Mąż mnie zdradza- nie wiem, co robić, bo jestem w ciąży.

Jesteśmy dopiero 5 lat po ślubie, ja niedawno sie dowiedziałam, ze jestem w ciąży,tak strasznie długo staralismy sie o dziecko, wszystko sie super układało,oboje mamy dobrą pracę, wprowadzilismy sie do nowo wybudowanego domu. Dzisiaj znalazłam karte sim, w rzeczach męża, więc z ciekawości wsadzilam do telefonu i zobaczyłam tam smsy do jakiejs kobiety, że ją kocha itp. umawiali się razem na spotkania...jestem roztrzęsiona, nie wiem co robić, czy sama mam sie wyprowadzic, zanim przyjdzie z pracy..Czy poczekać i dać mu wcześniej w pysk, a potem odnaleźć jego panienke i zrobić z nią to samo. Sprawdziłam na n-k wszystkie jego znajome o imieniu zawartym w tych sms-ach i wszystko wskazuje, że jest to jego studentka,bo ma ją w znajomych i jest bardzo atrakcyjna, choć nie jestem pewna. Mój od teraz były mąż jest wykładowcą.Jestem taka zła a przy tym tak mi smutno.

poradzicie coś?

jesteś na 100% pewna że ciebie zdradza? bo to że się spotkał z inną kobietą nie znaczy że ciebie zdradza

A bym porozmawiała.. najperi zanim coąs zrobisz!

no skoro pisze do niej w sms-ach jak to się zachwyca jej pięknym ciałem i inne tego typu świństwa! To dla mnie oczywiste. Jestem załamana i wqrwiona jednocześnie, tak długo staraliśmy się o dziecko, a teraz on się łajdaczy

porozmawiaj z nim

on napewno bedzie sie pieknie i glupio tlumaczyl...wiesz moim zdaniem innych dowodow nie potrzebujesz, jezeli chcesz sie upkazac zostan z nim a jak nie chcesz, gdy wroci powiedz mu ze to znalazlas daj mu te karte i wszytsko, dla mnie to koniec

A jesli przyszedlby na kleczkach majac w reku bukiet czerwonych roz i przyzekl by ze tamto to juz koniec, wiec przebaczylabys mu?

nie rozumiem czemu chcesz sie wyprowadzic z wlasnego domu??? i walic jakas panienke w pysk?? Moze najpierw to sprowadz na ziemie (doslownie i w przenosni) twojego malzonka...ktory, zamiast wspierac swoja ciezarna zone szlaja sie z jakimis kobietami. Porozmawiaj z facetem i niech ci wyjasnie, co i dlaczego...

co za gnój, a ja w błogiej nieświadomości sobie żyłam. Żebyście wiedzieli, co tam w sms-ach wypisywał do niej, zachwycał się każdym cm jej ciała i fantazjował to takie obleśne. Ale to nie jedyny dowód, jak znalazłam karte, zaczęłam przegrzebywać z tych nerwów wszystkie jego rzeczy, znalazłam napoczętą paczke prezerwatyw, a my od dawna staraliśmy się o dziecko, a wcześniej brałam pigułki.

ja już wszystko wiem, nie chce żadnych wyjaśnien.

Rosaliaaa w jakim wieku jesteście?i czy było wszystko ok między Wami? Głowa do góry, niestety faceci tacy są. Trzymaj się

Mam 30 lat, nic się nie psuło tak jak napisałam wcześniej było wszystko ok, mieliśmy dobrą pracę, cieszylismy sie, ze wprowadzamy sie do nowego domu, no i z dziecka przede wszystkim, bo praktycznie to od 5 lat sie staralismy i nic.

Ja właśnie wstrzymałam się ze staraniem o dziecko, bo też wykryłam;/ jesteśmy 3 lata po ślubie, wszystko super. tak bardzo sie starałam, a tu....szkoda gadać

MYślę,że powinnaś mu powiedzieć o tym co odkryłas ale poczekaj az opadną emocje. Możesz na jakiś czas się wyprowadzić też jeżeli to Ci pomoże.

Jeżeli to prawda co piszecie to aż boli mnie w srodku tak człowiek ufa drugiemu a ten kutas mu taki nóż emocjonalny wbija w plecy świnie jedne ,

Na pewno nie bede sie z nim meczyc tylko dla dziecka, takiego ojca to lepiej, żeby dziecko nie miało, wyjadę do matki, a jemu zostawie karte i tą paczke gumek na stole.

Spakuj mu torby i niech spieprza do studentki. Wcześniej jednak niech się pokaja wytłumaczeniami świnia .Absolutnie nie zostaw mu domu bo ty masz rodzinę a on na życie kawalerskie go nie potrzebuje , zawsze może nocować w akademiku.

Rosaliaaa co u Ciebie? ochłon bo nerwy tu nie są dobre ani dla Ciebie ani dla dziecka

piękne ciał - a potem się okaże że robi jej tylko fotografie itp. :P zdobądź niezbyty dowód aby nie mógł się wymówić wtedy będą trzy wyjścia: - zostawić go - zaakceptować to że ciebie zdradza i pewnie będzie to robił - pokazać mu niezbite dowody aby nie mógł się wymówić wtedy albo przestanie i dasz mu szanse albo zostanie ci wybór między 2 pierwszymi możliwościami

Pytanie czy to jego karta sim, czy kogoś innego, może to stara karta. Zapytaj

levviatan - na jakim ty świeci ezyjesz??? robił jej zdjęcia tylko!!! a to dlaczego miał druga karte sim! wy faceci jesteście żałośni!

Levviatan idz w chuj ze swoimi mądrościami. Napisała autorka, że w smsiepisał że kocha inna kobiete. To słaby dowód?

jaki wybór? wyrzucic go i tyle, współczuje autorce. i tez jestem za tym, abys to Ty została w domu, a jego wykop

Wyjedziesz do matki???? Dziewczyno ty się będziesz gniotła z dzieckiem u matki , a on się będzie pocieszał studentkami w małżeńskim łóżku . TO GO DOPIERO UKARZESZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Odstaw emocje!

Autorko, przede wszystkich musisz zachować dowody jego zdrady. Skopiuj te sms-y lub zachowaj tą kartę. Najlepiej gdybys miała zdjęcia gdy on i jego kochanka są razem. Wiem, że teraz nie ma to dla Ciebie znaczenia, ale uwierz mi, że w trakcie rozpadu Waszego związku będzie walczył jak lew i wykręcal się. W sądzie to doskonaly argument inaczej wyprze się wszystkiego, a z kochającego męża zmieni się w bezwzględnego skur.... .

NIe wyciagaj pochopnych wniosków. Ta karta nie koniecznie moze należeć do niego, a jak zrobisz Ty cos glupiego to juz napewno sie z tego nie wylizesz. Proponuje atak, ale nie w stylu "liść" czy wyprowadzka bez słowa. Zapytaj go delikatnie i czekaj na jego reakcje, kolor skory na twarzy hehe i wytlumaczenie - oby mialo ono sens, bo facet czasem jak cos z czegos sie chce wytlumaczyc na miejscu, to az popłakac sie idze - Powodzenia !!!

a czyja jak nie jego, to nie jest nastolatek, żeby się wymieniał z kolegami kartą sim, a te napoczęte gumki to też nie jego? Chciałabym zostać i walczyć o dom, ale nie mam siły, źle się czuje w ciąży, a poza tym nie chce go nawet teraz widzieć. W sms-ach pisał, że odwiezie ją do domu ponad 100km, żeby sie nie męczyła, a ze mna nie ma kiedy na zakupy jechać i sama dźwigam siaty, a młodą dupe na szpilach bedzie woził.

prawidłowe to bardzo dobrze , teraz są wielkie emocje , nerwy , złosc , żal ale to minie - nie powiem Ci że szybko , że jutro , że za miesiąc bo tak nie będzie , niestety łaczyc was będzie dziecko a co za tym idzie będziecie się ze sobą po tym wszystkim kontaktowac ale uda Ci się to wszystko przezwyciężyc , wyczuwam w tobie dużo siły i zaradności , facet chuj cóż można więcej napisac ,szkoda na takiego złamasa łez i nerwów tym bardziej że ciąża nie sprzyja popadaniu w dołek i zamartwianiu się , myśl o sobie , o dziecku , wyjedz najlepiej na jakiś czas żebyś mogła sobie w spokoju wszystko przemyslec i podjąc właściwe kroki , trzymaj się

Tak na trzeźwo myśląc to przecież mógł znaleźć tę kartę skoro są tam wyznania miłości to mógł ją wyrzucić jakiś nieszczęśnik po nieudanym związku. Zwłaszcza że twój mąż pracuje na uczelni a tam najwięcej złamanych serc. Na prezerwatywach sprawdź datę ważności bo może się okazać że to są stare za czasów waszego narzeczeństwa zakupione. (ja takie mam) .Myślę że byś wcześniej zauważyła jakieś sygnały zdrady. Konieczna rozmowa.