Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Bethi mam nadzieję że u Was l-karnityna okaże sie pomocna. W naszym przypadku niestety to był niewypał. A mąz pali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety pali stara się ograniczyć ale wiesz jak to jest raz lepiej a raz gorzej mu to wychodzi, na całkowite rzucenie palenia na razie nie jest gotowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
Cześć Dziewczyny:) niestety wynik ujemny czekam na @ :( od stycznia zaczynamy od nowa moze ten rok 2012 bedzie szcęśliwy dla nas starających sie . Właśnie sobie robie drinka i wypije za wasze zdrowie:)kochane Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cichaolusia bardzo mi przykro trzymja się :( ja nadal czekam na @ :( w sobotę odstwiłam Luteinę ale nie mam jeszcze @ nie wiem co robić :( zawsze po odstawieniu dostawałam na mkasa za 3 dni :( a teraz ?? dziś 44 dc i nic :( robiłam test we troek po pracy i negatywny co mam teraz robić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cichaolusia..tak przykro..mialam nadzieje, ze wynik bedzie pozytywny.. bedziesz pochodzic do kolejnej IUI? czy planujesz moze invitro? ..jakiego drinka pijesz? ja pije wino..chociaz tyle z tego.. takie to smutne, ze tak musimy walczyc i sie starac...trzeba byc wytrwalym i wlaczyc dalej.. ja bede mialam druga IUI chyba jakos za tydzien...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Berbelek1 Propunuje zrobić test z krwi, na płytkowym nie zawsze wychodzi wynik pozytywny... Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
Dzięki dziewczyny :) Spoko teraz czekam na @ ale zaczynam walkę od stycznie aż do skutku jestem uparta :)Mój mąż nie chce in vitro.Poczytam trochę o Białymstoku i Naprotechnologii słyszałam, że jest większa skuteczność ni in vitro.Wen ja zrobiłam sobie drinka matrioszkę polecam:) Zdrówko chociaż to było wczoraj.Zdobiłam test i nic ale po jakimś czasie (2 godziny jakoś ) zobaczyłam drugą kreskę szkoda że od razu nie wyszła:( chociaż tyle w życiu testów zrobiłam i nigdy mi się tak nie zrobiło.Dziś boli mnie brzuszek na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaolusia
berbelek1 Bethi ma racje powinnaś zrobić sobie badanie z krwi to będziesz miała prawdziwy wynik, bo to jakoś za długo a może już fasolka w brzuszku rośnie :) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. Przeczytalam Wasze wypowiedzi od 1 str. Od roku staramy sie z mezem o dzidzie. Moje badania-hormony ok. Maz badal nasienie 2-krotnie. 2 raz po witaminach i leku na polepszenie krazenia. Nie wiele sie poprawilo:-( powiedzcie mi prosze z jaka iloscia nasienia mozna podejsc do inseminacji? Ktora ilosc nasienia jest brana pod uwage- w ml czy w ejakulacie? Zaczynam psychicznie poddawac sie, ale wiem, ze Wasze przypadki po wielu latach staran owocuja. Bede wdzieczna za odp. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj cicholusia odnoścnie kliniki do leczenia niepłodności i przygotowujących do in vitro słyszałam od moich zanjomych że bardzo dobra jest klinika w Warszawie - novum. Moja znajoma jest po leczeniu przygotowującym do in vitro wczoraj miała wszczepione dwa zarodki i teraz czeka na efekty przed świętami wszystko się okaże. Bardzo sobie chwali tą klinikę i podejście do pacjenta. Ona walczyła o dzidziusia 8 lat miała szereg inseminacji prowadzonych u różnych lekarzy bez pozytywnego efektu i w końcu zdecydowali się z mężem na wyjazd do Warszawy na in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cichaolusia NAPROTECHNOLOGIA SKUTECZNIEJSZA NIZ IN VITRO? To nielogiczne. takich argumentów u używają tylko zagorzali przeciwnicy metody in vitro! 99% par podcodzących do in vitro ma już dawno tę całą "naprotechnologia" za sobą - po prostu bez uzycia jej nazwy. Bo kto podchodząc do in vitro nie ma za sobą "metody naturalnej prokreacji"? Naprotechnologia w przeciwieństwie do in vitro NIE LECZY żadnej poważnej przyczyny niepłodności. Piękne statystyki mówiące o naprotechnologii mówia o jej skuteczności diagnostyki (!!!!) a nie uzyskanych ciąż. W naprotechnologii nie ma nic nowego czego nie powinien zlecić/ sprawdzić porządny 'zwykły' ginekolog czy już w ogóle specjalista od niepłodności....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bethi mój mąż też nie chciał rzucić palenia aż do momentu gdy zobaczył, ze picie witamin jest bez żadnego efektu. Potem lekarz przystawił go do muru i powiedział, ze pali Pan 10 lat to kolejne 10 będziemy sie bawić w chowanego. Jakoś zrozumiał chociaż nie powiem czasem jeszcze zapali jednego. Cichaolusia przykro mi, ze sie nie udało. Czego ten los nie jest dla nas taki łaskawy????? Berbelek ja tez proponuję zebys zrobiła test z krwi, bedziesz wiedziała na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny iwem że krew jest najlepszym wyjściem ale nie mam kiedy bo pracuję :( pójdę do lekarza w poniedziałek pewnie się coś zblokowało !!! i tyle z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dith Nie wiem jakie są graniczne parametry do IUI. My mieliśmy średnie tzn ruchliwość pod kreską. Ale były na IUI pary o bardzo słabych parametrach. Niestety nie jest to lek na całe zło. Jednym pomaga innym nie. Nam jak dotej pory nie pomogło 5 IUI i nic :(. Ale jutro mamy kolejną wizytę :) A parametry potrafią się szybko zmienić. Jest prawie dobrze, a trzy tygodnie póżniej słabo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sobote dostałam @ w przyszłym cyklu będę chciała IUI już drugie zobaczymy co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa do góry :) Jak na razie jesteście na pączatku drogi. Jeżeli jeszcze macie zdiagnozowany problem, który IUI rozwiązuje to bedzie dobrze. My jesteśmy znacznie dalej, a w sumie wiemy niewiele więcej niż na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malino Okres kontroli 2,5 roku Objętość - od 2 - 4 Koncentracja 15 -70 RUCH A 5 - 15 Ruch B 10- 20 Całkowita liczba 60 -240 Wspomaganie: Salfazin, L- karnityna Ruch A+B od 15-35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Kontaktowałam się z lekarzem prowadzącym nas w klinice i musze zrobić sobie posiewy ;/ i od nowego cyklu normalnie brać zastzryki i leki jak było umówione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki! Jak zwykle przed BN ma się doła, i zowu Wigilia i życzenia i spełnienia marzeń, które tak nie chcą się spełnić. U mnie po staremu. nie jeżdżę po lekarzach bo tak napradę nie mam czasu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monjoc...nie planujesz zaatkowac powazniej, niz IUI, czyli invitro? Moze ta metoda bedzie dla Ciebie! nie poddawaj sie! zycze powodzenia!..wiem ze latwo sie mowi..sama mam podobne sklonnosci zeby popadac w zniechecenie..ale tylko mentalnie bo w dzialaniu nie zamierzam stawac..no chyba ze za 5 lat nie bedzie efektow..nie wiem..wowczas trzeba bedzie zastanowic sie na innymi rozwiazaniami...adopcja moze..chociaz to nie to samo, egoistycznie chce sie zawsze kopie siebie i partnera...:) no coz..w kazdym razie..jeszcze wszystkie jestemy za mlode zeby sie poddawac. Ja mam jutro druga IUI. Trzymajcie kciuki..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annyx
Kochane. Całkiem przypadkowo trafiłam na to forum. Ale chcę się podzielić moją historią. Wiem co znaczą strania o dzieciątko. Przerabialiśmy to pięć lat. Setki badań, złych wyników, laparoskopii. I u mnie źle a u męża całkowita katastrofa. Nawet do in vitro nie chcieli nas zakwalifikować. Ale nie daliśmy się tak łatwo. Po wyleczeniu bakterii, później kilku cyst, weryfikacji drożności, próbowaliśmy podrasować wyniki męża. Z miernym skutkiem (liczebność 600 tys. ruch postępowy 0). Zrobiliśmy badania genetyczne i podeszliśmy do in vitro. Zapłodniono 16 komórek. Pierwsze dwie podano mi podczas pierwszego transferu. I trzy zamrożono, reszta obumarła. Niestety pierwsza próba nieudana. Rozpacz, straszna rozpacz. I ogromny dół. Ale trzeba próbować dalej. Czekaliśmy na kriotransfer. I nagle cud. Jestem w ciąży, druga próba udana. To już 8 miesiąc ciąży. Nie piszę tego żeby się pochwalić. Wiem co czujecie. Trzeba mieć dużo wiary i nadziei że się uda. Teraz wierzę się mój synek szczęśliwie przyjdzie na ten świat. Tego i Wam życzę z całego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annyx ciesze się, ze wam się udało, chociaż jak czytam twoją historie to tez dużo przeszliście. Na szczęście wszystko przebiega prawidłowo i życze ci z całego serca zeby maleństwo urodziło sie zdrowe. Ja jakoś dzis mam strasznego doła, starałam sie o prace w instytucji państwowej i niestety ale zabrakło mi jednego punktu. Jestem załamana. Nic mi w życiu się nie udaje ani pracy ani dziecka. Udał mi sie tylko mąż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko Głowa do góry będzie dobrze zobaczysz :) Wiem że z pracą ciężko i też bym się wkurzyła będąc na Twoim miejscu :( Powiem Ci szczerze że niektóre rzeczy nie dzieją się bez przyczyny każdy ma swoją karmę - ja w to wierzę.... Na pewno znajdziesz szybko lepszą posadę zobaczysz :) Masz cudownego męża a to połowa sukcesu a co do dzidziusia zobaczysz zafasolkujemy szybciej niż myślimy :) W styczniu pójdziecie na badania wyniki na 100 się poprawią i wszystko się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po II IUI dwa dni temu.. Informacje od Lekarza: 90% kobiet ktora maja zajsc w ciaze po IUI zachodzi do pierwszych 6 razy..pozniej juz tylko 10 % ma szanse. Co juz wiemy: skutecznosc IUI 15%...skutecznosc invitro 30% Poniewaz badania genetyczne sa drogie i nierefundowane, bedziemy robic, dopiero jesli IUI nie uda sie 6 razy. Takze, tak wyglada plan na 2012 :) jesli IUI sie nie uda 6 razy..juz zaczynam oszczedzac na invitro..ale nie wybiegajmy myslami za bardzo na przod..na razie trzymam kciuki za siebie oraz inne dziewczyny, czekajace na wynik :) Pozatym maly komentarz: po piatkowym IUI czulam sie bardzo dobrze, zadnego bolu ( moze delikatne bole macicy), ale nie to co po pierwszym IUI, gdzie byla goraczka i niemoznosc chodzenia..mysle ze tamta reakcja byla na znieczulenie, poniewaz godzine po IUI mialam biopsje z piersi..nie pisalam o tym, bo wydawalo mi sie niezwiazane, ale wychodzi na to, ze biopsja byla przyczyna mojej reakcji.. malinko....wszystko jest kwestia czasu..wszystko bedzie..praca i dziecko...kroczek po kroczku :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mozna sie przyłaczyc ??? ja staram sie 3 lata z mężem o dzidzie, od stycznia 2011 leczymy sie w klinice leczenia niepłodnosci okazało sie ze ja mam wrogi sluz a prawdopodobnie przyczyna tego jest silna bakteria meza która jest w nasieniu, stąd jest to nasienie słabsze moj maz juz 3 razy robil posiewy dostal antybiotyk po czym znów zrobil posiew i okazalo sie ze ze bakterii jest juz resztka przez ten tydzien bral antybiotyk kolejny ,jutro kolejny posiew i z wynikami 23 do gina 2 raz juz w tym miesiacu wizyta:/ lekarz jest pewny na 100% ze wrogi sluz jest dlatego bo przez ta bakterie ,ale jak spytalam o IUI to powiedzial ze on nie widzi wskazan i stad moje pytanie co byscie zrobily na moim miejscu poddały sie iui mimo wszystko? czy od nowa zaczely starania? bo ja sobie to przemyslalam i tak naprawde on nam nie da gwarancji czy np do poł roku sie uda i czy sie wogóle uda a w sumie my z męzem pogodzilismy sie ze tak napewno sie nie uda dalismy sobie spokoj ze staraniami potem okazalo sie ze ta bakteria jest i co na nowo zas sie starac:/ nie chce juz co miesac znow sie załamyywac jakby sie nie udalo wiem ze iui nie daje gwarancji ale moze by sprubowac i wlasnie chcemy podejsc w styczniu do 1 próby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Wen Widzę, że nie tylko dla nas okres poświąteczny będzie troszkę nerwowy, ale mam że cód Bożego Narodzenia przeciągnie się do Nowego Roku. Życzę wiele szczęścia w okresie Świąt i po nich :) Może będzie nowe przysłowie - do 6 razy sztuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×