Czy naprawde przesadzilam kupujac taki niby drogi wozek???

Czy w cenie wozka byl tez fotelik? Czy chodzi tylko o wozek bez zadnych dodatkow? (Mozna w ogole zapytac, o jaki wozek chodzi?) Ja tez mam wozek w tej cenie. Tesciowie zaplacili, to sie nie zastanawialam. Patrzylam, co mi sie podoba i jaka ma jakosc. Zlomu z zasady nie kupuje- kupujac pewne produkty nie place za marke, ale za wykonanie, komfort, pewne funkcje, ktore ulatwiaja zycie, i za wyglad, ktorego nie maja inne wozki. Wiadomo, ze trzeba oszczedzac pieniadze i nimi rozsadnie gospodarowac. Ale czy to oznacza, ze trzeba sobie wszystkiego odmawiac, bo inni maja taka filozofie i lubia sie umartwiac? Corka ma juz 4 lata, a wozek wyglada jak nowy, choc byl dlugo uzywany. To jest wlasnie jakosc. Jeszcze kilka dzieci w nim z powodzeniem pojezdzi. Niekoniecznie moje :P

wozek jest 3 w 1 dlatego tez uwazam, ze jego cena nie jakas ogromna

a wozek to Emmaljunga Duo combi

Jak na wozek 3 w 1 to cena wcale nie jest az taka zawrotna. Moja bratowa zaplacila 4000 zl za 3 w 1. Jak dla mnie 3 tys to zadne szalenstwo- za jakosc trzeba placic i tyle. A jak sie chce jezdzic byle czym, byle to jezdzilo, to wiadomo, ze sie patrzy, byle bylo tanio. Kazdy ma inne priorytety.

Twoja kasa twoj wozek twoja sprawa i kolezance nic do tego. Ja natomiast nawet jakby bylo mnie stac to bym takiego drogiego wozka nie kupila.

Widze, ze Emmaljunga sciagnela troche pomysly z Teutoni :P Szukajac dla nas wozka (przed 4 laty) bralam wlasnie taki pod uwage- dokladnie taki- tylko ze z Teutoni. I on wlasnie kosztowal 3000- bez zadnych dodatkow. Piekny model, ale ogromnie duzy. Kupilismy inny. Nie dziwie sie, ze sie skusilas. :)

popatrzyłam na Allegro ceny wózków i jak dla mnie dużo dałaś na wózek ale to Twój wybór. Na Allegro jest mnóstwo dobrych wózków nawet do 1 000 pln więc dziwie się Tobie że tyle wydałaś na wózek który posłuży Tobie nie za dużo. Spoko że masz duzo pieniędzy, ja również nie mogę narzekać ale nie dałabym tyle na wózek wiedząc o tym iż moge dać o wiele mniej a dostać to samo. po co mam przepłacać? takie jest moje zdanie... ale jak kto woli... nie będę specjalnie dawac dwa razy tyle aby istniał jakiś debilny nap[isac, a pamiętaj iż nie zawsze znaczek świadczy o dobrej jakości. ale jesli lubisz szastać pieniędzmi to droga wolna :) ja nie gardzo tobą, jak kto woli, ale ja wole nie wyrzucac pieniedzy w bloto. zegnam

Mam pytanie: ile z mezem zarabiacie skoro taki wozek to nie wydatek

nie korzystam z Allegro, nie mam tam konto, nic tam nie wystawiam, nie zamwiam. Dlatego tez nie wiem po ile sa tam wozki. To ile zarabiamy to chyba nie wazne. temat nie jest o zarobkach

Skoro caly czas podkreslasz jak to was stac to nie sadzisz ze niektorych to zainteresowalo? Ale racja nie musisz pisac. Wiesz to tez troche dziwne ze zalozylas temat tylko dlatego ze kolezanka cie skrytykowala. Nie wiem co tym chcialas osiagnac.

Chcialam (przyznaje szczeczerze) utwierdzic sie w przekonaniu, ze mam racje. Uwazam, ze ona zareagowala niewlasciwie i dlatego zapytalam innych o zdanie. Nasze zarobki to nasza sprawa i ich temat w ogole mi do glowy nie przyszedl piszac tutaj. Ktos musial oczywiscie z gory zalozyc, ze zamiast oszczedzac wywalamy pieniadze wiec sprostowalam, ze i odkladamy i wydajemy:)

szczerze*- oczywiscie:)

Chcialas sie upewnic? To co w takim razie zrobisz jak 90 % osob tutaj napisze ci ze przesadzilas wyrzucilas kase w bloto?? Sprzedasz go?? Jak masz tyle kasy to wydawaj na prawo i lewo. Chyba nie jest ci potrzebna aprobata innych.

Nie sprzedam:D Jak zauwazylas rozmawiam z kazdym i jakos 90% osob wypowiadajacych sie to nie ci, ktorzy twierdza, ze kase wywalilam w bloto. Wiekszosc raczej pisze, ze to normalna cena

Ja napisalam " co bys zrobila gdyby 90 % osob ci napisalo". W sumie najlatwiej byloby gdybys z kolezanka rozwiazala ten problem. Bo dla Ciebie to jest problem, zeby wszyscy ludzie tylko takie mieli swiat bylby lepszy.

no w zasadzie masz racje. Na chwile obecna to moj problem. Nie mam zadnych innych i tego tez zycze pozostalym

weź idź się pierdol kurwo

Brak slow dla niektorych ludzi tutaj, czlowiek chce wyrazic swoje zdanie a inni go obrazaja.

nie obrazac sie, temat wlasnie dotyczyl wyrazenia wlasnego zdania a nie krytykowania innych

że ludzie którzy maja naprawdę pieniądze oszczędzają i specjalnie nie przepłacają za przedmioty za które nie warto przepłacać(badania amerykańskich milionerów) nie dotyczy to pseudo gwiazdek show biznesu,które czasem wydają ostatnie pieniądze na gadżety mając na karku grube kredyty oraz pozerów dla których image zewnętrzny nie ma nic wspólnego z ich rzeczywistą sytuacją materialną-z cyklu dziś zarabiasz 10 tyś jutro możesz wylądować na bruku z drogim wózkiem w ręku-prowokatorko!hahaha

kupiłam wózek za dwa i pół. stac mnie czy nie, to nieistotne. to moje pierwsze dziecko, więc chciałam, żeby miało fajny wypasiony wózek. i wiesz, co? gdybym miała kupować jeszcze raz, już bym kupiła tańszy, choć na brak kasy nie narzekam. i jeszcze jedno: tyle razy podkreślasz, że cię stać na to, że śmiem sądzić, że twoja koleżanka obraziła się nie na sam fakt, że kupiłaś wózek za trzy tysia, ale coś mi się zdaje, że musiałaś jej nieźle tyłek zawracać faktem, że was na to stać. widzisz, z pieniędzmi jak z intelektem. to się ma, o tym się nie mówi.

tak sie sklada, ze kolezanka sie mnie zapytalam jaki kupilam, powiedzialam jaki a nie ile kosztowal. Ona sprawdzila sama ile kosztuje i wtedy dopiero sie wypowiedziala. Ja nigdy nie podkreslam ile zarabiamy z mezem, bo to nie wazne. Tu napisalam, ze nas stac, poniewaz ktos zarzucil, ze zamiast odkladac wydaje na glupoty.

Zaletą tego wózka jest jedynie amortyzacja i wygląd; poza tym posiada on masę bajerów, które są zwykłym naciągactwem ze strony producenta; otóż: - tzw. system save frame to kawał zwykłej pianki poliuretanowej, wciskanej pod obicie gondoli u wezgłowia, niczym nawet nie obity, żeby jakoś estetycznie to wyglądało; - kolejny bubel to dramatycznie mała spacerówka! wąska, ciasna i obita pokrowcem wypełnionym jakimś puchatym wypełnieniem, co powoduje koszmarne pocenie się dziecka podczas upalnych letnich dni i nie tylko (POTÓWKI GWARANTOWANE- ZA DARMO!!!!!! - masakrycznie płytki koszyk, do którego niewiele można włożyć, bo inaczej wszystko wypada; - spacerówka, w porównaniu do gondoli, nie dość że mała, to jeszcze niżej usytuowana, brak jakiejkolwiek kieszonki w budce, gdzie możny by było schować buteleczkę z piciem czy mlekiem; - następne naciąganie to wmontowane podnoszone oparcie w dnie gondoli, które można podnieść dziecku tylko pod kątem 90 stopni - zaprojektowała to osoba nie mająca bladego pojęcia o tym, co robi, bo mało które dziecko używające gondoli korzysta z takiego - zaawansowanego już przecież - oparcia; nie jest to też ani trochę bezpieczne rozwiązanie, ponieważ nie można dziecka przypiąć żadnymi szelkami!!!!! - bardzo duże gabaryty i waga: wózek ledwo wchodzi do bagażnika dużego Citroena półdostawczego! - REASUMUJĄC: dużo bubli i naciągania klientów na pieniądze, mała funkcjonalność, dramatyczna spacerówka - WÓZEK NIEWART PIENIĘDZY JAKIE TRZEBA ZA NIEGO ZAPŁACIĆ!

wozek za 3000-jaki masz wozek?

autorka ma taki wózek http://www.starnews.pl/galeryje/975/Olivier_Janiak_w_kilku_odslonach/ bez szalu wyglada jak za 500

Stać Cię to wydałaś nie wiem w czym problem ? To że kogoś nie stać nie znaczy że Ty musisz kupić tańszy a z drugiej strony pewnie są i tacy co wydali więcej niż Ty . Jak mnie stać na mercedesa to wiadomo że nie kupię fiata i odwrotnie .

problem chyba w tym, że dziewczyna musi się pochwalić.

chwalic to bym sie mogla wozkiem za 10 tysiecy a nie za 3:O przeciez wiekszosc osob stac na taki. Czym tu sie wiec chwalic? Jak wspominalam chwalic moge sie samochodem a nie wozkiem:O

Oj mylisz się skarbie, większości nie stac na taki... aj zobacz sobie w statystykach ile wynosi średnia miesięczna pensja w Polsce i wyciągnij wnioski i po co w ogole ciągniesz ten temat ? naprawdę musisz się dowartościowywac w ten sposób ?

nie widze problemu nie chwale sie ale jak ktos pyta to mowie ile kosztowal