Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Karola... dziwny jakis ten Twój lekarz...Krystal ma rację . Wydaje mi się,że on podchodzi do tego za mało profesjonalnie...To powazna i kosztowna sprawa... Byłas w jakiejś profecjonalnej klinice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina@1299
Dziewczyny w środę będę miała pobierane wymazy w kierunku chlamydii, mycoplasmy i ureaplasmy. Zobaczymy jaki będzie wynik. Czy któraś z was miała to badanie robione? trzeba być po owulacji? czy jest to bolesne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina nic się nie bój to nic nie boli, robią Ci tak jak cytologię biorą wymaz. Ja też tak miałam na samym początku jak poszłam do lekarza miałam jakąś bakterię i lekarz mi ją wyleczył tabletkami. Ni pamiętam który to był dzień cyklu. Mówił mi że dużo dziewczyn ma takie bakterie. Pozdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczeta! Co słychac? Nio mój M w sobote na badanie bedzie WHO rozszerzone, potem ja miedzy 2-5 dc kupe badań. Sama jestem ciekawa co zdiagnozuje moj nowy gin. Kurcze ja nie mialam robionych badan na te bakterie, moze mi tez zleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina@1299
Dziewczyny z jednej strony chciałbym żeby była jakaś bakteria łatwa do wyleczenia, wyleczyć ją i zajść w ciążę. Z drugiej strony dobrze by było żeby te badania wyszły dobrze. Martwię się tylko czy jak będę mieć jutro jeszcze pęcherzyk, który jeszcze nie pęknie to czy tez mi pobierze wymaz??? Brunetko a jak u ciebie wygląda sprawa starań? jakie bierzesz teraz leki??? monjoc ja tez do tej pory nie miałam robionych tych badań, bo lekarz do którego chodziłam 2 lata nie powiedział mi o nich. Z forum dowiedziałam się, ze dziewczyny takie badania robią i zapytałam go o te wymazy. Stwierdził, ze cytologia wyszła dobrze więc nie ma potrzeby robić tych badań. A ten nowy powiedział mi, ze cytologia wyjdzie dobrze a bakterie mogą być. Mam nadzieję, ze ten nasz nowy gin będzie lepszy od poprzedniego i zajdziemy w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Jesli chodzi o moja sytuacje to ja nie mam brac Climidu do In vitro, generalnie lekarz powiedzial ze nie ma u nas wskazan do in vitro, ale jesli jesyemy zmeczeni staraniami to on oczywiscie chetnie nam to przeprowadzi (za odpowiednia oplata oczywiscie, nie wiem ile ale cos kolo 10,000$ :( ) Jesli jednak chcemy jeszcze poprobowac to mam brac Clomid a jak nie zadziala to te zastrzyki co pisalam wczesniej. Stad moje pytanie czy po tym Clomidzie mozna spowodowac owuklacje po stronie drzonego jajowodu, czy to strata czasu. Nie mam oczywsicie 10,000$ od tak sobie, ale jesli ta stymulacja nie da efektow, to wolalabym juz chyba nie tracic czasu... Sama nie wiem skad mam tyle sily na to wszytko, ale czasami takie momenty mnie nachodza ze juz nic mi sie nie chce. Ja nigdy nie mialam robionych badan na zadne bakterie. Nie zdajecie sobie sprwy dziewczyny jakie macie szczescie ze jestescie w Polsce i mozecie sobie chodzic prywatnie do lekarza i robic rozne badania, czy nawet glupia bete na wlasna reke. Tutaj trzeba miecna wszytko skierowanie, a ze skierowanie problem, bo ubezpieczenie nie chec pokrywac... W Polsce to wszytko jakos szybciej idzie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za bledy, ale w pracy jestem i sie spieszylam z pisaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola nie znam tego leku o którym pisałaś ale ja bym na twoim miejscu chyba spróbowała tego co ci proponuje lekarz bo jeśli faktycznie masz cały czas owulkę po niedrożnej stronie a po lekach zaczną rosnąć pęcherzyki po drożnej to jest szansa ze uda Ci się zajść w ciążę:) ja po lekach miałam czasami owulację po obu stronach więc może i u Ciebie tak będzie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Malinko nio ja tez mam nadzieje, ze nam pomoga nowi ginekol. Karola u nas w Polsce tez to wszystko kosztuje i to sporo!! ja np. wszystkie badania robie prywatnie, bo nie mam czasu na chodzenie i robienie wyników państwowo. Teraz nap maz w sobote robi badanie nasienia za 140 zł a potem ja mam 10 badan z krwi w kwocie okolo 500 zł, wiec widziesz ile juz kasy.USG itp katastrofa, dobrze ze we 2 pracujemy, chociaz wiadomo jakie sa zarobki w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Malina jak po dzisiejszej wizycie? Ja do tego lekarza co Ty teraz zaczęłaś chodzić chodzę juz rok. Lekarz ok, ale trochę to juz jakoś długo trwa. Biorę leki femara lub clo a później zastrzyki pregnyl lub orvitral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. I ja postanowilam do Was dołączyć. Od dawna czytam to forum. Doskonale Was wszystkie rozumiem, bo przechodze to co Wy. W przyszłym miesiącu czeka mnie inseminacja, bardzo sie boje, bo dostałam silne leki do stymulacji. Novica - ja też wierzę, że w tym roku sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malina 229 ja mam to samo. Za bardzo chcę, psycha mi pada. Wpadam z doła w dołek. Na okragło. Dlatego postanowiłam do Was dołączyć, myslę, że dzięki temu bedzie łatwiej to wszystko znosić. Też myślę o wizycie u psychologa. Zamówiłam sobie tez książke "Niepłodność. Szkoła przetrwania". Czekam na nią z niecierpliwościa. Lekarz, u którego się leczyłam zrobił mi w sumie 6 inseminacji, za drugim podejściem sie udało, ale niestety szczęście trwało krótko, w 7 tygodniu poroniłam. To było 1,5 roku temu. Nastepne zabiegi nie przyniosły sukcesu. Teraz czekam na IUI w klinice leczenia niepłodności. Będe miała ją robioną w następnym cyklu, w pierwszej połowie czerwca. Zrobiono mi szereg badań. W piątek odbieramy wyniki nasienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina@1299
Kochane jestem już po pobraniu wymazów. Niestety moje pęcherzyki słabo rosną bo są w 18 dc dopiero na 17 mm więc nie miałam pobieranych hormonów drugiej fazy cyklu. Brunetko spotkałam dziś dziewczynę której lekarze powiedzieli ze nie będą mieć dzieci ze względu ja jej wyniki badan i strasznie słabe nasienie. Leczyli się w Warszawie potem w Lublinie. Trafili do Magonia i w ciągu roku ona zaszła w ciąże. Dziś była na usg bo jest w 25 tygodniu ciąży. Bardzo się tym wszystkim podbudowałam i mam nadzieję, ze i nam się uda. agula witaj na forum. Jak przeczytasz tę książkę to czekam na recenzję. Musimy mocno wierzyć, ze nam się uda. przykro mi z powodu straty bobaska. Musisz mocno wierzyć, ze będzie dobrze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie informacje nastarjają pozytywnie i dają wiarę, że nas tez to spotka. Mailna@1299 mnie pecherzyki też bardzo słabo rosły. Nawet po Clo. Jednak ważne, żeby była owulacja, niezależnie od dnia cyklu. Ja np. inseminacje miałam robione miedzy 22 a 24 dniem cyklu, czyli dość późno. Teraz będę stymulowana do IUI zupełnie innymi lekami. Ciekawa jestem jak na nie zareaguję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny, Kochane bardzo was proszę o odpowiedz czy któras miała taką samą sytuacje jak ja, tzn. 13 dni temu miałam I-szą Inseminację, 10 dni po inseminacji zrobiłam sobie tez ciążowy i wyszła mi druga kreseczka bladziutka bardzo, na drugi dzień tak samo , natomiast dzisiaj robiłam rano tj. 13 dzien po inseminacji i niestety wyszeła jedna kreska ;( powiedzcie czy miałyscie taki przypadek czy mam mieć nadzieje teraz czy juz sama nie wiem.Ten czas do @ bardzo sie wydłuża i ju z sama sie nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio takie informacje Malinko pozytywnie nastrajają!! Witam nowe forumowiczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny, Kochane bardzo was proszę o odpowiedz czy któras miała taką samą sytuacje jak ja, tzn. 13 dni temu miałam I-szą Inseminację, 10 dni po inseminacji zrobiłam sobie tez ciążowy i wyszła mi druga kreseczka bladziutka bardzo, na drugi dzień tak samo , natomiast dzisiaj robiłam rano tj. 13 dzien po inseminacji i niestety wyszeła jedna kreska ;( powiedzcie czy miałyscie taki przypadek czy mam mieć nadzieje teraz czy juz sama nie wiem.Ten czas do @ bardzo sie wydłuża i ju z sama sie nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania1 niestety ja Ci nie pomoge, ni miałam takiego przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania1 wydaje się, że ta druga kreska na teście była wynikiem zastrzyku (zapewne przed IUI brałas Pregnyl). Robienie testu 10 dni po inseminacji mija się z celem, bo hormon w organizmie fałszuje wyniki do 14 dni. Mam nadzieje, że jednak się mylę.Powtórz test jutro albo w piątek. A najlepiej gdybyś zrobiła Betę, będziesz miała 100% pewności. Koniecznie daj nam znać. Wszystkiego dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malina miło słyszeć takie info że którejś się udało tak jak tamtej dziewczynie co pisałaś. Słyszałam że Magoń jest b. dobrym lekarzem więc może i nam się niedługo uda- mam taką nadzieję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Agula za słowa otuchy, w piątek robię betę i oczywiście dam wam znac. Bardzo boję się kolejnej porażki ;(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina@1299
Brunetko ja tez mam nadzieję, ze spotkamy się przed gabinetem dr Magonia z brzuszkami!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Ja jeszcze w pracy, ale juz Piatek :) Dostalam cennik od lekarza, iui 500$, in vitro 7500$ za jedno podesjcie, ok 14000$ za 3 proby :( :( :( Chyba jednak zmienie lekarza, bo tenm wciaz twierdzi ze jestem moloda i on nie widzi zadnego problemu, i powinnam spokojnie zajsc w ciaze na jednym jajowodzie... Ech, w weekend poszukam kogos nowego. Pozdrawiam, Milego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wita Was kochane!! Nio muszę przyznac ze drogo Karola11 to wychodzi, kurcze, czego wszystko to tak musi kosztowac! Jutro moj M jaedzie na badanie, ciekawe kiedy beda wyniki i jak wyjda, az sie boje!! Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki, niesttey w moim przypadku nie udała sie I inseminacja nic nie wyszło , robiłam dzisiaj betę 14 dni po inseminacji. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupiepytanies
dziewczyny mam pytanie. czy jesli owulacje mialam wczoraj- to czy jest sens dzisiaj "dzialac"? czy nic juz z tego nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×