Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość gość Inka
Dziewczyny dziękuję za wsparcie. :) no usg dopiero we wtorek. Czekamy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allisa
Inka, ale ciąża pozamaciczna podobno w większości przypadków daje o sobie znać, np silne bóle brzucha. Ja nie badałam mojej bety tak często, ale myślę, że wiele jest wyników odbiegających od książkowych i udaje się. Myślę, że będzie dobrze. Dbaj o siebie. Lenuśś weź sobie zwolnienie, jeżeli jest Ci na rękę. Mnie nie dali od ręki, ale byłam przestymulowana i naprawdę było mi ciężko. Myślę, że gdybym poprosiła, to dostałabym. Tylko ja nie chciałam, żeby ktoś widział skąd mam zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a brzuch po stymulacji też mi jakoś wywaliło szybko i niepodziewanie po punkcji, więc żałowałam, że nie załatwiłam sobie zwolnienia ze zwykłej kliniki. Agmas super, że u Was ok, który to dokładanie tydzień? jak masz mały brzuszek to nawet lepiej, bo z dużym trochę kręgosłup boli:-) a zresztą różnie jeszcze może urosnąć:-) pokój Małego już gotowy? Twój synek jest *****iwy? korzystaj z ciąży, bo tak błogiego i egoistycznego czasu to już później nie będziesz miała:-) pisz do nas jak będziesz miała czas i ochotę, bo jestem ciekawa jak Mały się rozpycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Allisa dziękuję za słowa otuchy. :) wiec mój plan jest taki: nie martwię się beta, delikatnie się ciesze ze jestem w ciąży :) i czekam na pierwsze usg. Byle przetrwać do wtorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agmas
To już 22 tydzien, w poniedziałek 23 mi sie zacznie. Nasz synuś jest ruchliwy, ale szczególnie wieczorami i w nocy. Czasami jak się przebudzę, to czuje jak on się kręci :) Pokoik mamy zamiar niedługo szykować. Mam juz upatrzone mebelki, więc to kwestia zakupu. Dziewczyny które maja już dzieci i jakieś doświadczenie w wózkach. Jakie polecacie albo czego nie kupować, bo wybór jest ogromny. Bo ogólnie to co mi się podoba, to niekoniecznie jest wygodne dla maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Ineczko właściwe podejście Beta wykazała ciąża jest Ewentualnie traktuj jako zagrozona i dbaj o siebie ;* Asia858

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, super plan:-) a my Ci mocno kibicujemy i trzymamy kciuki. Agmas, super, korzystaj z tego błogiego czasu. Ja mam wózek teutonia, bo zależało mi na przekładanej rączce (którą użyłam 3 razy:-), więc nie wiem czy to niezbędny gadżet:-). Z wózka jestem bardzo zadowolona, bo jest bardzo lekki w prowadzeniu. W zasadzie da się lekko prowadzić jedną ręką, a często druga jest Ci potrzebna na coś innego. Przeżył góry i trasy z kamieniami i nic mu nie jest. Ma dosyć dużą budkę, więc jak jest słońce albo wiatr to Mała jest chroniona. Gondola jest super wykończona, teraz używam spacerówki i jest ok. Jest naprawdę świetny w prowadzeniu, prawie go nie czujesz. Koła łatwo się zdejmują do mycia, to było dla mnie ważne, bo na początku używałam gondoli w domu do usypiania córci. Ale wcześniej zastanawiałam się nad jedo fyn, bo też ma super opinie, tylko nie kupiłam ze względu na tę nieszczęsną rączkę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy Jedo Fyn 3w1. Taki mega klasyczny ( co drugi spotykany wózek).Nie mam porównania, ale jestem zadowolona, tylko jest dość ciężki, ale taki porządny, stabilny. Kupiliśmy sobie lekką spacerówkę dodatkowo, lekką, łatwo składaną. Teraz marzyłby mi się bardziej futurystyczny i różowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja polecam tako sportime lub TAKO Moonlight OMEGA może i nie tak strasznie drogie ale dla mnie super mają przede wszystkim duże gondole a i spacerówki też są niczego sobie jedyne co mogę jeszcze doradzić to fotelik samochodowy żeby był do 13kg a nie do 10 kg no i jak dla mnie fotelik besafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
W nocy zaczęłam krwawic... nie mocno. Leci takimi rzutami. Ale koloru tak czerwono ciemnego to jeszcze nie widziałam. Leżę. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, ale tamto krwawienie skończyło Ci się? wiesz ja nie chcę, żeby to wyglądało, że na siłę Cię pocieszam, bo krwawienie nigdy nie jest dobre w ciąży, ale ja też krwawiłam 3 razy. 1 raz 13 dni po transferze, wtedy myślałam, że już pozamiatane, ale po 4 daniach miałam USG i okazało się, że zarodkowi nic się nie stało. Potem znowu miałam lekkie krwawienie, plamienie takie brązowe i zadzwoniłam do szpitala. Lekarz powiedziała mi, że mam leżeć, ale krwawienie od ciemno czerwonego do prawie czarnego nie jest wyrocznią i bardzo często okazuje się niegroźne. Później po 24 dniach od transferu miałam znowu krwawienie, spore, czerwone, pojechałam do szpitala i też okazało się, że jest ok. Po tym ono mi zanikło i po kilku dniach wystąpiło znowu brązowe plamienie, ale lekarz stwierdził, że to jeszcze ta poprzednia krew, która się czyści i prawdopodobnie jest już utleniona. Dodatkowo kolejne USG wykazało lekkie rozwarstwienie łożyska, co prawdopodobnie było przyczyną krwawień. Ono nie pogłębiało się i nie stanowiło zagrożenia dla dziecka. 3 miesiące leżałam plackiem w domu, ale każde kolejne USG tylko potwierdzało, że jest ok. Nie martw się za bardzo, bo moja koleżanka z osiedla powiedziała mi, że ona krwawiła całą ciąże, a ma teraz zdrowego synka. Może jeszcze to ostatnie krwawienie się czyści. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale musisz sobie tłumaczyć, że może być ok i nie możesz się bardzo denerwować i stresować. Z korzyścią będzie dla Ciebie, jeżeli przetłumaczysz sobie, że wielu osobom to się zdarzało i mają teraz zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Allisa kochanie dziękuję. Wiem ze to nie pocieszenie, ale uswiadamianie ze źle czasem oznacza dobrze. Od wczoraj zaczęłam brać duphaston. Zwiększyłam utrogestan a w razie czego mam jeszcze luteine w domu. Bo do usg jeszcze dwa dni :( jutro chyba dla świętego spokoju pójdę na betę . I leżę dziś Cały dzień. Jaklleżę to nie leci bo nie ma tego tak dużo. Ale w WC na papierze widzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mąż na to ? On w ogóle zaakceptuje nieswoje dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 17 03 ale Ty zadajesz niedorzeczne pytania Życzę aby jakis cud sprawił żebyś zmadrzala Asia858

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenuśśś
Inkuś trzymaj się dzielnie i jak najwięcej wypoczywaj. Kibicuję Ci całym sercem:****************** Tak jak mówiły dziewczyny krwawienia się zdarzają i wcale nie muszę oznaczać złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie to tylko czy taki mąż może się cieszyć że jego żona jest w ciąży i urodzi dziecko które nie będzie jego pod względem biologicznym czy genetycznym.I jeszcze jedno pytanie czy mąż musiał podpisać że po porodzie uzna to dziecko bo przecież jak wiadomo taki mężczyzna może przez 9 miesięcy przemyśleć wszystko bądź jak się dziecko urodzi jednak dojdzie do wniosku że nie jest w stanie zaakceptować i czy jakieś prawo gwarantuje wtedy alimenty ? Przecież wedle prawa on nie jest ojcem tego dziecka więc może się zwinąć i kobieta zostaje sama z dzieckiem.Jak to wygląda od strony prawnej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu proponuję ci żebyś wypróbowała to na swoim mężu a będziesz wtedy znała odpowiedzi na nurtujące cię pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, będę mocno trzymać kciuki. Mam takie przeczucie, że jesteś bardzo rozsądna i mam nadzieję, że wkrótce los do Ciebie się uśmiechnie. Na razie nie martw się za dużo, bo dzidziusiowi bardzo potrzebny jest spokój. Wiele jest tych krwawień i naprawdę niewiele ciąż jest takich książkowych, bez kłopotów . Kobiety o tym potem nie mówią, bo szybko się o tym zapomina. Ja też zapomniałam, ale mam wszystko zapisane, więc do tego sięgnęłam, żeby przytoczyć fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam na poważnie jak wygląda taka umowa sporządzana w przypadku inseminacji nasieniem dawcy czy in vitro bo jednak taka kobieta może zostać później sama z problemem i jeszcze bez pieniędzy a jak dziecko małe to do pracy od razu też nie pójdzie.Czy prawo i umowa jakoś zabezpieczają takie kobiety które poddają się zapłodnienia nasieniem dawcy ? Czy w ogóle takie umowy istnieją przez in vitro nasieniem dawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka dokładnie najważniejszy jest spokój a jak mówisz że nie ma dużo krwi to wydaje mi się że będzie dobrze podobni @ można mieć nawet przez 3 cykle będąc w ciąży moja kumpela tez leżała plackiem przez 3 miesiące i ma zdrowiutka córę nie myśl tylko poczekaj na wizytę i zobaczysz co powiedzą lekarze ja trzymam mocno kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest pytanie odnośnie tematu.Czy te kobiety które zdecydowały się na zapłodnienie nasieniem dawcy mają podpisaną jakąś umowę gwarantującą alimenty i ojcostwo.Co w przypadku gdy mężczyzna się wycofa to dziecko będzie miało wpis że ojciec nieznany ? Pytam bo to dość poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, jeszcze tylko dodam, że podobno dobrze jest leżeć z nogami lekko uniesionymi, wtedy jest lepsze ukrwienie macicy. Ale tego tematu nie zgłębiałam i nie wiem czy medycznie ma jakieś uzasadnienie. Słyszałam to od osób, które przechodziły podobne problemy i im lekarze to zalecali. Trzymaj się, jesteśmy myślami z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu przecież napisała ci allisa że to na innym forum powinnaś zadawać takie pytania u nas to tylko IUI a nie problemy prawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu, po co tu wyskakujesz z tematem, na który nikt nie ma ochoty rozmawiać. Wystarczy trochę poszperać w internecie, żeby się dowiedzieć jak to wygląda. Ojciec zostaje wpisany w akcie urodzenia dziecka. Jeżeli dziecko zostało poczęte wyniku zabiegu medycznego, a partner/mąż wcześniej wyraził zgodę, nie może zrzec się ojcostwa. Każdy zabieg medyczny jest poprzedzony umową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Kochane dziękuję ze jesteście ze mną :) jestem wam bardzo wdzięczna. :* krwawienie ustaje. Zmienia się w brązowe plamienie. Gości odpekalam, idę leżeć dalej. Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Inka
Kochane. Moja dzisiejsza beta 425,20 mlU/ml. Wczorajsze krwawienie ustalo. Jutro usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenuśś
Inkuś beta rośnie:) Musi być dobrze! Zyczę Ci cierpliwości bo na pewno nie możesz się już doczekać jutra. Wypoczywaj i myśl o przyjemnych rzeczach. :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, nie zauważyłam, że proponowałaś mi clo. Dzięki, ale już biorę, załatwiłam sobie w aptece, receptę doniosę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×