Głaz na stoku, a Grinch w kroku

1 godzinę temu, Syreni śpiew napisał:

Wielka właścicielka firmy w roku 2025 osiągnęła sukces, bo założyła Profil Zaufany. Aż myślałam, że się przesłyszałam. Jak ona do tej pory funkcjonowała??

Przecież ona już dawno o tym profilu mówiła rok temu, jak nie dalej...

1 godzinę temu, Sowa z Mazur napisał:

Uwielbiam hipokryzję w wykonaniu tego matoła. Petardy be, bo pieski się boją po czym stoi na balkonie i nagrywa wybuchy. Jak jej serio tak żal psów to po ch*j to nagrywa?

Dobre pytanie

28 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

2 miesiące  zakładała od listopada

Naprawdę zaczynam wierzyć w to, że do tego całego syfu który, sobie funduje to obok e papieroskow dochodzą jeszcze inne "umilacze" dostępne w żapppce i tego ona tam cały czas zachodzi. Ju noł łat aj min ostatnio właśnie oglądałam fragment wywiadu niejakiego Słonia ( nomen omen, ale ja nie znam go) i tam była wypowiedź, że po latach regularnego przy.palania sobie człowiek się uwstecznia, rozleniwia maksymalnie i spowalnia w każdym aspekcie czy to fizycznym czy psychicznym.... Niestety podejrzewam,że takie kombo wszelkiego rodzaju używ.ek Wercia funduje sobie od lat i są efekty ,se nawet drzwi do piekiełka nie pomogą!

Podsumowanie roku wg siwej. Najpierw gada 36:34 „każdy rok z ostatnich 4 lat to jest tendencja zwyżkowa” 2 minutes later…. 38:36 „do 20 roku było (stabilnie), a po 20 to jakby ktoś mnie ze skały zrzucił…i od tamtej pory toooo ja wam powiem… muszę się w życiu namęczyć żeby wyjść na swoje jak to się mówi i nie zawsze wychodzę mimo iż się namęczę…”  To jest jakaś schiz*ofrenia paradoi*dalna. Oglądam dalej;)

2 godziny temu, arbuz napisał:

Otóż to. Ona ma to już wpojone, że jest lepsza od wszystkich, że jest "wilkiem".

Sigma

Ona kiedys była taka ładna świeża subtelna. Odpalilam sobie jakis stary vlog z tęsknoty za sołkjutowa w którym ona sie pojawia  i aż byłam w szoku. Jej chyba brak pracy tzn ups - ‚praca na YouTube’ najbardziej w tym wszystkim zaszkodziła i odjela rozum. Powinna isc do jakiegos korpo do markietingu, musieć wstać na określona pore to by sie zaraz priorytety i godziny bytowania poustawiały a i brak gacha przy boku nie był tak dojmujący. Brak zajecia jest bardzo depresjogenny

Ale ja to jestem tępa dzida. Jak żyje nie wpadłam na to, że nie wszytko zależy ode mnie, tylko od Szumanna Halnego w Łodzi i winogron w sylwestra

Przed chwilą, GabrielaNowicki napisał:

Ale ja to jestem tępa dzida. Jak żyje nie wpadłam na to, że nie wszytko zależy ode mnie, tylko od Szumanna Halnego w Łodzi i winogron w sylwestra

Nie ma co się oszukiwać, jak się Merkury źle ustawi to nic w życiu nie wyjdzie  Thermomixy same spadają ze schodów a zegar w piekarniku szaleje.

19 minut temu, Mi a napisał:

Podsumowanie roku wg siwej. Najpierw gada 36:34 „każdy rok z ostatnich 4 lat to jest tendencja zwyżkowa” 2 minutes later…. 38:36 „do 20 roku było (stabilnie), a po 20 to jakby ktoś mnie ze skały zrzucił…i od tamtej pory toooo ja wam powiem… muszę się w życiu namęczyć żeby wyjść na swoje jak to się mówi i nie zawsze wychodzę mimo iż się namęczę…”  To jest jakaś schiz*ofrenia paradoi*dalna. Oglądam dalej;)

Ja już kiedyś pisałam, ona kłapie dziobem byleby kłapać, to nie są nawet kłamstwa tylko losowe sylaby żeby zapełnić czas antenowy.

W zeszłym roku było grane po sylwestrze że "to nie był jej rok". To jest ta tendencja zwyżkowa? Ale to nie ma znaczenia co ona mówi, ważne że minęło parę sekund bloga więcej, a nuż w tym czasie komuś się pokaże reklam. To co wykłapała nie jest ważne, spokojnie w następnym zdaniu może sobie zaprzeczyć 

3 minuty temu, kapustapusta napisał:

Ja już kiedyś pisałam, ona kłapie dziobem byleby kłapać, to nie są nawet kłamstwa tylko losowe sylaby żeby zapełnić czas antenowy.

W zeszłym roku było grane po sylwestrze że "to nie był jej rok". To jest ta tendencja zwyżkowa? Ale to nie ma znaczenia co ona mówi, ważne że minęło parę sekund bloga więcej, a nuż w tym czasie komuś się pokaże reklam. To co wykłapała nie jest ważne, spokojnie w następnym zdaniu może sobie zaprzeczyć 

Święta prawda.  

53 minuty temu, SheriDANKA napisał:

Naprawdę zaczynam wierzyć w to, że do tego całego syfu który, sobie funduje to obok e papieroskow dochodzą jeszcze inne "umilacze" dostępne w żapppce i tego ona tam cały czas zachodzi. Ju noł łat aj min ostatnio właśnie oglądałam fragment wywiadu niejakiego Słonia ( nomen omen, ale ja nie znam go) i tam była wypowiedź, że po latach regularnego przy.palania sobie człowiek się uwstecznia, rozleniwia maksymalnie i spowalnia w każdym aspekcie czy to fizycznym czy psychicznym.... Niestety podejrzewam,że takie kombo wszelkiego rodzaju używ.ek Wercia funduje sobie od lat i są efekty ,se nawet drzwi do piekiełka nie pomogą!

A ile wicek tam pisało, że miało kaca do 3go. Takie same pijaczki. Ta normalizuje sranie psów po chacie a jej wicki chlanie na umór przez cały pierwszy tydzień nowego roku.

Zakolak pewnie niczego sobie nie żałuje.  Miałam kiedyś znajomego co krytykował innych znajomych za branie leków przepisanych przez lekarza z ważnych powodów czy to na ból czy na depresję, przy czym jak się okazało brał, był lekomanem sępiącym recepty od obcych by wykupić sobie ich leki. Nawet wcinał leki na ADHD... nie zdziwi mnie jak i ona wyciąga recepty od psychiatry by sobie dogodzić.

W ostatnim czasie, jak już zagladam do vloga - to przewijam bez głosu.

Co raz słabiej wybierać "ciekawe" sceny z tych pełnometrażowych vlogow. Mazianie się przed lustrem. Pokazywanie żarcia. Podniecanie się żarciem. Udawanie sprzątanie.

We wczorajszym vlogu najbardziej mnie powaliło: nagrywanie jak ogląda seriale patrząc w podgląd. 

No MEGA ciekawa codzienność. 

Siwa to leń i tyle. Robienie tych pseudo kursów internetowych i szkół to przykrywka i marne poczucie, że przecież ona coś robi i działa. Tak, na kanapie z mcdonaldem słucha o rozwoju

3 minuty temu, Hellena.De.Vil napisał:

W ostatnim czasie, jak już zagladam do vloga - to przewijam bez głosu.

Co raz słabiej wybierać "ciekawe" sceny z tych pełnometrażowych vlogow. Mazianie się przed lustrem. Pokazywanie żarcia. Podniecanie się żarciem. Udawanie sprzątanie.

We wczorajszym vlogu najbardziej mnie powaliło: nagrywanie jak ogląda seriale patrząc w podgląd. 

No MEGA ciekawa codzienność. 

Wczoraj przy lustrze prawie pokazała klamoty.

Uwielbiam jak idzie tym chodem kaczki z kijem w by odebrać żarcie na dowóz i macha łapkami jak t-rex.

21 minut temu, Hellena.De.Vil napisał:

W ostatnim czasie, jak już zagladam do vloga - to przewijam bez głosu.

Co raz słabiej wybierać "ciekawe" sceny z tych pełnometrażowych vlogow. Mazianie się przed lustrem. Pokazywanie żarcia. Podniecanie się żarciem. Udawanie sprzątanie.

We wczorajszym vlogu najbardziej mnie powaliło: nagrywanie jak ogląda seriale patrząc w podgląd. 

No MEGA ciekawa codzienność. 

Mnie leżenie pod kocem w 10 minucie jak nieboszczyk powaliło na kolana

O maj gad

Ona ma czelność mówić ludziom, że powinni wpłacać kasę na fundację zamiast kupować petardy

Konsumpcjonizm  się z niej wylewa uszami, kupowanie dla kupowania, szmaty, gadżety, plastikowy szajs, żeby mieć czym pomachać do kamery. Ale INNI mają wpłacać na fundacje

21 minut temu, AanDeRand napisał:

Siwa to leń i tyle. Robienie tych pseudo kursów internetowych i szkół to przykrywka i marne poczucie, że przecież ona coś robi i działa. Tak, na kanapie z mcdonaldem słucha o rozwoju

Aż się człowiek boi spytać, no ale korci , jak jej tam idą kartkóweczki z tej szkoły

Po mojemu to otworzyła pierwszy lepszy jakiś zagraniczny a la  podcast (DARMOWY! of cors!) i udaje, że coś rozumie i notuje

3 minuty temu, gdzierower napisał:

O maj gad

Ona ma czelność mówić ludziom, że powinni wpłacać kasę na fundację zamiast kupować petardy

Konsumpcjonizm  się z niej wylewa uszami, kupowanie dla kupowania, szmaty, gadżety, plastikowy szajs, żeby mieć czym pomachać do kamery. Ale INNI mają wpłacać na fundacje

I teraz sobie wyobraź, jak bardzo ją wewnętrznie boli, że już nie ma wpływu na żadnego człowieka wokół siebie (bo nie ma nikogo komu mogłaby te słynne jej: kazać), a i jeszcze próbuje coś IM kazać, no ale jednak większość jej widzów ma na nią wyj.eba.ne i ogląda dla beki

6 minut temu, SheriDANKA napisał:

Aż się człowiek boi spytać, no ale korci , jak jej tam idą kartkóweczki z tej szkoły

Po mojemu to otworzyła pierwszy lepszy jakiś zagraniczny a la  podcast (DARMOWY! of cors!) i udaje, że coś rozumie i notuje

Ona jak mówi,  że ma szkołę to słychać bzdety o afirmacji, o tym jak o sobie myśleć. A później to już tylko tarot. Ostatni był o tym co ta druga osoba myśli o tobie. Może sprawdza co myśli ex

27 minut temu, gdzierower napisał:

O maj gad

Ona ma czelność mówić ludziom, że powinni wpłacać kasę na fundację zamiast kupować petardy

Konsumpcjonizm  się z niej wylewa uszami, kupowanie dla kupowania, szmaty, gadżety, plastikowy szajs, żeby mieć czym pomachać do kamery. Ale INNI mają wpłacać na fundacje

Tak samo jak udostępniała psiaki do adopcji ze schroniska , i beng za kilka miesiecy kupiła pieska z hodowli.

24 minuty temu, Sowa z Mazur napisał:

Ona jak mówi,  że ma szkołę to słychać bzdety o afirmacji, o tym jak o sobie myśleć. A później to już tylko tarot. Ostatni był o tym co ta druga osoba myśli o tobie. Może sprawdza co myśli ex

Może lepiej niech nie sprawdza bo się dowie, że wcale o niej nie myśli od kilku lat.

48 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

Ona jak mówi,  że ma szkołę to słychać bzdety o afirmacji, o tym jak o sobie myśleć. A później to już tylko tarot. Ostatni był o tym co ta druga osoba myśli o tobie. Może sprawdza co myśli ex

Szkoli się na wiedźmę. Wygląd już ma

1 godzinę temu, pipistrella napisał:

Ona kiedys była taka ładna świeża subtelna. Odpalilam sobie jakis stary vlog z tęsknoty za sołkjutowa w którym ona sie pojawia  i aż byłam w szoku. Jej chyba brak pracy tzn ups - ‚praca na YouTube’ najbardziej w tym wszystkim zaszkodziła i odjela rozum. Powinna isc do jakiegos korpo do markietingu, musieć wstać na określona pore to by sie zaraz priorytety i godziny bytowania poustawiały a i brak gacha przy boku nie był tak dojmujący. Brak zajecia jest bardzo depresjogenny

Gdzie? Do pracy w której trzeba mieć jakiekolwiek umiejętności? Przecież ona nie ma żadnych. Jedyne co potrafi to bezwstydnie gapić się w obiektyw i prawic kocopoly o tym jak dużo pracuje i jak ciężko ma. 

1 minutę temu, Dolores_lolek napisał:

Gdzie? Do pracy w której trzeba mieć jakiekolwiek umiejętności? Przecież ona nie ma żadnych. Jedyne co potrafi to bezwstydnie gapić się w obiektyw i prawic kocopoly o tym jak dużo pracuje i jak ciężko ma. 

Marketing to również nie jest jakies rocket science  ot tak rzuciłam. Ale co prawda to prawda. Ona ma jakies studia, dosw na srutub itd. Dałaby radę ale pewnie bardziej sie opłaca pierdzielic kocopoly niz etat w korposzczurzarni

2 minuty temu, pipistrella napisał:

Marketing to również nie jest jakies rocket science  ot tak rzuciłam. Ale co prawda to prawda. Ona ma jakies studia, dosw na srutub itd. Dałaby radę ale pewnie bardziej sie opłaca pierdzielic kocopoly niz etat w korposzczurzarni

Zapewniam cię ze nie dałaby rady. Jej jedyne dostarczenie zawodowe to punkt ksero i ubieranie manekinów w sieciówce. To jest jej poziom umiejętności. Marketing? A co ona ma wspólnego z marketingiem? Kanał na YT - idzie siłą rozpędu, jej tytuły, miniaturki, treści no błagam przecież to podchodzi pod pato a nie marketing.

Studia? Stosunki międzynarodowe które nie wiadomo czy skończyła i kolegium języków obcych - specjalność język francuski. Języka tego nie zna, nie umie mówić co udowodniła wielokrotnie. 

3 minuty temu, Dolores_lolek napisał:

Zapewniam cię ze nie dałaby rady. Jej jedyne dostarczenie zawodowe to punkt ksero i ubieranie manekinów w sieciówce. To jest jej poziom umiejętności. Marketing? A co ona ma wspólnego z marketingiem? Kanał na YT - idzie siłą rozpędu, jej tytuły, miniaturki, treści no błagam przecież to podchodzi pod pato a nie marketing.

Studia? Stosunki międzynarodowe które nie wiadomo czy skończyła i kolegium języków obcych - specjalność język francuski. Języka tego nie zna, nie umie mówić co udowodniła wielokrotnie. 

No, to ma więcej wspolnego z marketingiem niz przeciętna osoba pracująca w tej dziedzinie  

4 godziny temu, Sowa z Mazur napisał:

Uwielbiam hipokryzję w wykonaniu tego matoła. Petardy be, bo pieski się boją po czym stoi na balkonie i nagrywa wybuchy. Jak jej serio tak żal psów to po ch*j to nagrywa?

To samo pomyslalam. Ja tez jestem przeciwniczka w sylwestra o 22 juz spalam. Nie popieram i nie podziwiam proste. Lysa to jest stan umysłu

W końcu to odkrylaś Gabriel Nowacki! 

Patelnia jajecznicy z kaszankom i fasolkom dla Cebie

P.S. skończyły mi się reakcje i poszło coś nie tak z cytatem

27 minut temu, pipistrella napisał:

Marketing to również nie jest jakies rocket science  ot tak rzuciłam. Ale co prawda to prawda. Ona ma jakies studia, dosw na srutub itd. Dałaby radę ale pewnie bardziej sie opłaca pierdzielic kocopoly niz etat w korposzczurzarni

No nie żartuj. Wiesz, jaką kasę biorą agencje marketingowe za to, żeby jak najwyżej wiwyndować strony w wyszukiwarkach i dlaczego tak dużą? Bo to milion różnych czynników i zależności, które do tego co jakiś czas się zmieniają (Google robi to specjalnie) - a kto pierwszy się domyśli, co i jak robić po nowemu, ten ma szansę prześcignąć konkurencję. Marketing to też reklama - to teraz sobie przypomnij reklamy w jej wykonaniu. Przecież ona nie potrafi nic, kompletnie nic.

4 godziny temu, Syreni śpiew napisał:

Wielka właścicielka firmy w roku 2025 osiągnęła sukces, bo założyła Profil Zaufany. Aż myślałam, że się przesłyszałam. Jak ona do tej pory funkcjonowała??

Jak to jak?! Robiła podpisy iPadem!