Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

X24X

Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Polecane posty

Gość ciagle nie wierze
Hej, jezu co za pogoda. Aż trudno uwierzyć że jeszcze tydz temu było piękne słońce i ponad 15 stopni. U nas dziś była dziwna noc. Nie dość,że Hubi kręcił się pół nocy,nie wiem czy coś mu sie sniło czy bączki go męczyły,to na dodatek po 23-ej jakiś facet wpadł samochodem na latarnię pod naszym blokiem. Huk i pisk był taki,że ponad 2 godz nie mogłam potem usnąć,tak się przestraszyłam :-( Dobrze,że Bobo to nie ruszyło. Mój M ma od dziś 2 tyg urlopu,mam nadzieje ze odpocznę wkońcu a on nadrobi stracony czas z synem :-) Zobaczymy,czy moje gadanie coś dało.. A we wtorek ruszamy do moich rodziców,już nie mogę sie doczekać! A..wczoraj Hubi wypił z butelki ok 10ml herbatki,juuuupi! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! my dzis pospalismy do 10! z tylko dwoma pobudkami wiec mozna to nazwac sukces! pogoda chyba sie dziecku udziela bo taki dzid mega grzeczny jest-jak nie on. Moj Dawidek to czy cyc, czy butelka, czy łyzeczka wszystko przyjmuje hehe ciagle nie wierze-gnaj meza do dziecka-a co! niech nadrobi stracony czas moze zmieni zdanie na temat zajmowania sie synem jak zobaczy jakie to fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas poskutkowało nowe mleko 2 Hub śpi po nim nawet 4-5 godz i jak się obudzi to niewiele zje na razie dokończę tamto bo mam jeszcze kilka opakować 1 a za miesiąc jak już w dzień też będzie dostawał 2 to w nocy będę mu dawać herbatkę żeby odzwyczajać powoli od jedzenia w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
U nas były dwie jakieś takie dziwne nocki,Hubi budził się co 4 godz, a wczoraj w dzień jadł co 1-1,5godz! Normalnie zastanawiałam sie gdzie on to wszytsko mieści...zobaczymy jaka bedzie dzisiejsza noc... Jutro wielkie pakowanie i w drogę..uff..mam nadzieje,ze nie Hubi nie da nam za bardzo popalić... A co do M..no jest ewidentna poprawa,oby trwało to jak najdłużej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te które używają org pampersów powiedzcie mi czy one są na prawdę takie chłonne? Bo zastanawiam się czy nie kupić ich na noc bo te dada owszem są chłonne ale czasem rano Hubi ma aż piżamke mokrą on nie robi już kupy w nocy ale dużo sika a jak fajnie śpi to już go nie przebieram w nocy żeby go nie rozbudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach i muszę się Wam pochwalić mój pierwszy sukces w nowej pracy zarobiłam naprawdę dużo więcej niż w poprzedniej pracy przez miesiąc a tak niewiele się napracowałam jestem taka zadowolona z siebie no i jeszcze schudłam w od 20.02 9kg jestem przeszczęśliwa tak dobrze się teraz czuje ale jeszcze troszkę troszkę zostało do wymarzonej wagi ale to i tak 2kg mniej niż przed ciążą. A co u Was?? Piszcie piszcie bo topik nam upadnie:((A tak fajnie było ja mam wrażenie że się tak zżyłyśmy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej... faktycznie cos ostatnio nam nie idzie to pisanie... dziewczyny powrócmy na nowo hehe ja dzis pospałam, bo Dawidek spał do 9 rano z tylko jedna pobudka w nocy wiec jak u mnie to jest SUKCES!niewiem czy u nas nie było jakiego s skoku bo raz ze teraz te nocki takie udane dwa ze odkad tak spi to zaczał sie turlikac z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek, na macie bardzo chetnie lezy, potrafi ponad godzinke wylezec i mu tam dobrze. zupełnie inne dziecko. x14x no to super ta praca tylko pozadorscic, kurde wybacz ale nie pamietam jak pracujesz to kto jest z Hubim? wiem ze pisałas ale jakos mi umkneło a nawet niewiem gdzie szukac:) ciagle nie wierze super ze maz preszedł poprawe- moze poprostu był zmeczony tezz praca i to tak skutkowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do Pampersów-tak sa super chłonne, ale ja nie jestem zadowolona z tych Premium Care tylko najlepsze Active Baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam jakieś spotkania z pracy to albo siostra ukochana na którą zawsze mogę liczyć i która chętnie zostaje z Hubim albo mąż jak mam po południu albo jak mam np w pobliżu teściów spotkanie to teściowej zostawiam i jakoś tak zawsze się ktoś znajdzie chętny do pomocy a ja sobie też tak ustawiam spotkania żebym miała z kim go zostawić. Fajnie masz nunusia że Dawidek tak Ci super śpi, u nas na razie różnie bo nie mam tego mleka 2 ale dziś kupię i liczę na równie udane nocki:) No to by wychodziło że u nas za 3 tyg powinno być tak jak u Was teraz bo między naszymi Bąblami jest chyba 3 tyg różnicy dobrze kojarzę?A albo ponad 3 nawet. To pampersy kupię 1 paczkę na próbę żeby na noc dawać i zobaczymy, może będę teraz gdzieś w promocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Heloł :-) Ja też używam oryginalnych pampersów. W nocy też Hubiego nie przebieram,ale rano to pielucha jest tak ciężka od siusków ze masakra.A ubranka suche. I ja też uzywam Active Baby tylko. A dzisiaj przechodzimy już na 4 :-) Może i do mojego męża coś dotarło,ale podczas ostatniej kłótni wyrzuciłam z siebie wszytsko co mi na sercu lezało i powiedziałam otwarcie ze albo mi wkońcu pomoże przy dziecku albo zostaję u rodziców a on niech przyjedzie po nas jak dorośnie do ojcostwa. Wiem,że ostro ale widać tak trzeba z nim..ostro i krótko... x24x-ja również gratuluję sukcesów w nowej pracy i zazdroszczę ze masz tyle osób chętnych do opieki :-P Nunusia-Dawidek jutro bedzie już pół roku mieć,zleciało co?? A jesli sie uspokoił to może rzeczywiście skok jakiś?? Bo w 6 miesiącu też maluszki przechodzą... Ja się tak zastanawiam czy nie zaczyna mi mleko powoli zanikać..piersi zmalały mi jakoś dziwnie,Hubi w nocy budzi sie aż 3 razy na jedzenie,nie wiem o co chodzi?? Zabieram sie za pakowanie ,wybaczcie jeśli będę się przez najbliższy tydz rzadko odzywać,ale nie byłam w domu prawie rok,więc będę korzystać ile sie w odwiedzaniu ciotek,dziadków i koleżanek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! nasza noc znów z jedna pobudka i spanie do 9, ufff jak ja sie ciese ze mały znów zaczał mi spac bo to co ja przeszłam z tymi nocami to moje...mam nadzieje ze to na stałe juz ma hehe wczoraj wieczorem robiłam sobie długa, goraca relaksujaca kapiel. mmm jak fajnie było. topiłam sie w pianie-juz dawno nie miała takiego spa- dobrze ze Dominik naprawde potrafi zajac sie Dawidkiem. ciagle nie wierze- a daj spokój jak to zleciało... musze mu cos kupic na to pół roczku hehe ja chce zeby on cały czas był taki malutki! hehe dobrze powiedziałas mezowi, trzeba było stanowczo i na temat bo przeciez oni sa z innej planety :) co do mleka to wiem ze to nudne ale trzeba duzo przystawiac, pijesz herbatke na laktacje? ja tez sie obawiałam ze moze byc cos nie tak przez to ze w nocy juz nie je, na wieczor dostaje kaszke, ale w dzien staram sie go jak najwiecej dostawiac. nawet jak nie ejst jakos bardzo głodny to daje mu zeby troche pociagnał własnie ze wzgledu na to eby ta laktacja sie utrzymała x24x super masz ze ma Ci sie kto zajac Hubim... ja bym chciała tak, chociaz z drugiej strony ja jestem panikara wiec niewiem jakby to sie na zycie codzienne przeobraziło. ale taka wolna praca by mi odpowiadała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny niewiem czy was to zainteresuje ale mozna zamowic roczna prenumerate "Mamo to ja" za 9.99zł . jak cos to pisac do baby pod nr gadu 39108631 ja sobie zamówiłam bo tam fajne rzeczy pisza i zawsze jest jakas lekturka:) a to sa małe pieniadze a do maja 2013 przysyłaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja jutro ide z Hubim na podciecie tego pod jezyczkiem na znieczuleniu boje sie strasznie nie moze jesc 2 godz przed i godz po zabiegu ale przynajmniej unikne lezenia w szpitalu tak jak pow mi chirurg a laryngolog podetnie mu to na miejscu. Nuniusia a jak u Dawidka z tymi paluszkami w stopce?Wiesz już jak to bedzie wyglądało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na początku życzę Wam i Waszym mężczyznom Radosnych Świąt Wielkiej Nocy i dużo pociechy z naszych szkrabów :)))) nie pisałam ostatnio bo jestem zalatana, kaszka na noc u nas nie działa, mała śpi po niej 3 h, a potem budzi się co 2 ehh... tyle tylko, że odsypiam rano gdy mąż zajmuje się małą. Ogólnie staram się z nią bywać całymi dniami na dworze :) w domu mała dostaje pypcia, ciągle marudzi, nie umie się zając sama sobą, nigdy nie umiała, chyba taki typ..! na szczęście nie płacze już zbyt dużo i kupki okey :) Ostatnio myślałam o wózku, jestem b. zadowolona z mojego, ale myślałam zaopatrzyć się jeszcze w typową spacerówkę. Jestem tak zadowolona z jakości Emmaljungi, że nie wyobrażam sobie innego wózka, więc myślałam o modelu Scooter 2.0, ale to najwcześniej w lecie :) Ja zostaję na urlopie wychowawczym w domu, na szczęście mogę w trakcie niego prowadzić moją działalność, więc się cieszę. Pod koniec miesiąca spodziewam się gościa z Anglii z rodziny więc będę miała tydzień zwiedzania, biegania itp. Planujemy Zoo, ogród botaniczny i takie tam :) Trzymajcie się ciepło! jutro 5 mięsiączków u nas:p Aha zaczęłam też rozmyślać o powrocie na studia, za rok, może dwa, albo zdecyduję się robić doktorat, albo, jeżeli podołamy finansowo rozważę MBA (ale to wydatek min. 40 tyś... więc ciężko będzie, tym bardziej, że planujemy też drugą dzidzię za ok 2 lata) hmm ale ciągnie mnie na studia baaardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, gdzie sie podziały mamuski? straszne tu pustki u nas a szkoda:( mam nadzieje ze po swietach sie to zmieni... :) x24x no to powodzenia jutro u lekarza, ja narazie nic niewiem bo jakos ciezko sie dostac do lekarki bo przez ta pogode to przyjmuje tylko na "dzieciach chorych"... ale juz w przyszłym tyg nie odpuszcze bo szczepienie musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WESOŁYCH SWIAT, WESOŁEGO KRÓLICZKA I BARANKA I MOKREGO SYNGUSA MAMUSKI! my dzis mielismy najlepsza noc w całym jego po rocznym zyciu hehe jak padł wczoraj po kapieli tak sie obudził dzis o 6 rano:) szybki cyc i spanie do 9... jeju jak mi tego brakowało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Wesołych Świąt Wielkanocnych.. odpoczywam w domciu.Droga minęła szybciutko,Hubi cały czas spał. Mąż siedzi cały czas z małym,a ja się relaksuje. Tylko nasze nocki są już bez rewelaji,bo Bobo budzi sie co 3 godz,ale i tak nie narzekam :-) Buziaki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane, jakaś zabiegana jestem ostatnio. Podcięcie poszło szybko i sprawnie w sumie to razem z jakieś pół godzinki. Popsikał mu znieczulającym takim płynem i raz dwa podciął nożyczkami Hubi troszkę płakał ale nie z bólu tylko się wkurzał że mu ktoś ręce do buzi wkładał potem 10 minut na korytarzu czekaliśmy trochę krwi ale mało i do domku w samochodzie spał potem jak znieczulenie przestało działać to płakał bo był głodny a chyba go to bolało i nie mógł jeść dałam czopka i spokój. Tak się cieszę że mamy to już za sobą i że tak super poszło że nie musieliśmy leżeć w tym szpitalu tak jak powiedział na początku ten chirurg. A jak święta?U nas jakoś zleciało na lenistwie dziś wspólny spacerek zaliczyliśmy w trójkę co się rzadko zdarza. nunusia gratuluję nocki czekam na taką chwilę z utęsknieniem. Ale u nas też coraz lepiej czasem się Bąbel obudzi ale nie jest głodny zaczynam mu wtedy herbatkę podawać bo jak zrobię mleczko to wypije 60ml i zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia chyba teraz wiem co czułaś przez te noce co Dawidek nie spał. U mnie właśnie od 2 dni jest to samo myślałam że to przejdzie po 1 nocy ale nic dziś jeszcze gorzej co godz pobudka wierci się płacze nie chce jeść tylko troszkę herbatki się napije smoka też nie chce. Wczoraj byłam w pracy to została z nim moja siostra z mężem ja niestety wróciłam jak Hub już spał oni sobie samo kąpali go i podobno był nie do zniesienia nic mu się nie podobało ni spać ni nosić nawet siedzieć nie chciał co uwielbia, a dziś rano to samo obudził się z płaczem choć zawsze się śmieje i gaworzy sam do siebie jak się obudzi i w ogóle się nie śmieje jak mu zniknę z oczy na moment to wielki płacz masakra jakaś po prostu a taki był kochany. To pewnie kolejny skok tylko ile takie coś może trwać??Bo jak 3 tyg to ja chyba nie dam rady:(Jestem po 2 nocach taka niewyspana a dziś jeszcze wkurzona wstałam a tu do pracy trzeba lecieć. Oj Oj:( A jak tam u Was leci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Cześć :-) Dziś w nocy wróciliśmy z wielkanocnego urlopu :-D Ogólnie mega odpoczęłam u rodziców, baterie naładowałam,oj tego mi trzeba było,oj tak!! HUbi w swięta był mega grzeczny,nawet goście go nie przestraszyli. No i moi rodzice-zakochani we wnuku na maxa,zwłaszcza mój tata :-D HUbi dostał też pod okiem mojej babci jabłuszko i pierwszą zupkę jarzynową..ech,kurczę nie wiedziałam jak fajnie mieć mamę pod ręką,tyle rzeczy mi podpowiedziała,pokazała..och..bezcenna jej pomoc.. x24x-boszzz..to teraz Ty się masz,współczuję Kochana Nunusia-za to u Was gratuluję wkońcu przesypianych nocy.... Sciskam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski! my sie wysypiamy... mam nadzieje ze tak juz zostanie na stałe. jednak sen duzo daje. dzis pierwsza pobudka o 6 zjadł i spalismy do 9. x24x no ciezko jest ciezko, jak diecko nie spi- mozna owariowac. takie pobudki sa dobijajace a najgorsze było tak jak juz zjadł, zasnał, odkładałam go a on odrazu sie rozbudzał:/ ciezko tak na dłusza mete- Ty masz tak od dwoch dni a ja tak miałam 2 miesiace... masakra! ciagle nie wierze- super ze wypoczełas- tego Ci było trzeba co? maz sie sprawował dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie kryzys laktacyjny chyba... powalczę zobaczymy :) jak macie wskazówki jak walczyć to napiszcie coś :) mała je z 2 piersi ale po jedzeniu jest dalej niespokojna, dałam jej po jedzeniu mm i zjadla 60 ml, próbowałam odciągnąć pokarm i ledwo 20 ml udało mi się odciągnąć.. wygląda na to, że tak jest od ok. miesiąca, a ja zorientowałam się dopiero dzisiaj. dlatego pewnie te nocne pobudki, i rozdrażnienie w ciągu dnia. nie zorientowałam się wcześniej, bo zawsze kiedy naciskałam na brodawki, pokarm siąpał jak oszalały, i w sumie tak jest do tej pory, tyle, że po 4 nacisięciach przestaje lecieć, trzeba odczekać i dopiero leci.. aha w niedzielę zaczynamy szkółkę pływania dla niemowląt z Lilą! mam nadzieję, że to będzie dla nas wszystkich wielka frajda :) odezwę się więcej jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to jednak nie skok to zęby dziś był taki marudny płakał cały czas ewidentnie było widać że go coś boli myślałam że brzuszek ale jak posmarowałam dziąsełka żelem i dałam mu palec żeby possał to na chwilke spokój, wcześniej to skutkowało ale teraz na moment tylko dałam w końcu czopek żeby się nie męczył i przeszło. Ciekawe jak długo takie ząbki mogą wychodzić. ciagle nie wierze masz rację z tą mamą pomoc niezastąpiona, ja mam całą rodzinę na miejscu poza starszą siostrą, za którą strasznie tęsknię, a z mamą choć często się kłócę to nie wiem co bym zrobiła bez jej rad zawsze mi pomoże i wiem że mogę na nią liczyć zawsze to bardzo wiele. jottkaa co do karmienia piersią to ja Ci nie pomogę:( ale jeśli piszesz, że to od miesiąca trwa to raczej nie jest kryzys laktacyjny tylko zanika Ci pokarm, na to chyba nie ma rady choć nie wiem musisz poczytać, a na kryzys to jedyne co słyszałam to przeczekać, jak najwięcej przystawiać do cyca, pić herbatki na laktację i w ogóle dużo pić...wody oczywiście;) Nie alkoholu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle nie wierze
Jottkaa-no możliwe ze Lilka ma większe potzreby,spróbuj podawac mm,albo kaszę o której Nunusia pisała..i obserwuj. No bo kryzys faktycznie trwa 2-3 dni a nie miesiąc..a może to ząbki?? Swędzą ją,jeść nie chce...musisz próbować rozgryźć o co kaman...:-O Oj tak..mama to skarb..ja mam swoją na drugim końcu Polski więc jedynie rady przez telefon mi zostają.. A M..oj tak zajmował sie małym,oj zajmował...hehe..mam nadzieję,że wreszcie coś do niego dotarło,jak narazie duzy pozytyw jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba dość poważnie to u mnie wygląda. Co ma być to będzie, nawet mm, boję sie tylko tego, czy w związku z tym, że przez ost. miesiąc w zasadzie nie miałam pokarmu to u Lilki nie odbije się to na zdrowiu / rozwoju, tym bardziej, że od 3 tyg przestała gaworzyć... Naprawdę nie wiem jak moglam tego nie zauwazyć że brak mleczka u mnie, myślalam, że dziecko przy pustym cycku płacze... a ona nie plakala mi nigdy, no i zawsze po naciśnięciu leciało. jadę dziś do poradni laktacyjnej i zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Lilka przybrała 0,7 kg w 2 miesiące tylko tyle, więc problem chyba długo trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! po pierwsze Jottka jak tam? rzeczywiscoe mało Lilka przybrała ale patrz, z drugiej strony wydaje mi sie ze jakby była głodna to by sie jednak domagała, widocznie bedziesz ja musiała dokarmiac...powiem Ci ze jakis czas temu i to całkiem niedawno tez miałam lekki kryzys bo czułam ze wieczorem nie mam tego mleka... ale w ciagu dnia dostawaiałam, dostawiałam co chwilke i ta latacja wrociła, ja z reszta jak Dawidek ciumka to słysze ile łyka bo robi to dosc glosno hehe i widze juz jak przestaje ale cyca nie pusci wtedy musze mu juz zabierac go:) ciekawa jestem co Ci tam powiedzieli...ja wogole zauwazylam ze juz nie sami az tak bardzo potrzebne wkładki laktacyjne, bo to sie juz ładnie unormowało i tak mysle ze nie bede juz tak nosic cały czas, jedynie jak karmie go (np) z prawej to czuje ze po chwili leje sie tez z lewej... ciagle nie wierze- no to gratuluje postepów u meza! oby tak dalej, fajnie ze masztaka mame- ja niestety tak nie mam:( z reszta u mnie to jest smutny temat... mozemy liczyc tylko na siebie. x24x co do alkoholu i karmienia piersia to ja sie dokonca z Tpba nie zgodze:P bo piwo bardzo dobrze wpływa na laktacje a zwłaszcza karmi:) ja ise czasmi napije troszke piwa i pozniej mam duzo wiecej mleka. zazwyczaj pije troche zaraz po karmieniu bo bo przez te 3h zdarzy to wywietrzec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor:) Jestesmy juz po urlopie, zal bylo wracac i wyskakiwac z japonek do cieplych butow, bo u nas tylko 7 stopni :( no ale wszystko co dobre szybko sie konczy. Moj syn spisal sie na szostke, nie ma z nim najmniejszego problemu w podrozy. Bardziej klopotliwy i marudny jest moj maz niz Fabian ;) Calymi dniami bylismy na powietrzu wiec wieczorami Fabian padal i cale noce przesypial. Martwilam sie o jedzenie , bo karmilam tylko piersia a tam roznosci kanaryjskie jadlam ale tez wszystko bylo ok. jednym slowem - rewelacja. Za 3 tyg kolejna podroz, tym razem do Polski i autem, co nie specjalnie lubie wiec trzeba zbierac sily:) Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny chyba koniec pokarmu u mnie, jedziemy na butli :((( Nan pro, bardzo to przeżywam emocjonalnie... zresztą wiecie o co chodzi, tak z dnia na dzień stracić kontakt cucuszkowy :) przystawiam małą jeszcze jak mogę, ale leci tylko tyle co do brodawek spłynęło, więcej nic. Napiszę co i jak później. Mam jeszcze inny problem, Lilka od ok. miesiąca nic nie mówi, wcześniej gaworzyła, a teraz tylko yyyy i nic więcej, Martwi mnie to bardzo. Lek mówiła, że czasem się zdarzają różne cofnięcia rozwojowe, które szybko później są nadrabiane. Ale i tak jestem zmartwiona.... Uciekam do brzdąca. Gosiu fotki fantastyczne :) pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×