejsze zdrowsze po 2 taniej ja robię więcej od razu i zagotowuje i mam na cały tydzień. Ja też zaczynałam od takiej porcji pół tego słoiczka a teraz on zje cały i jeszcze mało. Więc spokojnie możesz dać całe jeśli dobrze zareagowała to daj więcej niech się naje. Nunusia w jaki sposób wprowadzasz ten gluten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x24x ja daje narazie słoiczki bo chce eby mały poznał rozne smaki. a tych jest roznych roznych a np jagód teraz nigdzie nie dostane ale juz niedłygo mu bede sama gotowac jak nowalijki juz beda, tylko te nasze polskie nie sztuczne. x24x ja kupiłam słoiczek Gerbera kasza manna z jabłkami i daje mu na 3 razy ten słoiczek. juz sie nie moge doczekac az samaugotuje mu zupke:) a probowałas mu zrobic taka gesta ta kaszke? na szcescie u mnie działa w 100% dzieki temu jestem wyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dawałam mu nawet z łyżeczki i nic, a w dzień po kaszce za 2 godz jest głodny po mleku 3 ale czytałam o tym że niektóre dzieci tak mają że lepiej mleko niż kaszkę. Chyba bede też musiała w końcu ten gluten zacząć dawać bo w sumie to zapomniałam o tym a to od 4 mies się powinno wprowadzać jak mm sie karmi, kupie ten słoiczek na początek co piszesz. W sprawie gotowania zupek to jak coś służę pomocą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to dziwne, ja daje taka mleczno ryzowa i jest super. na 150ml wody daje 6łyzeczek kaszki i smoczek 3 i jest super. no ale jak mowisz kazde dziecko inne. co do zupek to jak cos to bede pisac hehe mozesz dodac do zupki troszke kaszki mannej, nie musisz juz odrazu kupowac deserku-bo to w sumie to samo- na poczatek troszke mniej zeby przyzwyczaic organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Witajcie, boże,co za pogoda. Raz słońce świeci,a zaq chwile mega wielka chmura nadciąga i leje i wieje... Wiecie,tak Was czytam i stwierdzam,że jestem daleko w lesie za murzynami odnośnie wprowadzania nowych posiłków. Ale Wasze smyki zaraz będą mieć pół roku,czy nawet Hubi już 5 miesięcy..a mój ledwie 4 dopiero skończył więc na wszytsko mamy jeszcze czas :-) I powiem Wam szczerze,że na dzien dzisiejszy nie wyobrażam sobie zeby w nocy chociaż podawac coś innego niż piers,bo raz że Bobo tak ładnie mi spi(odpukać) a dwa nie umie pić z butelki :-P x24x-ja też zamierzam sama gotować małemu,nawet dostałam specjalny siekacz do tego :-D Gosiu-a jak buźka Fabianka?? Jest poprawa?? Zniknęły plamki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hub normalne mleczko też już pije z 3 i kaszkę też z 3 ale czytałam też że to trzeba dawać codziennie tą kaszkę na wieczór żeby się przyzwyczaiło dziecko a ja raz kaszka raz mleczko no ale chyba jednak taki urok tego mojego szkraba że lubi sobie w nocy pojeść:) Zacznę chyba od tego słoiczka bo kaszy mannej się boję na razie chociaż ja z moimi siostrami dostawałyśmy od 2 miesiąca do butli kasze manną-grysik i tak piłyśmy cały czas i nic nie było ale teraz to dzieci całkiem inaczej są chowane, niestety bo uważam że kiedyś było zdrowiej nie było jakichś słoiczków i nawet dzieci od małego mleko krowie dostawały a teraz tak narobły media że dopiero 2 lata dziecko ma to pierwsze normalne mleko pije. ciagle nie wierze jak karmisz piersi to nie trzeba się z tym śpieszyć ja bo na mm to już mu daję tyle rzeczy poza tym Hub fajnie je z łyżeczki. Też na początku nie umiał pić z butelki chyba 2 tyg zanim go nauczyłam dawać po troszce i "zmuszać" żeby się uczył, w sumie to tak myślę że jak Twój Bąbel nie umie to lepiej ucz go od razu dawaj herbatkę do butelki i niech próbuje bo nie daj Boże stracisz pokarm w jednej chwili i co wtedy?A takie przypadki się zdarzają ja się tyle nawkurzałam zanim go nauczyłam tej butli ale na szczescie poszło jakoś. Jak umie i chce z butli pić to nawet jak karmisz cycem to możesz gdzieś wyjść i dziecko zostawić choćby z ojcem on go nakarmi i bez problemu. Też sobie kupiłam taki siekacz blender specjalnie do zupek chodzi rewelacyjnie. Jak coś to mogę podać linka na allegro i tanio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×