Egipt w 8 miesiącu ciąży ?

zamierzam wybrac sie na wczasy do Egiptu, w kwietniu, w 8 meisiacu ciąży ... lekarz nie ma przeciwskazań... jedzie ze mną mąż i niespełna 3-letnia córka. Jak myslicie to dobry pomysł? Co pownnam ze sobą zabrac?

sie nie odwazyla. Mimo, ze ciaze milam super, to obawialbym sie upalow, do tego opieka nad corka, oczywiscie jest pomoc meza, a co bedzie jezeli dzieciatku sie pospieszy? lekarz lekarzem , moze sobie mowic.

W 8miesacu Cie nie wpuszca do samolotu:(

Myśle ze to najglupszy pomysl na jaki mozna wasc. Zeby w 8 miesiacu ciazy do upalnego kraju jechac gdzie mozna nawet po wypiciu wody sie rozchorowac. Przemysl to dobrze kobieto. Jestes juz matka to troszke oleju by sie przydalo w glowie.

tzn do 35 tygodnia mozesz, a pozniej juz niestety nie..

to prowokacja? a niech cos sie stanie i wylądujesz w egipskim szpital? Zwizualizuj sobie to.

Jeszcze się tam nie uspokoiło po wydarzeniach ostatnich,a ta się na wczasy wybiera w ósmym miesiącu ciąży :O Zresztą Samiutenka ma chyba rację,że Cię do samolotu nie wpuszczą

Moja ciąża przebiega książkowo, nie mam problemów z opuchliznami czy ciśnieniem. Lekarz pozwolił mi leciec. Nie wiem jak jest w Egiopcie, ale podobno w kwietniu jest jeszcze znosnie. Poza tym chyba na miejscu jest jakas opieka lekarska, a jesli dziecku sie pospieszy to chyba tam tez rodza sie dzieci - no ale to juz chyba ostatecznosc. Poza tym jak bedziemy wylatywac to bedzie 32 tydzien, a jak bedziemy wracac to 34, a z tego co wiem to sa pewne ograniczenia od 36 tygodnia ... nie wiem sama - maz i znajomi nalegają, bo pozniej to z dwojka dzieci bedzie jeszcze trudniej sie gdzies wybrac ...

sprawdźcie czy linie lotnicze którymi będziecie podróżować wyrażą na to zgodę - wiem z doświadczenia że niektóre zezwalają na lot do 7 miesiąca

pojebana jestes i tyle w temacie

a zwizualizowałas sobie egipski szpital? Nie ważne czy ksiazkowo czy nie, jak nigdy nie byłaś, to nie wiadomo jak zareagujesz na ich florę bakteryjną.

Wiesz, ja w zeszlym roku pojechalam do aten. I uwierz mi, do szpitala zaniosly mnie kolezanki, ale po tym jak ja zobaczylam jakie warunki sa tam, Ateny, a nie Egipt, wyszlam na wlasnych nogach...Nie ryzykuj porodu w Egipcie....

marna prowokacja...

moze to o swiatowosc chodzi "Rodzilam w egipcie, jestem cool" . Niestety tam nie jest tak sterylnie jak w europie. Poza tym wydarzenia , ktore mialy miejsce niedawno, zrujnowaly ten kraj wiec siedz na pupie i czekaj na malenstwo.

jak szybko się zdecydujesz na ten Egipt to jeszcze przed rozwiązaniem zdążysz do Tunezji, a nawet Libii. Pod warunkiem, że wrócisz w jednym kawałku oczywiście.

Do europy to bym pojechała, do Egiptu nie, bo tam ponoć wszyscy mają tę "klątwę faraona", a przed nią najskuteczniej ponoć chroni alkohol, a w ciąży to przecież nic z tego

o swiatowosc ? a co to znaczy? Mam zamiar urodzic w terminie, w Polsce, w wybranym przeze mnie szpitalu ... nie przewiduje porodu w Egipcie, chce wypoczac bo jak urodzi sie synek to przez pierwsze pol roku bede udupiona ... Egipt to kraj turystyczny, nie bede sie wloczyc po pustyniach tylko siedziec na plazy przy hotelu - chyba tak strasznie to nie wyglada? A podroz samolotem to chyba nic strasznego ?

jasne - jedź - "przeciez dziecko nas nie ogranicza"

w samolocie jest straszna zmiana ciśnienia!!! jak dla mnie lot to nic przyjemnego!!! zawsze "zatykają mi się uszy" i robi mi się sucho w ustach załaszcza przy starcie i zawsze mam nudności, w 26 tc podczas lotu zemdlałam a po wylądowaniu trafiłam do szpitala właśnie z powodu ciśnienia ZASTANÓW się co jest dla ciebie ważniejsze dziecko czy wakacje...

moje dwie kolezanki pojechaly w ciazy do Egiptu, obydwie spedzily prawie caly czas na bliskich rozmowach z kibelkiem, jak juz przetaly calowac sedes to trzeba bylo wracac:) wiec nie wiem czy warto w taki sposob spedzic urlop...

lotnikowa nie przesadzaj z ta straszna zmiana cisnienia, ty po prostu masz lek przed lataniem i tyle; jakos tyle ludzi lata i nie narzeka

dodam tylko że ja leciałam z Lądynu, lot trwał 3h a do Egiptu lot trwa dużej poza tym w Egipcie jest inny klimat niż u nas nie masz gwarancji że będzie Wam służył...

prowokacja...

ja nie straszę ja tylko piszę jak było ze mną Bella... bella sama musi zdecydować ja dosyć często latam (taka praca)

Mimo ze 'planujesz' rodzic w terminie, na to kiedy dzidzia zacznie sie rodzic nie masz wplywu. A klimat itd moze miec. Jezeli uwazasz ze jest ok aby leciec, dlaczego weszlas na te forum?Chyba nie spodziewalas sie ze kobietki powiedza 'ok, mozna jechac'....

zadna prowokacja, ja naprawde chcialabym poleciec do Egiptu, poza tym jest tam klinika, opinie ma niezłe ...jakby cos sie działo ... ale dlaczego mam zakładac ze cos sie stanie? Lot trwa nieco ponad 4 godz ... zastanawiam sie ...

czego sie spodziewalam ... chyba opini dziewczyn ktore wybraly sie na wakacje w ciazy, albo takich ktore byly w Egipcie i napisza mi czego mam sie spodziewac ... 21 marca mam wizyte u lekarza, wiec jeszcze z nim porozmawiam, ale osotatnio jak wspomnialam o Egipcie, powiedzial ze nie widzi przeszkod ... jestem zdrowa, wyniki badan mam OK, szyjka długa , twarda i zamknieta ... wiem ze to moze sie zmienic ale poprzednia ciaza przebiegala podobnie i do ostatniego dnia zylam dosc aktywnie ...

to się zastanawiaj :P

"z ladynu" :)

Samiutenka_111 jasne, że prwokacja, przecież trzeba mieć całkiem pusty łeb, żeby teraz lecieć do egiptu, nie mówiąc już o ciąży i dziecku, bella, kliniki tam sa dobre, leczą głównie grzybice, które natychmiast łapią turystki, a ubezpieczenie zazwyczaj nie obejmuje kobiet w zaawansowanej ciąży Stać się na tą klinikę?